|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Strzyga
Master of Disaster Arcymag
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 19:25, 09 Wrz 2009 Temat postu: Gromyko a Sapkowski |
|
|
Wymarzona zabawa w "Znajdź n podobieństw".
Dotychczas na forum:
- wampiry. Mocno niestandardowe, kichające na słońce, wodę święconą i resztę religijnego śmiecia, krew pijące okazyjnie, a w każdym razie na pewno nie traktujące jej jak jedzenia.
-Wolha wydaje się być wzorowana na Yennefer. Ja się z tym nie zgadzam, więc myśli nie rozwinę, za to oczekuję rozsądnej argumentacji ze strony wyznawczyń tego poglądu.
-glamaria. Raczej dowcip i puszczenie oka do czytelnika niż zapożyczenie.
-WIEDŹMINI. Stanowczo dowcip.
Osobiste:
-super wybajerzony bohater z zajebistymi skillami do praktycznie wszystkiego. I też poniekąd odmieniec, ale nieco bardziej ekstremalnie, bo inna rasa.
-schemat pary-wiecznie-się-sprzeczającej. Geralt i Yennefer. Len i Wolha. Wieczne awantury, rozstania i powroty, tylko że w pierwszym przypadku mamy wersję +16, a w drugim raczej słodziutki soft dla nastolatek.
-zielarka Kella - żeński Regis. Nie mogłam się oprzeć temu skojarzeniu. Z drugiej strony, ja wszędzie widzę Regisa, więc stanowczo nie jestem obiektywnym źródłem informacji w tej kwestii...
(bardziej do Strażniczki niż ZW)
-Orsana to moim zdaniem wierna kopia Milvy, tylko nieco spłycona i dostosowana do realiów czytadła dla nastolatek
-zaryzykowałabym stwierdzenie, że Rolar jest budowany według tego samego schematu, co Jaskier - dlatego został kolejnym bożyszczem. Dla odmiany, Rolar jest nieco poważniejszy i mniej bezmyślny.
No to teraz czekam na propozycje i spiskowe teorie dziejów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
alicee
adwoKat Strzygi Arcymag
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 3450
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:10, 09 Wrz 2009 Temat postu: Re: Gromyko a Sapkowski |
|
|
Strzyga napisał: |
-zielarka Kella - żeński Regis. Nie mogłam się oprzeć temu skojarzeniu. Z drugiej strony, ja wszędzie widzę Regisa, więc stanowczo nie jestem obiektywnym źródłem informacji w tej kwestii... |
Dość surrealistyczne skojarzenie, sama bym na nie nie wpadła... Ale jak się zastanowić, to coś w tym jest. Nawet całkiem spore coś.
Strzyga napisał: |
(bardziej do Strażniczki niż ZW)
-Orsana to moim zdaniem wierna kopia Milvy, tylko nieco spłycona i dostosowana do realiów czytadła dla nastolatek |
No, powiedzmy Mliva+ogromna dawka rozmaitych fobii, żeby było śmieszniej. Ale podobne to one faktycznie są, choć może Orsana jednak nieco (tylko "nieco") mniej odporna na wiedzę typu "co to są hemoroidy" i różne inne trudne słowa
Strzyga napisał: |
-zaryzykowałabym stwierdzenie, że Rolar jest budowany według tego samego schematu, co Jaskier - dlatego został kolejnym bożyszczem. Dla odmiany, Rolar jest nieco poważniejszy i mniej bezmyślny.
|
Hm hm. Hm hm. *myśli* Tu już nie wiem, czy to nie przesada. Jeśli chodzi o Rolara, to jakoś nie jestem w stanie trzeźwo myśleć i porównywać z innymi postaciami. Jak dla mnie, to Rollearen był trochę zbyt wierny Orsanie, odkąd ją poznał, by móc konkurować z Jaskrem - a u tego nawet największa miłość życia trwała (ile ona trwała...?)... krótko w każdym razie. I skończyła się burzliwie. Niemniej jednak, że się powtórzę - coś w tym chyba jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Master of Disaster Arcymag
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 22:54, 09 Wrz 2009 Temat postu: Re: Gromyko a Sapkowski |
|
|
alicee napisał: |
Strzyga napisał: |
(bardziej do Strażniczki niż ZW)
-Orsana to moim zdaniem wierna kopia Milvy, tylko nieco spłycona i dostosowana do realiów czytadła dla nastolatek |
No, powiedzmy Mliva+ogromna dawka rozmaitych fobii, żeby było śmieszniej. Ale podobne to one faktycznie są, choć może Orsana jednak nieco (tylko "nieco") mniej odporna na wiedzę typu "co to są hemoroidy" i różne inne trudne słowa |
Dlatego uważam, że została w typowo gromykowym stylu wyidealizowana - tak naprawdę, jeżeli ktoś ma dwadzieścia lat i genialnie walczy, to znaczy, że przez minimum dwanaście z tych dwudziestu praktycznie nic nie robił, tylko machał mieczem. A jak ktoś jest zakochany w walce, to w chwili wolnej od ratowania świata raczej pójdzie porzucać do celu niż złapie za książkę.
No i dziewczyna-najemniczka, która rumieni się jak pensjonarka i piszczy na widok myszy... To takie słodko naiwne podejście do tematu. Aż się zastanawiam, czy Gromyko celowo stworzyła tę postać jako tak strasznie nieprawdopodobną, czy po prostu zatraciła się w swym optymizmie.
Nie przeczę, Orsana jest idealną bohaterką fantasy dla panienek - miło mi było pomyśleć, że wreszcie trafiła się istota, która też jest blondynką, też jest nieśmiała i też rumieni się z byle powodu, a mimo to należy do dream teamu nagminnie ratującego uniwersum.
Co nie zmienia faktu, że przy powtórnym czytaniu Strażniczki aż się uśmiechnęłam, gdy dopadł mnie surrealizm związany z tą postacią.
alicee napisał: |
Strzyga napisał: |
-zaryzykowałabym stwierdzenie, że Rolar jest budowany według tego samego schematu, co Jaskier - dlatego został kolejnym bożyszczem. Dla odmiany, Rolar jest nieco poważniejszy i mniej bezmyślny.
|
Hm hm. Hm hm. *myśli* Tu już nie wiem, czy to nie przesada. Jeśli chodzi o Rolara, to jakoś nie jestem w stanie trzeźwo myśleć i porównywać z innymi postaciami. Jak dla mnie, to Rollearen był trochę zbyt wierny Orsanie, odkąd ją poznał, by móc konkurować z Jaskrem - a u tego nawet największa miłość życia trwała (ile ona trwała...?)... krótko w każdym razie. I skończyła się burzliwie. Niemniej jednak, że się powtórzę - coś w tym chyba jest. |
Ojeja, no pewnie, że się koszmarnie doszukuję. Chodzi mi o to, że jednak można znaleźć podobieństwa w rdzeniu postaci. Swoją drogą, dlaczego ci narcystyczni hedoniści pojawiający się w fantastyce mają zawsze najwięcej fanek? Więcej niż ci "pewni mężczyźni" i "dobre partie"? Nie, nie mówcie mi nic o bad boyach. Bad boy, a hedonista to dwie różne sprawy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lily
Adept X roku
Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:09, 10 Wrz 2009 Temat postu: Re: Gromyko a Sapkowski |
|
|
Strzyga napisał: |
- wampiry. Mocno niestandardowe, kichające na słońce, wodę święconą i resztę religijnego śmiecia, krew pijące okazyjnie, a w każdym razie na pewno nie traktujące jej jak jedzenia. |
z ta krwią to w wiedźmie nie było tak nie do końca powiedziane (no przynajmniej w zawodzie, dalej nie czytałam) no bo przecież Len potrzebował krwi jak został ranny (2 tom zawodu) zamienił się wtedy w wilka i zabił krowę
Strzyga napisał: |
-Wolha wydaje się być wzorowana na Yennefer. Ja się z tym nie zgadzam, więc myśli nie rozwinę, za to oczekuję rozsądnej argumentacji ze strony wyznawczyń tego poglądu. |
ja też podobieństwa nie widzę (Nawet jak by Yennefer odmłodzić)
Strzyga napisał: |
-schemat pary-wiecznie-się-sprzeczającej. Geralt i Yennefer. Len i Wolha. Wieczne awantury, rozstania i powroty, tylko że w pierwszym przypadku mamy wersję +16, a w drugim raczej słodziutki soft dla nastolatek. |
zgadzam się tylko, że Geralt i Yenn bardzo sie awanturowali a Len i Wolha sprzeczali się bardziej dla zabawy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosi
Adept V roku
Dołączył: 02 Wrz 2009
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:20, 11 Wrz 2009 Temat postu: Re: Gromyko a Sapkowski |
|
|
Strzyga napisał: | Swoją drogą, dlaczego ci narcystyczni hedoniści pojawiający się w fantastyce mają zawsze najwięcej fanek? Więcej niż ci "pewni mężczyźni" i "dobre partie"? Nie, nie mówcie mi nic o bad boyach. Bad boy, a hedonista to dwie różne sprawy. |
Może dlatego że aktywnie poszukują tych fanek? Coś jak żeby wygrać trzeba grać
Strzyga napisał: | -zielarka Kella - żeński Regis. Nie mogłam się oprzeć temu skojarzeniu. Z drugiej strony, ja wszędzie widzę Regisa, więc stanowczo nie jestem obiektywnym źródłem informacji w tej kwestii... |
A mi się Kella bardziej kojarzy z Filippą. Obie mają w sobie coś makiawelistycznego - sprawa ponad dobro jednostki. Regis taki nie był.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lily
Adept X roku
Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:25, 11 Wrz 2009 Temat postu: Re: Gromyko a Sapkowski |
|
|
gosi napisał: |
A mi się Kella bardziej kojarzy z Filippą. Obie mają w sobie coś makiawelistycznego - sprawa ponad dobro jednostki. Regis taki nie był. |
Wybaczcie moje braki ale dawno czytałam wiedźmina kim była Filippia? (czy jak to się tam pisze )
edit: coś mi się przypomniało ona była chyba czarodziejka nie? coś tam z sową jeszcze było
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lily dnia Pią 15:37, 11 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
alicee
adwoKat Strzygi Arcymag
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 3450
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:59, 11 Wrz 2009 Temat postu: Re: Gromyko a Sapkowski |
|
|
Tak, coś z sową To była czarodziejka, bardzo sympatyczna ( ), zmieniająca się w sowę, w dodatku o odmiennej orientacji seksualnej, czy tam bi, nie pamiętam. Podczas zjazdu czarodziejów straszyła Geralta magicznie wywołanym orgazmem. Zdecydowanie typ "po trupach".
Lily napisał: | Strzyga napisał: |
- wampiry. Mocno niestandardowe, kichające na słońce, wodę święconą i resztę religijnego śmiecia, krew pijące okazyjnie, a w każdym razie na pewno nie traktujące jej jak jedzenia. |
z ta krwią to w wiedźmie nie było tak nie do końca powiedziane (no przynajmniej w zawodzie, dalej nie czytałam) no bo przecież Len potrzebował krwi jak został ranny (2 tom zawodu) zamienił się wtedy w wilka i zabił krowę
|
No ale czy gdzieś było powiedziane, że piją krew ludzką? Ostatecznie ludzie też żywią się zwierzętami, a jakoś nikt nie umiera z lęku przed kanibalami, którzy zdarzają się bardzo rzadko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lily
Adept X roku
Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:49, 11 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
No w sumie to tak
A Regis (tak się nazywał wampir w wiedźminie prawda? muszę przeczytać jeszcze raz ale tyle książek czeka w kolejce a czasu nie ma ) to z nim nie było tak, że nie pił krwi bo był na "diecie"??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:54, 11 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Regis - wampir o szpakowatej głowie. Kella była chyba w porządku...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Master of Disaster Arcymag
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 10:43, 12 Wrz 2009 Temat postu: Re: Gromyko a Sapkowski |
|
|
gosi napisał: |
A mi się Kella bardziej kojarzy z Filippą. Obie mają w sobie coś makiawelistycznego - sprawa ponad dobro jednostki. Regis taki nie był. |
Ale Kella też taka nie jest. Jako bohaterka Gromyko jest (i być musi) trochę wyidealizowana - choć rzeczywiście, na tle innych postaci może wypadać nieco makiawelistyczne. Ale nadal nie jest Filippą. Którą bardzo lubię, tak swoją drogą. Również dlatego, że zmieniała się w sowę - to taka uroczo strzygowa zdolność
Lily napisał: | A Regis (tak się nazywał wampir w wiedźminie prawda? muszę przeczytać jeszcze raz ale tyle książek czeka w kolejce a czasu nie ma ) to z nim nie było tak, że nie pił krwi bo był na "diecie"? |
Był abstynentem
kuszumai napisał: | Regis - wampir o szpakowatej głowie. Kella była chyba w porządku... |
Błagam, powiedzcie, że to nie było w żaden sposób nacechowane negatywnie... I to szybko, zanim profilaktycznie zmiażdżę kuszumai czaszkę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 13:31, 12 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Nie dam się.
Wpisz "Regis" w google. Wyskoczy ci, że był szpakowaty, ileś tam lat leżał pod ziemią itp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Master of Disaster Arcymag
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 10:41, 13 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
kuszumai napisał: | Nie dam się. |
Och, kuszumku, ty biedne, naiwne dziecko...
kuszumai napisał: | Wpisz "Regis" w google. Wyskoczy ci, że był szpakowaty, ileś tam lat leżał pod ziemią itp. |
No oczywiście, że był i leżał. Ale to w żaden sposób nie umniejsza jego cudowności, a jeśli myślisz inaczej, to jednak zmiażdżę ci czaszkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caylith
Adept VIII roku
Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:55, 13 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Ja osobiście jedyne porównanie lub nawiązanie i to celowe widzę w przywołaniu nazw Wiedźmin i Glamarya. Ponoć Sapeka Wiedźmak bardzo popularny u nich więc Olga sobie zaczerpnęła bo jej do fabuły pasował
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lily
Adept X roku
Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:49, 13 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Według mnie mino paru podobieństw te książki są zupełnie inne no bo w wiedźminie cały czas się chędożą, klną albo zabijają XD a w wiedźmie wprost przeciwnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Master of Disaster Arcymag
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 17:07, 13 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Ech, no i czy muszę mówić, jak bardzo mi tego w Wiedźmie brakuje?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|