|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Strzyga
Master of Disaster Arcymag
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 21:13, 23 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Lunatyczka napisał: |
Cytat: | Nie lubię go. Przeczytałam kawałek jedo ksiązki i mnie zemdliło. Co tam robi słon???? W ogóle - kto mu wydał tę książki??? |
Przykro mi, ale czytając taką wypowiedź w temacie o Pratchettcie, muszę go zacytować: "Osoby używające więcej niż trzech wykrzykników lub pytajników to osoby z zaburzeniami własnej osobowości.". Nie bierz tego do siebie, ale po prostu kocham jego słowa :> |
Poza tym, to ogromnie przyjemne móc celnie i złośliwie odpowiedzieć na zarzuty wobec pisarza cytatem z jego dorobku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lunatyczka
Adept I roku
Dołączył: 22 Lut 2010
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ankh-Morpork
|
Wysłany: Śro 10:16, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Tak, to niezwykle satysfakcjonujące, gdy pisarz broni się samymi swoimi cytatami
A nawyku gg oduczyłam już chyba wszystkich swoich znajomych, bo nie znoszę, gdy mi coś pomarańczowego tak miga przed oczyma.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Allayna
Adept I roku
Dołączył: 14 Mar 2010
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:36, 14 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Sir Terence David John Pratchett to mój osobisty mistrz. Uwielbiam jego styl, poczucie humoru i tą iluzję lekkości. Bo jego książki na pierwszy rzut oka mogą wydawać się dziecinne, ale gdy wejdziemy w nie głębiej, dostrzegamy zupełnie coś innego. Pokazują prostotę niektórych rzeczy, bezmyślność ludzi i stereotypy, a to wszystko dotyka różnych aspektów życia. |
Wyraża to moje najszczersze uczucia w stosunku do tego pana. Nie potrafię dodać do tej wypowiedzi nic madrzejszego po prostu.
Cytat: | Cykl o straży jest świetny, mój ulubiony Na drugim miejscu jest ten o Moiście, potem o czarownicach z Lancre i o śmierci. Natomiast nie cierpię tych najwcześniejszych książek, nad ,,Kolorem magii'' prawie zasnęłam... |
Czyżbym spotkała bratnią duszę? Dokładnie ta sama kolejnośc. I co ja mam tu komentować, skoro wszystko co powinno zostać powiedziane już jest? Eh...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olsza
Adept VI roku
Dołączył: 24 Lip 2012
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:57, 04 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Sir Terry Pratchett. Lubię faceta, tzn. jego twórczość. Od tego byłoby trzeba zacząć, że kontakt z nim wymaga swego rodzaju cierpliwości. Kiedy zaczynałam przygodę z jego powiastkami, pierwsze wrażenie było marne, marniutkie. Nawet nie dziecinada, co wprost prymitywizm i złośliwość niskich lotów. Ale że lubię kończyć, co zaczęłam, czytałam dalej. Nie żałuję, po paru tomach wiem, że jego humor jest specyficzny, bardzo przewrotny i nie dla każdego, w swoich opowieściach zaś porusza całkiem życiowe i poważne zjawiska czy problemy. Wiem, że trzeba go po prostu chcieć zrozumieć. Teraz to stały rezydent moich półek z książkami, nic tak nie poprawia humoru pod zdechłym Azorkiem jak jego kawałki. Jak dotąd najbardziej podobał mi się "Złodziej czasu".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|