|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wredniak
Imperator Offtopu Arcymag
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:39, 20 Lis 2009 Temat postu: Waleria Komarowa |
|
|
Waleria Komarowa
"Jesienne ognie"
Jestem Księżniczką. Zabiję, jeśli trzeba zabić. Ułaskawię, jeśli przekonasz, że warto.
Jestem obca. Zrodzona z ognia i opadających liści. W moich żyłach płynie złota krew. Moje ciało spowite płomieniem. Unicestwiam, spalam, morduję. Mam swoje powody. Tak zdecydowałam. Dobrze wiedząc w co się pakuję.
Usiądź. Opowiem Ci historię Jesiennych Ogni. O nienawiści szaleńczej i namiętnej, o rzezi, co pogrzebała niewinnych i o dziewczynie, której ręce umazane ojcowską krwią.
Rzuć wyzwanie wszystkim prawom. Posłuchaj historii, w której zdarzyć się może wszystko – zabójca zostać ofiarą, a ofiara katem. Historii, w której nawet Tkaczka nie wie, jakie nici splotą się w jej kunsztownej tkaninie.
[Fabryka Słów, 2009]
#################
Wczoraj przeczytałem i w zasadzie książka mi się podobała. Strasznie śmieszyło mnie przerobienie germańskich fey na rosyjskie feyry i te czułki ^^.
Natomiast IMO zakończenie zostało tak skopane, że bardziej to by się chyba nie dało. I to pukanie do drzwi :/.
Co to do cholery miało znaczyć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli Arcymag
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Cieni Nocy... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:12, 20 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
[moderator mode on]mógłbyś porządnie ten temat założyć?[moderator mode off]
Popieram. Zakończenie skopane, a poza tym ten motyw scalenia Lissiego z tym łowcą (jak on się zwał?) wydał mi się całkiem od czapy. w ogóle tak jak większość akcji. O ile można tu mówić o jakiejś akcji.
Teraz strasznie się cieszę, że tej książki nie kupiłam, mimo że miałam taki zamiar.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:34, 20 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Ja w ogóle nie zrozumiałam tej książki. Szkoda tylko, że nie chajtnęła się z Elgorem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sebriel
Adept III roku
Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:07, 20 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
a mi się książka podobała nawet Może dlatego, ze przed zakupem i przeczytaniem nie nastawiałam się na jakiś cud.
Pomysł nie taki zły, chociaż z drugiej strony nic odkrywczego nie wchodzi. Feyry jako takie nawet fajne, akcja rozwija się powoli, wszystko jest w miarę logicznie uargumentowane. Tylko ta akcja z Kesem, to złączenie z Lisem nie bardzo mi się podoba :/ Gdyby to jakoś przebudować, książka wiele by zyskała. No, ale z drugiej strony, wtedy co z resztą książki? Fabuła by się skopała.
Nie wiem jak wam, ale mi osobiście nie podoba się postać Anni. Taka.. sztampowa jest. Wojowniczka-dziewica, świetnie władająca bronią, za to rozumu prawie zero, motyw miłości z kotołakiem, no i ostatnia rozgrywka- gdy heroicznym wysiłkiem stłumiła na moment feyrzycę wewnątrz niej... bleee
Ot, "Jesienne ognie" uważam za taką książkę, którą można spokojnie przeczytać wieczorem, uśmiechnąć się i odstawić na półkę. I patrzeć jak się spokojnie kurzy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lily
Adept X roku
Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:06, 20 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Książka mi się podobała ale bez wielkich zachwytów ;D
zakończenie było kiepskie, w ogóle go nie zrozumiałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Panna Rumiana
z KoKoSem w łapie Arcymag
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 2212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:11, 20 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Mi też się podobało, w miarę... I również uważam, że zakończenie zostało skopane... Co do pukania. Może zostawiła sobie furtkę na następną książkę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lily
Adept X roku
Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:13, 20 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Pewnie tak jak nie będzie miała kasy to napisze 2 część
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sebriel
Adept III roku
Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:27, 20 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Jakoś wątpię, czy na "jesiennych ogniach" majatku się dorobiła. Ot, pewnie ledwo na waciki starczyło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Master of Disaster Arcymag
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 21:29, 21 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Kupiłam zaraz jak tylko wydali. I do teraz nie dałam rady przeczytać.
Ale jestem w momencie, kiedy akcja nawet się nie rozkręciła, więc może jeszcze jakoś później mi się spodoba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wredniak
Imperator Offtopu Arcymag
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:57, 21 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Dopóki nie doszedłem do ostatniej bitwy książkę oceniałem na 7+/10 teraz jest chyba 4-/10. A nawet jak wyjdzie sequel to nie kupię, bo nawet jak chce się pójść w komercję i zostawiać sobie furtki, to przydało by się by te furtki jakoś wyglądały...
Co do wacików, to myślę że tka źle nie było, ale zgadzam się cudów nie należy się spodziewać jeśli się nie nazywa Rolling albo Brown
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Neit
Arcymag
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 1007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:23, 24 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Ja tam nie wiem, ale jak te pukane "przeczytałam" to mi się od razu skojarzyło, że pizzę dowieźli albo świadkowie Jehowy przyszli rozmawiać o końcu świata. Książkę ogólnie da się przeczytać chociaż "bez fajerwerków"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wredniak
Imperator Offtopu Arcymag
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:26, 24 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Neit napisał: | Ja tam nie wiem, ale jak te pukane "przeczytałam" to mi się od razu skojarzyło, że pizzę dowieźli albo świadkowie Jehowy przyszli rozmawiać o końcu świata. Książkę ogólnie da się przeczytać chociaż "bez fajerwerków" |
Po opisie Wiatru (wyglądu) wnioskuje, że bliższa była by reinkarnacja jako hipis głoszący miłość XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alicee
adwoKat Strzygi Arcymag
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 3450
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:08, 28 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
(Jakby ktoś jeszcze nie czytał, to ostrzegam, że jest u mnie kilka spoilerów, zdradzających najistotniejsze elementy fabuły! )
A ja to dzisiaj przeczytałam. Bo tak ładnie mi tytuł brzmiał. Ale też pamiętałam, że wy tu o "Jesiennych ogniach" się niezbyt pochlebnie wyrażaliście, więc się nastawiłam, że będą słabe, żeby się przypadkiem nie rozczarować.
Tak w ogóle, to mi się strasznie podobało. Wiem, że nie jest to jakieś wybitne i tak dalej, ale jak na kolejną z rzędu książkę fantasy, w dodatku jakiejśtam autorki, której nazwisko słyszę po raz pierwszy, to była świetna. I tak się cały czas zastanawiałam, w którym momencie będzie to skopane zakończenie, bo się go bardzo bałam. Zostało 40 stron do końca, wątek z przysięgą się skończył bardzo sympatycznie (nic nie poradzę, że lubię szczęśliwe zakończenia), ale sobie powiedziałam, że jeszcze się wszystko może spierniczyć. Jest 30 stron do końca, niby wszystko ok, znowu sobie mówię, że autorka jeszcze zdąży wszystko popsuć. Zostało 20 stron, to samo. I wiecie co... Zdążyła.
Całkowicie się z wami zgadzam, zakończenie było zŁe. Kij tam, rozumieć, nie rozumieć, było po prostu wstrętnym ze strony autorki tak to wszystko zakończyć. Ale jakoś nie wydaje mi się, żeby miała powstać część druga. No bo jak, w naszym świecie? Co, znowu autorka zrobi Apokalipsę i przywróci klimaty, jakby nie było, cokolwiek średniowieczne? Chyba tego nie zrobi. Już raczej walnie nam, spragniona następnego opakowania wacików, opowieść o, dajmy na to, jakimś Księciu. Albo coś w ten deseń.
Neit napisał: | Ja tam nie wiem, ale jak te pukane "przeczytałam" to mi się od razu skojarzyło, że pizzę dowieźli albo świadkowie Jehowy przyszli rozmawiać o końcu świata. |
O to to, dokładnie tak sobie skojarzyłam ^^
Pukanie było zUe. Jeśli to nie była furtka, to moim zdaniem całkiem to nie miało sensu. Zbyt niedopowiedzinae niedopowiedzenie. Może to Pożogar pukał? Żeby powiedzieć , że znowu będzie koniec świata?
kuszumai napisał: | Ja w ogóle nie zrozumiałam tej książki. Szkoda tylko, że nie chajtnęła się z Elgorem. |
Też tak na początku pomyślałam, ale to by było takie oczywiste - ukochany umarł, to się trzeba w garść wziąć, Księżniczką jestem, muszę się trzymać, wyjść za mąż i mieć następców. A ona się wolała oszukiwać, że Kes wróci (jak jednak napisze Komarowa następną część, to oczywiście wróci, ale jestem co do tego pełna wątpliwości). I nie wiem, ale to było w miarę oryginalne.
W ogóle, autorka starała się być w miarę oryginalna, aż chyba za bardzo. I trochę przekombinowała. Ale bynajmniej nie żałuję, że toto przeczytałam, i że się na koniec popłakałam (tak, tak - macie do czynienia z osobą, która płacze nad książkami ). Jak dla mnie było warto. : )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Halkatla
Arcymag
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:05, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Całkiem ok książka A zakończenie superoptymistryczne chociaż nie cukierkowo przesłodzone. Święcie wierzę, że to jednak nie pukał żaden jehowiec ani inny zielonoświątkowy dziod tylko sunner-warren Rudy i sunner-warren Blond I żyli długo i szczęśliwie ament.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alicee
adwoKat Strzygi Arcymag
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 3450
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:50, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Też bym tak chciała wierzyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|