aktor do roli Lena :D

Wijara · Wysłany: Czw 18:18, 17 Mar 2011 Temat postu:

Od czego mamy farbę kosmetyczną i sztuczne flaki... Wink

Katarzyna

Na Lena? Chyba takiego po dziesięcioletniej wycieczce z Wolhą (najlepiej jeszcze w ciąży, coby go objadła doszczętnie)

kofeina

Proponuję Toma Feltona. Średnio mi pasuje, ale przez sentyment. Był moją pierwszą miłością <3

Zelka

Dla niewiedzących -

Draco Malfoya...?
Mi średnio pasuje ale jakby ziścić sadystyczne wizje to może...

Luiza

Nie widzę go w tej roli. Po prostu mi nie pasuje, nie wiem czemu, ale nie potrafię go sobie wyobrazić jako Lena. Cóż, chyba jestem zbyt wybredna ^^.

verka-2

Zgiń, przepadnij siło nieczysta!!!
On jest taki jakiś... no nie wiem... (zły to on nie jest) Ale to nie Len...

Sanguina

Draco jako Len?! A feee.... On nigdy nie będzie Lenem!

nes

Hmmm, moje panie, a jakby Lena grał ten sam aktor co Erica Northmana w "Czystej Krwi"? Znaczy się Alexander Skarsgard? Very Happy

Zelka

Taki podstarzały i wogóle fe...
I się na mnie dziwnie patrzy Shocked

verka-2

Hmmmm.... Zgadzam się z Zelką... Nieco podstarzały...
Ale! jakby tak nieco go oszlifować, to od biedy by był...

Zelka

Ta... 5 operacji plastycznych i normalnie jak inny człek!

verka-2

hie hie hie ;] No baa... Razz

Ale by coś było Razz

nes

Czemu od razu operacje plastyczne? Od czego komputery i charakteryzatorki są? Razz

Luiza

Jako Eric jest świetny i myślę, że na Lena też by się nadawał. Charakteryzacja może wiele zdziałać, pewnie łatwo go odmłodzić. Poza tym, według mnie wcale nie jest za stary, ale chyba uważam tak dlatego, że bardzo lubię tego aktora przez postać, którą gra w True Blood i chętnie zobaczyłabym go w filmie o Wolsze. Wink

Zelka

Operacje są mniej pracochłonne Very Happy