|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:19, 21 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Em... Katarzyno...
Jeremy Irons to świetny aktor... ale Ty chyba źle zrozumiałaś.... ten blondas to jakiś tam "chłopaczkowaty chłopiec", którego nazwiska nawet nie zapamiętałam...
O Jeremy'im mówiłam odnośnie całokształtu filmu Eragon. I wybacz, ale on nie nadawałby się do roli Lena ... nie wiem nawet czy któregoś ze Starszyzny mógłby zagrać (w sensie, że wygląda za staro nawet jak na nich)...
Jeremy Irons:
(BTW - mógłby zagrać Wiedźminowego Regisa )
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Villka dnia Śro 12:22, 21 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
MesiaszCiszy
Adept I roku
Dołączył: 21 Kwi 2010
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:01, 21 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Mnie by odpowiadala wersja komputerowa - wiecie, coś w stylu finalków ;] Gdyby Japończycy się za to wzięli, to to byłoby coś!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wijara
Dyniowata Dewiantka Arcymag
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:20, 21 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Mam odmienne zdanie na ten temat. Gdyby japończycy postanowili zrobić na podstawie Wiedźmy anime, to bym chyba podłożyła im bombę pod komputery, porwała dzieci i nie wiem co jeszcze- po prostu bym tego nie zniosła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:34, 21 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Eeee...?
Czemu?
Tzn nie wiem czy chciałabym słyszeć Volhe nawijającą po japońsku, z oczami jak jeziora, ale Japończycy przecież potrafią robić DOBRE adaptacje filmów...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wijara
Dyniowata Dewiantka Arcymag
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:56, 21 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Nie wyobrażam sobie Wolhy jako postaci animowanej. Jeżeli byłby to film, to w porządku (pod warunkiem, że aktorzy nie byliby Azjatami). Ale anime? Przerażające.
Choć to tylko moje zdanie, jak zwykle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:36, 21 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Bo ja wiem...
Szczerze mówiąc zawsze odnosiłam wrażenie, że Wolha i Lina mają wiele wspólnego... Obydwie sieją spustoszenie, zresztą zobacz to...
Khem... Gouriego bym do Lena nie przyrównywała... chociaż obydwaj są jasnowłosi i dobrzy w walce xP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna
Arcymag
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:38, 21 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Wybacz, mój błąd *kaja się*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wijara
Dyniowata Dewiantka Arcymag
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:22, 21 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Ja po prostu, Villuś, nie toleruję mangi ani anime, strasznie mnie irytuje z niewiadomych dla mnie powodów Może kiedyś się jeszcze przekonam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luiza
Arcymag
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:31, 21 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
O, ja też mangi jakoś nie lubię. Chyba za całokształt . A Jeremy Irons to Len za minimum kilkaset lat xd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Master of Disaster Arcymag
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 20:17, 21 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Villka napisał: |
(BTW - mógłby zagrać Wiedźminowego Regisa ) |
TAAAK!!! Koniecznie! I to mówię ja, wieloletnia wielbicielka Regisa!
Na anime mam ostatnio alergię. Straszliwą. Jak mi każą jakieś anime obejrzeć, to wstrząs anafilaktyczny murowany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna
Arcymag
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:52, 21 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Luizo, przecież już się pokajałam... Mea culpa, mea maxima culpa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:10, 21 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, to znaczy nie rozumiem tej niechęci do anime. Chodzi o język, obyczaje w nich przedstawiane, kreskę wielkooką?
Wiadomo, że są słabe, wnerwiające animce, ale oprócz tego jest masa sensownych. Tak samo z innymi produkcjami...
Czy ja dobrze rozumiem? Posłużę się porównaniem:
Nie lubię Muzułmanów, bo ich religia jest zła, a to znaczy, że żadnego Muzułmanina/-ki nie będę traktować przyjaźnie, nawet jeżeli jego/jej wiara i obyczaje nie są ortodoksyjne."
To przerysowane porównanie, ale czy w tych kategoriach to widzicie?
Strzyga napisał: | Villka napisał: |
(BTW - mógłby zagrać Wiedźminowego Regisa ) |
TAAAK!!! Koniecznie! I to mówię ja, wieloletnia wielbicielka Regisa |
Hehehe xP
Pasuje idealnie xP
W końcu wymieniłam jakiegoś aktora, który się Tobie podoba xP
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Villka dnia Śro 21:15, 21 Kwi 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wijara
Dyniowata Dewiantka Arcymag
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:50, 21 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Nie, nie, nie... Nie chodzi ani o język, ani o obyczaje- przeciwko Japonii jako takiej ani jej obywatelom nic nie mam. Irytuje mnie... chyba najbardziej to przerysowanie, te minki, piskliwość, jaskrawość, ale także sam sposób wykonania rysunków postaci, wielkookich, z włosami niczym odczyt elektrokardiografu... Przyjaciółka jest wielką fanką i wielokrotnie próbowała mnie "wciągnąć", ale nawet jeżeli treść była interesująca, forma burzyła mi przyjemność oglądania.
A więc nie treść, a forma.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Master of Disaster Arcymag
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 22:13, 21 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Ja przez dłuższy czas kochałam anime okrutnie... Ale, tak jak w przypadku Zmierzchu - kontakt z ortodoksyjnymi fanami zrobił swoje. Mam psiapsiółkę z takiego gatunku, anime to świętość, a jak powiesz na to "japońska bajka", TO UMRZESZ!!! Strasznie to takie... ja wiem? Histeryczne podejście. Na Boga, NAPRAWDĘ lubiłam kiedyś anime, ale jakoś nie burzyłam się na ludzi, którzy nazywali to po prostu kreskówką albo właśnie bajką. Chyba nawet sama tak mówiłam. A ta moja kumpela, jak usłyszała, że ktoś nazwał tak anime albo wręcz przeciwnie - użył nazwy anime wobec czegoś, co jej zdaniem było bajką, przez najbliższą godzinę nie była w stanie skoncentrować się na niczym innym, tylko ciągle o tym truła.
Ogólnie nie lubię tego boomu na Japonię, zachłystywania się wszystkim co jest stamtąd i kulturoznawców na pół gwizdka, którzy znają po japońsku dziesięć słów i przeczytali jakiś koślawy urywek tamtejszej legendy, a już się kreują na wielbicieli tamtejszej kultury i pitolą o japońskiej mentalności.
No nie lubię i tyle.
Z perspektywy czasu patrząc na moją fascynację, stwierdzam, że Wijara ma rację i teraz już mnie ta kreska i estetyka też odrzuca. Poza bardzo, bardzo nielicznymi produkcjami.
A w ogóle to nigdy-przenigdy nie powinnam oglądać Fullmetal Alchemist - widziałam w swoim życiu może jakieś dwa odcinki na krzyż, ale po tym, jak jakiś czas temu przyśniło mi się właśnie w takiej animcowo-Alchemistowej kresce dziecko rozrywane na strzępy przez jakieś upiorne tentakle uznałam, że to o dwa odcinki na krzyż za dużo. Mogę czytać dowolną ilość, dowolnie krwawych opisów w książkach - po Sapkowskim i odrobinie literatury w zasadzie historycznej jestem zahartowana. Nie mogę oglądać krwawych filmów - na widok sztucznej albo narysowanej krwi robi mi się niedobrze. (Poważnie. W szkole puścili nam kiedyś "Kamienie na szaniec" - byłam bliska pójścia na przerwie do kibla i zwymiotowania. Właśnie dlatego, że to była tandetna, czerwona farba.)
A Villka i tak zaraz znajdzie mi tysiąc powodów, dla których jestem wściekła i wyżywam się na was, chociaż nie powinnam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:20, 21 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
No to spoko.
Są bardziej dojrzałe anime, nieprzerysowane, o mniej specyficznej kresce i bardziej "ludzkich" zagraniach. Przykładowo czteroodcinkowy Rurouni Kenshin - dojrzała odskocznia od mangi, bez głupawych gagów. Opowiada sfabularyzowaną historię legendarnego zabójcy, który w XIX-sto wiecznej Japonii parał się morderstwami o tle politycznym, na zlecenie. Wojna domowa się skończyła, a wtedy wyszło na jaw, że ludzie znający prawdziwą tożsamość owego mordercy (zwanego Siepaczem) albo go kryją, albo tejże tożsamości nigdy nigdy nie poznali.
Autor mangi przedstawił jak historia tego człowieka-cienia mogła wyglądać, a twórcy czteroodcinkowej serii nadali postaciom nowy, realistyczny wygląd (wyobraźcie sobie, że ich włosy nie przeczą prawom grawitacji), wycięli wszelkie gagi i stworzyli film, który zachwyca.
Moja mama nie cierpi anime jako takiego, ale akurat ten konkretny "film" oglądała z zapartym tchem.
Polecam sięgnąć po ten tytuł, jeżeli będziecie miały kiedyś ochotę na zmienienie poglądów na temat anime.
Edit:
Boom na Japonię jest. I tyle - olać ich, są nawet przez to zabawni xP
Szczególnie bawi nagła wszędobylność japońskich mieczy - nie ma filmu, w którym jakiś nie występuje... Zobaczycie jeszcze, że powstanie wersja Legend Arturiańskich w których Exalibur będzie piękną kataną xP!
O ile już nie powstała taka wersja...
Strzyga napisał: | Mam psiapsiółkę z takiego gatunku, anime to świętość, a jak powiesz na to "japońska bajka", TO UMRZESZ!!! Strasznie to takie... ja wiem? Histeryczne podejście. Na Boga, NAPRAWDĘ lubiłam kiedyś anime, ale jakoś nie burzyłam się na ludzi, którzy nazywali to po prostu kreskówką albo właśnie bajką. Chyba nawet sama tak mówiłam. A ta moja kumpela, jak usłyszała, że ktoś nazwał tak anime albo wręcz przeciwnie - użył nazwy anime wobec czegoś, co jej zdaniem było bajką, przez najbliższą godzinę nie była w stanie skoncentrować się na niczym innym, tylko ciągle o tym truła. |
Well... khem, khem, niektórzy mają takiego jobla na punkcie ortografii xP
Zdarza się - każdy ma jakiś temat względem którego jest przeczulony.
Tyle.
Dla ludzi, którzy tej drażliwości tematycznej nie podzielają, taka osoba wydaje się męcząca
Mnie męczy ojciec przez swoją pedantyczność: kiedy gramy w szachy i postawię skoczka nieidealnie w centrum pola, on nie zdzierży jeżeli tego skoczka nie poprawi tak, aby stał idealnie na środku.
Życie.
Ja dostaję nerwicy, jeżeli moje książeczki są pobrudzone, strony pozaginane, a grzbiety mają bruzdy. I może jest to chore i irytujące, ale jeżeli ktoś tego nie przestrzega względem moich książek: wynocha!
Taka indywidualna nerwica natręctw.
Czasami można oszaleć przez nią i sobie temat obrzydzić do maksimum - przyznaję.
Strzyga napisał: | A Villka i tak zaraz znajdzie mi tysiąc powodów, dla których jestem wściekła i wyżywam się na was, chociaż nie powinnam |
Fikasz. Do. Mnie?
Co?
Fikasz!?
O ja Cię zmasakruję w walce w kisielu! Wyszarpię za kudły, posmakujesz truskawek Gelwe!!! I Winiary!
Buahahahahaha!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Villka dnia Śro 22:59, 21 Kwi 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|