Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Len - niepowtarzalny władca Dogewy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 27, 28, 29 ... 67, 68, 69  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna ->
"Uważajcie, obywatele, oni są wśród nas..."
/ Białowłosa strzyga
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kristos89
Adept VII roku



Dołączył: 11 Mar 2010
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 13:09, 28 Mar 2010    Temat postu:

Czy nieśmiały, może, ale przecież są w ksiązce insynuacje (gdzieś w książce), że to robił z wampirkami. Więc? Tylko w stosunku do Rudej Diablicy??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa
Arcymag
Królowa Offtopiarstwa <br> Arcymag



Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: z podlasia...
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 13:26, 28 Mar 2010    Temat postu:

Gdzie? O Rolarze wiem, ale o Lenie... Coś nowego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kristos89
Adept VII roku



Dołączył: 11 Mar 2010
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 14:18, 28 Mar 2010    Temat postu:

Gdzieś w pierwszej lub drugiej, jest taka żaluzja.. Ale czytałem to już tak dawno temu, że nie pamiętam..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Villka
Arcymag.
Arcymag.



Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:07, 28 Mar 2010    Temat postu:

A weźże zacytuj xP

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Villka dnia Nie 16:08, 28 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sanguina
Adept V roku



Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świebodzin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:51, 28 Mar 2010    Temat postu:

Jakoś też nie mogę sobie przypomniec tego fragmentu. Poproszę o cytat. Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luiza
Arcymag



Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:45, 28 Mar 2010    Temat postu:

Wychodzi na to, że jak znajdę czas to będę musiała przeczytać te książki ponownie, bo też tego nie pamiętam. Przez chwilę pomyślałam, że coś mi tam świta w łepetynie, ale za moment stwierdziłam, że to jednak pomyłka. Bywa...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wijara
Dyniowata Dewiantka
Arcymag
Dyniowata Dewiantka <br> Arcymag



Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:42, 28 Mar 2010    Temat postu:

Jestem na świeżo po I tomiszczu (zaczęłam w piątek, skończyłam dziś, obie części) i tam raczej wzmianki o jakichś Lena panienkowych wyskokach nie było- albo mój oślepiony bólem po wyrywaniu zęba umysł jej nie spostrzegł.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luiza
Arcymag



Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:08, 29 Mar 2010    Temat postu:

Wijaro, skoro jesteś na świeżo po przeczytaniu, to mogę chyba Ci zaufać, że naprawdę o takich przygodach Lena nic nie było, prawda? Very Happy
Dentyści potrafią być straszni... Ale myślę, że ból nie był tak wielki, żebyś straciła pamięć czy coś Razz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
haszi
Adept I roku



Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:15, 29 Mar 2010    Temat postu:

Tak jest ciekawiej.
Len ma już trochę doświadczenia wynikłe z wieku i nie będzie się rzucał na kobietę ani narzucał jej jak nabuzowany hormonami nastolatek.
Wie, że na wszystko jest czas a niepewność w książce jest lepsza niż seks jak w Conanie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luiza
Arcymag



Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:27, 29 Mar 2010    Temat postu:

Ależ nie musi się od razu na nią rzucać, wystarczy, że na początek pokaże, że mu na Wolsze zależy Very Happy . Może i ma doświadczenie, ale tego nie widać, wiedźmę traktuje tylko jak przyjaciółkę i nie zauważyłam, żeby chciał czegoś więcej. A może Wolszysko go po prostu nie kręci?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Strzyga
Master of Disaster
Arcymag
Master of Disaster <br> Arcymag



Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pon 15:53, 29 Mar 2010    Temat postu:

Buahahahaha, cóż za teorie spiskowe!... Twisted Evil Podoba mi się!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa
Arcymag
Królowa Offtopiarstwa <br> Arcymag



Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: z podlasia...
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:14, 29 Mar 2010    Temat postu:

Może wampiry dłużej dojrzewają? Nie zdziwiłabym się.


*- Kella, mam coś na brodzie.
- To pryszcz.
- I co mam zrobić?
Zielarka przybrała pozę batmana.
- Clean and Clear i po wszystkim.*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wijara
Dyniowata Dewiantka
Arcymag
Dyniowata Dewiantka <br> Arcymag



Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:20, 29 Mar 2010    Temat postu:

Luizo, na 99% nic nie było, chyba że za bardzo skupiłam się na kaszce ryżowej (mmm, bananowa!) i nie zauważyłam Razz Ale nie sądzę, chłonęłam uważnie. Więc możesz mi zaufać, Len jest w bezpiecznych rękach Twisted Evil

Choć nie wierzę, żeby przez 73 lata nie tknął żadnej wampirzej panny. Wampiry chyba też mają coś takiego jak instynkt rozrodczy, popęd? Ależ to brutalne Very Happy

A nie pokazał, że mu zależy? Bo w sumie ta scena, kiedy ochrania ją własnym ciałem przed spadającym tunelem, albo gdy wraca po nią do lasu, gdy zatrzymała się żeby pozabijać wszystkie te zombi-kuszników, i ledwo tą przygodę przeżył... Choć nie było to raczej stuprocentowe zapewnienie, że zależy mu w ten sposób. Zwłaszcza, że w pierwszym przypadku był pewien, że zaraz zginą.
Jest właściwie sporo takich scen, które ja, przy mojej daleko idącej nadinterpretacji, lubię brać za romantyczne.

Mi się wydaje, że go kręci, ale obydwoje są jak takie dzieci, sporo robią do siebie podchodów, ale to nie wiedzą naprawdę czego chcą.

To wampiry mają pryyyyszczeeeee? Oj nie wiem, ja bym tą kwestię przedyskutowała Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wijara dnia Pon 17:22, 29 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luiza
Arcymag



Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:40, 29 Mar 2010    Temat postu:

W sumie to pokazał, że mu zależy, ale można to zrozumieć tak, że ratuje Wolhę, bo jest jego najlepszą przyjaciółką, a on niby taki dobry i szlachetny, nie opuści przyjaciela w potrzebie. A Wolha niby taka domyślna, ale jakoś nie zaczęła podejrzewać, że Len może czuć do niej coś więcej. A zresztą, pamiętacie, jak wampir powiedział do niej, że jest mądrą i dojrzałą kobietą? Ona wtedy pomyślała, że nic z tych rzeczy. Mój lekko spowolniony mózg zinterpretował to tak, że Wolszysko samo siebie ma za dziecinne i dojrzeć nie chce. Tak więc może ona po prostu nie chce wiedzieć, że Len ją kocha (o ile w ogóle ją kocha).
No dobra, przeczytałam to, co napisałam. Z deczka to głupie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wijara
Dyniowata Dewiantka
Arcymag
Dyniowata Dewiantka <br> Arcymag



Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:53, 29 Mar 2010    Temat postu:

E tam, swój sens ma. Hmmm... Zgadzam się, czyny Lena można interpretować dwojako, a kto wie czy nie trojako. Wolha przede wszystkim sama do siebie nie dopuszcza tej myśli, że go kocha (choć są momenty gdy dopuszcza- patrz walący się tunel, ale to była skrajna sytuacja). No bo jak tu dopuszczać, jak wredna strzyga nic nie robi tylko grzebie jej w główce? Razz I fakt, Wolha się chyba za najdojrzalszą nie uważa (poza sytuacją, kiedy Len umiera po akcji na bagnach, potem jej dziecinność wraca). A myśli, że może się Lenowi podobać, nie dopuszcza tym bardziej...
Cóż, no jak dzieci, podchody, jedno się będzie upierać że drugie go nie lubi, drugie to samo...
Miałam przyjaciela w podobnej sytuacji- też podchody, choć sygnały leciały z obu stron wyraźnie, to się i jedno, i drugie upierało, że "on/ona mnie wcale nie lubi", i nic by się nie ruszyło gdyby nie moje szlachetne JA, które się wzięło (i to jak skutecznie!) za swaty Razz Proponuję wysłać mnie do książki, ja już tam wszystko załatwię jak trzeba Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna ->
"Uważajcie, obywatele, oni są wśród nas..."
/ Białowłosa strzyga
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 27, 28, 29 ... 67, 68, 69  Następny
Strona 28 z 69

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin