Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
haszi
Adept I roku
Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:55, 29 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Len czyta myśli a Wolha myśli o sobie jako o samodzielnej i samowystarczalnej babce. Na faceta i ożenek nie ma w jej planach miejsca.
Poszła do Szkoły, nie chciała być standardową żoną.
On nie chce się narzucać i zmieniać ją na siłę. Najpierw ona sama musi dojrzeć do tego, że jest w stanie być z facetem.
OLen jest cierpliwy i już, czeka na odpowiedni moment. Dość się w głowach innych falstartów naoglądał.
A iskrzy już od pierwszej wizyty w Dogewskim kręgu. Czasami jedno spojrzenie wystarczy. No uruchomta wyobraźnię bardziej- nie widzicie tych spojrzeń...
Mój związek rozwinął się właśnie z takiej skrzącej od początku przyjaźni, gdy obie strony wiedzą, że coś jest na rzeczy ale z różnych przyczyn nic z tym nie robią...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Caeles
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 27 Lut 2010
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: spod łóżka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 7:02, 30 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się. W zasadzie jak tam poczytać uważnie to jest cała masa takich "skrzących" momentów. Ale bez tej zbędnej cukierkowatości. Coś się tu kroi, ale nic na siłę. Zresztą byśmy nie polubiły tak panny Wolhi, gdyby była kolejną romantyczną, słodką dziewoją, która na widok przystojnego faceta mdleje mu do stóp ;p
Len pewnie też by takiej kobiety nie chciał ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wijara
Dyniowata Dewiantka Arcymag
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 7:54, 30 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
I to jest w tej książce najbardziej wybitne- że nie jest to powtórka ze zmierzchu czy innego romansidła, a na "rozwiązanie" musimy trochę poczekać. Szkoda tylko, że my w Polsce poczekamy sobie kilka lat...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caeles
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 27 Lut 2010
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: spod łóżka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:53, 30 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ciężko, by była powtórką Zmierzchu, chyba została wydana wcześniej.
Nie mówiąc już o tym, że gdyby to był drugi Zmierzch, raczej byście mnie tu nie spotkały ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luiza
Arcymag
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:55, 30 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
W sumie to dobrze, że Wolha i Len nie zostali parą już w pierwszej części ZW. Chyba nikt nie chciałby czegoś podobnego do Zmierzchu, gdzie 'fabuła' dotyczy tylko miłości... A Wolha nie jest podobna do tych głupiutkich bohaterek innych książek, które na widok Lena właśnie padłyby z wrażenia .
Na rozwiązanie poczekam, nawet kilka lat (jak ja to przeżyję?). Byleby tylko kiedyś nastąpiło .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dorka
Adept VI roku
Dołączył: 19 Mar 2010
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:29, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Panna Rumiana napisał: | Tak się ostatnio zastanawiałam, czy Len umiałby się odnaleźć w naszych czasach, albo Wolha Wiem głupie mam pomysły, strasznie głupie... |
Napisz ficka[/quote]
Wolha w dzisiejszych czasach czułaby się jak ryba w wodzie. Cynizm, przekleństwa,męski ubiór,brak szacunku dla płci przeciwnej, myśli o ślubie, rodzinie i potomstwie w wielkim poważaniu. Przecież to postawa (podkreślam) większości dzisiejszych dziewczyn.
Len natomiast biedactwo byłby w wielkim szoku. Bo co innego towarzystwo jednej Wolhy, a co innego tysiące Wolh, atakujące ze wszystkich stron. Jakby jeszcze oczekiwał, że dziewczyna zrobi coś za niego, lub ugotuje mu obiad, to prędzej by osiwiał niżby się doczekał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wijara
Dyniowata Dewiantka Arcymag
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:37, 10 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Z tymi tysiącami Wolh to bym nie przesadzała, jednak nie wszyscy mają tok myślenia tak kompletnie od czapy Jak to kiedyś Len powiedział, Wolhę łatwiej jest zrozumieć na głos niż czytając jej w myślach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna
Arcymag
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:26, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
A teraz musiałby zrozumieć ich tysiące... i to większość czytając, a nie słuchając. Pewnie kociokwiku dostałby
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:53, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Jeden Len vs tysiąc Wolh? Czy to nie aż nadto zboczone?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wijara
Dyniowata Dewiantka Arcymag
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:03, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Tysiąc Stokrotek w jeziorze i tysiąc kryształów walących w czoło... Ałć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:05, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Tysiąc wampirzych Dogew i 12 tysięcy dolin w ogólności...
To zły sen. Jedna Wolha wystarczy. I tak męczy Lena.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dorka
Adept VI roku
Dołączył: 19 Mar 2010
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:34, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Niech więc sobie biedny Len siedzi w tej swojej Dogewie, aby pomieszania zmysłów nie dostał. Nie wciągajmy go do współczesnego świata, bo to nie jego liga. Byłby pewnie nieźle zdezorientowany, nie wiedząc co to się z kobietami porobiło. Żadnej pomocy od chłopa nie chcą. Straszne rzeczy.
Swoją drogą, zastanawiam się czy Len przypadkiem nie lubi być singlem. Przecież ma już swoje lata. Partia doskonała. Powiedziałabym że lepszej być nie może, a tu go żadna piękność nie zdołała w sidełka złapać. Co o tym myślicie ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luiza
Arcymag
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:06, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Może po prostu wszystkie są dla niego zbyt nudne. W końcu on czyta w myślach... Dogewskie wampirzyce mogą mieć zbyt przewidywalny tok myślenia . Przecież Wolha podobno myślała, myślała, a i tak w końcu dochodziła do innego wniosku niż na początku i całkowicie zmieniała zdanie. Ona nie mogła go zanudzić, nawet jeśli nie mógł przestać czytać jej w myślach, bo była nieobliczalna i mimo wszystko go zaskakiwała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:36, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Wampirzyce nie mogłyby ot tak do niego podejść. Moim zdaniem wolałyby, żeby zakochał się w nich "z daleka" (wyobraźcie sobie: podchodzi do niego młoda wampka i nieświadomie zaczyna myśleć o jego organach rozrodczych; Len myśli: "przyszła nimfomanka" i zwiewa; a Wolha powoli zaczyna od rozmowy, żartów, od jego klaty...).
Chyba mam tasiemca w mózgu, że takie głupoty wypisuję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wijara
Dyniowata Dewiantka Arcymag
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:15, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Mądrze prawisz Napalone nastolatki w typie Belli szału by nie zrobiły (olaboga, te jej wywody na tematy fizjonomiczne... Len dobrowolnie zaszyłby się w lochach).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wijara dnia Pon 17:17, 12 Kwi 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|