Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Muszę się wyżalić - Edward Cullen - Len - porównanie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 33, 34, 35 ... 46, 47, 48  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna ->
"Uważajcie, obywatele, oni są wśród nas..."
/ Białowłosa strzyga
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy Len i Edward są podobni?
Tak
5%
 5%  [ 8 ]
Nie
94%
 94%  [ 128 ]
Wszystkich Głosów : 136

Autor Wiadomość
alicee
adwoKat Strzygi
Arcymag
adwoKat Strzygi <br>Arcymag



Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 3450
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:51, 15 Mar 2010    Temat postu:

Halkatla napisał:
alicee napisał:
To jest czło... wampir szalenie skomplikowany, jak przystało na rasowe emo. Jego naprzemienne cele życiowe (jak zabić Bellę, jak nie zabić Belli, jak się (dać) zabić, jak (nie) zabić Jacoba, jak zabić Renesmee, jak nie dać Belli zabić Renesmee...) zmieniają się cokolwiek szybko a niespodziewanie.
Wymiatasz XD

A dziękuję Wink

ekhm, kuszumai... nie czytałam co prawda "Tanga", ale za to "Emigrantów" Mrożka, i stanowczo protestuję przeciwko obrażaniu tego pana. Edward się Meyer przyśnił, jest więc ona w 100% odpowiedzialna za jego takie czy inne zboczenia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
_aizdaM
Adept IV roku



Dołączył: 08 Paź 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: okolice Warszawy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:19, 15 Mar 2010    Temat postu:

alicee napisał:
Edward się Meyer przyśnił, jest więc ona w 100% odpowiedzialna za jego takie czy inne zboczenia.


niespełnione fantazje [oby jednak nie] pani Meyer? a może coś a'la Koszmar z ulicy Wiązów i mamy Edka? ;P Laughing
dochodzę do wniosków, że tak kobieta ma z deka spaczony gust i chorą wyobraźnię, żeby takie emo wymyślić... Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cane
Adept I roku



Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:56, 16 Mar 2010    Temat postu:

Len i Edek nie są podobni. o ile na temat Lena możemy tu wyśpiewywać peany, o tyle dajmy spokój Edwardowi - bądź co bądź chłopaczyna ma 17 lat i nie widzi mi się żeby zbliżał się do 18-stki. On jest takim 'już bym chciał, ale jeszcze nie mogę' co i kogo tego się chyba nie dowiemy)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Caeles
Bakałarz IV stopnia



Dołączył: 27 Lut 2010
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: spod łóżka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:59, 18 Mar 2010    Temat postu:

W każdym razie Len jest dużo bardziej zdecydowany. I podstępny. Edwarda nie stać byłoby na tego typu zachowania, jakie prezentował sobą władca Dogewy. Bo wtedy straciłby swoją maskę grzecznego chłopczyka.

Len nie ma oporów przed wykorzystywaniem przyjaciół dla tzw. wyższego dobra. Zwłaszcza, że z drugiej strony przyjaciele Ci zawsze mogą na niego liczyć.

O, I Edwardowi wystarczy lekka zachęta ze strony jego połowicy, by się otworzyć i zacząć opowidać o swoim życiu.

Len jest dużo bardziej zamknięty w sobie i tajemniczy. Taka szkatułka w szkatułce.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sanguina
Adept V roku



Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świebodzin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:03, 20 Mar 2010    Temat postu:

Caeles napisał:
W każdym razie Len jest dużo bardziej zdecydowany. I podstępny. Edwarda nie stać byłoby na tego typu zachowania, jakie prezentował sobą władca Dogewy. Bo wtedy straciłby swoją maskę grzecznego chłopczyka.


Mimo, że to Edward jest starszy nie znaczy to, że jest on dojrzały. Masz całkowitą rację, Caeles. Len jest podstępny, zdecydowany, pewny siebie i doskonale wiemy, że "mocno stąpa po ziemi". Wie jaka spoczywa na nim odpowiedzialność i jest przez to także bardzo dojrzały.

Caeles napisał:
Len nie ma oporów przed wykorzystywaniem przyjaciół dla tzw. wyższego dobra. Zwłaszcza, że z drugiej strony przyjaciele Ci zawsze mogą na niego liczyć.


Len to typ wampira, który wie na co może sobie pozwolić i co musi zrobić. Wink Doskonale zdaje sobie sprawę, że przyjaciele wybaczą mu.

Caeles napisał:
O, I Edwardowi wystarczy lekka zachęta ze strony jego połowicy, by się otworzyć i zacząć opowiadać o swoim życiu.

Len jest dużo bardziej zamknięty w sobie i tajemniczy. Taka szkatułka w szkatułce.


Ale to właśnie ta szkatułka w szkatułce najbardziej nas pociąga Razz Postać Lena działa jak magnez. Jego tajemniczośc przyciąga czytelników jak ćmy do światła (nie wspominając nic o naszej ulubionej wiedźmie). Edward jest za "grzeczny". Każda z nas zdaje sobię sprawę, że to właśnie NIEGRZECZNI chłopcy nas fascynują. Wink

_____________________________________________________________
Tańcz kiedy śpiewa księżyc i nie płacz z powodu kłopotów, które jeszcze nie nadeszły.
Briggs Patricia. Mercedes Thompson. Zew Księżyca.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cicha 21
Adept V roku



Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:49, 12 Kwi 2010    Temat postu:

Nie widzę żadnych podobieństw pomiędzy Edwardem{ten przecinek naprawdę jest zbędny} a Lenem.
Len jest o wiele bardziej interesująca osobą. Edward cały czas ma jakieś problemy, żale. Jest podobny do wszystkich, nudnych romantycznych bohaterów.
Ale o charakterze postaci decydują autorzy i jakby wszyscy byli wymyślani na jedno kopyto książki byłyby nudne Smile

*brak polskich znaków Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karollka15
Adept III roku



Dołączył: 01 Maj 2010
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:51, 02 Maj 2010    Temat postu:

Edward a Len to dwa inne światy. Edward to typ opłakującego, jaki to on biedny i w ogóle. A Len bierze życie takie jakie jest . Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilria
Adept II roku



Dołączył: 02 Maj 2010
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk. Górny.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:59, 02 Maj 2010    Temat postu:

Matko z córką, nie obrażajcie Lena!
Łączą ich dwie rzeczy: fakt, że są wampirami oraz czytanie w myślach.
Ale, do leszego, jak można się dopuszczać porównywań tych dwóch?
Nie, nie i jeszcze raz kategoryczne nie.
No i mam teraz traumę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Coya
Bakałarz III stopnia



Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:23, 02 Maj 2010    Temat postu:

Ja dopóki nie zobaczyłam tego tematu nie wpadłam na to, że Lena i Edwarda cokolwiek może łączyć.
Nawet jakoś nie skojarzyłam, że obaj czytają w myślach... Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ressa
Adept V roku



Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świnoujście

PostWysłany: Śro 11:15, 12 Maj 2010    Temat postu:

Po przeczytaniu 5 'dzieł' (sraga zmierzchu i intruz) muszę przyznać że kobieta ma niezłe wymagania co do facetów. Każdy kochaś musi być czuły, opiekuńczy, gotowy do poświęceń, silny a do tego wszystkiego przystojny. Bohaterki natomiast to ciche myszki dręczące się każdym zadrapaniem które są w stanie się zabić aby na świecie zapanował pokój i miłość (proszę jakie miss'ki) i nieprzyjmujące do wiadomości faktu że są jako tako ładne. Wszystko rozgrywa się w takim samym schemacie [spokojne życie, intryga, zadręczanie się, moment kulminacyjny (krew, mózgi na ścianie) i happy end].
Natomiast nasza ukochana pani Grymko żyje w świecie rzeczywistym (wampiry, trolle, tsaa) i za to ją kocham, opowiadanie jest pozbawione emo bulszitu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katarzyna
Arcymag



Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:10, 12 Maj 2010    Temat postu:

daj spokój. Z tym, co mówisz o bohaterach wg Meyer to 100% prawda, to jednak Melanie z "Intruza" potrafiła wpi****l spuścić...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa
Arcymag
Królowa Offtopiarstwa <br> Arcymag



Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: z podlasia...
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:12, 12 Maj 2010    Temat postu:

Ressa napisał:
(sraga zmierzchu i intruz)



Ta literówka jest prawdziwa. Od dzisiaj możemy tak nazywać cykl o Edku.^^

To mi poprawia humor.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kuszumai dnia Śro 19:34, 12 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katarzyna
Arcymag



Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:32, 12 Maj 2010    Temat postu:

jakoś przeoczyłam tą literówkę... Ale jest świetna Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mfabry
Adept IX roku



Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:35, 12 Maj 2010    Temat postu:

(glupawka mode on) saga -> sraga -> sraka (glupawka mode off) Przepraszam bardzo, ale nie mogłam się powstrzymać Laughing

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mfabry dnia Śro 21:36, 12 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
alkione
Adept I roku



Dołączył: 24 Maj 2010
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:34, 25 Maj 2010    Temat postu:

Głosowałam na nie. Nie mogę sobie wyobrazić Lena chcącego popełnić samobójstwo z powodu śmierci Wolhy - nie byłby do końca taki samolubny. Len jest władcą, ma obowiązki i ciąży na nim odpowiedzialność za poddanych, a porównywany z nim Edek jest tylko rozkapryszonym, samolubnym wampirkiem. Choć pisałyście że nie tak do końca samolubnym, ale pomyślcie, nie chciał stracić belli, bo ją kochał,"nie chciał" zabić Blacka, bo bella by mu tego nie darowała, wszystko kręciło się koło jego uczuć i tego co mógłby osiągnąć dla siebie. Tylko on i on.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna ->
"Uważajcie, obywatele, oni są wśród nas..."
/ Białowłosa strzyga
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 33, 34, 35 ... 46, 47, 48  Następny
Strona 34 z 48

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin