Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Ulubiony Anioł / Anielica |
Drop |
|
2% |
[ 1 ] |
Melania |
|
8% |
[ 3 ] |
Daimon Frey |
|
5% |
[ 2 ] |
Lucyfer |
|
41% |
[ 14 ] |
Gabriel [Dżibril] |
|
41% |
[ 14 ] |
|
Wszystkich Głosów : 34 |
|
Autor |
Wiadomość |
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli Arcymag
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Cieni Nocy... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:51, 20 Sie 2010 Temat postu: Anioły |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mikka dnia Sob 14:08, 18 Wrz 2010, w całości zmieniany 8 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
mroczna88
Bakałarz I stopnia
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:10, 21 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Jedynym aniołem, którego lubię, jest ten upadły
A możesz rozbudować wypowiedź? Bo po tym ciężko tu jakąkolwiek dyskusję rozpoczynać.\
Już się za to biorę Ogólnie kiepsko podchodzę do tematyki aniołów - mam spaczenie po jakiejś książce, której tytuł dawno wyrzuciłam ze swej pamięci. Były dobre, kochane, cudowne - ogólnie cud, miód, budyń i słodkośc taka, że aż niedobrze. Za to - głównie z mang, bo z literaturą cienko (od tamtej książki nie ruszałam wielu, bo jak wiadomo "zła książka boli całe życie") - podoba mi się, jak niektórzy autorzy przedstawiają Szatana. Patent "najpiękniejszy anioł" i to "odwrócił się od Boga"... Wiadomo. Lubimy pięknych i złych gości
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mroczna88 dnia Sob 15:18, 21 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli Arcymag
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Cieni Nocy... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:30, 21 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Anioły, anioły... Mimo wszystko niewiele mamy w Polsce o nich pozycji. Na pewno Kossakowska i jej cykl anielski. Ćwiek i jego Kłamca [tam Michał-psychopata i Gabriel niezmiennie mnie bawili - chociaż tylko w dwóch pierwszych częściach]. Sharon Shinn i "Archanioł" [dawno to czytałam - do tej pory pamiętam, że coś w tej książce mnie piekielnie rozbawiło, tyle że nie pamiętam co]. Becca Fitzpatrick i jej "Szeptem" [chociaż ta książka mnie drażniła]. No i "Klan Nieśmiertelnych"! [jak dla mnie książka zdobywająca tytuł najśmieszniejszej tego i zeszłego rok - chcoiaż tylko jeśli dodać do niej naszą forumową analizę ]
W książkach angielskich jeszcze a anioły nie trafiłam - chociaż na przykład w DH Cratus/Jericho w "Dream Warrior" ma skrzydła - ale nie jest aniołem, tylko bogiem. No i "Requiem for the Devil" - tyle że tu anioły upadłe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:55, 21 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
We współczesnej literaturze jeżeli się pojawiają anioły, to najpewniej zaraz nam się pokaże jakieś chore, złe i wykrzywione struktury ich niebiańskich hierarchii, mobbing zawodowy, intrygi budowane wewnątrz ich społeczności i najczęściej brak Boga, bez którego ich istnienie traci/nabiera sensu. Prawda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mroczna88
Bakałarz I stopnia
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:11, 21 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Yyy... Jeśli tak to wygląda, to cieszę się, że nie szukam tego typu książek...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:37, 21 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Eeeee?
Tracisz, bo w schemat można nie raz nie dwa wpleść naprawdę dobrą fabułę.
Poza tym każda powieść ma schemat. O "Wiedźmie" też można rzec: "nieokrzesana, półwyedukowana magiczka jedzie do państwa wampirów, zakochuje się we władcy, pokonują wspólnie zło, a, iż miłość ich toć to nieszczęśliwa jest - w końcówce nie ma ślubnego kobierca. The End"
Schemat schematem.
Ale powieści bywają wyborne.
Wasza ulubiona kreacja anioła, to...?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Villka dnia Sob 17:38, 21 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
mroczna88
Bakałarz I stopnia
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:50, 21 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Ej, ten skrót Wiedźmy mi się podoba
Kreacja anioła? Z Kusziela podobał mi się ten anioł (Rahab? czy jakkolwiek on tam miał, co w wodzie siedział) Smutna była jego historia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Panna Rumiana
z KoKoSem w łapie Arcymag
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 2212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:42, 22 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Opowiadanie o Aniołach znajduje się jeszcze w 'Poczcie dziwów miejskich' Krzysztofa Piskorskiego. Nie pamiętam już czy było tam jedno, czy dwa... chyba jedno. Jak dla mnie cała książka jest godna uwagi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miriam
Konstabl Grafomanii Arcymag
Dołączył: 08 Sie 2009
Posty: 1618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:57, 18 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Zagłosowałam na Gabrysia Bo "kurew też nie ma", nielubi wieszczących szaleńców, ma najlepsze wina i antracytowe włosy. I bez przerwy bawi się tym pierścieniem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mroczna88
Bakałarz I stopnia
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:10, 18 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Lucek Bo zawsze ma charakterek i jest śliczniutki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli Arcymag
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Cieni Nocy... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:15, 18 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Villka napisał: |
Wasza ulubiona kreacja anioła, to...? |
Lampka - się znaczy Lucyfer w niemal każdej postaci - jedyny anioł, który bezwzględnie wzbudza moją sympatię - no jeśli nie liczyć tego z Kłamcy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:25, 18 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Ja również na Lampkę głosowałam
Wyjaśnienia "dlaczego go wybrałam" polecę szukać w temacie dotyczącym Lucka, gdzie go rozłożyłam na części pierwsze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wijara
Dyniowata Dewiantka Arcymag
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:52, 19 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
A ja zagłosowałam na Daimona- bo jestem na etapie połowy Zbieracza Burz cz. I i strasznie mi go szkoda, że został tak niesłusznie i paskudnie wyalienowany Poza tym jest takim... kurde, prawdziwym facetem, a nie aniołkiem bez jajec Zamiast pławić się w przepychu, lata i odwala brudną robotę za całe Królestwo, jest dobrym przyjacielem
No i ma uroczą słabość do kotów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Master of Disaster Arcymag
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 10:33, 19 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
A ja mam problem. Bo uwielbiam Lucia, przez czas dłuższy kochałam się w Daimonie, ale najciekawszym przedstawieniem anioła jest IMO Gabriel - całkowicie nie-anielski, skończony sukinsyn, makiaweliczny polityk, anioł, który chyba już całkiem zapomniał o Bogu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:19, 23 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Wiesz Strzygo, wydaje mi się, że w każdej powieści o aniołach musi się pojawić taki, który jest absolutnie nie anielski. Inna sprawa, że w rzeczy samej Gabriel jest nie tylko dobrze nakreśliony, ale dodatkowo zwykle Gabriel pozostaje "tym bez skazy": naiwnym, wierzącym, idealistą. Tym czasem Dżibril, tak jak mówisz, w tym konkretnym przypadku jest najbardziej niesztampowy... hymmm...
Cóż, już zagłosowałam na Lucka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|