|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli Arcymag
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Cieni Nocy... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 0:35, 12 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
A wiec druga podpowiedź:
Rap ma bardzo interesującego przyjaciela (i bardzo charakterystycznego). Jego przyjaciel składa się z czterech różnych osób - złodzieja, czarodzieja, wojownika i czarusia. I nie chodzi tu bynajmniej o "rozczworzenie" jaźni, a o klątwę która scaliła 4 mężczyzn w jednego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:18, 12 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Co ty czytasz????
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli Arcymag
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Cieni Nocy... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:22, 12 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
książki
nie moja wina że mało kto czyta starsze książki
kolejną podpowiedź chcecie czy podać odpowiedź?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:33, 12 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Podaj odpowiedź i nowa książkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Poli
Adept I roku
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:43, 12 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
popieram kuszumai xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli Arcymag
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Cieni Nocy... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:46, 12 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Ech, musicie popracować nad znajomością fantasy
Dave Duncan - Król i prostak z serii o Człowieku ze Słowem
Zaraz rzucę nową zagadkę - prostą się postaram
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli Arcymag
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Cieni Nocy... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:57, 12 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Dlaczego, w moje imię, nie przestaniesz się nad sobą użalać i nie zrobisz czegoś dla siebie, choć jeden jedyny raz?
J*** zamarł.
- Kto to powiedział?
- Co? - Nekromanta zmarszczył brwi.
Bystry jak na goblina. Tak powiedział ten niebieskowłosy, prawda? westchnął głos w głowie J***a. To chyba jednak rzecz względna.
J***owi oczy zaokrągliły się ze zdumienia. T*** C***?
Nareszcie. Może jest jeszcze jakaś nadzieja. J*** miał wrażenie, że bóg kręci głową z niedowierzaniem. Ale gobliński wyznawca? Naprawdę upadłem aż tak nisko? No cóż, trudno, na co czekasz, goblinie?
- Nazywam się J*** - powiedział J***.
- O czym ty mówisz, goblinku? - zapytał Nekromanta.
- Mam na imię J***! - Usłyszał w głowie śmiech C***. - J***! Czemu wszyscy mówią do mnie „goblin”?! Jestem J***!
Zaczął wyrywać się, gryźć i kopać, ale trupie ręce trzymały go mocno. Ramiona bolały go w miejscach, gdzie kościste palce wbijały mu się w skórę, a bark, na którym siedział C***, zaczął piec pomimo skórzanej osłony.
- C***! - J*** odwrócił głowę, próbując pchnąć pająka nosem. Bolało okropnie. Będzie miał bąble na nosie. A C***, zdając sobie sprawę, co J*** chce uczynić, wczepił się w siodełko jeszcze mocniej.
- Proszę - błagał go J***. Pchnął znowu, tym razem mocniej i C*** nagle przeskoczył na ramię trupiego strażnika. Nekromanta nic nie zauważył, a pozbawiony rozkazów stwór trzymał goblina, mimo że jego skóra paliła się i czerniała.
- Jakiś problem, goblinie? - warknął Nekromanta, unosząc różdżkę.
- Nazywam się J***! - wrzasnął J***. Wgryzł się w dłoń drugiego trupa, kłami rozwierając jego palce. Tymczasem mięśnie drugiego cerbera zaczęły już płonąć. Teraz bez trudu dało się oderwać jego rękę. J*** był wolny. Zwrócił się w stronę Nekromanty dobywając miecza. - J***! J***! J***!
Wróżek machnął różdżką, z której wydobył się żółty dym. J***owi zaskrzyło się przed oczyma. Dym pachniał słodko, owocowo. J*** poczuł przenikliwy ból w kostce, ale nic więcej się nie stało.
Nekromanta gapił się na swoją różdżkę. J*** również, ale tylko przez sekundę. Potem wyskoczył w powietrze, krzycząc coś bez związku i wywijając mieczem.
Nekromanta zaczął wznosić się w górę, ale w tej samej chwili ostrze J***a odcięło mu skrzydło. Upadając, wróżek poruszył różdżką, z której buchnął ogień, prosto w twarz J***a.
Goblina znów zabolała kostka, ale płomień nie wyrządził mu żadnej krzywdy. A przynajmniej nie większą niż zwykle robił mu wystraszony C***. Nie widział jednak przez języki ognia. Gdzie ten Nekromanta?
Dźgnął na oślep, czując, że czubek miecza zagłębia się w coś miękkiego. Płomienie zniknęły.
U jego stóp Nekromanta patrzył z niedowierzaniem w sterczącą mu z brzucha rękojeść. Upuścił różdżkę i obiema dłońmi dotknął ostrza, jakby sprawdzał, czy jest prawdziwe. Tylko J*** stał na tyle blisko, by usłyszeć przedśmiertne słowa wróżka.
- Z ręki goblina? - jęknął Nekromanta i umarł.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mikka dnia Czw 22:01, 12 Lis 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caylith
Adept VIII roku
Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:29, 12 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Mikka ja czytam starsze:) Tylko niestety wszystkich nie sposób dopaść
A co do fragmentu czyżby "Zadanie Goblina" Jima Hines'a?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Caylith dnia Czw 22:29, 12 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli Arcymag
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Cieni Nocy... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:53, 12 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Oczywiście Caylith - twoja kolej.
Ale żeby Duncana nie znać *patrzy żałosnym wzrokiem* Nawet w mojej ubogiej bibliotece jest parę jego pozycji, a to można powiedzieć klasyka heroic fantasy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caylith
Adept VIII roku
Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:10, 12 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Akurat książek Duncana nie trawię tak jak męczy mnie Dukaj i Lem. A to jakby nie spojrzeć też mistrzowie:D
Dobra zapodaje fragmencik (jedna z moich ulubionych, również kanoniczny klasyk i również stara - sorry młodzieży ale najlepszego fantasy wydawano naprawdę najwięcej w latach 80tych:D
"- To jest Niebezpieczny Tron. Gdyby zechciał pan usiąść, pułkowniku. Już prawie pora.
Wąskie usta S*** wykrzywił pozbawiony humoru uśmiech, jakby podkreślający jego własne szaleństwo; stanął w rozkroku nad kamieniem jak nad koniem na biegunach i stał tak przez chwilę pod kamiennym łukiem, zanim zdecydował się usiąść. Okrągłe wgłębienie zapewniało miejsce na biodra. Pełen ciekawości, a także złych przeczuć, S*** wyciągnął ręce. Owszem, były także dwa mniejsze zagłębienia, w których mógł oprzeć dłonie, tak jak obiecał Petronius.
Nic się nie wydarzyło. Pozostał drewniany płot, skrawek błotnistej ziemi. S*** miał już wstać, kiedy...
- Teraz - głos Petroniusa wymówił słowo, które było na pół wezwaniem.
Wewnątrz kamiennego łuku dało się odczuć wirowanie, jakby topnienie.
S*** spojrzał na pas wrzosowiska pod szarym niebem świtu. Jego włosy rozwiewał świeży wiatr, niosący ożywczy zapach. Coś w duszy S*** zapragnęło pójść za tym wiatrem, aż do jego źródła, pobiec po tym wrzosowisku.
- To pański świat, pułkowniku. Życzę panu wszystkiego dobrego.
S*** skinął głową nie zainteresowany dłużej niewielkim człowieczkiem, który wołał do niego. Mogło to być złudzenie, ale to, co widział przed sobą, ciągnęło go bardziej niż cokolwiek w życiu. Bez słowa pożegnania S*** podniósł się i przeszedł pod kamiennym łukiem."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caylith
Adept VIII roku
Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:51, 14 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Ej no, nie dobijajcie mnie...
Podpowiedź nr. 1:
Jedna z najdłuższych serii fantasy w ciągu ostatnich 20-30 lat zakończona li i jedynie ze względu na śmierć autorki.
Tytułowy S. przechodzi z naszego świata do krainy gdzie kobiety władają magią i toczą wojnę z przeciwnikami, którzy maja paskudne psy i wspomnianą wyżej magia gardzą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miriam
Konstabl Grafomanii Arcymag
Dołączył: 08 Sie 2009
Posty: 1618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:16, 14 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Do głowy przychodzi mi tylko "Świat czarownic". Pewności nie mam, bo przeczytałam tylko część tej książki. Ale coś mi świta to, że Caylith napisał: | Tytułowy S. przechodzi z naszego świata do krainy gdzie kobiety władają magią |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caylith
Adept VIII roku
Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:37, 14 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
YES! Oczywiście ze Świat czarownic. Pierwszy tom serii pod tymże tytułem.
W twoje ręce nastepna zagadka;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miriam
Konstabl Grafomanii Arcymag
Dołączył: 08 Sie 2009
Posty: 1618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:17, 14 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
No to ja jak zwykle coś łatwego :
"Na polanie pojawił się elegancik w towarzystwie staruszka odzianego w coś pomiędzy opończą a koszulą nocną. Dziadek, nucąc pod nosem, ruszył w las, a Ł*** rozejrzał się nerwowo po pobojowisku.
– No, troszkę się popieprzyło – westchnął.
– Popieprzyło się, pewnie, że się popieprzyło! – jęknął P***. – Ziemia mnie zeżarła, a M***... – Machnął ręką w stronę leżącej dziewczyny.
Ł*** poprawił krawat. Minę miał nieco niewyraźną i już na pierwszy rzut oka było widać, że nie zamierza zanadto roztrząsać problemu.
– No niestety, humanum errare est i dotyczy to nawet naszego Urzędu.
– Czyli? – J*** nie dał się zbyć przysłowiem
– To nie jest zwyczajny nielegalny lokator. To... no nie wiem, jak to nazwać... sól tej ziemi, duch Lubelszczyzny, pradawny byt. Ma prawo do terenu przez zasiedzenie. Płaci, rzecz jasna, podatki, tyle że według innej stawki, no i ostatnio był aktywny paręset lat temu! Wtedy nie było jeszcze instytucji, takich Poborców jak teraz, sami wiecie. Nie bardzo wiedzieliśmy, co z nim zrobić, na szczęście przypomniałem sobie o dziadziu. – Wskazał na staruszka, który właśnie z dziecinną radością śpiewał coś do kępki mchu. – Rodzice upchnęli go w domu spokojnej starości dla wariatów, ale jakoś dało się go wyciągnąć. Pogada z tym czymś i będzie okay. – Uśmiechnął się z niejakim przymusem.
– Okay?! A M***?
Ł*** zerknął na nieruchome ciało dziewczyny i natychmiast odwrócił wzrok.
– No niestety, nieprędko trafi się nam kolejny mag. Duża strata dla Urzędu. "
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wredniak
Imperator Offtopu Arcymag
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:39, 14 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Podatek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|