Fantastyczny książkoTEST ;)

Optymistka^^

Lisa McMann, "Sen"?

Miriam

Tak

Twoja kolej

Optymistka^^

Promienie słoneczne wdarły się do pokoju, budząc A****. Usiadła na łóżku. Przetarła dłońmi oczy, ziewnęła i przeciągnęła się. Nie była przyzwyczajona do długiego spania, tym razem jednak złamała tę zasadę, bo noc miała niespokojną. Choć zasnęła, ledwie przyłożyła głowę do poduszki, zaczęły ją dręczyć jakieś dziwne, niepokojące sny. A może to nie były sny?
Wstała z łóżka i rozejrzała się. Jej ubrania zniknęły, a w ich miejsce pojawiła się długa ciemnobłękitna suknia bez dekoltu z prostymi, długimi rękawami i czymś w rodzaju srebrnego sznura zamiast paska. Srebrne były też wykończenia rękawów, rąbka sukni i przy kołnierzyku. Żadnych kieszeni, żadnych zdobień. Przypominałaby strój zakonnicy, gdyby nie była tak idealnie dopasowana do figury.
„Chryste! Mam to włożyć? - jęknęła w duchu A****. - Na bale przebierańców jestem stanowczo za stara!" Nie miała jednak wyboru. Wściekła, że dała się w to wszystko wciągnąć, przez kilka chwil toczyła walkę z suknią, bo za cholerę nie wiedziała, którą stroną i jak ją na siebie wciągnąć. Gdy wreszcie się z nią uporała, przez moment miała wrażenie, że suknia jest nieco za duża, ale gdy podeszła do stojącego w rogu pokoju tremo, ze zdumieniem stwierdziła, że materiał sam dopasowuje się do niej jak druga skóra. Zupełnie jakby ożyła! Koło łóżka znalazła też trzewiki, które podobnie jak suknia natychmiast dopasowały się do jej stóp. Teraz musiała jeszcze coś zrobić z potarganymi włosami.
Ledwie sięgnęła po srebrną szczotkę do włosów, ta wymknęła jej się z rąk i zaczęła latać wokół głowy, aż wreszcie A**** zobaczyła samą siebie z czymś, co stopniowo zaczynało przypominać burzę drobnych loczków na czubku głowy. Długo tego nie wytrzymała. Chwyciła szczotkę zdecydowanym ruchem i mrucząc pod nosem: „Jeszcze trochę i zacznę się bać na myśl o wejściu do kibla", rozwaliła fryzurę, po czym uczesała włosy po swojemu. Ku jej zdumieniu szczotka zrobiła wściekły grymas i wywaliła język. A**** cisnęła ją na szafkę koło lustra.

Mam nadzieję, że nie będzie problemu Very Happy

Carnival · Wysłany: Wto 15:05, 02 Mar 2010 Temat postu:

Reystone A. R. - Dziewiąty Mag

Optymistka^^ · Wysłany: Wto 16:48, 02 Mar 2010 Temat postu:

Tak!

Twoja kolej Smile

Juny · Wysłany: Wto 21:48, 09 Mar 2010 Temat postu:

Nikt nie piszę, a ja mam ochotę na zabawę Smile

Pozwolę sobie namieszać w kolejkach.

Wydaje mi się bardzo proste:D

- ***, co obiecałeś? - zapytała i złapała go za ramię. Nie żeby nie mógł się jej wyrwać, ale... Nie wyrwał się. Po prostu spojrzał na nią. Stali przy sobie naprawdę blisko, na tyle blisko, że czuła, jak każdy nerw w jej ciele musuje jak wstrząśnięta puszka coli. - Ty chyba nie... Czy zrobiłeś coś...?
- Głupiego? - spytał. Popatrzył na jej rękę i na sekundę do tknął ją. Tylko na sekundę. A później odsunął rękę jak oparzony. Miała rację, mógł wyrwać ramię z jej uścisku bez najmniejszego trudu. - Owszem, w tym jestem niezły. W robieniu głupot. Może nawet to i lepiej, dwa bystre mózgi w jednym domu to mógłby być tłok. - Kiedy próbowała coś powiedzieć, zaczął ją prowadzić w stronę domu. - Rusz się, chyba że wolisz powiesić sobie na szyi tabliczkę z napisem: „Tętnica do wynajęcia”!
Ruszyła w stronę domu. Frontowe drzwi były otwarte, a *** szedł tuż za nią aż do chwili, kiedy weszła na schodki werandy.
Wtedy przestała słyszeć za sobą jego kroki i obejrzała się na niego. Stał przy schodach i spoglądał na ulicę.
Na rogu w świetle ulicznej latarni stał wampir. ***. Po prostu stał tam, ze skrzyżowanymi ramionami i opierał się o słup lampy, jakby mu się do niczego w życiu nie spieszyło.
Dłonią przesłał im od ust pocałunek, a potem odszedł.

Caeles · Wysłany: Wto 21:55, 09 Mar 2010 Temat postu:

Caine Rachel - Wampiry z Morganville 01 - Przeklęty dom ?

Juny · Wysłany: Śro 16:19, 10 Mar 2010 Temat postu:

Taaak, na tyle sztampowe, że dziwiłam się, że jeszcze nie było Smile

Twoja kolej:)

Miriam · Wysłany: Sob 16:20, 13 Mar 2010 Temat postu:

Caeles dawaj, dawaj Smile

Jestem żądna zagadek, łamigłówek. Trzeba sprawić aby jakoś trochę szarych komórek wyhodować Smile

Caeles · Wysłany: Sob 16:21, 13 Mar 2010 Temat postu:

- Ale odlot- Cieszy się ***.- To jest jak jakiś horror czy coś. Czuję się jak … kto grał tę laskę w pierwszym Halloween?
- Chodzi ci o Jamie Lee Curtis?- pytam.
- No właśnie, czuję się jak ona.
- ****- upominam ją. – To jest poważna sprawa. Tu nie chodzi o to, żebyś się dobrze bawiła.
**** patrzy na **** bliską łez.
- No tak. Przepraszam. Czasami potrafię być takim niewrażliwym żuczkiem.
- Chyba karaluchem- Poprawia ją ***
- Racja- W jej pudełku śniadaniowym dzwoni telefon. Ignoruje go z grzeczności.- Powiedzcie mi tylko, jak mogę pomóc, to pomogę.

Caeles · Wysłany: Czw 10:53, 18 Mar 2010 Temat postu:

Pierwszy tom cyklu o przygodach nastolatki, która musi zdobyć się na zaufanie własnej intuicji, by ocalić bliską sobie osobę.

Mikka · Wysłany: Czw 13:32, 18 Mar 2010 Temat postu:

Nie mam najmniejszego pojęcia co to jest O.O

Dziewczyny, chyba naprawdę zacznę gonić was z tym tempem. Miały być 3 podpowiedzi, każda co 24 godziny, rozwiązanie i koleja zagadka, a to tygodniami stoi w miejscu :/

Caeles, dajesz jeszcze dwie podpowiedzi, sama zdecyduj czy dwie na raz, czy przez następne dwa dni - równiutko około pasujących godzin.

Od następnej zagadki zacznę ja was, kotki, pilnować *mHroczy śmiech*

Juny · Wysłany: Czw 13:32, 18 Mar 2010 Temat postu:

No nieee... ja się poddaję Smile

Chyba nie czytałam książki, przecząchałam google, ale mają dla mnie 1000000 propozycji na książki o nastolatkach i ich intuicjach, z czego 9999999 to Zmierzch.
...

Caeles · Wysłany: Czw 13:59, 18 Mar 2010 Temat postu:

(To dam od razu kolejną podpowiedź, a ostatnią jutro, jeśli nadal nie zgadniecie)

Bohaterka ma specyficzny dar, który zdradza , iż jej przyjaciółka jest w niebezpieczeństwie.

viacona · Wysłany: Pią 17:03, 19 Mar 2010 Temat postu:

"Akademia Wampirów" Richelle Mead