|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli Arcymag
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Cieni Nocy... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:46, 21 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Myślę, że nie będzie trudno
- A h***? - chciał wiedzieć B***.
- A, tak. H***. - W*** uśmiechnął się smutno. – Czy któreś z was wie, skąd pochodzi
słowo „h***"? - Jego słuchacze pokręcili głowami. - To skrócona wersja pierwotnego
słowa „h***", które z kolei wywodzi się od starok*** „h***", co oznaczało
„spokojny", i „d***", czyli „przypominający lisa".
- Spokojny? - powtórzył bardzo ostrożnie Br***. – Czy powiedziałeś spokojny?
- Owszem. Przed U*** było to odpowiednie słowo. - Spojrzał na obu h***. -
B***u, Br***u, znam opowieści waszego ludu o tym, co C*** zrobili wam
podczas W*** C***. Ale nawet najbardziej ponure z nich nie mówią o wszystkim.
Przez tysiące lat h*** byli w K*** uważani za najspokojniejszą, najrozsądniejszą
ze wszystkich ras.
- Nie wierzę - oświadczył stanowczo Br***. - Nie wierzę w to.
- Wcale nie jestem zaskoczony - rzekł W***. - Jak mogłoby być inaczej, skoro od U***
na waszym ludzie ciąży klątwa. Ale to najprawdziwsza prawda. Zawsze byliście więksi,
silniejsi i bardziej wytrzymali od przedstawicieli innych ras, ale nie istniało coś takiego jak
S***, a żyliście tylko nieco dłużej niż ludzie.
- Co się stało? - zapytał bardzo cicho B***. W*** westchnął.
- Yanahir odkrył, że punkt rozszczepienia dla waszego ludu był czymś o wiele
subtelniejszym niż s***r, B***u. To nie było coś, co h*** robili, to
było coś, czym byli, a to tłumaczyło ich siłę, wielkość i szybkość, z jaką wracali do zdrowia.
W przeciwieństwie do ludzi i krasnoludów - czy elfów i półelfów - wasi przodkowie byli
bezpośrednio zestrojeni z polem magicznym. Byli z nim połączeni, czerpali z niego siłę i
żywotność, a ono obdarzało ich pewnego rodzaju harmonią, która przejawiała się w spokojnym
zachowaniu i przemyślanym podejściu do każdego pytania czy problemu.
- Ale kiedy okazało się, że M*** L*** potrzebują oddziałów szturmowych, widzieli
tylko siłę i wytrzymałość waszego ludu. Idealnie nadawaliście się na żołnierzy - a raczej
nadawalibyście się, gdybyście chcieli im służyć. I gdyby byli w stanie sprawować nad wami
kontrolę. Opracowali więc zaklęcia, które im to umożliwiły.
Wspomnienie niegdysiejszej męki - a może wstydu - wykrzywiło oblicze starego
czarodzieja, który na długą chwilę odwrócił wzrok. Napięcie panujące w tunelu sięgnęło
zenitu.
- Usiłowaliśmy ich powstrzymać - powiedział w końcu bardzo cicho. - B*** R*** usiłowała
ich powstrzymać, B***u, przysięgam. Ale było już zbyt późno, a C***... podjęli
szalone ryzyko. Sięgnęli w głąb waszych przodków, wykoślawiali, deformowali i... Urwał, a
potem spojrzał B***owi i Br***owi prosto w oczy.
- Osłoniliśmy tylu h***, ilu tylko mogliśmy, ale nie mogliśmy ochronić wszystkich. A
ci, których nie udało się nam ocalić lub którzy wpadli w ręce C***, gdy zaczęliśmy
przegrywać wojnę, zmienili się. M*** L*** nałożyli na nich S*** i jednocześnie
wzmocnili więź z polem magicznym, żeby ich niewolników było jeszcze trudniej zabić, żeby ich
rany goiły się jeszcze szybciej, żeby raz za razem można ich było rzucać na G*** G***.
Dlatego żyjecie dłużej niż kiedyś... i te same zmiany są powodem, dla którego wasz lud jest o
tyle mniej płodny od ludzi.
Umilkł, ale pomimo odgłosów końskich kopyt i kół wozów, rozbrzmiewających echem w
tunelu, jego słuchaczy otoczyła jakaś dziwna cisza. B*** i Br*** wpatrywali się w
siebie, oszołomieni tym, co przed chwilą usłyszeli, a potem B*** poczuł na sobie czyjś
wzrok. Gdy się odwrócił, napotkał spojrzenie błękitnych oczu K***, zobaczył w nich
zrozumienie i współczucie, poczuł, jak kobieta wyciąga rękę i opierają lekko na jego
ramieniu. Położył na niej swoją dłoń, a potem z powrotem przeniósł wzrok na W***.
- Dobrze wiedzieć - powiedział, nieco zaskoczony tym, że jego głos zabrzmiał tak
normalnie. - Myślę sobie, że to jeszcze jeden powód, dla którego mój lud nie ufa żadnym czarodziejom - no, może z jednym wyjątkiem. - Uśmiechnął się krzywo do W*** i
umyślnie zmienił temat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sanguina
Adept V roku
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świebodzin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:25, 21 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Przeszukałam google i nie mam zielonego pojęcia co to... Poczekam na podpowiedź.
_______________________________________________________________
Tańcz kiedy śpiewa księżyc i nie płacz z powodu kłopotów, które jeszcze nie nadeszły.
Briggs Patricia. Mercedes Thompson. Zew Księżyca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli Arcymag
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Cieni Nocy... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:12, 21 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Jako, że obiecałam, oficjalnie ogłaszam, że Mikka bierze się porządnie za pilnowanie KsiążkoTESTU.
To zasady panujące od początku [dla przypomnienia]:
Cytat: | Gra polega na wklejeniu fragmentu książki [najlepiej fantasy, ale nie obowiązkowo]. Ta/ten, która/y odgadnie tytuł i autora, wkleja następny fragment.
Jeżeli fragment nie zostaje rozpoznamy przez dłużej niż 1 dzień, wtedy autorka/autor zagadki w jednym zdaniu podaje zarys akcji, lub charakterystycznego momentu. Powiedzmy, że podpowiedzi mogą być maksymalnie 3.
Kiedy zagadka nie zostaje rozwiązana w ciągu 3 dni, wtedy autorka/autor zagadki podaje rozwiązanie, a nowy fragment podaje jedno z moderatorów/adminów - w zależności, kto w danej chwili będzie obecny.
Dodatkowe zasady:
1. Książki nie mogą się powtarzać [najzdrowiej też będzie nie korzystać z fragmentów przedstawionych już w "Ulubionych fragmentach"]. W tym pierwszym poście będę zamieszczać listę już "zużytych" książek. [chyba że gra się przyjmie i rozwinie, to poprosi się pięknie panie Adminki co by zrobiły suba na grę, się zobaczy, jak to będzie].
2. Poza tym, jak nam wszystkim wiadomo jedną z cech fantasy jest to, iż bohaterowie mają często bardzo charakterystyczne imona, więc żeby przesadnie nie ułatwiać, proszę o "zagwiazdkowanie" takiego imienia/imion [np. *******, ew pierwsza litera imienia i dalej gwiazdki]
[mam tycią nadzieję że może to lekko ożywi ostatnio przywiędłe forum, zobaczymy] |
Z powodu problemów, które się tu objawiają, pragnę wyjaśnić parę kwestii bardziej łopatologicznie:
1. Pierwszą podpowiedź TRZEBA wstawić w ciągu 24 godzin od wklejenia zagadki, ile z tych 24 mija - decydujecie sami, może być godzina lub równa doba. NATOMIAST drugą/trzecią podpowiedź wstawiamy równo dobę [może być z opóźnieniem, ale nie większym niż kolejna doba] po poprzedniej.
2. W przypadku [a już się to zdarzało] nie wstawienia podpowiedzi w odpowiednim czasie, albo zniknięcia zadającego na dłuższy czas, mod/admin zadaje koleją zagadkę, a tamta przepada - do ewentualnego późniejszego wykorzystania.
3. Podpowiedź MUSI zostać wstawiona, nawet jeśli nikt nie próbuje odpowiadać. Bo nóż-widelec akurat to kogoś naprowadzi. A jeśli po trzeciej podpowiedzi sytuacja się nie zmieni należy podać odpowiedź i następną zagadkę [nie wcześniej]
Wybaczcie te ograniczenia - ale naprawdę, cały książkoTEST bywa blokowany na tygodnie z powodu czyjejś nieobecności / braku podpowiedzi / niezgadujących / nieznajomości książki. W ten sposób, mam nadzieję, będzie to bardziej płynne.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mikka dnia Nie 20:15, 21 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
viacona
Adept II roku
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:01, 22 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
David Weber "Przygody Bahzella Bahnaksona" - tom strzelam, że dwójka - dawno nie czytałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli Arcymag
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Cieni Nocy... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:59, 22 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Brawo viacona, za pierwszym razem strzał w dziesiątkę - Zaprzysiężony Bogu Wojny, tom 2
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
viacona
Adept II roku
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:14, 22 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
"Następnego dnia wyszedł na arene z własnej woli.
N.. podeszła i wyciągnęła rękę w jego kierunku. Nigdy nie głaskała smoka. Nawet V.. nigdy nie pozwolił się dotknąć chociaz przywykł juz do jej obecności.
O.. wycofał sie oburzony.
- Ej, no jak to? Uwolniłam cię, wyleczyłam... Jestes mi winien chociaz głaśnięcie, O...!
Smok chrząknął i żywo pokręcił głową.
- No juz, zobaczysz że ci sie spodoba.
N... znowu wyciągnęła rękę. Drżała, bo była rozemocjonowana. Palce musnęły skórę O...: była pancerna, wilgotna, ale przyjemna w dotyku.
n... oparła całą dłoń na piersi zwierzęcia i natychmiast wyczuła rytmiczne, mocne pulsowanie. Życie to było życie. Coraz szerszymi gestami zaczęła przesuwać dłoń po pełnym łusek boku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
viacona
Adept II roku
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:03, 23 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Podpowiedź pierwsza.
Dziewczyna o niespotykanej urodzie śni o zemście za swój ród wymordowany.... No przecież nie przez łagodnego i dobrotliwego władcę.
Przyjaźni się z młodym obiecującym czarodziejem, który ewidentnie jest w niej zakochany.
Wśród kobiet, którym przeznaczone jest bycie tylko żoną i matką staje sie wojowniczką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juny
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 12 Paź 2009
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:31, 23 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Hm... jak próbuję swoich sił w książkoTESCIE, wychodzi na to, że jestem kompletnym laikiem. Po prostu- nie czytałam...
Czekam na rozwiązanie i kolejną zagwozdkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
viacona
Adept II roku
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:51, 24 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Kolejna podpowiedź: Książka jest pierwszą z trylogii. Raczej nowinka - tom drugi jeszcze w zapowiedziach. Videograf II wydał już jedną trylogię tej autorki.
Teraz powinno być prościutko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:47, 24 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Coś jakoby "Kroniki Świata Wynurzonego"? Tylko to z Videografowych trylogii mi świta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
viacona
Adept II roku
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:00, 24 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Zgadza się - W Twoje ręce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:46, 24 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Następnego ranka S... wstał wcześnie, aby zjeść z nimi śniadanie, ponieważ wybierał się na ryby ze starym T... . Wstał od stołu, mówiąc z większym poczuciem przyzwoitości niż zwykle:
- Przyniosę mnóstwo ryb na kolację.
Minionej nocy T... podjęła decyzję. Powiedziała:
- Czekaj. Możesz sprzątnąć ze stołu, S... . Włóż naczynia do zlewu i polej je wodą. Zmyje sieje razem z naczyniami po kolacji.
Gapił się przez moment, po czym rzekł zakładając czapkę:
- To babska robota.
- To robota każdego, kto je w tej kuchni.
- Nie moja - odparł stanowczo i wyszedł. Podążyła za nim. Stanęła na progu.
- -Iks-, a nie twoja? - zapytała.
Kiwnął tylko głową, przechodząc przez podwórze.
- Za późno - westchnęła, zawracając do kuchni. - Nie udało mi się. - Czuła zmarszczki na swej twarzy, ściągające skórę wokół ust, pomiędzy oczyma. - Można podlewać kamień - rzekła - lecz on nie urośnie.
- Trzeba zaczynać, kiedy są młodzi i niedojrzali - odparł -Iks- . - Jak ja.
----
* -Iks- w sensie, że "x", czyli, że nie sugerować się tym, bo to nie jest imię, tylko wskazówka, że coś tam wstawić należy xP
----
Edit!
Mija dzień kolejny, więc podpowiedź dam: autorką książki jest kobieta, uważana za jedną z najwybitniejszych fantastów. Jej najbardziej znany cykl dotyczy przygód owego -Iks-'a, który para się magią.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Villka dnia Czw 12:36, 25 Mar 2010, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juny
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 12 Paź 2009
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:20, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Rzecz jasna, tradycyjnie już, nie czytałam:) Ale google mi dopasowało Ursulę Le Guin z "Ziemiomorzem". Prawda li to, czy pudło?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:45, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Aye!
Urszulka->Ziemiomorze->Tehanu (na podstawie cytowanej przeze mnie części cyklu Studio Ghibli nakręciło Opowieści z Ziemiomorza, polecam wielbicielką smoków )
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Villka dnia Czw 20:45, 25 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juny
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 12 Paź 2009
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:57, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Serio? Zgadłam?
W takim razie moja kolej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|