|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sanguina
Adept V roku
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świebodzin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:28, 01 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Dzięki Mikka! Pocieszyłaś mnie... (sama się z siebie śmieję... )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:32, 01 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
hahahahah
JeAAAA bejbe!
-Mikka się nadal chichra? -
No to Sanguina teraz Ty i od razu masz książkę do czytania poleconą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sanguina
Adept V roku
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świebodzin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:56, 01 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
"Mogła próbować dostać się do środka innymi drzwiami, ale po zastanowieniu odrzuciła pomysł udania się do zachodniego skrzydła, nie zorientowawszy się uprzednio w sytuacji. Miała na to ostatnie około godziny. Poza tym j*** mógł w jakimś momencie odejść od drzwi do południowego skrzydła. Gdyby tego długo nie robił, podjęła decyzję, że spróbuje przejść korytarzem dla wampirów.
Dla zabicia czasu usiadła w nasłonecznionym miejscu nad sadzawką i zastanawiała się nad tym, co powie J***, gdy ją tu znajdzie. Starała się nie zrobić niczego takiego, co mogłoby zdenerwować koty.
W przeciwieństwie do swego towarzysza, samica okazała się dociekliwa. Położyła się obok niej i liznęła ją szorstkim językiem po plecach i ramionach, co T*** uznała za dobry znak.
Pomimo dużych rozmiarów i dzikości miała cechy kota domowego: niezależna i stanowcza, ale także skłonna do zabawy. Łasiła się do T***, aż ta w końcu odważyła się pogłaskać ją po pięknej sierści. Później położyła się na mchu i przeżuwała liść irysa.
Przez cały ten czas samiec leżał nieruchomo. T*** straciła nadzieję, że j*** kiedykolwiek odsunie się od drzwi, i niechętnie ruszyła w stronę zachodniego skrzydła. Zawahała się, widząc, że w tym momencie zwierzę uniosło głowę. Już dochodziła do drzwi w zachodnim skrzydle, gdy ziewnął, ukazując groźne kły, i wstał.
W jednej chwili samica była przy niej. Otarła się z tyłu o jej kolana, omal nie zwalając jej z nóg.
-Milady, przepraszam, jeśli jestem niegrzeczna, ale...
W tym momencie samiec dał susa i skoczył na T***. Nieprzygotowana na atak, straciła równowagę i upadła na plecy. Zamknęła oczy. Nic jej się nie stało, ale starała się zebrać siły, sądząc, że zaraz poczuje na szyi zwierzęce kły.
Gdy po chwili otworzyła oczy, zobaczyła, że wielki kot stoi nad nią, opierając przednie łapy na jej ramionach.
Nagle j*** przemienił się w J***, który stanął obok niej i wyciągnął do niej rękę, by pomóc jej wstać. Wpatrywała się w tę rękę w osłupieniu."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sanguina
Adept V roku
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świebodzin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:57, 01 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Villka napisał: |
No to Sanguina teraz Ty i od razu masz książkę do czytania poleconą |
A żebyś wiedziała! Widac, że muszę odnowic swoje informacje, bo już dawno czytałam Anne Bishop.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sanguina
Adept V roku
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świebodzin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:09, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Skoro nikt nic nie pisze to daję od razu dwie podpowiedzi!
Podpowiedź pierwsza: Jest to fragment opowiadania, które na tym forum było nie raz i nie dwa omawiane.
Podpowiedź druga: Napisała je amerykańska pisarka o dwuczłonowym nazwisku, urodzona dnia 14 kwietnia 1984 roku.
Powodzenia!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sanguina dnia Sob 19:10, 03 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juny
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 12 Paź 2009
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:18, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Nie wiem! Jak zobaczyłam podpowiedź, pomyślałam- tu Cię mam, poszperam w google i znajdę! Ale nie okazało się to tak proste...
Taki apel, z mojej strony tylko, wklejajcie proste fragmenty sztampowych powieści..
Ta może też jest sztampowa, ale- suprise!- nie rozpoznaję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Coya
Bakałarz III stopnia
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:12, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Atwater-Rhodes Amelia, Nocny drapieżca
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sanguina
Adept V roku
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świebodzin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:28, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Brawo Coya! W twoje ręce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Coya
Bakałarz III stopnia
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:18, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
„To jednak prawda... Kto by pomyślał. Teraz, gdy tak spokojnie leżysz, rzeczywiście wyglądasz jak E****”. Ch*** zdał sobie sprawę z tego, ile ma szczęścia.
- Zaopiekuję się tobą... kochanie - wyszeptał. Pogładził ręką jej włosy. Zamarł w
bezruchu. Klęczał tak przy niej jakiś czas...
Zegar wybił dwunastą godzinę. A on nie spuszczał z niej wzroku.
Wpatrywał się w powolne ruchy jej klatki piersiowej, która opadała i znów się unosiła, opadała... I tak w kółko. Płuca zamknięte w ciele każdego człowieka świadczą o jego życiu. O tym, jak osoba ta oddycha.
Jego płuca zamarły w bezruchu na wieki. Używał jedynie nosa, którego potrzebował do tropienia... Tak, był potworem, maszyną do zabijania. Cóż z tego, że wyrzekł się prawdziwej natury wampira wieki temu... Mimo wszystko jego instynkty były, są i będą służyły zabijaniu ludzi, a nie tylko zwierząt.
Ch*** spoglądał teraz na jej zarumienione policzki. Potem wzrok wbił w czerwone jak krew kobiece usta. W końcu nie mógł oprzeć się pokusie. Powoli zbliżył swoją twarz do twarzy S***. Byli tak blisko siebie. Czuł na twarzy jej oddech, zamknął oczy i dotknął swoimi zimnymi wargami jej miękkich i delikatnych, ludzkich ust. Całował ją delikatnie, nie chciał bowiem jej obudzić. Ledwie czuł jej usta. Ach... jak bardzo tęsknił za tym uczuciem.
Znów mógł poczuć ogień, który rozpalał się wewnątrz jego wampirzego ciała za każdym razem, kiedy ustami dotykał warg kobiety. Tęsknota trwała przez ponad 39 lat...
- Mogę wiedzieć, co robisz?! - warknął L***, obok którego stał nieco zaskoczony S***. Ch*** wstał jak poparzony i cały się zaczerwienił.
- C - co? T - to nie tak! To nie tak! To nie jest t - to, co sobie myślicie!
Ja jej nie ugryzłem! Nie śmiałbym!
- Spokojnie, Ch***... Wiemy, że w życiu nie ugryzłbyś człowieka.
Do grupki dołączył R***, na jego ustach widniał złośliwy uśmieszek.
- Aaa więc to prawnuczka E***... Tak? - dodał w zamyśleniu.
- To wiele wyjaśnia...
- Co?! - L*** i S*** krzyknęli jednocześnie. Byli wyraźnie zaskoczeni.
- Ciii... Jeszcze was usłyszy! Dopiero co zasnęła.
- Kiedy masz zamiar jej to powiedzieć? - spytał L***.
- Nie śpieszy mi się - odparł Ch***.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juny
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 12 Paź 2009
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:35, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Czeka mnie poważne nadrabianie zaległości po maturce. Mam wrażenie że powinnam to kojarzyć- wampiry, i tyle imion... tradycyjnie- czekam na podpowiedź...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miriam
Konstabl Grafomanii Arcymag
Dołączył: 08 Sie 2009
Posty: 1618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:57, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Juny nie masz czego żałować. Ciesz się, że tego nie kojarzysz. Ja niestety nigdy nie zapomnę "płuca zamknięte w ciele każdego człowieka świadczą o jego życiu"
"Klan nieśmiertelnych"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juny
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 12 Paź 2009
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:58, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Sama poezja:)
Czekam w takim razie na kolejną zagwozdkę- jeśli dobrze odpowiedziałaś, ofkors:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli Arcymag
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Cieni Nocy... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:10, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Ależ oczywiście że to klan, tak samo jak Miriam nabawiłam się po nim traumy i rozpoznam ten szczególny styl wszędzie Ten tekst: "płuca zamknięte w ciele każdego człowieka świadczą o jego życiu" jest zabójczy, chociaż dla mnie pozostanie nieśmiertelne "zwijanie w kostkę"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Coya
Bakałarz III stopnia
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:16, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Miriam ma rację, więc do niej nalezy teraz kolejna zagadka:D
A "Klan..." jest momentami całkiem śmieszny, pod warunkiem, że nie potraktuje się go w 100% na serio... w każdym razie ja się trochę pośmiałam
Miałam pomysly na coś innego, ale już zostały wykorzystane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli Arcymag
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Cieni Nocy... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:24, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Mnie chyba najbardziej rozbawiła własna mina wyrażająca klasycze "WTF?" w połowie pierwszego rozdziału. Było tam parę żartów, które ujęte trochę inaczej mogłby nawet zwalić z nóg, niestety po całości mnie został tylko niesmak, i ubaw przy analizie Strzygi
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mikka dnia Pon 20:25, 05 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|