|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli Arcymag
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Cieni Nocy... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:11, 07 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Dobra, podpowiedź nr 1:
Wspomniamy mężczyzna jest duchem, który poprzysiągł osiemset lat wcześniej, że doprowadzi do szaleństwa lub zabije, każdego przedstawiciela rodu do którego należy G***. Pierwszej nocy jej pobytu w jego zamku pojawia się w jej sypialni zakrwawiony i próbuje ją wystraszyć, co mu się nie powodzi, z powodu sabotażu jego lokaja
Książka jest świetna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli Arcymag
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Cieni Nocy... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:45, 08 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Ech, nie idzie to wam
Kolejny raz przekonuję się, że nikt nie czyta książek, które poleca, niedobrzy wy
Podpowiedź 2:
K***, duch, wierzy, że jeśli zmusi dziedzica zamku w którym jest uwięziony z powodu klątwy [owym dziedzicem jest G***] do przepisania na niego zamku, zostanie uwolniony. Po paru próbach zastraszenia [przezabawnych] w końcu rezynuje i para zaczyna się zaprzyjaźniać. Zamek jest pełen duchów [wszyscy pochodzą z średniowiecza] i w krótce K*** z innymi rycerzami zabijają czas organizując turnieje by zabawić G***. Przewija się także dwóch przyjaciół K***, jeden skazany na wieczną tułaczkę i szalony Turek, zachowujący się jak dziecko.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mikka dnia Czw 22:46, 08 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Halkatla
Arcymag
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:33, 10 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
"Przeklęci" Lynn Kurland?
Tiaaa, to była fajne romansidło ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli Arcymag
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Cieni Nocy... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:38, 10 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Brawo, Hal
Your turn
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Halkatla
Arcymag
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:10, 10 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Kasjelita zrobił z kamienną twarzą krok do tyłu, ale czubki mieczy paniczów natychmiast pchnęły go do przodu. Dziewczyna stanęła na ramionach partnera, a on chwycił ją za kostki i podrzucił do salta nad głową kasjelity. Sam stanął na rękach, zahaczył stopami o szyję J* i zawisł, wsuwając głowę pomiędzy jego nogi i szczerząc zęby do wiwatujących gapiów.
J* rozchylił z oburzoną miną skrzyżowane kostki. Akrobata opadł na ręce, przeturlał się i zerwał na równe nogi. J* zrobił krok w stronę powozu, ale natychmiast natknął się na dziewczynę, która opasała go w talii ślicznymi nogami, chwyciła w dłonie jego twarz i dała mu soczystego całusa. Uwolnił się od niej, zawracając ku roześmianym kawalerom i błyszczącej stali. Akrobata podkradł się do niego od tyłu i jednym zwinnym ruchem rozplótł kasjelicki harcap. Jasne jak pszenica włosy rozsypały się po plecach J*.
– Na Eluę – mruknęłam. – Skoro nie wolno ci wyciągnąć miecza, idioto, użyj przynajmniej sztyletów!
– Nie może, bo oni tylko się bawią – powiedział H* z rozradowanym wzrokiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Master of Disaster Arcymag
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 18:17, 10 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
"Strzała Kusziela"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Halkatla
Arcymag
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:21, 10 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Ano, zarzucaj
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Master of Disaster Arcymag
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 18:53, 10 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Widzę - powiedział J***** - że również i pana fascynuje to miejsce.
Pulchny medyk zjeżył się.
- Wyszedłem tylko zaczerpnąć świeżego powietrza - odparł opryskliwie. - Pokojówka opowiedziała mi właśnie niesamowitą historię, jakoby syn pani M****** został zaduszony przez diabła, który rok w rok pojawia się na wieży. Słyszał pan o tym?
J***** skinął głową.
D***** usiadł na cembrowinie fontanny i otarł pot z czoła.
- Nie znoszę takich opowieści - wyznał. - To znaczy, lubię słuchać o duchach i demonach, gdy siedzę sobie bezpiecznie przy kominku i popijam grzane wino. Ale tutaj... rozumie pan, tutaj takie historie brzmią aż nazbyt wiarygodnie, jak na mój gust. A dóna J****** - uwierzy pan? - ponoć ukrywa pod tą czarną woalką ślad po trzech diablich pazurach.
- Pięciu - poprawił J*****. - Tak przynajmniej ja słyszałem. Ciekawe - uśmiechnął się - tyle razy spoglądałem diabłu w twarz, ale nigdy nie przyszło mi do głowy, by policzyć jego palce.
D***** odpowiedział niepewnym uśmiechem, po raz kolejny myśląc, że poczucie humoru D******* J******* zdecydowanie rozmija się z jego własnym.
J***** zbliżył się, zamierzając usiąść obok D******, jednak zrezygnował, gdy zobaczył przykrywającą cembrowinę warstwę zimowego błota. Patrzył przez chwilę na zabawki.
- Dlaczego mordercy wydzierają swoim ofiarom oczy? - zapytał.
D***** spojrzał na niego zdumiony.
- A skąd ja to mam wiedzieć?
- To bardzo popularny przesąd. Pan także musi go znać.
D***** wzruszył ramionami.
- Ach, o to chodzi? Niektórzy wierzą, że w oku ofiary odbija się obraz zabójcy. To nieprawda. W rzeczywistości...
Umilkł, spostrzegłszy, że J***** wcale go nie słucha. Zimny dreszcz przebiegł mu wzdłuż kręgosłupa.
- Ma pan na myśli te... zabawki? Że niby ktoś wyłupił im oczy, by nie mogły świadczyć przeciwko mordercy, czy coś w tym rodzaju?
- Uhm - mruknął J*****. - Właśnie coś w tym rodzaju.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Strzyga dnia Sob 18:54, 10 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juny
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 12 Paź 2009
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:02, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Tak mi świta...
"Zabawki diabła" Kańtoch?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Master of Disaster Arcymag
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 20:58, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Nie, ale blisko-bliziutko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juny
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 12 Paź 2009
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:01, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
To może Diabeł na wieży?
Nie czytałam już, ale ten klimat to na pewno to:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Master of Disaster Arcymag
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 21:05, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Trafiony!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juny
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 12 Paź 2009
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:13, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Bardzo się cieszę
A więc- żebyście miały nad czym myśleć
"-No i po krzyku. Będziemy z tobą przez cały czas.
Wkręcił maleńki pręcik w gęste kłaczki, wyrastające z ucha M.
- Dźwięki też odbieramy. Na wypadek, gdybyś wołał o pomoc.
M uśmiechnął się kwaśno.
-Wybaczcie, że nie rozpiera mnie pewność siebie. Zawsze jakoś lepiej radziłem sobie sam.
- Jeśli można tak określić siedemnaście wyroków.- zachichotał B."
Musiałam niestety zamienić też jedną nazwę, nie będącą nazwą własną. Gdybym zostawiła, miałybyście za łatwo, choć i tak już tak jest:) Podstawiłam M, bo chodzi o tę samą osobę. Powodzenia:P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juny
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 12 Paź 2009
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:16, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Nikt nie pisze. W takim razie czas na podpowiedź nr 1. Kolejny fragment:
"-Jest jedna sprawa, komendancie- zamyślił się O.
- Co?-warknął B niecierpliwie.
-Dlaczego ten człowiek powiedział nam kim jest? Przecież musiał wiedzieć, że go znajdziemy.
B wzruszył ramionami.
-Może nie taki z niego cwaniak, jak mu się zdaje.
- Nie, mam wrażenie, że nie w tym rzecz. Wręcz przeciwnie. Uważam, że on przez cały czas wyprzedza nas o krok, również teraz.
-Nie mam czasu na teoria, O. Brzask już blisko.
-I jeszcze coś...
-Czy to ważne?
-Tak sądzę.
-No?
O stuknął w klawisz laptopa i jeszcze raz przejrzał dane o A.
-Ten superprzestępca, ten król zbrodni, który wymyślił cały misterny plan..,
-No, co takiego?
O podniósł wzrok, a w jego złocistych oczach zalśniło coś na kształt podziwu.
-On ma [...]."
Ucięłam fragment w ostatecznym miejscu. Myślę, że nikt nie powinien mieć problemu już Czekam na sugestie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:46, 14 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
To mi przypomina jedno z sci-fi Fabryki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|