|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wijara
Dyniowata Dewiantka Arcymag
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:35, 23 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Podpowiedź? Ależ proszę : jest to czwarta część z cyklu, którego akcja toczy się w całości w starożytnej Japonii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:47, 23 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Że co!?
Bardzo chciałabym poznać tytuł xP
Niechże ktoś zgadnie!
Tak, nie mam pojęcia, jak brzmi rozwiązanie, jednakże już wiem, że jest intrygujące
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mfabry
Adept IX roku
Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:54, 23 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Czyżby "Saga rodu Otori"? Jeżeli to czwarta część to pewnie chodzi o "Krzyk czapli". Ze wstydem przyznam, że nie czytałam, bo książka leży na mojej gigantycznej kupie "do przeczytania". To jedyne co mi przychodzi do głowy w klimatach japońskich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:57, 23 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Przy kolejnych zagadkach mam kłopoty z odnalezieniem spisu wykorzystanych książek, ponieważ zostawiłyśmy go daleko w tyle.
13 stron temu dokładnie.
Pomocny jest - jak wiadomo.
Mam godzinkę czasu wolnego, więc pokuszę się o uzupełnienie spisu .
Sanguina napisał: | Skorzystam z chwili przerwy, gdy Strzyga nie umieszcza jeszcze kolejnej zagadki. Postanowiłam władowac się z butami w zadanie Mikki i umieścic tu listę zużytych książek... (Mam nadzieję, że nie będziesz miała do mnie pretensji o to, Mikka).
LISTA UŻYTYCH KSIĄŻEK
K.B. Miszczuk - "Wilk"
Kira Izmajłowa - "Wyższa magia"
Terry Goodkind - "Dusza ognia"
Terry Pratchett - "Pomniejsze bóstwa"
Anne McCaffrey - "Statek, który śpiewał"
Jacek Piekara - Miecz Aniołów
Jacek Piekara - "Ani słowa prawdy. Opowieść o Arivaldzie z Wybrzeża"
B.Sanderson - "Elantris"
J. Ćwiek - "Kłamca"
"Księga Gwiazd: Twarz cienia"
J. Piekara- "Kroniki Jakuba Wędrowycza"
N. Gaiman - " Gwiezdny pył"
D&L Leight - "Odkupienie Althalusa"
Dębski - "Wilczy dołek czyli jak zostać smokiem"
P.Pullman "Bursztynowa luneta"
McMullen "Szklane smoki"
"Diuna"
'Conan"
"Czarny gryf"
K.Ryx "Król Przeklęty"
Gromyko "Kroniki Belorskie"
"Czekolada"
Basztowa "Wampir z przypadku"
E.Białołęcka "Naznaczeni błękitem"
Gaiman - "Księga cmentarna"
Ziemiański - "ToyWars"
Ziemiański - "Achaja"
Kres "Grombelardzka legenda"
Duncan "Król i prostak" z serii o "człowieku ze słowem"
Hines "Zadanie goblina"
Wójtowicz "Podatek"
Pratchett "Piramidy"
Meyer "Zmierzch"
Masterson 'Jajko"
Pilipiuk "Droga do Nidaros" z cyklu Oko jelenia
Bradley "Mgły Avalonu"
Lewis "Siostrzeniec Czarodzieja"
Markowski "Mutanci"
Trosi "Nowe królestwo"
Kossakowska "Siewca wiatru"
Lynch "Kłamstwa Locke'a Lamory"
"Ostrze Tyshalle'a.Tom2.Wojna" z cyklu Akty Caine'a
Gemmell "Legenda"
Siostrzeniec czarodzieja – Lewis
"Zwiadowcy" Johna Flanagana
"Klan Wilczycy" Maite Carranza.
„Najczarniejsza godzina” – Meg Cabot
Eddings "Strażnicy Zachodu"
Wyprawa Kedrigerna - John Morressy
Jacek Dukaj - "Córka łupieżcy"
Krzysztof Boruń - "Ósmy krąg piekieł"
„Zdradzona” - P.C. Cast + Cristin Cast
„Niechętny szermierz” - Dave Duncan
"Prawa i powinności" Kariny Pjankowej
Lisa McMann, "Sen"?
Reystone A. R. - Dziewiąty Mag
Caine Rachel - Wampiry z Morganville 01 - Przeklęty dom
Niebieski płomień na koszmary Laurie A. Faria
Sandemo Margit. Saga o Czarnoksiężniku tom 9 - Ognisty Miecz
David Weber "Przygody Bahzella Bahnaksona". Zaprzysiężony Bogu Wojny, tom 2
"Kroniki Świata Wynurzonego"
Ursulę Le Guin z "Ziemiomorzem". Tehanu.
Harry Potter i Kamień Filozoficzny
Joanne Bertin. Ostatni Lord Smok
Ziemiański Andrzej. Trylogia Achaja. Tom II |
James A. Owen. "Tu żyją smoki".
Anne Bishop. Trylogia Czarnych Kamieni -"Córka Krwawych"
Amelia Atwater-Rhodes. "Nocny drapieżca".
Joanna Rybak. "Klan nieśmiertelnych"
Patricia Briggs. "Seria o Mercedes Thompson"
Andrzej Pilipiuk. "Kuzynki".
Mike Carey. "Mój własny diabeł".
Lynn Kurland. "Przeklęci"
Jacqueline Carey. "Strzała Kusziela".
Anna Kańtoch. "Diabeł na wieży".
Eoin Colfer. "Artemis Fowl".
Milena Wójtowicz. "Wrota".
Raymond Feist. "Adept magii".
Steven Erikson. "Opowieści z Malazańskiej Księgi Poległych".
Andrzej Sapkowski. "Wieża Jaskółki".
Nora Roberts. "Magia i Miłość".
Magdalena Kozak. "Nikt".
Sean McMullen. "Szklane smoki".
Neil Gaiman. "Amerykańscy Bogowie".
George R. R. Martin. "Pieśń Lodu i Ognia". Gra o Tron.
Dorota Terakowska. "W krainie Kota".
Zbigniew Nienacki. "Niesamowity Dwór".
Ted Williams. "Pamięć, Smutek, Cierń". "Smoczy tron".
Anne Bishop. "Serce Kaeleer". "Serce Kaeleer".
Diana Wynne Jones. "Zamek w Chmurach".
Roger Żelazny. "Dziewięciu książąt Amberu".
Jan Brzechwa. "Bajki samograjki- Jaś i Małgosia".
I czekamy na odpowiedź Wijary
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wijara
Dyniowata Dewiantka Arcymag
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:03, 23 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Zgadza się, mfabry Swoją drogą- polecam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mfabry
Adept IX roku
Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:23, 23 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Chyba ta zagadka nie powinna być trudna:
Wargi M******* wykrzywiły się w szyderczym uśmiechu.
- To było dawno, dawno temu. W samym sercu góry mieszkał smok o złotych łuskach. I była także księżniczka o włosach złotych jak słońce. A czasami księżniczka zmieniała się w złocistego smoka i frunęła w dół góry, ku pięciu wioskom, które należały do niej i które ogarniała smoczą źrenicą. - M******* roześmiała się, widząc jego przerażenie. - Właśnie tak! Smok uwięziony pod postacią dziewczyny, ponieważ ona była okrutniejsza od smoka i bardziej jeszcze szalona. Wieśniacy obawiali się jej mocniej niż śmierci, mocniej niż samego Przedwiecznego na nieboskłonie, bo była bliższa i bardziej bezduszna. I piękniejsza. Głos dziewczyny przypominał srebrne dzwoneczki, oczy zaś mieniły się wszystkimi kolorami tęczy. Kiedy więc wreszcie wieśniacy postanowili ją zabić i kiedy zranili ją w podziemnych grotach, zdołała im się wymknąć pod postacią smoka i wypełznąć na jasne słońce. Była jednak zbyt słaba, by ulecieć na niebo. Zbyt słaba, by wybuchnąć płomieniem i ukarać ich za zdradę. Mogła jedynie odmienić się w dziewczynę, w dziewczynę o włosach złotych jak ogień. Co uczyniła.
- Nie wierzę ci.
- Niepotrzebna mi twoja wiara! - M******* prychnęła. - Niczego od ciebie nie potrzebuję, a poza tym już wypowiedziałeś życzenie i nie możesz mnie odesłać pustą groźbą.
- Ale mogę cię zabić mieczem - zauważył sucho. - Tak samo jak mój pradziad zabił smoka.
- Twój pradziad nie dotknął go nawet! - Zielarka zaśmiała się. - Tak, głos księżniczki odnalazł pasterza pomiędzy stadem owiec, był, bowiem zbyt tchórzliwy, by dołączyć do tych, którzy poszli w głąb góry na poszukiwanie smoka. Jej śpiew oplótł go cienką, srebrną nicią i doprowadził po zboczu góry aż do miejsca, gdzie leżała z pasmami złotych włosów rozrzuconymi na szarej skale. Nawet wtedy pozostała piękna, piękniejsza od wszystkiego, co widział w swym krótkim życiu. Jej suknia była sztywna od krwi i życie uchodziło z niej z każdym oddechem. Wciąż jednak mogła ocaleć. Potrzebowała jedynie świeżej krwi z jego owiec; krwi, wody i mięsa, aby smok w niej mógł nabrać sił i odlecieć. Więc podarowała mu miecz uczyniony ze smoczego metalu i obiecała spełnić jego życzenie. Jedno jedyne życzenie, czymkolwiek się okaże. Tchnęła mu w twarz trzy magiczne słowa, które były obietnicą i smoczą magią, a magia smoka jest potężniejsza od wszystkich innych. On zaś przysiągł, że jej nie opuści i że przyprowadzi owce, cały kierdel, jeśli to może ją uzdrowić.
G****** zacisnął zęby - teraz potrafił już odgadnąć koniec opowieści. Jednak M******* nie zamierzała przerwać.
- Pobiegł zboczem w dół góry, jakby sama śmierć następowała mu na pięty.
- I pozostawił ją, by umarła - powiedział gniewnie G******. - Czy tak, wiedźmo?
- Nie! - M******* roześmiała się. - Nie, dziecko pomoru. Powrócił. Powrócił do niej, kiedy słońce kryło się za zboczem góry, czerwone i ciężkie od smoczej krwi. Powrócił z gromadą wieśniaków uzbrojonych w siekiery, noże i kije. Nie mogła się obronić - była tylko drobną dziewczyną o włosach złotych jak słońce i nie zdołała przywołać smoka. Nie potrafiła się odmienić, więc zabili ją na szczycie góry, a potem pogrzebali na rozstajnych drogach, w tajemnym miejscu. A pasterz wraz z nią pochował miecz, gdyż nie chciał, aby którykolwiek z ziomków wiedział o podarunku. Nie umiał jednak zapomnieć o życzeniu.
- Ponieważ życzenie było prawdziwe.
- Smok nie zna kłamstwa. - M******* zmrużyła oczy. - Nie na ludzki sposób. Smok jedynie rozumie tajemnice ludzkich serc, a jego obietnice są niebezpieczniejsze niż ostrze miecza i bardziej śmiercionośne. Dlatego pasterz nie zapomniał o życzeniu. O swoim własnym życzeniu, które śpiewało mu w krwi, póki wreszcie nie wypowiedział go nad mogiłą smoka. Tak samo jak uczyniła twoja matka. Jak czyni każde z nas.
- Czego pragnęła moja matka? - zapytał, choć zawczasu znał odpowiedź.
- Syna - M******* odpowiedziała bez chwili zwłoki. - Pragnęła mieć syna, który będzie miał oczy niebieskie jak niebo i ramiona silne jak T******. Ponieważ kochała męża całym sercem, a żadna córka nie może wypełnić pustki w sercu mężczyzny. Tak jej się wydawało. Poszła, więc na rozstajne drogi, gdzie pochowano smoka, i wypowiedziała życzenie, przywołując czerwoną śmierć i rozpacz. Smok dotrzymuje słowa, lecz nie jest miłosierny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juny
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 12 Paź 2009
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:14, 24 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
To z pewnością znam. Ale nie mam pewności czy mój strzał będzie dobry. To jest któryś z Wiedźminów. Eeh... Ostatnie życzenie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mfabry
Adept IX roku
Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:20, 24 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Niestety nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:16, 25 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ja wiem! Ja wiem!
Anka Brzezińska - "Wody głębokie jak niebo"
Swoja drogą: ciekawy fragment
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mfabry
Adept IX roku
Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:59, 25 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Dokładnie tak!! Twoja kolej Villka
Tym, co nie czytali - bardzo polecam!! Urokliwy zbiór opowiadań.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:47, 25 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Przepraszam za zwłokę. Szukałam książki, z której chciałam zacytować wybrany wcześniej fragment... Wygląda na to, że ktoś mi ją buchnął (siostra jak mniemam). Zacytuję go przy innej okazji
mfabry -> istotnie warto przeczytać opowiadania
[link widoczny dla zalogowanych] - w wersji online
Zagadka z bardzo mocno klasycznego dzieła
Tak mocno, że nie mogłam się zdecydować którą scenę zaproponować. Znalazłam kilkanaście scen, które pasowałyby... Wybrałam tę...
Chyba najlepiej obrazuje charakterystyczne postawy bohaterów
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ten szyderczy śmiech jednakże wrócił na jego pooraną paznokciami twarz pół godziny później, gdy do jego namiotu wpadł ABC. Zwalisty mężczyzna miał zaczerwienioną twarz i rozszerzone oczy, a w ręku ściskał miecz.
– Powinienem cię zabić, ty przeklęty draniu! – rzekł zduszonym głosem.
– Za co tym razem, mój bracie? – spytał poirytowany XYZ, nie przerywając czytania księgi zaklęć, którą studiował. – Czyżbym zamordował następnego z twych ulubionych PPP?
– Do diabła, dobrze wiesz, za co! – ABC zmełł w ustach przekleństwo. Skoczył naprzód, chwycił księgę czarów i zamknął ją z hukiem. Poparzył sobie palce przy dotykaniu niebieskiej jak noc okładki, lecz nawet nie poczuł bólu. – Znalazłem panią LLL w lesie. Miała podarte ubranie i wypłakiwała sobie oczy! Te ślady na twojej twarzy...
– Uczyniły me własne ręce. Czy ona powiedziała ci, co się stało? – przerwał mu XYZ.
– Tak, ale...
– Czy ci powiedziała, że to ona chciała mi się oddać?
– Nie wierzę...
– I że to ja ją odtrąciłem – ciągnął chłodno XYZ, bez wahania patrząc bratu w oczy.
– Ty arogancki sukinsy...
– Teraz prawdopodobnie szlocha w swym namiocie i dziękuje swym bogom, że kocham ją wystarczająco mocno, by cenić jej cnotę. – XYZ zaśmiał się. Ten gorzki, drwiący śmiech przeszył ABC niczym zatruty sztylet.
– Nie wierzę ci! – powiedział cicho ABC. Złapał brata za czarną szatę i szarpnięciem podniósł go z krzesła. – Nie wierzę jej! Ona gotowa jest wszystko powiedzieć, żeby ochronić twą nędzną...
– Zabierz ręce, bracie! – szepnął cicho i beznamiętnie XYZ.
– Zobaczę cię w otchłani!
– Powiedziałem, zabierz ręce! – Buchnęło niebieskie światło, trzasnęło, zaskwierczało i ABC wrzasnął z bólu, rozluźniając uścisk, gdy przez jego ciało przebiegł ostry, paraliżujący wstrząs.
– Ostrzegałem cię. – XYZ wygładził swą szatę i ponownie usiadł.
– Na bogów, tym razem cię zabiję! – wycedził ABC przez zaciśnięte zęby i drżącą ręką wyciągnął miecz.
– To zrób to – warknął XYZ, podnosząc wzrok znad ponownie otworzonej księgi – i przestań mi zawracać głowę. To stałe wygrażanie staje się nudne!
W brązowych oczach maga pojawił się dziwny błysk, błysk niemal figlarny – błysk zachęty.
– Spróbuj! – szepnął, mierząc brata wzrokiem. Spróbuj mnie zabić! Nigdy już nie wrócisz do domu...
– To nie ma znaczenia! – Opętany żądzą krwi, owładnięty zazdrością i nienawiścią ABC zrobił krok w stronę swego brata, który siedział i czekał z tą osobliwą, ochoczą miną.
– Spróbuj! – rozkazał ponownie XYZ. ABC uniósł miecz.
– Generale ABC! – Z zewnątrz dobiegały zaniepokojone okrzyki, słychać było tupot biegnących ludzi. Z przekleństwem na ustach ABC powstrzymał rękę i zawahał się. Na wpół oślepiony łzami wściekłości, spoglądał ponuro na brata.
– Generale! Gdzie pan jest? – Głosy dochodziły coraz bliżej, a potem odpowiedział im głos jego wartownika, który skierował ludzi do namiotu XYZ.
– Tutaj! – zawołał wreszcie ABC. Odwróciwszy się od brata, wsunął miecz do pochwy i gwałtownym ruchem odsłonił klapę wejściową namiotu. – Co się dzieje?
– Generale, melduję... panie generale, pańskie dłonie! Są poparzone. Jak...?
– Nieważne. Co się stało?
– Ta czarownica, panie generale. Uciekła!
– Uciekła? – powtórzył zatrwożony ABC. Posławszy bratu zjadliwe spojrzenie, ogromny mężczyzna pośpiesznie wybiegł z namiotu. XYZ usłyszał jego dudniący głos domagający się wyjaśnień i ludzi, którzy mu ich udzielali.
XYZ nie słuchał. Zamknął oczy i westchnął. Nie dopuszczono do tego, by ABC go zabił.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Villka dnia Wto 18:47, 25 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sanguina
Adept V roku
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świebodzin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:59, 25 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Nie mam zielonego, bladego pojęcia, ale czekam na odpowiedź bo ciekawie się zapowiada.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:45, 25 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
hehehe
Mój ulubiony literacki sukinsyn xP - jak sukinsynów zwykle zdzierżyć nie mogę, tak dla tego konkretnego serce bym oddała xP
Poczekamy, może ktoś zgadnie... Jutro podpowiedź
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wijara
Dyniowata Dewiantka Arcymag
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:38, 25 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Niestety nie wiem, cóż to jest, ale czekam niecierpliwie na odpowiedź, bo chyba dojdzie do mojej czytelniczej wishlisty
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Coya
Bakałarz III stopnia
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:24, 25 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
To ja też czekam, cóż to za dzieło Bo brzmi naprawdę ciekawie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|