|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Katarzyna
Arcymag
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:54, 16 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
No to podpowiedź:
"- Zostałeś tu skierowany czy przeczytałeś ogłoszenie?
- Zostałem... skierowany.
- Przez...?
- J** - odpowiada pewniejszym tonem, jakby samo imię dodawało mu odwagi. - J** M**.
Nie pamiętam żadnego J**, ale na moim przyjęciu debiutanckim poznałam około setki wiecznych, a poza tym całkiem możliwe, że to szanowany arystokrata, który po prostu nie zmieścił się na liście gości.
- Rzecz jasna, jako od osobistego asystenta będę od ciebie oczekiwać wykonywania moich rozkazów. -Wspaniale zabrzmiało to „wykonywanie moich rozkazów". - Wszystkich, począwszy od odbierania telefonów po pełnienie roli mojego konsultanta, dbanie o moje bezpieczeństwo i...
- I? - pyta Z**, unosząc brew.
Żałuję, że przekąsiłam posiłek z krwią. Czuję, że robię się coraz bardziej czerwona.
- I zaspokajanie moich osobistych potrzeb. A nie chodzi mi o czesanie włosów.
Jego uśmiech mógłby reklamować pastę do zębów.
- Zgadzam się. Jestem oszołomiona.
- Ja... To nie zależy od tego, czy ty się zgadzasz, ale od tego, czy ja ci to powierzę. - Chyba tego nie powiedziałam! - To znaczy mnie. - Jeszcze lepiej! - To znaczy siebie. - Rany!
Jak on tego dokonał? Najpierw idzie mi całkiem dobrze, a po chwili jestem bezgranicznie podniecona. No i kogo ja oszukuję? Jeden rzut oka na niego wystarczyłby, żeby podniecić każdego, z tętnem lub bez. Uspokoję się i zacznę od jutrzejszego wieczoru. Staję sztywno jak kołek.
- Masz szczęście, Z**. - To mi wyszło nieźle. - Obecnie, kiedy M** przebywa za granicą, mam wiele pilnych obowiązków. Postanowiłam cię przyjąć, - Dlaczego z moich ust wychodzą tak dwuznaczne sformułowania? - Na... hm... okres próbny. Zostajesz zatrudniony."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Katarzyna
Arcymag
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:29, 17 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
normalnie chyba zostałam olana
podpowiedź 2:
książka wydana przez Wyd AMBER. Jedyna książka autorki wyd po polsku.
I kolejny fragment:
"Albo w moim domu straszy, albo puf jest opętany. Może straszenie i opętanie to jedno i to samo. Muszę zapytać moją przyjaciółkę L**. Ona będzie wiedziała. Ja nie wiem, o co chodzi, ale przysięgam, że mój dżinsowy puf zmienia kształt, kiedy śpię. Dziś rano jest zdecydowanie bardziej rozpłaszczony na środku niż wczoraj wieczorem.
- M**! - woła mama. - Spóźnisz się do szkoły! Jakbym nie wiedziała. Łapię mój czarny plecak z siatki i staram się przemknąć przez korytarz.
- Pa! - krzyczę, mijając kuchnię, ale przed spiżarnią wpadam na mamę.
Ma na sobie gruby biały szlafrok, a ciemne włosy spięte w kok. O tej porze zwykle jest już ubrana i gotowa do sprzedawania kosmetyków.
- Nie jesz śniadania? - pyta.
Czuję zapach bekonu i przypalonej grzanki. Przypominam sobie, że mama się stara.
- Nie chcę, żebyś zapychała się słodyczami w szkole -ciągnie. - Czekolada...
- Cerę mam dobrą - przerywam. Moja cera nie jest nieskazitelna, ale na pewno nie mogłaby posłużyć za ilustrację „przed" w reklamie preparatu na trądzik. Wymownie zerkam na zegarek. - Muszę iść po L**...
- To przyszło wczoraj. - Mama podaje mi kolorową pocztówkę. - Od twojego ojca.
Tłumię westchnienie, ale nie jestem w stanie się powstrzymać i nie spojrzeć. „Pozdrowienia z Alaski"! Ojciec jest na luksusowym rejsie. To dla mnie nowość, ale nie zaskoczenie. Mam tatę od co drugich wakacji, ale nie od co drugiego weekendu. Przez pracę. Przez to, że musi podróżować. Przez to, że zaczął nowe życie.
- On tego nie napisał - mówię i dopiero wtedy uświadamiam sobie, że powinnam była trzymać buzię na kłódkę.
Mama kiwa głową.
- To kobiece pismo - przyznaje.
Ma rację. Litery są duże i kształtne, w niczym niepodobne do skośnych bazgrołów taty. Na pewno przeżywała tę kartkę przez całą noc.
Moi rodzice są po rozwodzie, więc chyba wolno mu umawiać się z kimś innym. Ale to dla nas nowość. Myślałam, że to mama zacznie randkować pierwsza, że będzie potrzebowała męskiego zainteresowania. Dziś rano najwyraźniej potrzebuje mnie.
Pierwszy raz zauważam, że mama i ja jesteśmy już tego samego wzrostu. Aby jej poprawić nastrój, dzielę się z nią informacją, którą miałam zamiar zachować w tajemnicy."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Coya
Bakałarz III stopnia
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:10, 17 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Ja nie mam pojęcia, co to jest. Ale brzmi ciekawie, więc jak się już dowiem, to pewnie znajdzie się na liście "do przeczytania"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Neit
Arcymag
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 1007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:21, 17 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Ja wiem co to ale mi się nie chce kolejnej zagadki wymyślać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna
Arcymag
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:22, 18 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Dajesz Neit. Wymyślisz coś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Neit
Arcymag
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 1007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:36, 18 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
No dobra, ale dzisiaj nowej zagadki nie będzie, bo nie mam nastroju do myślenia
"Wieczni wygnańcy" Cynthia Leitich Smith?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna
Arcymag
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:21, 18 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Twoja kolej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Neit
Arcymag
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 1007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:00, 23 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Fuck, zapomniałam, że to ja miałam wrzucić następną zagadkę
No dobra nadrabiamy:
"-Miałem zamiar uciec z zamku, zanim urządzenie zostanie uruchomione-rzekł M******. -Nie chciałem, żeby zginął ktoś niepożądany.
-Też wolałbym tego uniknąć -stwierdził K****. - Jak przestawiłeś machinę? Odwróciłeś polaryzację?
-Odwrócić polaryzację!- fuknął M*******. -Odwrócić polaryzację? Skąd ty to wziąłeś? Niedobrze mi się robi, jak to słyszę. To taki ograny chwyt.Za każdym razem jak potężne urządzenie wymyka się z pod kontroli, wygląda to tak samo.Jakiś przygłup strzela palcami i stwierdza: "Mam pomysł, odwróćmy polaryzację". Nie wiedzą nawet, o czym mówią. Posłyszeli gdzieś to sformułowanie i stosują jako uniwersalne rozwiązanie problemów technicznych. Idiotyzm!
-Wybacz- powiedział K****.- Masz rację. Masz rację, po prostu gdzieś to posłyszałem. Więc jak to zrobiłeś?
M******* milczał dłuższą chwilę.
-Cóż, prawdę mówiąc,odwróciłem polaryzację - przyznał w końcu niechętnie. - Ale nie o to chodzi. Miałem na myśli, że ludziom się wydaje, że to takie proste. Otóż nie. Wymaga wielu obliczeń i precyzyjnej regulacji. To nie jest kwestia przestawienia wajchy.
-Jasne.
-Zresztą to wszystko twoja wina. Jak byś zabrał Artefakt wtedy, kiedy powinieneś go zabrać, nie byłoby żadnego problemu.
-Mea culpa. No dobra, więc musimy się stąd wydostać, zanim L**** zaatakuje, a V******** włączy Piekielną Machinę."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mfabry
Adept IX roku
Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:19, 23 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Niejasno mi się kojarzy Majipoor. Czy zmierzam we właściwym kierunku?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Neit
Arcymag
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 1007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:23, 23 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
mfabry napisał: | Niejasno mi się kojarzy Majipoor. Czy zmierzam we właściwym kierunku? |
Nie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
viacona
Adept II roku
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:35, 23 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Moore "Heroizm dla początkujących"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Neit
Arcymag
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 1007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:45, 23 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
viacona napisał: | Moore "Heroizm dla początkujących" |
Zgadza się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
viacona
Adept II roku
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:01, 25 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
- Wasza Wysokość, ja już jestem żonaty - odpowiedział śmiało T....- Wiedźma K.... z gór jest nie tylko moją towarzyszką, lecz także żoną.
Król popatrzył na niego przez chwilę bez śladu uśmiechu, a potem zapytał:
- No i co z tego?
T.. zająknął się, a następnie powiedział:
- To znaczy że nie mogę wziąć żadnej z Twoich pięknych córek za żonę. Będzie dla mnie przyjemnością i zaszczytem przyjąć inne nagrody, ale...
- Nic nie rozumiesz- przerwał mu D... - Najwyraźniej w świecie nie wiesz o co tu chodzi. Ktoś cię powaznie zwiódł. Chcesz nagrody pieniężnej czy nie?
- Tak ja... - zaczął T....
- W takim razie - przerwał mu znowu król - musisz poślubić co najmniej jedną z moich córek. Złoto i stanowiska w moim królestwie są ich posagiem. Jedyną nagrodą za zgładzenie smoka jest ręka księżniczki; do tego dochodzi posag, ale nie możesz dostac posagu bez żony. Gdybym chciał po prostu zapłacić tysiąc sztuk złota za zabicie smoka, to myślisz, że robiłbym to wszystko?
- Nie pomyślałem...
- Oczywiście że nie! Byłoby to idiotycznym marnotrastwem. Za pół ceny mogę mieć zawodowego łowcę smoków z A.... albo naprawdę dobrego maga z E... - nie umiejszając twoich zdolności, bo w końcu udało ci się wykonać zadanie, ale musisz przyznać, że przedtem nie byłeś znany. Nie, chcieliśmy znaleźć mężów dla naszych córek, mężów, którzy wykażą swoją wartość w walce z potworem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:30, 25 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
"Trzy córki króla" - Natalia Rolleczek?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Coya
Bakałarz III stopnia
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:29, 25 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
A to nie przypadkiem Lawrence Watt-Evans - Jednym Zaklęciem?
Dawno to czytałam, ale jakoś tak mi się przypomniało...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|