|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Ulubiony bohater lub bohaterka serii o parasolkach ( prosiłabym pięknie o uzasadnienie swojej decyzji) |
Alexia Tarabotti |
|
0% |
[ 0 ] |
Lord Connal Maccon |
|
100% |
[ 1 ] |
Lord Akeldama |
|
0% |
[ 0 ] |
Profesor Lyall |
|
0% |
[ 0 ] |
Panna Hisselpenny |
|
0% |
[ 0 ] |
Loontwillowie |
|
0% |
[ 0 ] |
Biffy |
|
0% |
[ 0 ] |
Królowa Wiktoria |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 1 |
|
Autor |
Wiadomość |
anulka870
Arcymag
Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice Wadowic Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:49, 12 Kwi 2011 Temat postu: Gail Carriger -The Parasol Protectorate - seria o Alexii |
|
|
Gail Carriger pisze, by odreagować smutne dzieciństwo pod okiem ekspatrianta i zrzędy. Wyrwała się z prowincji i wyruszyła w podróż po Europie, mimochodem uczęszczając po drodze do paru szkół. Obecnie rezyduje w Koloniach wraz z haremem ormiańskich kochanków i pokaźnym zapasem londyńskiej herbaty.
Najnowsza seria o Alexii Tarabotti obecnie liczy sobie 5 tomów . W Polsce ukazał się dopiero początek serri pt.:
* Bezduszna ( Soulless )
kolejne tomy to:
*Changeless
*Blameless
*Heartless
*Timeless ( tytuł w przygotowaniu)
Powieść o wampirach, wilkołakach i parasolkach
Po pierwsze, Alexia nie ma duszy. Po drugie, jest starą panną, której ojciec był Włochem, a teraz nie żyje. Po trzecie, została zaatakowana przez wampira, co stanowi oburzające naruszenie zasad dobrego wychowania. A dalej? Sprawy lecą na łeb, na szyję, gdyż ów wampir przypadkowo ginie z jej ręki, a nieznośny lord Maccon (hałaśliwy, gburowaty i zabójczo przystojny wilkołak) z rozkazu królowej Wiktorii wszczyna śledztwo. Jedne wampiry znikają, inne pojawiają się znienacka, jakby wyrastały spod ziemi, a podejrzenia padają na Alexię. Czy nasza bohaterka zdoła rozwiązać zagadkę skandalu, który wstrząsnął londyńską socjetą? Czy charakterystyczna dla bezdusznych umiejętność neutralizowania sił nadprzyrodzonych okaże się pomocna, czy raczej przysporzy jej wstydu? I co najważniejsze - kto naprawdę zawinił? I czy podadzą ciasto z kajmakiem?
Uwielbiam dialogi między panną Tarabotti a Lordem Macconem .
Serdecznie polecam i zachęcam do dyskusji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Coya
Bakałarz III stopnia
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:47, 12 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Widziałam w empiku. Brzmialo ciekawie. Ale na razie mam urwanie glowy i brak kasy...
Jak dorwę ebooka, to się po świętach wypowiem.
Ale naprawdę zaciekawił mnie opis.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anulka870
Arcymag
Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice Wadowic Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:17, 12 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ja jestem za alfą, czyli Conallem . Uwielbiam wilkołaki, a takie apodyktyczne i trochę neandertalczykowate zwłaszcza. Lubię jego relacje zarówno z Alexią jak i profesorem.
Świetne dialogi , sceny a szczególnie ta , gdy Alexia przywołuje swoim dotykiem jego człowiecze ja podczas pełni. Resztę musicie przeczytać by zrozumieć. Kolejna fajnie skonstruowana męska postać po trochu zwierzęca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|