|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Egzo
Nadworny Grafik Adept V roku
Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:18, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Snape chyba był emo kiedy był młody.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
sally
Bakałarz II stopnia
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:48, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
geez jak ja tego nie lubię... ten chodził przygnębiony-> emo, tamten miał depresję-> emo, trochę to irytujące, wziąwszy pod uwagę fakt, że co 3 bohater literacki musiałby być określony mianem "emo"...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madlenita
Spiritus Movens Bakałarz II stopnia
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 859
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piotrków Trybunalski Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:46, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Jka dla mnie "emo" to jakieś dziwne słowo ostatnio strasznie często się pojawiające...
A jaka właściwie jest tego definicja? Wrażliwiec+depresja, czy coś głębszego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wredniak
Imperator Offtopu Arcymag
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:26, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
IMO emo to takie biedne stworzonko z ameryki co w dowodzie w rubryce płeć wybiera "Inne" (a jak w stanach wszystko można ;P). Biedny ludź co nie wie czy jest chłopem czy babą oraz ubiera się, czeszę się tak że ktoś inny za cholere nie zgadnie. W ogóle takie żałosne cuś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Egzo
Nadworny Grafik Adept V roku
Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:26, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
A co ja poradzę na to, że emo są teraz wszędzie?
Kiedy "emo" używamy w odniesieniu do cech i osobowości danej osoby, większość definicji emo określa osobę emo jako bardzo emocjonalną, wrażliwą, nieśmiałą, zamkniętą w sobie, ponurą i cichą. Ktoś przygnębiony i ze złamanym sercem jest czasami opisywany jako emo. Muzyka i poezja emo zawiera wiele odniesień do nieodwzajemnionej miłości i problemów emocjonalnych w związkach. Bycie melodramatycznym lub nadmiernie emocjonalnym jest również często łączone z byciem emo.
No to by było takie emo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wredniak
Imperator Offtopu Arcymag
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:28, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Przez prawie każdą współczesną definicję styl ubierania emo charakteryzuje się noszeniem dżinsów rurek zarówno przez dziewczyny, jak chłopców, długie ukośne grzywki zaczesane na jedną połowę twarzy, na jedno lub oboje oczu, oczy zarysowane czarną kredką (obie płcie) z reguły czarne, proste włosy, wąskie t-shirty często z nazwami zespołów rockowych (lub inne markowe t-shirty (najczęściej z kontrowersyjnymi nadrukami)), paski nabijane ćwiekami (najczęściej czarno-biała szachownica), opaski na nadgarstki, materiałowe tenisówki lub inne buty (często stare i zniszczone); jeśli dana osoba nosi okulary, to musi mieć grube, czarne oprawki[2][3][4][8][7]. Z czasem moda emo się zmieniła; początkowe trendy zawierały fryzury podobne do tych noszonych przez Romulan i Vulcan w Star Treku, wąskie swetry, zapinane do dołu koszule oraz robocze kurtki (często nazywane kurtkami stacji paliw w dosłownym tłumaczeniu)[9]. Ze względu na charakter tej subkultury i jej niewielką liczebność, istnieje spore zróżnicowanie w stylu, uczesaniu i poglądach muzycznych u poszczególnych emo.
Wraz ze wzrostem popularności styl emo zaczął być przedmiotem krytyki[9]. Emo było charakteryzowane jako przejściowa moda, która niedługo zostanie odrzucona i w niedalekiej przyszłości zapomniana[10]. Krytycy uznali modę za "żenującą", a ludzi jako wyobrażających sobie lub udających, że prowadzą ostre, pełne bólu życie, podczas gdy żyją w wygodnych domach.
Ludzie emo są postrzegani jako melodramatyczni, tnący się nastolatkowie, którzy przelewają swoje starania pisząc depresyjną poezję. Współcześnie emo zostało nazwane "smutną karykaturą" tego, czym było kiedyś[9]. Niektórzy oskarżają emo o świętowanie samookaleczeń i samobójstw, wybieranych przez tych, którzy traktują je jako "pomoc w pokonaniu bólu"[11]. Jednakże powodowanie fizycznej traumy skutkuje produkcją beta-endorfin, które podnoszą relaksację i redukują fizyczny ból. Niektórzy twierdzą, że w pewnych kręgach emo udaje się osobowości o skłonnościach samobójczych czy samookaleczających by w ten sposób poszukiwać akceptacji i zwracać uwagę otoczenia[10].
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wredniak dnia Wto 12:29, 21 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli Arcymag
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Cieni Nocy... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:25, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Emo Ludzie (na wesoło, z "odrobiną" sarkazmu)
Emo to najczęściej typy z tzw. „dobrych domów”, którym w dupach się poprzewracało. Nie są wystarczająco mroczni, by być gotami, ale są zbyt nieodporni na tanie wino, by być punkami. Tak naprawdę są słabi i boją się wszystkiego, ale udają silnych, by udowodnić całemu światu, że są tacy naprawdę .
Inne:
Emo użala się nad swoim żywotem i lubi puszyste (zawsze czarne lub różowe) króliczki.
Mając już wszystko, nie muszą martwić się o pieniądze, jedzenie czy dach nad głową. W życiu nie spotyka ich nic złego; żadnej bezdennej, wyniszczającej, łamiącej serce i zajebiście mrocznej rozpaczy. Z tego też powodu paradoksalnie dążą do niej, wynajdując absurdalne preteksty do płaczu i cięcia się żyletkami.
Ulubioną rozrywką i metodą rozładowywania napięcia jest cięcie się żyletką. A to wycinanie sobie napisów na skórze, a to podcinanie sobie żył i takie tam próby samobójcze. Można powiedzieć, że każdy emo jest seryjnym samobójcą.
Tylko pozerzy tną się Polsilverami. Prawdziwe emo musi się chlastać Gilettem lub tępym i zajebiście gotyckim nożem do korespondencji. Czasem równie tępym i równie zajebistym nożem do masła, bądź też łyżką - ale to już wersja dla hardcore'owców.
Emo siedzą w kątach ze złączonymi kolanami, szeroko rozstawionymi stopami, ale czubki butów muszą być skierowane do siebie (w podobny sposób też chodzą).
Emo są na ogół zamknięte w sobie i obrażają się, kiedy ktoś zarzuca im, że nie są tacy jak inni. Przeważnie też użalają się na to, że nikt ich nie rozumie choćby z tego powodu, że gdy puszczają głośne bąki to ludzie ich nie rozumieją i wyśmiewają albo np. chodzą po kilka dni w tych samych, dziurawych skarpetkach i nawet gdy nikt ich nie krytykuje, czują się odrzuceni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Master of Disaster Arcymag
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 15:27, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Egzo napisał: | Snape mroczny, ironiczny i wredny...
Hmm... wg mnie jest zgorzkniały i ma za sobą ciężkie czasy młodości pełne kompleksów, które trwale odcisnęły się na jego osobowości.
Mi niestety przetłuszczone włosy nie umknęły kiedy wyobrażałam sobie Snape'a. |
*kłania się Egzo zamiatając czapką podłogę* Dokładnie to samo myślę w tym temacie. I wbrew temu, co mówią jego oszalałe fanki, Snape w żaden sposób nie jest sexy...!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lilenne
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ...pochdze z miejsca w którym stykają sie wiatry... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:08, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Brrrr... Snape. Nie lubie, go choć od 7 cześci zaczęłam troszke szanować(na równi z największą zołzą w szkole od fizyki). Dlaczego nikt nie lubi Syriusza. Jest cudowny.
Traktuje Harrego jak dorosłego - też bym tak chciała, a nie jak niemowle(Molly), a na dodatek gra go Gary Oldman.
Syriusz był najlepszym przyjacielem Potterów, za niewinnosc przesiedziła 12 lat w Azkabanie. Troszczył sie o Harrego.
Syriusz tez jest mrhooooczny.
No i Strzygo - Syriusz jest dużo bardziej sexy i niż snape...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Master of Disaster Arcymag
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 16:12, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Lilenne napisał: |
No i Strzygo - Syriusz jest dużo bardziej sexy i niż snape... |
Ależ oczywiście!!! Nie ma najmniejszych wątpliwości co do tego! Uwielbiam Syriusza!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lilenne
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ...pochdze z miejsca w którym stykają sie wiatry... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:17, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Jestes pierwszą osoba która tak mówi. Nie jestem sama
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Egzo
Nadworny Grafik Adept V roku
Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:20, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ja też uwielbiam Syriusza.
Kiedy wpadł za zasłonkę obraziłam się na J.K.Rowling.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Panna Rumiana
z KoKoSem w łapie Arcymag
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 2212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:21, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Syruisza i Lupina w ogóle przygody Huncwotów fajnie by się czytało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wredniak
Imperator Offtopu Arcymag
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:27, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Eee Syriusz był cholernie nieodpowiedzialny. A tak naprawdę to chyba nie lubię nikogo z HP. Ewentualnie nie mam nic przeciwko...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli Arcymag
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Cieni Nocy... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:28, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
ja już od śmierci Syriusza nie miałam serca czytać HP. 5,6 i 7 tak tylko przewertowałam żeby wiedzieć jak to się skończyło i wogóle się rozczarowałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|