Różne książki fantasy

Strzyga

Całkiem możliwe. "Wyższa magia" jest rzeczywiście bardzo wtórna. Ale i tak miło się czyta.

Klaudia

Strzyga

Oczywiście, że można. Wręcz trzeba! (; Ale, moim zdaniem, akurat Mia Thermopolis poza tym byciem księżniczką jest niesamowicie przeciętna i w ogóle "Pamiętnik księżniczki" to trochę taki "Dziennik Bridget Jones" dla nastolatek. Nic szczególnego. Czytałam kilka "Pamiętników księżniczki" jakieś trzy lata temu i nie wydawały mi się zbyt ambitną lekturą (:

Madlenita

Ja też czytałąm pamiętniki, ale po chyba 6 czy 7 tomie jakoś przestały mnie ciągnąć... Teraz tej autorki wolałam serię o Heather- Zabójstwo z lekką nadwagą, Śledzctwo nr XXL i Zbrodnia w rozmiarze XL...

Panna Rumiana

Tej Autorki czytałam oprócz kilku tomów Pamiętnika trzy części cyklu Pośredniczka. Jak dla mnie są lepsze od Pamiętnika i zastanawiam się dlaczego to akurat on jest lepiej znany...

Koszałek

Pewnie dlatego że tamte były ekranizowane.

Strzyga

Pewnie dlatego, że Pamiętnik mimo wszystko trafia do szerszego grona czytelników. Te wszystkie rozchichotane nastolatki i takie tam... Pośredniczka to bardziej fantastyka. A nie wszyscy lubią fantastykę.

Madlenita

Fakt, a fantastyka zrobiła się modna dopiero ostatnio, teraz większość seriali, filmów, ksiązek zawiera takie wątki...

Strzyga

Fantastyka może jest i modna, ale nadal w niezbyt szerokim gronie. Sporo osób uważa, że takie książki, to zwykła strata czasu z racji tego, że opisywane w nich wydarzenia nie mają szans się przydarzyć. (A swoją drogą, to niby dlaczego nie mają szans? Ja tam po przeczytaniu "Siewcy Wiatru" święcie wierzę w to, że aniołowie noszą glany i skórzane kurtki! *foch*)

Madlenita

Bardziej anielscy są u Ćwieka, ale za to walczą bardziej bez zasad... Teraz ma się pojawić 3 część Kłamcy, polecam!!!

Strzyga

Ja przy czytaniu Ćwieka się lekko załamałam, bo gdzieś tam było, że Michał nosił miecz czy nawet walczył, a ubrany był w tunikę... Coś mi się to wydało jednak nieprawdopodobne. Niby fantastyka ma to do siebie, że jest nieprawdopodobna, ale bez przesady. Tak samo jak latanie w zbroi. Lekko niepraktyczne.
Ja mimo wszystko wolę zdecydowanie aniołki z "Siewcy" (a najlepiej upadłe aniołki albo demony, to już w ogóle mrr...).
A swoją drogą, ma ktoś informacje na temat tej trzeciej części Kłamcy? Bo to jednak miła lekturka całkiem, a na stronie Fabryki jest parę słów zaledwie. Taa, najlepsze jest to, że nawet drugiej częsci nie byłam w stanie przeczytać. Wymiękłam przy Samaelu. "Gdzie mój Ryży Hultaj?! Co się z nim stało?!" - tak mniej więcej wyglądała moja reakcja. Nie żeby Samael Kossakowskiej był moim ulubionym bohaterem, ale darzę go sympatią i to sporą.
Coraz bardziej chaotyczne się te moje posty robią, ale nawet nie wiem jak je uporządkować. Zwalam winę na to, że aktualnie wypluwam płuca i próbuję się ratować tysiącami przeróżnych leków, które też pewnie w jakiś sposób wpływają na zaćmienie umysłu.

Panna Rumiana

Coś mi się wydaje, że powinnyśmy zmienić nazwę tego działu z "Inne książki podobne stylem do "Wiedźmy"" na coś innego Wink

Np. "Książki godne polecenia" czy cosik takiego.
A propos Siewcy. Dżibril :*

Strzyga

Ale przecież i tak wszyscy wiedzą o co chodzi, więc po co? *ignoruje problem* A to rzeczywiście w większości są książki podobne stylem do Wiedźmy. Lekka, łatwa i przyjemna fantastyka.

Madlenita

Ja oba tomy kłamcy mam na półce, trafiła się okazja na allegro...
Teraz czekam na nowości z Fabryki słów i kilka zaległych. Mam nadzieję, że moja biblioteka się postara...

Panna Rumiana

Fabryka dodała ostatnio kilka nowości. Jestem ciekawa kilku z nich. Po pierwsze "Jesiennych ogni", dalej mamy "Wampira z przypadku" i "Raptownego braku fartu". Ostatnio rozpływam się nad "Podatkiem" Mileny Wójtowicz... mrau... w książce zawarte jest wszystko to, co Panny Rumiane lubią najbardziej... "Załatwiaczka" też jest ciekawa, ale przez "Wrota" przedrzeć się nie mogę Wink