Różne książki fantasy

Mikka

ja chcę przeczytać załatwiaczkę, ale musze poczekać aż sie pojawi w ebooku. Sie raz przejechałam i od tej pory nie kupuje książek których nie przeczytałam

Madlenita

Ja też kilka razy się przejechałam i teraz uważam. Ale Wrota 3 kupię na pewno, nie mogę się doczekać... No i Wiedźmę Strażniczkę na 100 %, i w ogóle co tylko gromyko...

Wredniak

Ja jak nie ma w ebooku to czytam w empiku i dopiero potem kupuje ;p

Egzo

Fajnie masz... ja mam do empiku za daleko, żeby tak sobie tam wyskakiwać czytać książki... Poza tym u nas to bym musiała na podłodze klapnąć i ludzie by po mnie deptali, bo nie ma w tym najbliższym empiku za dużo miejsca.
Och ja biedna nieszczęśliwa... albo ebook, albo trzeba kupować w ciemno.

Mikka

ja już wole czekać na ebooki niż kupować w ciemno. Kupiłam tak Kłamcę 3 i teraz za każdym razem jak patrzę na półkę to robi mi sie niedobrze z żalu

Egzo

Mi jak patrzę na Kłamcę 3 nie robi się niedobrze z żalu, ale przypominam sobie jak sie wkurzyłam kiedy dotarło do mnie, że Ćwiek raczył zakończyć III tom zanim książka w ogóle się rozkręciła...
Ja nie boję się kupować w ciemno... w ciągu ostatnich kilku lat tylko 3 książki, które tak kupowałam okazały się dla mnie niewypałami.

Mikka

to masz szczęście. Ja w tej kwestii mam raczej pecha. Raz mi się zdarzyło kupić w ciemno książkę, która mi się spodobała, a był to "Nikt" M.Kozak, bo byłam strasznie ciekawa jak się ta historia skończy. Nie stać mnie żeby często kupować książki, więc jak już się na to zdecyduję to zawsze najpierw muszę to dobrze przemyśleć i wychodzi mi na to że wolę kupić książkę którą lubię i już ją milion razy wypożyczałam w bibliotece.

Strzyga

Mikka

Bardzo, bardzo nie wyszło Sad

Ćwiek powinien był zostać przy opowiadaniach o Lokim.

Egzo

Mnie też nie stać na kupowanie książek.
I ma to niestety swoje konsekwencje - od listopada zeszłego roku co miesiąc zamiast kupić nowe spodnie (a zimą na liście była jeszcze nowa kurtka) składam zamówienie na kilka książek w empiku lub innej księgarni. Na dobitkę kiedy pójdę do zwyczajnej księgarni nie wytrzymuję i zanim przychodzi paczka to ja już mam książki, których nie zamówiłam przez internet, bo widząc cenę jaka została podliczona w koszyku stwierdzałam, że wyszło za dużo. Taaa... jak gdyby to nie kosztowało tyle samo kiedy kupuję je osobno Very Happy

Muszę się w końcu opanować i przestać kupować książki.

Mikka

Nieźle:)
Ja z kolei z ebookami musze jakoś przystopować, bo wkońcu mi oczy wypłyną, jak to lubi mówić moja mama:)

Strzyga

Ja mam trochę zaległości z czytaniem ebooków, bo bałam się, że mi "oczy wypłyną" i raczej starałam się rzadko do nich zaglądać, a ściągałam nowe z przyzwyczajenia... I teraz dużo książek na kompie nieprzeczytanych, oj dużo...

Egzo

Ja ebooki wgrywam na komórkę Wink

Też mam ich pełno na komputerze... nie wiem po co aż tyle, przecież to jest niemożliwe, żebym je wszystkie przeczytała!

Mikka

ja jeszcze niedawno, zanim zaczęłąm się bawić wyglądem systemu i robieniem porządków miałam na kompie ok 1000 ebooków z czego gdzies 600 przeczytanych.

Srebrny Jednorożec

Jaa zawsze ide do epiku i kupuje książke zamiast czytać ebooki. I zazwyczaj trafiam na takie które są fajne... Ostatnio kupiłam sobie "wampir z przypadku" od fabryki słów i przyznam że nawet fajne bo ma małe poczucie humoru...