Stephenie Meyer - Saga Zmierzchu

Strzyga · Wysłany: Sob 11:52, 28 Mar 2009 Temat postu:

Coś w tym stylu Wink

"Zapach, który uwiedzie każdego wampira" XD Biedni ludzcy faceci... Odeszli w odstawkę, już ich nikt nie chce uwodzić. Jestem ciekawa, jakie związki będą tworzyć fanki Zmierzchu? Już to widzę: "Dlaczego nie możesz być taki, jak Edward? Dlaczego nie chcesz mi kupić samochodu? No i co z tego, że nie umiem prowadzić?!". Przepraszam, mam lekką obsesję, ale moja koleżanka z klasy jakiś czas temu wpadła w euforię, bo zacięła się w palec papierem, tak samo, jak Bella... Confused

A później nawijała ze sztucznym zmartwieniem, że zawsze chciała być jak Bella i teraz niestety jest, bo zakochała się w dwóch chłopakach (a oni w niej), więc ma taką samą sytuację, jak z Edwardem i Jacobem. Chciałam złośliwie zapytać, który z tych chłopaków jest wilkołakiem, a który wampirem, ale się w porę powstrzymałam. Ja się po prostu zaczynam bać o te dziewczyny.

szara wiedźma · Wysłany: Sob 12:13, 28 Mar 2009 Temat postu:

Ja zacięłam się papierem w palec setki razy,łał,ja również mogę poczuć się jak Bella Wink

Nie no,dziewczyna ma ewidentny problem,byłby łatwiejszy do rozwiązania gdyby jeden z chłopaków miał na imię Edward i posiadał srebrne Volvo

Mikka · Wysłany: Sob 12:47, 28 Mar 2009 Temat postu:

wow, to ja chyba żyje w jakiś innym wszechświecie:) u mnie wśród znajomych ledwo kto o Zmierzchu słyszał. Kumpel zaczął czytać bo mu matka kupiła po tym jak film obejrzał i teraz mówi że ćwiczy silną wole próbując to przemęczyć. Z kolei u mnie w klasie chyba nawet o filmie nie słyszeli, ba, chyba nawet w całej szkole. ale ja od pierwszej klasy wiem że to jest "Szkoła Cudów". W każdym razie nigdy nie widziałam żeby ktoś z mojego otoczenia miał podobne odchyły (co najwyżej gorsze, ale z filmami czy książkami nie związane)

Madlenita · Wysłany: Sob 15:50, 28 Mar 2009 Temat postu:

Z mojego otoczenia też właściwie nikt ani ksiązek ani filmu nie widział, ale z drugiej strony mało się teraz kontaktuję z ludźmi z roku. no i jak pisłam, jeśli ktoś z nich już czyta, to wyłacznie ksiązki naukowe...

Strzyga · Wysłany: Nie 15:31, 29 Mar 2009 Temat postu:

szara wiedźma · Wysłany: Nie 16:01, 29 Mar 2009 Temat postu:

Strzyga · Wysłany: Nie 16:05, 29 Mar 2009 Temat postu:

James to jeszcze, nie daj Boże przyciągnę takiego ciapciaka, jak Edward Rolling Eyes

Panna Rumiana · Wysłany: Nie 16:16, 29 Mar 2009 Temat postu:

Powtórzę to, co powiedziałam Strzydze na gg.
Nie bójcie się... jeśli przyciągniecie taką ciapę jak Edzio, to wystarczy się do mnie zgłosić i po kłopocie. Przypominam, że nieśmiertelne pierdoły można uśmiercić poprzez rozerwanie i spalenie, czyli.... dynamicik jest w sam raz

szara wiedźma · Wysłany: Nie 16:23, 29 Mar 2009 Temat postu:

Panno Rumiana,co my bez ciebie byśmy zrobiły Very Happy

chociaż jest jest jeszcze inny sposób,jak to wymyślili aktorzy odtwarzający w Zmierzchu role Jaspera i Emmeta,można wkurzyć i tym samym pozbyć się Edzia ciapy,cytuję "Podskakując wkoło domu śpiewając,, Like a virgin” (Jak dziewica) Madonny na cały głos, każdego ranka."
Chłopcy mają fantazję,wymyślili 50 sposobów Jak wkurzyć Edzia Very Happy

Madlenita · Wysłany: Nie 18:38, 29 Mar 2009 Temat postu:

Zdaje się powstaje film "odtrutka" na Zmierzch, czyli wg pomysłodawcy, co się dzieje, gdy spotykasz się z wampirem. W domyśle nic dobrego.
Jak dla mnie o wygląda jak słabiotki horror (tytuł roboczy to Elevator man)...

Panna Rumiana · Wysłany: Nie 18:41, 29 Mar 2009 Temat postu:

Jak odtrutka, to porwę na to Strzygę, jak tylko owo coś pojawi się w kinach Very Happy

i jej się przyda i mi.

Madlenita · Wysłany: Nie 19:37, 29 Mar 2009 Temat postu:

N arazie tylko tylko pomysł, do kin pewnie wejdzie pod koniec roku, albo juz w 2010...

Strzyga · Wysłany: Nie 19:49, 29 Mar 2009 Temat postu:

szara wiedźma · Wysłany: Pon 18:45, 30 Mar 2009 Temat postu:

Strzyga · Wysłany: Pon 18:58, 30 Mar 2009 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
A może za "bestiami" zaczną do nas migrować również pumożerne wampiry? Wink

Rany, oby nie...