|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Meami
Adept VIII roku
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:46, 14 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ała! My eyes! Nie wiem jak jest u was, ale mnie dobijają okładki które zawierają same gołe klaty o.o Np. Kiss of Snow Nalini Singh. Wiem, że książka będzie przecudowna i chcę ją kupić, ale zdecydowanie protestuję przed posiadaniem czegoś takiego na półce!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
TheTosterMaster
Bakałarz III stopnia
Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z księżyca ^^ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:08, 14 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Wygląda na to, że trzeba będzie zainwestować w jakiś papier do okładania książek. Jak dla mnie seria Goodkinda ma tragiczne okładki. Już lepiej, żeby zapisali sam tytuł i autora, bez żadnych obrazków. Jakbym znalazła to w bibliotece, za nic bym nie wypożyczyła *ave chomik*..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meami
Adept VIII roku
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 0:32, 15 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Dosłownie. Z przyjaciółka już dawno doszłyśmy do wniosku, że jak nie potrafią robić okładek to powinni robić czarne z białym napisem i wsio ^.^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SerekBrzoskwiniowy
Adept I roku
Dołączył: 04 Gru 2012
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Inąd Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:42, 04 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Jestem nowa ,więc sobie odrabiam w tematach ,a co ! Nie wiem czy przegapiłam czy już ktoś wspomniał o trylogii Czarnego Maga pani Canavan ? Dla mnie największym horrorem jest brnąć parę set stron ,wtopić się w książkę i poświęcić calutka noc ,żeby praktycznie na koniec [SPOILER] uśmiercić głównego bohatera w tak nielogiczny sposób. W sumie lubię smutne zakończenia ,bo i książka na dłużej zostaje w pamięci ,ale olaboga niechże ten główny bohater tak wszechpotężny ,że ochyachy każdą stroną, umrze w sposób logiczny. No i wątek erotyczny. Nie wiem jak Wy ,ale wolę rozwiązanie A.Rudej i zgrabne przeskoczenie sceny łóżkowej aniżeli jak to czasami bywa nachalne fallusy co drugą stronę A najbrzydszą okładkę jaką ja widziałam ,w dodatku to nie jest fantastyka lecz psychologia, to "W dżungli samotności" B. Pawlikowska [koniecznie zobaczcie tego potworka ,ja niestety jestem za "świeża" ,żeby link wstawić]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tradonix
Adept II roku
Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:51, 04 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Dobra, ta okładka faktycznie paskudna ( dla leniwych [link widoczny dla zalogowanych]).
Co do zakończenia Trylogii Czarnego Maga: nie było to coś czego oczekiwałem i faktycznie trochę mnie zdenerwowało ale po przeczytaniu pierwszego tomu Trylogii Zdrajcy doszedłem do wniosku, że autorce chyba było tak łatwiej.
Co mnie denerwuje w książkach?
1) Kilku / kilkunastostronowe opisy postaci, przyrody itp.
Eeee... nie wiem co jeszcze. Jak coś mi się przypomni to uzupełnię post.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SerekBrzoskwiniowy
Adept I roku
Dołączył: 04 Gru 2012
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Inąd Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:28, 04 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Po tym zakończeniu nie mogłam się zupełnie przełamać do Trylogii zdrajcy i na razie kurzy się na półce rzucając na mnie złym okiem. Opisy w zdrowych dawkach są wskazane ,ale czasami bywa tak ,że autor/autorka zupełnie nie ma pomysłu na dialog i wtedy zapycha książkę przeprzecudownymi domeczkami na obrzeżach miasta ,opisem całej trzody itd Z taką lekturą nie dyskutuję zbyt długo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tradonix
Adept II roku
Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:13, 06 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Nie mówię, że nie są potrzebne ale jak przez jakieś 10 stron opisuje się co widzi bohater(ka) jadąc drogą albo jak przez 2 strony opisuje się co bohater(ka) myśli na temat spotkanej osoby to trochę to wkurwia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
babożnik
Adept I roku
Dołączył: 20 Paź 2015
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:03, 11 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Nie znoszę "romantycznych" rozmów w niektórych książkach. Dajmy na to "Nocną łowczynię" - ma jakieś tam minusy, ale generalnie do zniesienia, jednak jak tylko bohaterowie przechodzą do wyznawania uczuć, prawienia komplementów, czy innych głupot to nic, tylko walić głową w blat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
babożnik
Adept I roku
Dołączył: 20 Paź 2015
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:11, 12 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Poza tym - niezrozumiała, zawiła akcja, najgorzej jeśli podzielona na przeszłość, teraźniejszość i jeszcze jakieś odniesienia np. "Spalić wiedźmę" M. Kubasiewicz, albo "Ostatnia wiedźma" M. Szymańska.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|