Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Juny
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 12 Paź 2009
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:44, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Nieszczęśliwe zakończenia są wkurzające, ale czasem lepiej w tę stronę. Kiedyś mama wepchała mi Trędowatą do ręki. Czytał ktoś kontynuację? Nie? To niech tak zostanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sebriel
Adept III roku
Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:52, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ja czytałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuku_xumusu
Adept V roku
Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Nowy Sącz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:58, 26 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Sama nie wiem jakie zakończenia lubię. Jeśli autor uśmierca mojego ulubionego bohatera ( jakieś 80% książek przeze mnie czytanych) to chodzę wkurzona przez tydzień. Jak się kończy za ‘’cukierkowo” to mi się niepodobna bo jest to wręcz niemożliwe… tak było np. w ‘’Elantris” Brandona Sandersona , jak ktoś czytał. Wszystko się wali i naprawia w przeciągu pięciu kartek .
Najlepsze zakończenia to niewątpliwie te , które szokują.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli Arcymag
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Cieni Nocy... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 0:16, 27 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Mocno się nie zgadzam, a "Elantris" kocham. To tylko moje zdanie, ale dużo bardziej wolę szczęśliwe zakończenia. Życie jest na tyle parszywe, że nie czuję poterzeby czytać książek które źle się kończą - w koncu przeważnie czyta się dla rozrywki. Zresztą zakończenie Elantris wcale nie jest cukierkowate (sorry, ale wsiadłaś mi na ambicję, to jedna z moich ulubionych książek), trochę zaskakujące, trochę zabawne, trochę smutne - ale bez cukru (w moim odczuciu typowy cukier to coś a la zmierzch)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anulka870
Arcymag
Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice Wadowic Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:19, 27 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
no i poke prolemy a ja czytając burzyciela doszłam do wniosku ze nie lubie jak kolejna część książki pokazuje bohaterów fajnych jako cioty bez własnego zdania jak Lampka wariatów z przerostem ambicji jak Michaś , który maa szczęście , że jest aniołem i se w górze fruwa bo jk bym go dostała w łapki to nie tylko w morde by dostał....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caeles
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 27 Lut 2010
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: spod łóżka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:18, 27 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
o, tutaj mogę długo wypisywać..
1. narracja pierwszoosobowa źle napisana. czasami pasuje do klimatu książek, czasami całą fabułe psuje (z tego powodu nie lubię serii o Sookie, pierwszy tom przeczytałam i mnie odepchnęło ... )
2. przewidywalności ( jasnoe, nie sposób być oryginalnym, ale panowie... nie dawajcie nam setnej książki z tym samym sztampowym modus operandi)
3. zbytnia powaga - lubię jak książka ma momenty lżejsze, humorystyczne. jak jest zlepkiem życiowym mądrości i jednym wielkim moralitetem ... no cóż.. lecisz za okno, tudzież do biblioteczki mojej siostry XD
4. brak happy endu- czytam by się cieszyć. nie lubię dramatycznych końcówek czy że wszyscy umierają w imię większego dobra. spadówa z takimi motywami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga
Adept II roku
Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:58, 06 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Osobiście najbardziej nie lubię w książce jak główny bohater/ bohaterka jest bezdennie glupia /i. Jestem w stanie dużo znieść, nie jestem fanka Belli, która jak dla mnie to trochę ciamojdowata jest i Edwarda, który nazbyt jak dla mnie idealny. Totalnie dziwne z kapelusza wzięte kłopoty irytują mnie. Drażni mnie również to kiedy wszyscy są super happy i nikomu tak naprawdę nie dostaje się, przecież kazdy ma jakieś wady... Choćby krzywe zęby. Nużą mnie dłuuugaśne opisy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mroczna88
Bakałarz I stopnia
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 1:05, 07 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Oj, wiele jest rzeczy, których nie znoszę w książkach. Pytanie tylko, czy wymienię wszystkie.
Nie znoszę:
1. Niewiarygodnych psychologicznie postaci. To psuje cały efekt.
2. Beznadziejnie napisanej narracji pierwszooosobowej
3. Durnych romansów ze zbyt dużą dawką angstu i cukru
4. Gore, które nie ma sensu i celu, a jest jedynie po to, by zwiększyć ilość krwi na papierze
5. Dowcipu, który dowcipny nie jest
i innych rzeczy, które sobie po drodze przypomnę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gaja
Adept I roku
Dołączył: 14 Paź 2010
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:01, 07 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Do Twojej listy dodałabym chętnie niesamowicie długie i nudne opisy zjawisk i okoliczności przyrody... Umieram i odlatuję przy nich...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:25, 07 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Nienawidzę gdy główny bohater traci moc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mroczna88
Bakałarz I stopnia
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:36, 07 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
O, opisy strojów! Nie znoszę tego, bo i tak nie wiem czym się różni suknia z krynoliny od sukni z bawełny xD A jak już ktoś się zatraca w szczegółach to już w ogóle można umrzeć. W tym, niestety, lubuje się Jordan.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gaja
Adept I roku
Dołączył: 14 Paź 2010
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 2:14, 08 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Mi wystarczy podstawowa paleta kolorów plus kilka najpopularniejszych nazw materiałów- akcja, akcja jest najważniejsza!
O, nie przepadam jeszcze za przydługimi dialogami typu "mowa-woda"- czekam, aż napięcie cięgnie zenitu, emocjonuję się jak kibic w czasie meczu!...a oni "bla-bla-bla-no-coś-ty!-ogórkowa?!-bla-bla-bla". Żeby tylko ręce, nogi i emocje opadały... Wrrr....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga
Adept II roku
Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:29, 08 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się całkowicie dialogi całkowicie nic niewnoszące do akcji i jeszcze ciągnące się nie wiadomo jak długo. Okropieństwo.
Jeszcze mnie stresuje jak Zły mając szansę zgładzić wrogów to im wszystko tłumaczy, opowiada i wyjaśnia ze szczegółami......
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mroczna88
Bakałarz I stopnia
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:32, 08 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Aga napisał: | Zgadzam się całkowicie dialogi całkowicie nic nie wnoszące do akcji i jeszcze ciągnące sie niewiadomo jak długo. Okropieństwo.
Jeszcze mnie stresuje jak Zły mając szansę zgładzić wrogów to im wszystko tłumaczy, opowiada i wyjaśnia ze szczegółami...... |
Jeśli jest to dowcipne, to ok Ale, niestety, to się rzadko zdarza...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sally
Bakałarz II stopnia
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:06, 08 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
nie znoszę, gdy autor uśmierca najciekawszą i najlepiej wykreowaną postać (vide "Harry Potter" i śmierć Severusa)... i nie lubię opisów typowych dla epoki pozytywizmu: trwa zielona rosła, zielona trawa rosła, rosła zielona trawa... itd. przez 30 stron... o wrrrrr (tak po prawdzie, to nie wiem, jak przebrnęłam przez "Władcę Pierścini", wszak Tolkien się w opisach lubował )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|