Wiersze i poezja

Strzyga

Trochę mi się nie podoba, że raz jest rym, a raz go nie ma. No i nierówna ilość sylab, rytm jest przez to zakłócony. Ale jakby nad tym popracować, to nie byłoby takie złe Smile

CrimsonRose

Ja prawie nigdy nie robię równej ilości sylab, bo rzadko kiedy coś poprawiam tylko piszę dalej Smile

.
Co do rymów, to to trudna sztuka jest i czasem nie wychodzi tak, jak by się chciało

Strzyga

Dasha

CrimsonRose

Ja jestem początkująca i piszę, bo lubię.
A jak narazie to nie mam jeszcze, aż tak ogromnego zasobu słów, by móc jak to napisałaś "znaleźć synonim słowa, który by się jeszcze rymował i miał odpowiednią ilość sylab".
Jak będę go miała, to wtedy będę poprawiała to co napisałam kiedyś.
I się nie denerwuj, bo nie ma czym, nigdy nie powiedziałam, że jestem poetą, który pisze naprawdę dobrą poezję.
Poza tym to czy wszystkie wiersze dobrych poetów mają idealnie taką samą liczbę sylab? Raczej nie.

Strzyga

Są rożne gatunki poezji. Ja już wcześniej wspominałam, że za prawdziwą sztukę uważam właśnie poezję wypracowaną, o której można z miejsca powiedzieć, że ktoś siedział nad każdym wersem. Trochę wpłynęła na mnie polonistka z gimnazjum, kpiąca bezlitośnie z nowoczesnej poezji, gdzie cały wiersz brzmi np.:
deszcz
jak opisać
że pada deszcz
Tak, takie tFory się również widywało, przedstawiane jako Sztuka przez duże "Sz". Niestety, chyba za mało artystyczną mam duszę, bo nie trawię. I się z moją byłą polonistką zgadzam, że tak, to każdy może.
Ale to są tylko moje upodobania i przecież nikomu nie każę się nimi sugerować.

alicee

Ja wolę chyba wiersze białe od rymowanych, a już zwłaszcza jeśli chodzi o poczatkujących , hm, "artystów". Zawsze troszkę mniej naciąganie to wygląda. Z tymże w ogóle jakoś nie jestem fanką grafomańskich wybryków i jak już czytam poezję ( czasem trzeba Smile

) To raczej uznanych poetów typu Herbert.

kuszumai

kuszumai to zUa kobieta była,
bo z kapciem strzygi się zaznajomiła Razz

skumała się także z ciemnym ludem
i za karę dostała od alicee butem...

Mi coś odbija dzisiaj - dzień głupawki i masowego offtopiarstwa!!!!!

Poprawiłam tego kapocia na kapcia Wink

- Strzyga

Strzyga

Tam miało być "kapciem"? Wink

Wiecie co, jestem dziwna, ale taka rymowanka podoba mi się znacznie bardziej niż wiersz CrimsonRose. Wiem, to paskudne, ale tFór kuszumai jest zabawny i niewymuszony.

kuszumai

Miałobyć kapciem! Dobrze, ze mi to wytknęłaś bo bym nie zauważyła Razz

kapociem..... <ud>

alicee

Rzeczywiście, fajny wierszyk Very Happy

/rozważa czy sie nie obrazić i dochodzi do wniosku że nie/ Smile

Tylko, kuszumai, czy ty mnie masz za jakis synonim... no nie wiem czego? Czegoś? Smile

kuszumai

Nie obrażaj się! Ja tylko uwazam ciebie, strzygę, panną rumianą oraz dashę za jedyne osoby, które mogą mnie powstrzymać przed szalonymi kuszumaiowymi pomysłami :p

CrimsonRose

Strzyga

No nie...! Rose, my wcale nie powiedziałyśmy, że twój wiersz jest do kitu! kuszumai się wzruszyła, Dasha cię zachęcała do dalszego pisania, alicee też się chyba podobało, a jedyną osobą, która miała jakieś zastrzeżenia, byłam ja. Chociaż też nie powiedziałam, że jest do kitu, tylko że jest nie w moim stylu. I że uważam, że nad nim nie popracowałaś specjalnie. Raczej nie startuj tutaj z podejściem poetki przeklętej i "przepraszam, że żyję", bo ja się nie nadaję do pocieszania ludzi. A moja krytyka była konstruktywna i nie zamierzam się kajać za to, że wyraziłam swoje zdanie. Tym bardziej, że w pewnym momencie zaczęłam psioczyć raczej na ogół nowoczesnej poezji, a nie na twój wiersz konkretnie. Który jest NIEZŁY, ale potrzeba mu trochę czasu i pracy.
Dobrze, żeby nie było, że ja się tylko czepiam, a nic swojego nie pokażę. Otóż, dokonałam heroicznego wysiłku i odszukałam zakopany w odmętach komputera n-ty zalążek fanfika Zmierzch/Wiedźma, który dla odmiany, miał być napisany w formie dramatu. Jak na to teraz spojrzę, to mi wywraca bebechy, bo ilość rymów niedokładnych jest porażająca. Więc umieszczę tylko próbkę, jeden z lepiej napisanych kawałków, a mianowicie wierszowaną rozmowę Edka i Belli. Taką dość stereotypową, z serii "O, ukochana! O, najpiękniejszy!":

Bella
Och, drogi Edwardzie!

Edward
Ma Bello kochana!
Wpatruję się w ciebie od samego rana
I wciąż uwierzyć w to nie mogę,
Jak wielką prezentujesz urodę!
Ta twarz, te oczy jak czekoladki,
Usta jak pąki, jak różane płatki
Albo korale.
Z tegoż powodu dziwi mnie stale
Czemu skarb taki, jak twa uroda
Przed spojrzeniami ludzi się chowa!

Bella
Edwardzie, ja ciebie wciąż nie rozumiem!
Przeniknąć twoich myśli nie umiem...
(jako i ty moich)...
Jesteś najpiękniejszym mężczyzną świata
Otacza cię migotliwa poświata .
Twa aparycja ponadprzeciętna
Siecią kompleksów mnie stale pęta.

Śmiejcie się, śmiejcie. Już można. krytyka przyjmowana 24 godziny na dobę.
A jakby kogoś interesowało, to coś mi się tak w głowie kołacze, że ten dramat chyba nawet miał mieć jakąś Fabułę. Tak sądzę, biorąc pod uwagę, że dalej mam bite dwie strony rozmowy Wolhy z Bellą i dziewczyny gadają coś o walce Edka i Lena...

Dasha