Zapowiedzi wydawnicze

Strzyga

W gruncie rzeczy, dobry romans nie jest zły. I jeśli byłby naprawdę dobry, to nie przeszkadzałoby mi to, że są tam megawyeksploatowane wampiry i masa innych motywów "żeby się dobrze sprzedało w dobie Zmierzchu".

Po fragmencie sądząc:
Hm, facet pachnie mokrą ziemią - bardzo mi się to cmentarnie i wampirycznie kojarzy, ale, rzeczywiście, zapach mokrej ziemi jest cudowny i w jakiś sposób pociągający...
Generalnie, mrau ^^

anulka870

książka na bank nie o wamrirach...
Becca Fitzpatrick ,, szeptem'' znalazłam recenzję....

Otóż książka jest o nastoletnich przyjaciółkach. Jako ciekawostkę dodam, że gdy egzemplarz dotarł do mnie do domu, pierwsza chwyciła go moja nastoletnia córka i nie oddała, dopóki nie skończyła. Nawet nie włączyła swojego komputera! To powinno Was przekonać, jak bardzo ją wciągnęła lektura.
"Kiedy Nora poznaje kolegę ze szkolnej ławy, jej spokojne życie zmienia się zupełnie. Patch jest tajemniczy i przystojny. Wszystko wskazywałoby na to, że główna bohaterka spotkała mężczyznę, który mógłby być dla niej kimś więcej, gdyby nie to, że w jej otoczeniu zaczynają się dziać niepokojące rzeczy zagrażające jej życiu. Co gorsza - wszystko to zdaje się mieć związek z pociągającym kolegą. Zauważa to nie tylko Nora, ale także jej najlepsza przyjaciółka, która radzi jej, aby zakończyła tę znajomość póki czas. Jednak wystraszona, ale także bardzo ciekawa dziewczyna nie potrafi tego zrobić i czeka na dalszy rozwój wypadków.
Pełna napięcia książka przedstawia świat, który odkrywamy wraz z Norą. Przeraża, intryguje i wciąga na tyle, że trudno się oderwać od wciąż zaskakujących faktów. Autor stworzył tajemniczą atmosferę wiszącej nad głowami grozy, w której bohaterowie muszą w ułamku sekundy podejmować ważne decyzje z każdym krokiem zbliżające ich do siebie."*
Do powyższego mogę dodać jedynie, że książkę rzeczywiście lekko się czyta i trudno się od niej oderwać. Nie jest o wampirach, pragnę uspokoić nielubiących tej mody, ale pojawiają się w niej równie niesamowite i fantastyczne postaci. Powinna spodobać się nastoletnim czytelnikom, bo ci bardziej oczytani rozpoznają konwencję od początku i mogą poczuć się znudzeni nieco romansowym opisem tzw. podchodów Patcha do Nory. Tak do mniej więcej 130 strony. Mojej prywatnej nastolatce to akurat się podobało Smile

Kwestia oczekiwań, prawda? Poza tym czarne i białe charaktery dla wyrobionego czytelnika są od początku przejrzyste, ale powtarzam - kwestia oczekiwań i doświadczeń czytelniczych.

Moim zdaniem jest to powieść całkiem dobra dla młodych ludzi, którzy znudzeni szkolnymi lekturami zechcą na chwilę odprężyć się w świecie bliskim (szkoła) i fantastycznym jednocześnie. Jest napięcie emocjonalne, jest oczekiwanie (kiedy oni się wreszcie pocałują!), jest przygoda i niebezpieczeństwo, w końcu tajemnica i intryga do rozwiązania.
Reasumując- książka warta wysiłku, żeby ją wygrać Smile

Zapraszam do zabawy!
* Słowa napisane przez moją córkę. Prawa autorskie zastrzeżone;)

z jakiegoś czegoś ją wyciągałam i chciałam poszerzyć wpis MONO

Mono

O, fajnie że znalazłaś recenzję Smile

Może być ciekawe, jako taki "poszkolny odmóżdżacz". Lekkie, ale może nie aż tak płytkie. Ciekawe, co ma na myśli pisząc o atmosferze grozy... W końcu Zmierzchu też był nazywany "horrorem" :/

Halkatla

Strzyga

Oby się nie skończyło na gadaniu... Pan Andrzej ma lekkie nawyki grafomana, co czasami skutkuje rozpływaniem się nad epickością projektów (no dobrze - może nie rozpływaniem, ale sugerowaniem, że coś jest z wyższej półki), które w rzeczywistości wychodzą takie sobie Confused

Eleri

Z Pilipiukiem tak czasami bywa. A to mnie zaintrygowało: [link widoczny dla zalogowanych]

Halkatla

Jak poślubić wampira milionera
Autor: Kerrelyn Sparks

Strzyga

Nie no, błagam, powiedzcie, że ktoś sobie jaj robi Shocked

To nie może być prawda, to już się robi zbyt głupie...

Cassie

Czytałam już "Szeptem" i jest naprawdę fajne Twisted Evil

Ja polecam , choć koniec ... rozczarował...
Nie napiszę więcej bo będzie spoiler!

Mikka

Wiecie że wydawnictwo MAG szykuje mi w tym roku zajebisty prezent na urodziny Smile

Ja mało ze skóry nie wyskoczyłam Very Happy

21 kwietnia kolejna książka Stovera o Cainie Very Happy

Mikka

Ponad to MAG ma zamiar wziąć się za Night Huntress J. Frost. A biorąc pod uwagę, że to jednak MAG, można się spodziewać że nie zepsują tłumaczenia i nie ocenzurują treści Very Happy

Drogie Panie, Bones nadchodzi Wink

kuszumai

Tak, pisało cos o tym na oficjalnej stronie Frost.

Oczywiście, że kupię, a jak coś to długopisem poprawię.

anulka870

no to można zacząć pić jest okazja!

anulka870

wydawnictwo amber Wilkołak.... podobno horror może jak przeczytam to napisze coś wiecej....

WILKOŁAK
Jonathan Maberry

288 str., broszura
format 148 x210,
data wydania: luty 2010

Szczęśliwe życie Lawrence’a Talbota skończyło się tej nocy, kiedy umarła jego matka. Chłopak opuścił wiktoriański dwór, by szukać zapomnienia w dalekiej Ameryce. Po latach powraca w rodzinne strony –i odkrywa, że okolicą rządzi strach. Krążą pogłoski o krwiożerczej bestii. Lecz Lawrence’a stokroć bardziej przeraża tajemnicza siła, która wzywa go do lasu przy pełni księżyca…