Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sally
Bakałarz II stopnia
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:38, 01 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
to nie jest "Kuroshitsuji" ale podpowiem, że tutaj też występują osoby nie z tego świata
a co do drugiego sezonu... nie wiem, jak się do niego ustosunkować... na pewno mi się podoba, nawet bardzo, aczkolwiek jest dziwny...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Rosalie Soiree
Adept VII roku
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 329
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:39, 01 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Ja jeszcze nie oglądałam, ale mnie też wydaje się dziwny... Poprawka: bardzo dziwny. Aż czasem zastanawiam się, czy opłaca się oglądać... ): Choć nie - opłaca. W końcu jest tam Ciel i Sebastin! d;
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mroczna88
Bakałarz I stopnia
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:21, 02 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Luda! Przecież to Yami no Matsuei i jeden z najpiękniejszych openingów, jakie słyszałam! Ale anime jest niefajne. Manga przynajmniej dowcipna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sally
Bakałarz II stopnia
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:58, 02 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
mroczna, BRAWO to jest właśnie Yami No Matsuei mnie się bardzo to anime podoba... nawet jeśli nie jest śmieszne uwielbiam Dr. Muraki... jest taki zUy....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mroczna88
Bakałarz I stopnia
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:38, 03 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
E, w mandze Muraki jest znacznie, znacznie lepszy A teraz coś dla yuki, która pewnie zgadnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
yukiyuki
Adept VII roku
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 7:09, 04 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Hehehe. Głowę dam, że to RG Veda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mroczna88
Bakałarz I stopnia
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 7:39, 04 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Mhm i przepiękna Ashura Clampowi może anime się niezbyt udało, bo do dziś nie jestem pewna o co tam chodziło, ale grafika przebija wszystko, co robiły...
Twoja kolej, yuki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
yukiyuki
Adept VII roku
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 7:55, 06 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Sorki, że mnie nie było i musiałyście czekać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mroczna88
Bakałarz I stopnia
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:50, 06 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Czy Ranma już nie była? Albo to nie Ranma, tylko autorka ta sama...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosalie Soiree
Adept VII roku
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 329
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:46, 06 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Jeśli to "Ranma 1/2", jak wywnioskowałam z wypowiedzi Mrocznej, to faktycznie - już było... ): A jeśli to coś innego, to z niczym nie jestem w stanie tego skojarzyć... d;
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
yukiyuki
Adept VII roku
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 7:42, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
To nie jest Ranma. Zdecydowanie nie Ale autorka ta sama. I seria jest strasznym obyczajowym tasiemcem - bez magii, bez zmian płci, demonów itp. Jeśli to nie wystarczy za podpowiedź to podeślę liczbę odcinków i daty
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
yukiyuki
Adept VII roku
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 7:58, 08 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Oki. To podpowiedzi.
Ta seria to nie shojo, tylko seinen - dla troszkę dojrzalszego widza. Chociaż zarys fabularny wydaje się prosty, to problemy bohaterów nie zawsze są śmieszne i lekkie. Seria jest na podstawie mangi wydawanej w latach 1980-1987. Opowiada o chłopaku, który przyjechał do Tokio studiować i wynajął pokój w pewnym domu... A tam gospodynią była ONA - młoda wdowa, która zdobyła od razu jego serce.
Seria TV miała 96 odcinków i była emitowana w latach 1986-1988 przez Fuji Television, a producentami byli: Kazuo Yamazaki, Takashi Annō, Naoyuki Yoshinaga.
Była to pierwsza, bardzo popularna seria Rumiko. Po niej była Urusei Yatsura, Ranma i Inu Yasha...
Jak nie zgadniecie, to daję odpowiedź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mroczna88
Bakałarz I stopnia
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:31, 08 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Maison Ikkoku. Tanuki pomogło
Inu-Yashę lubiłam do pewnego momentu, a Ranma byłby fajny, gdyby nie zalatywał haremem. Podobnie Urusei Yatsura.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
yukiyuki
Adept VII roku
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 7:46, 09 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Inu Yashę wielbię nadal - jakoś nie wyrosłam z tego klimatu i nie mam zamiaru wyrastać...
Tak to Maison Ikkoku - byłam pewna, że będzie prościzna, ale się zdziwiłam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mroczna88
Bakałarz I stopnia
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:44, 09 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Nigdy tego nie lubiłam, ale w Polsce to tyż klasyka. Mistrza Toriyamy, jeśli ktoś po kresce nie zauważył xD Ogólnie wkurzało mnie, że to leci zawsze przed Dragon Ballem, bo musiałam na to czekać i oglądać. Teraz to doceniam i zwijam się ze śmiechu
W ogóle to i Dragon Ball są jedynymi produkcjami w których wolę dubbing od wersji japońskiej. W tym przypadku francuzi dali kopa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|