|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
alicee
adwoKat Strzygi Arcymag
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 3450
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:57, 18 Sty 2010 Temat postu: Tfu!rczość Alicyjska |
|
|
Ok, ten skan mi kompletnie nie wyszedł, rozmemłany jakiś taki i nie idzie mi go wyostrzyć
Jeśli chodzi o sam obrazek - to jest Sophie, czarodziejka, bohaterka pewnego opowiadania popełnionego przeze mnie dość już dawno temu. Przymierzam się nawet do pokazania go wam, tyle że raczej w formie żenującego grzechu przeszłości, bo to naprawdę stare, i naprawdę trochę odrzucające. Poza bohaterką, którą uwielbiałam. Do czasu, bo pisałam to przed poczytaniem sobie o kilku wrednych wiedźmach. I teraz moja bohaterka już nie jest taka oryginalna, jak na początku myślałam
[link widoczny dla zalogowanych]
Hm, a to jest z kolei jeden z serii moich dzikich tfurów zainspirowanych Krainą Czarów. Takie dziwadło bezkształtne. Od razu lekcja biologii czy geografii przestaje być taka nudna, jak sobie zaczynam takie cosie rysować ^^
[link widoczny dla zalogowanych]
Następny niewyraźny skan. Ten tfur zdaje się miał przedstawiać jakąś bohaterkę literacką, ale sobie za Chiny nie przypomnę, jaką... Naprawdę dawno to rysowałam.
[link widoczny dla zalogowanych]
A to jest Loki z "Run" Joanne Harris (boska książka, choć takie typowe kid-fantasy ). Ma, zgodnie z legendą, zasznurowane usta. Taki szybki szkic, bez cieni nawet, bo się boję, że popsuję
[link widoczny dla zalogowanych]
A to jest całkowicie moja własna kompozycja. Tzn sam kształt fryzury był zainspirowany chyba zdjęciem w jakiejś gazecie, ale reszta jest moja. Też dość stare...
[link widoczny dla zalogowanych]
Hm, a to jest moja wersja rysunku uwielbianej przeze mnie Victorii Frances. Na ogół jak przerabiam po swojemu czyjeś grafiki, to nie staram się wiernie ich odwzorowywać, tylko tak je luźno interpretuję.Tym razem wyszło mi jednak wyjątkowo (jak na mnie) podobnie.
[link widoczny dla zalogowanych]
No i zasypałam was stertą moich bazgrołów (po pół roku użyszkodzenia na forum! ). Teraz musicie mi powiedzieć (ale szczerze), co o tym myślicie. Tylko pamiętajcie, że ja się dopiero rysować uczę, i to w dodatku sama, na żadnym kursie nigdy nie byłam. Więc te moje tfory są jakie są - mocno amatorskie i w ogóle. Czekam na wasze opinie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Optymistka^^
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 635
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawaaa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:20, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Faktycznie ten pierwszy skan zdeczko niewyraźny, ale cooo taaam
Mi tam się podobają, najbardziej chyba ostatni i to rzekome "dziwadło bezkształtne"
Jak na mój gust to ta pierwsza ma ciut za dużą głowę, ale i tak uważam, że naprawdę świetnie rysujesz i w dodatku z pomysłem!
Forum ma bardzo zdolnych użyszkodników, nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:45, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Śliczne. (To naprawdę szczerze powiedziane. Kuszumek nigdy nie kłamie, a jak coś to tylko jej zły brat bliźniak.)
Najbardziej podoba mi się ostatni. Dobrze wycieniowane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nati1313
Adept II roku
Dołączył: 13 Sty 2010
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:39, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ten ostatni jest prawie jak przerysowany z dzieła Victorii Frances
Bardzo podobają mi się te obrazki
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nati1313 dnia Pon 22:40, 18 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
alicee
adwoKat Strzygi Arcymag
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 3450
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:44, 19 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Optymistka^^ napisał: | Jak na mój gust to ta pierwsza ma ciut za dużą głowę, ale i tak uważam, że naprawdę świetnie rysujesz i w dodatku z pomysłem!
|
Nawet nie ciut, ale całkiem bardzo, bo ona w ogóle trochę nieproporcjonalna jest. Biust ma mikroskopijny a talię węższą od czoła... Ale specjalnie nie zmieniałam, bo często jak w ten sposób poprawiam obrazki to wychodzą dwa razy gorzej
Cytat: | Ten ostatni jest prawie jak przerysowany z dzieła Victorii Frances |
A tak się starałam, żeby nie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nati1313
Adept II roku
Dołączył: 13 Sty 2010
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:06, 19 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ale jakby kuszumai nie pokazała mi obrazków Victorii Frances to myślałabym, że to jest Wolha
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nati1313 dnia Wto 19:07, 19 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luiza
Arcymag
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:54, 04 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Ostatni rysunek najładniejszy . Ale inne też są ciekawe, a pierwszy zaintersował mnie, bo właśnie te dysproporcje nadają mu charakter . Masz talent, rysuj dalej i wklejaj.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alicee
adwoKat Strzygi Arcymag
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 3450
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:57, 04 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Dziękuję Rysować oczywiście rysuję, z wklejaniem - no, może jak się nauczę lepiej obsługiwać to przeraźliwe urządzenie, jakim jest skaner
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sanguina
Adept V roku
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świebodzin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:50, 27 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Ten ostatni skan jest świetny! Naprawdę super! Ćwicz dalej bo masz talent!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caeles
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 27 Lut 2010
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: spod łóżka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:03, 27 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
podziwiam, że chce Ci się kolorować ;p
u mnie to zawsze pięta achillesowa była
bardzo ładne prace
trochę pracy nad kreską a możesz wyrobić sobie własny styl, którego zarysy już widać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alicee
adwoKat Strzygi Arcymag
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 3450
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:48, 28 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Dziękuję
Ech, od jak dawna ja marzę o jakimś kursie rysunku, tylko żadnego sensownego znaleźć nie mogę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:46, 22 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
alicee, jak to "żadnego sensownego" znaleźć nie możesz?
hę?
A na pewno szukałaś?
W szkole masz jakieś kółko plastyczne? Kto prowadzi Twoje zajęcia ze Sztuki, albo kiego innego draństwa, gdzie o sztuce się uczysz? Musi znać jakieś miejsca, gdzie się dokształca. Na jakieś plenery jeździsz? W konkursach startujesz? Tak w ogóle to gdzie Ty mieszkasz!
Dźizas, aż się zbulwersowałam xP
Jam jest z małej mieściny, ale w kursach wybierać mogłam - moje szczęście, że w gimnazjum trafiłam na nauczyciela z plastyki, który ASP kończył na kilku kierunkach i potrafił nas sensownie sztuki nauczać.
Wiem, że nauczyciele plastyki potrafią być beznadziejny, kiedyś zapisywałam się na kursy i po 30 minutach odpisywałam się, bo kazali mi bańki kredkami woskowymi malować i pociskali, że te bańki to nie są takie jak być powinny (A przepraszam, jakie mają być bańki!? Są jakieś wytyczne!? Kazali rysować bańki najgorszymi badziewiami pośród kredek woskowych - żeby chociaż pastele olejne! ale nie! - to ja sobie już wizje rysunku zrobiłam, żeby jakieś przesłanie głębsze miał, a oni, że "źle" bo nie wyglądają tak, jak pani prowadząca chciała! Noż szlag mnie strzela na samo wspomnienie - czy ktoś mówił DaVinciemu, że Mona Lisa uśmiecha się w niewłaściwy sposób?! No! Sztuką się nie kieruje! Sztuka granice wyznacza jedynie nasza wyobraźnia!)
Sama udzielam lekcji rysunku, więc jak coś to tego - pytać!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:52, 22 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
U mnie prowadzi w gminie facet od architektury. Nawet fajnie jest, dużo się uczę, zawsze ktoś mi podpowie gdzie robię błąd. Ale jak na razie nikt nie namówił mnie na liceum plastyczne ( a wierzcie, próbowali).
Alicee dobrze sobie radzi, gdyby chciała pójść w kierunku plastyki to odnosiłaby sukcesy.
*szkoła Villalicee?*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Master of Disaster Arcymag
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 20:05, 22 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Villu, a jakie "głębsze przesłanie" chciałaś dorobić do rysunku baniek?! No bo, tego... nurtuje mnie to. Generalnie, chyba kiepska ze mnie będzie artystka, biorąc pod uwagę, że jakoś w sztuce nowoczesnej właśnie tej głębi przesłań nie widzę za specjalnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:23, 22 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Kazali mi ryzować kolorowe bańki, które wpływały na siebie i tworzyły nowy kolor. Krótko mówiąc lekcja polegała na manualnym wepchaniu nam do głów, że jeżeli używamy techniki laserowania: na kolor żółty bazgramy kolorem niebieskim otrzymamy kolor zielony.
Z takimi lekcjami to mogli do przedszkolaków iść, ja i moja sis w wieku 12 - 13 lat chciałyśmy akwareli profesjonalnych się uczyć, a nie dowiadywać się jak kolory mieszać - o tym jak kolory mieszać dowiedziałyśmy sie metodą prób i błędów jeszcze w podstawówce, jak nie wcześniej. Aż mną teraz nosi ze złości na samo wspomnienie xP
W każdym razie w tym ćwiczeniu chodziło o to, żeby tymi bańkami "zasrać" kartkę A3. To ja sobie wymyśliłam, że w poprzek kartki zaznaczę delikatną falę w której będą przeważały kolory w tonacji zimnej - jakby wstążka na piasku. Oczywiście, dopiero z pewnej odległości byłoby widać, że ta tonacja się wybija - z bliska byłby taki sam bałagan jak na pracach innych dzieci (moja siostra wtedy zajęła się zgarnianiem tylko i wyłącznie kolorów ciepłych xP - też dostała ochrzan).
Jak mnie uczyło doświadczenie - przed wykonaniem rysunku kolorem zaznacza się szkic w kolorach ciepłych i zimnych - więc sobie delikatnie maźnęłam pomarańczowe i zielone bański, żeby zaznaczyć przebieg tej swojej zamyślonej pracy... zresztą nevermind!
Chodzi o to, że nikt nikomu nie może dyktować, że praca idzie w złym kierunku.
Sztuka ma odzwierciedlać nasze uczucia, być prawdziwa, od serca i poruszać.
Koncept i kompozycja mają należeć do twórcy - nauczyciel nie ma prawa tego niszczyć, a jedynie wskazać błędy (np: krzywa perspektywa, zły światłocień) i udzielić wskazówek jak je naprawić.
To mogą być tylko wskazówki - nie rozkazy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|