Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Atak Kłów i Pazurów!!!! CZyli co was najbardziej wkurza :D
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 92, 93, 94 ... 146, 147, 148  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna ->
Pogadanki i pogawędki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aduu
Bakałarz IV stopnia



Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przybiernów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:01, 28 Paź 2010    Temat postu:

Hej, Terrible jest fajny ;D I wykastrowany xDD Zabawa do woli bez skutków ubocznych. Dobra, ale tak na serio, podoba mi się i tyle. Jest twardy, męski, nieustraszony... I do tego słodki, na swój chamski sposób xD I spokojnie, nie zakocham się w nim ;P Nawet nie umiałam za gnoja zakochać się w jakimś aktorze czy piłkarzu, a co dopiero w książkowym bohaterze. Jakieś to dziwne dla mnie. Twoja koleżanka się zakochała? Ejj, opowiedz tą historię, proszę ! W kim? Z jakiej książki? Dlaczego? Co takiego w sobie facet miał? ^^

A jeśli chodzi o twój "odchył"...
To oznacza, że urodziłaś się nie w tych czasach co trzeba xD Zamki i fosy z rekinami, krokodylami czy aligatorami nawet, to raczej teraz nie znajdziesz. No, chyba że masz górę złota, którą możesz rządzić xD Ja też nie lubię, jak mi ktoś w rzeczach prywatnych grzebie. Czuję się dziwnie skalana. To tak jak pożyczyć komuś ulubioną książkę. Raz to zrobiłam i przez tydzień nie spałam za dobrze, bo cały czas nawiedzały mnie jakiś dzikie myśli, że książka spłonęła, poplamiła się, kartki jej powypadały, czy coś... Wróciła na szczęście cała i zdrowa, ale już nigdy więcej żadnej nikomu nie pożyczyłam xD Taki samolub ze mnie ;D Nawet krzywo czasem na siostrę patrze, kiedy bierze jedną z moich książek z zamiarem przeczytania. Ale na szczęście kończy się na tym, że po kilku stronach ją odkłada, "bo jest nudna" xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Villka
Arcymag.
Arcymag.



Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:02, 28 Paź 2010    Temat postu:

Rozumiem Cię Neit, w pełni! Mój dom moją twierdzą! Goście na godzinę - okay, tylko niech się wcześniej ze mną umówią na spotkanie. Nie znoszę być zaskakiwana!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iblis
Adept III roku



Dołączył: 22 Kwi 2010
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:06, 28 Paź 2010    Temat postu:

Gości najlepiej przyjmować na neutralnym terenie Very Happy
W domu to się czuję odpowiedzialna za każdą awarię Very Happy głupio tak ostrzegać gości, że nie otwierać okna bo wypada, uwaga na schodek bo ruchomy, czy, że po kuchni biega mysz więc niech się nie przerażą a zdaje się, że za lodówką siedzi nietoperz Twisted Evil Autentyczna sytuacja Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aduu
Bakałarz IV stopnia



Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przybiernów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:08, 28 Paź 2010    Temat postu:

Autentyczna sytuacja z nietoperzem? Very Happy Kurdę, miałam tylko nietoperka w piwnicy, ale nigdy w domu ;D To musiało być przyjemne ;D
Ale masz rację, goście jedynie na neutralnym gruncie. Tam, gdzie nie trzeba się o wszystko martwić ;D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Neit
Arcymag



Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 1007
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:34, 28 Paź 2010    Temat postu:

Spróbujcie się z teściami albo szwagierkami na neutralnym gruncie spotykać Razz
Z tym zapowiadaniem się to w ogóle jakaś masakra... Ja mam skłonności do ekshibicjonizmu i lubię po domu z gołą dupą latać i wiecznie musi ktoś przyleźć w najmniej odpowiednim momencie. Najlepsze jest to że moja siostra, która mieszka 10 minut spacerkiem ode mnie (szybszym tempem 5, mierzyłam) dzwoni do mnie zawsze żeby uprzedzić że coś chce i wpadnie. Moje szwagierki mieszkające przeszło 100 km ode mnie, w dodatku nie mające czym wrócić do siebie tego samego dnia (muszę je zawsze przenocować) lubią wpadać bez zapowiedzenia i... przywożąc mi do czasu do czasu kompletnie obce osoby. Może się trafić jakaś koleżanka, jakaś daleka kuzynka o której istnieniu nie miałam pojęcia itp. Ostatnio co prawda mniej się niezapowiedziane pchają po tym jak sobie nie otworzyłam drzwi i musiały wracać do siebie spędzając noc na dworcu (wiem, niedobra jestem Very Happy).
W dodatku oni maja zero zrozumienia dla intymności czy prywatności. Moja szwagierki uważają że np moje kosmetyki itp są ich i mogą używać bez pytania. Ja bym nic nie mówiła nawet ale miałam sytuację kiedy jedna z nich mi zużyła wszystkie podpaski i tampony, ja potrzebowałam a tu pustka. Dla odmiany przez mojego teścia musiałam zamek w sypialni wstawiać, bo ja śpię nago i do późna, a on o poranku zawsze musiał się nam władować żeby sprawdzić czy wstajemy, bo mu się nudzi... Kolejnym ekstra doświadczeniem było jak wpadł do mnie kuzyn z kumplem i mnie na ucho uszczęśliwił wiadomością że mam na tego kumpla uważać, bo on strasznie kradnie...

I tych co łażą wszelkie liczniki spisywać czy instalację gazową sprawdzać też nie znoszę. Zaburzają mi fengszuja! Precz z intruzami!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iblis
Adept III roku



Dołączył: 22 Kwi 2010
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:20, 28 Paź 2010    Temat postu:

A oto nietopyr:
[link widoczny dla zalogowanych]
Very Happy Very Happy Very Happy Wlazł na lodówkę.

Przeprowadziłam się i teraz dojeżdżam PKS do Szczecina i przesiadam się na tramwaj, wiocha niedaleko miasta, ale zawsze jak jadę tym cholernym autobusem to tyle przekleństw słyszę....
Jeździ naprawdę dużo osób i kierowca czasem nie zauważy, że drzwi się nie otworzyły.
Od razu połowa autobusu drze ryja (brylują w tym krzepkie wioskowe baby Very Happy) otwórz pan te drzwi! I zaraz dorzuca się paru odważnych i zaczyna wyzywać kierowcę. Aż mi faceta szkoda.

Albo drzwi przytrzasnęły jakiegoś gościa, ten wypadł i leżąc wrzeszczy: Ty chu.... ty ku..... ty sku........ =_= Brak mi słów po prostu na takie zachowanie. Wstyd mi za takie prostactwo i głupio się czuję będąc w takim "doborowym" towarzystwie.

poprawiłam link


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aduu
Bakałarz IV stopnia



Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przybiernów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:28, 28 Paź 2010    Temat postu:

Łiiiii ^^ Jaki śliczny pyrtopyr ^^ No toż to kochane zwierzątko jest! Gdyby można je było hodować, zrobiłabym to bez namysłu ^^

Orzesz... nie o takim "doborowym" towarzystwie myślałam. Ale widzę, że niedaleko (ponaginajmy fakty, a co tam !) siebie mieszkamy. Do Szczecina rzut beretem ;] Co to za wioska konkretnie?

Neit - rozumiem twoje podejście do tego wszystkiego. Jak to się mówi: "wolność Tomku w swoim domku", nie? A niezapowiedziani goście są najgorsi. Ja też tak mam, jak mi się ktoś wcześniej nie przypomni, że ma ochotę mnie odwiedzić, to mnie w domu nie ma. I choćbym miała zamknąć się na kilka godzin w piwnicy, nie otworzę im drzwi. A co ;P Będę taka wredna. Już nawet tego swojego chłopa uczuliłam, bo on w Szczecinie mieszka i czasami gdzieś blisko mojej wiochy pracuje, że jak ma zamiar zajechać do mnie w tygodniu ( bo zwykle jest co weekend) to musi się wcześniej zapowiedzieć, inaczej pocałuje klamkę. Nawet dla niego nie umiem być wyrozumiała ;P
Ale na szczęście, teraz nie mam żadnych gości. Wszyscy znajomi zostali na Mazurach, więc wątpię w to, że nagle zapukają do moich drzwi xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iblis
Adept III roku



Dołączył: 22 Kwi 2010
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:52, 28 Paź 2010    Temat postu:

Mieszkam w Niemczech, ale jeżdżę z Dobrej Szczecińskiej.
Widzę, że strasznie tu dużo fanów Wolhy z zachodniopomorskiego Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Neit
Arcymag



Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 1007
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:14, 28 Paź 2010    Temat postu:

No ja też z okolic Szczecina Very Happy Co do gości to mogę jeszcze jedno dodać: czasem mi się ktoś pcha, bo uważa że Szczecin leży nad morzem. Poważnie mówię. A że ja jeszcze nieco bardziej na północ to pewnie już przy samej wodzie... Znajomość geografii co niektórych to mnie na prawdę dobija.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aduu
Bakałarz IV stopnia



Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przybiernów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:54, 28 Paź 2010    Temat postu:

To mi coś przypomniało, Neit xD
Jak pierwszy raz na wakacje do Szczecina przyjechałam, to moje rodzeństwo dupę mi truło, żebym namówiła rodzinkę na wypad nad morze xD Ja się tam mocno nie zagłębiałam w geografię Polski, ale akurat to wiedziałam dobrze. Jakie morze?!

A w te wakacje, jak już się przeprowadziłam na zachodniopomorskie, zaprosiłam do siebie dwie przyjaciółki z Mazur. Przyjechałam do Szczecina dzień po ich pojawieniu się ( spały u wspólnej koleżanki ) z nadzieją, że razem z tą wspólną kumpelą je troszkę oprowadzimy, co i tak nie wypaliło xD Ale najlepszy był text jak wsiadłyśmy do tramwaju i kumple zaczęli rozmowę o morzu, że przydałoby się jechać na zakończenie wakacji, tak rekreacyjnie itp. I wtedy jedna z nich niemalże zerwała się z miejsca i z radosnym krzykiem do nas: "To walimy nad morze. Chyba daleko nie mamy, nie? To przecież Szczecin!"
Tylko po sobie popatrzyliśmy xD Nie spodziewałam się tego po niej, bo zdawała maturę z geografii, więc sądziłam, ze jest bardziej ogarnięta w terenie niż ja xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Neit
Arcymag



Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 1007
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:00, 28 Paź 2010    Temat postu:

Do mnie się ostatnio pchała rodzinka z rzeszowskiego, też nad morze Very Happy Uświadomiłam ich że nie, nie ma tak dobrze, morza z okna nie widać i w ogóle jest kawał drogi tym bardziej, że się nie da na przestrzał tylko trzeba objeżdżać. W sumie przeszło 100 km wychodzi... I mam na prawdę wrażenie, że mi nie uwierzyli. Na szczęście nie przyjechali Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aduu
Bakałarz IV stopnia



Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przybiernów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:04, 28 Paź 2010    Temat postu:

Jejku... no ja jestem teraz w takiej sytuacji, że do najbliższego jeziora mam 3 km główną drogą ( skrótem wychodzi o połowę mniej ), a do morza to jakiś 25 km. Więc nie da się rodzinie ani znajomym wcisnąć, że wszędzie mam daleko xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Neit
Arcymag



Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 1007
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:06, 28 Paź 2010    Temat postu:

A gdzie jesteś dokładnie jeśli można wiedzieć? Bo ja w Policach Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aduu
Bakałarz IV stopnia



Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przybiernów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:07, 28 Paź 2010    Temat postu:

Oooo Police Very Happy Mam tam znajomą, poznaną jeszcze przez Kawaii xD I tak to się ciągnie Very Happy Nawet się spotkałyśmy i było miło Very Happy

A ja to z Przybiernowa Very Happy Taka wiocha ;]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Neit
Arcymag



Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 1007
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:10, 28 Paź 2010    Temat postu:

Wiem gdzie to jest Very Happy Przejeżdżam tamtędy czasem jak do teściów jadę Very Happy Kurcze, może ja się kiedyś zgubię po drodze i do ciebie wpadnę zamiast do nich jechać? Very Happy Tylko nie uciekaj w panice Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna ->
Pogadanki i pogawędki
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 92, 93, 94 ... 146, 147, 148  Następny
Strona 93 z 148

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin