Atak Kłów i Pazurów!!!! CZyli co was najbardziej wkurza :D

Wijara

Meami- nie Tobie rozumu brak, a temu, który Cię odrzuca Wink

Meami

Neit współczuję :< sztuczne światło jest koszmarne jeśli chodzi o malowanie. Co do ciemności chyba zacznę świeczki palić będzie przynajmniej klimat Cool

Wijaro, bardzo ci dziękuję, ale wciąż wizja ściany jest kusząca Wink

Robi mi się żal samej siebie <lol2>

Moje After Party było słabe @.@ i to bardzo jedynym plusem był pyszny drink ^^ Tylko dlaczego ne dowiedziałam się, co w nim było? :<

Coya

Noż k....a mać!
Przyszlo właśnie pismo z Tauronu (to ta firma od prądu, jakby ktoś nie wiedział). W wakacje stwierdzili u nas naruszenie plomb na liczniku (licznik mamy na korytarzu). Oddali więc licznik do ekspertyzy. Ekspertyza wykazała, ze nie ma uszkodzen wewnętrznych, więc nie było nielegalnego poboru prądu, ALE zostałyśmy obciążone kosztami tejże ekspertyzy (o którą wcale nie prosiłyśmy) - 313 złotych z groszami. No po prostu kurwica mnie weźmie zaraz. A poza tym jeden gość do tej powy nie przysłał mi wypłaty za grudzień (a ma na to 10 dni - czyli już dawno powinnam mieć pieniądze). Do jutra musi byc zaksięgowana na rachunku w banku rata, której nie mogę zapłacić, bo nie mam tyle na koncie, bo brakuje mi właśnie tej wypłaty. A jak nie wyślę pieniędzy dziś, to bank nie zaksięguje i jutro po południu będą dzwonić z pretensjami, czemu nie zapłaciłam. No i oczywiście doliczą odsetki.
JA CHCĘ MATURĘ!!! nawet sesja może być!!
Kurwa,no....

Meami

I oto czas na moje ukochane zdanie, które wypowiadałam już niezliczoną ilość razy:
'Ludzie są wkurzający.'

Nigdy nie miałam takiego problemu, więc nic konstruktywnego nie powiem, anie nie poradzę. Sad

Trzymaj się Coya.

TheTosterMaster

Współczuję wszystkim cierpiącym.^^ Pocieszać nie potrafię, ale jeśli ktoś ma ochotę na wirtualną filiżankę gorącej czekolady, to zapraszam. Very Happy

W obliczu poważniejszych problemów (cudzych) doszłam do wniosku, że nauka nie jest wcale taka zła. I już nawet tą cholerną OJR w ferie da się przeżyć, koniec końców - nic takiego.

Meami, nie tłucz głową w ścianę ... poczekaj na mnie! Razz

A co do afterparty, to jeszcze zrobimy takie, że...^^

Meami

Chodź robimy wirtualne After Party. Możemy ponarzekać i wirtualnie się upić! Very Happy

Oczywiście, że poczekam *czeka oparta o ścianę i zniecierpliwiona tupie nogą*

Luiza

Mnie wszystko denerwuje... Darłam się, rzucałam wszystkim, walnęłam się w łeb, powiedziałam parę wrednych słów i teraz żałuję. Nienawidzę siebie. Koniec przemówienia, idę się dołować.

TheTosterMaster

Meami, co kupić na nasze After Party? Nie będziemy się upijać byle czym! *kolejne postanowienie*

Luizo, filiżanka gorącej czekolady - magicznego lekarstwa na całe zło świata - wciąż na ciebie czeka. Very Happy

Wkurza mnie trochę beznadziejna pogoda. Zimno, ciemno, ciapa. Jak wychodzę rano z domu jest jeszcze ciemno, jak wracam, już ciemno. A tak by się już chciało śmigać w spódnicy i w trampkach (próbowałam, ale bez gorączki się nie obejdzie..).

Luiza

Z gorącą czekoladą mam złe wspomnienia. Raz wzięłam małego łyka, a resztą się oblałam i tyle z tego było xd. Ale może teraz będzie inaczej, bo to wirtualna, z monitora chyba nie wycieknie Razz

.
Ja byłam wczoraj trochę w spódnicy, ale zamarzłam. A kozaków nie lubię Very Happy

.

Meami

Na 100% cytrynę ^^
Boże, czy może mnie ktoś oświecić dlaczego zdaję fizykę. Niedobrze mi na widok zadań.
Podołujmy się razem Wink

bella

TheTosterMaster

*broni ukochanej czekolady własną piersią*

Tylko nie cytrynę - zostawmy ją na czarną godzinę; przed maturą.^^
Chodźmy się dołować do D. Maryni. Very Happy

Stamtąd nikt nas nie pogoni z widłami, a tu coś czuję...

Jak mi się nie chce iść do szkoły...

Juny

Jeny jak ja bym chciała mieć maturę! Wróciłam właśnie z egzaminu z fonetyki języka angielskiego i przeczytałam na kiedy mam termin poprawkowy...
Za rok tu będzie dopiero wesoło, gdy nasze wszystkie maturzystki będą miały sesję!

Meami

Proszę bardzo śmiej się z nas ;(
Chyba cytryna na 'po maturze', by się znieczulić przed waleniem głową o ścianę.

Wijara

Ja ma depresję przedszkolną Razz

Tzn., nie że taką dziecięcą, tylko ferie mi się kończą i za 5 dni idę do szkoły na dwa miesiące ciągiem! Sad