Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:49, 16 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Mam dylemat. Cholernie rosnący dylemat.
Otóż odkąd pamiętam zawsze chciałam iść na kierunek przyrodniczy, najlepiej medyczny. Przez ten ostatni rok owe świetne liceum obrzydziło mi tak naukę, że moje ukochane przedmioty zostały przeze mnie znienawidzona i wpisane na czarną listę. Moja kuszumowska dusza skłania się także do filologii słowiańskiej i italianistyki (jeśli już filologia to dwa kierunki). Tylko, że kocham robić to i to! Mogę oczywiście zadowolić się znajomością tych języków, ale fajnie byłoby je postudiować, i nie być do końca życia tylko tłumaczem AMATOREM.
Mimo wszystko chujowy jest ten 7000 post.:/
*za brzydkie wyrażenie kusz przeprasza*
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kuszumai dnia Czw 14:50, 16 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Juny
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 12 Paź 2009
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:53, 16 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Gratulacje z powodu 7000 postu:) Robi wrażenie.
Jeśli dasz radę, nie sugeruj się tym, czy ktoś Ci obrzydza przedmiot czy nie- bo medycyna całkiem inaczej wygląda mimo wszystko niż licealna lekcja biologii.
A co do filologii- spokojnie dziewczyno, nawet jeśli zdolna jesteś, nie wiem czy dasz radę od pierwszego roku od razu dwa kierunki ciągnąć. Sama jestem na lingwistyce i wszystkie przedmioty mam obowiązkowe, nawet fizycznie nie dałabym rady ciągnąć drugiego kierunku- może później się uda. Poza tym- mimo wszystko to sporo nauki. Chyba że tegoroczną maturzystką jesteś, możesz zaryzykować, bo za drugi kierunek nie płacisz.
O jakich uczelniach myślisz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zelka
Bakałarz II stopnia
Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tam, gdzie kwitnie cytryna Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:42, 16 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
A u nas w szkole matematyca nie dość, że się uwzięła na mnie i ciągle mnie bierze do tablicy (prawie wakacje są!) - ostatnio na lekcji 2 razy... Więcej nie zdążyła...
To jeszcze miała iść na emeryturę i...już nam zapowiada sprawdziany na wrzesień... Czyli chyba nie idzie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:57, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
kuszumai napisał: | Mam dylemat. Cholernie rosnący dylemat.
Otóż odkąd pamiętam zawsze chciałam iść na kierunek przyrodniczy, najlepiej medyczny. Przez ten ostatni rok owe świetne liceum obrzydziło mi tak naukę, że moje ukochane przedmioty zostały przeze mnie znienawidzona i wpisane na czarną listę. Moja kuszumowska dusza skłania się także do filologii słowiańskiej i italianistyki (jeśli już filologia to dwa kierunki). Tylko, że kocham robić to i to! Mogę oczywiście zadowolić się znajomością tych języków, ale fajnie byłoby je postudiować, i nie być do końca życia tylko tłumaczem AMATOREM.
Mimo wszystko chujowy jest ten 7000 post.:/
*za brzydkie wyrażenie kusz przeprasza* |
Kuszi... ale pewnie, jak każą się Tobie uczyć tego i tamtego to znowu obrzydzą...
Rób to - i tylko to - co daje Tobie radość. Teraz się zastanów, czym to jest. Nauka czegoś - w sensie "sekcja" rzeczy dla nas ulubionej - wymaga miłości do tej czynności.
Co o tym sądzisz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miriam
Konstabl Grafomanii Arcymag
Dołączył: 08 Sie 2009
Posty: 1618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:56, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Jak już nie raz wspominałam - Lajf is brutal end ful of zasadzkas end samtajms kopas w dupas... A mam wrażenie, że mnie to kopas nader często. Wszystko idzie nie tak. Skończyłam studia, jestem bezrobotna i poprawy żadnej nie widać. Ech.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juny
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 12 Paź 2009
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:46, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Faktycznie Miriam, ale ten los dzielisz z tyloma ludźmi...
A jakie studia skończyłaś?
Mogę Ci tylko powiedzieć, że pracę na pewno jakąś znajdziesz, nie prędzej, to później. Przechodziłam- może nie dosłownie, bo jeszcze studiuję- ale obserwowałam to na przykładzie mojej siostry. Marzyła o posadzie nauczycielki, ale zanim znalazło się dla niej miejsce w szkole, pracowała to tu, to tam.
Moje życie jest teraz tak rozkoszne, że chciałabym pocieszyć Was wszystkich:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zelka
Bakałarz II stopnia
Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tam, gdzie kwitnie cytryna Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:47, 22 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Miriam napisał: | Lajf is brutal end ful of zasadzkas end samtajms kopas w dupas... | a za każdym kornerem czai się dandżer...
Ja śmiem twierdzić, że wszystko się jeszcze ułoży. Tylko trzeba się o to bardzo starać i prosić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miriam
Konstabl Grafomanii Arcymag
Dołączył: 08 Sie 2009
Posty: 1618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:46, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Juny napisał: |
A jakie studia skończyłaś?
|
ochronę środowiska
Chwilowo w zawodzie to na pewno nie znajdę, bo do tego to trzeba mieć znajomości albo doświadczenie jakieś. A do doświadczenia potrzebuję stażu, a na staż to w mojej miejscowości wysyłają dopiero po 3 miesiącach bycia bezrobotnym (jak dobrze pójdzie). Więc została mi praca w innych dziedzinach. I w ofertach co mi odpowiadają zawsze coś nie pasuję, albo brak mi prawa jazdy, albo nie ten język umiem co trzeba.
A przede wszystkim to ofert pracy brak. Najwięcej jest ofert dla facetów (z pracą fizyczną), potem doradca handlowy i praca na słuchawka (takie oferty to moja ostateczność).
Cholera muszę zarobić na prawko. Takie ciekawe oferty pracy mi uciekają
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juny
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 12 Paź 2009
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:24, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Faktycznie tak jest. Ten staż niestety też nie jest jakiś dobrze płatny, ale trzeba koniecznie od czegoś zacząć!
Prawo jazdy:) Rób, rób, ale lepiej ucinaj rozmowy o egzaminach ze znajomymi. Ja rozmawiałam i rozmawiałam o tym i jak nadszedł czas egzaminu- mimo, że za kółkiem czułam się wspaniale, z nerwów nie potrafiłam nic zrobić. A drugi termin był wręcz przyjemny!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miriam
Konstabl Grafomanii Arcymag
Dołączył: 08 Sie 2009
Posty: 1618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:39, 26 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Fakt, staż dobrze płatny nie jest (chyba coś kolo 800 zł), ale dobre i to, jakoś da się wyżyć zanim przejdzie się do "dalszego etapu". Ale raczej ze stażu to na prawko nie nazbieram
Jeju, nie widzę siebie za kółkiem. Zazdroszczę ci Juny, że masz to już za sobą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
verka-2
Adept II roku
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: He He He... :P Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:16, 26 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Buuuu!!! Ja chciałam iść na weterynarię... Hmmm... chciałam, dopóki nie doszłam do 3 klasy... teraz wiem że nie dam rady napisać matury na 80% i z chemii i z bioli... Chyba się wybiorę na zootechnikę...
Mmmm.... prawko... Kocham kółko... Ale urodzinki dopiero w grudniu!!! (za jakie grzechy??!!)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 13:46, 28 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
verka-2 napisał: | Buuuu!!! Ja chciałam iść na weterynarię... Hmmm... chciałam, dopóki nie doszłam do 3 klasy... teraz wiem że nie dam rady napisać matury na 80% i z chemii i z bioli... Chyba się wybiorę na zootechnikę...
|
Verka - ja wiem, że nie zdam z matmy matury (nie ma bata, cosinusy mnie pobiją), a i tak startuję na medycynę. Z tego co wiem, trzeba napiosać biolę i chemię gdzieś na 76% żeby się spokojnie dostać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
verka-2
Adept II roku
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: He He He... :P Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:20, 28 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Hi hi Trzymam mocno kciuki!!!
Eh, co będzie, to będzie... Może akurat się uda
Ale samo słowo MATURA przyprawia mnie o palpitacje serca...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zelka
Bakałarz II stopnia
Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tam, gdzie kwitnie cytryna Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:24, 28 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Miriam jeżeli nie płacisz za wynajem lokum to można się utrzymać za 800/mc
Ale jeżeli nie to...
***
Pdobno w tym roku mój egzamin gimnazjalny ma już zmienić nazwę... na MAŁĄ MATURĘ
Pięć dni (bo każdy ma jakiś koszmar) a ja startuję do najlepszego liceum... Cholera by wzięła... Choć... Grypa starczy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:50, 29 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Najlepszego liceum?
Egzamin gimnazjalny małą maturą?! Wolne żarty! To co będzie egzaminem szóstoklasisty? O_O
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|