Atak Kłów i Pazurów!!!! CZyli co was najbardziej wkurza :D

Juny

Może to jakaś sprawka wieku. I hormonów. Mam nadzieję! Że przejdzie z wiekiem...

Ja zawsze byłam niewzruszona, a od jakiś kilku miesięcy wybucham płaczem regularnie. Ot, na przykład teraz. Wystarczy mały, malutki powód i...

Iblis

Ja płaczę przy graniu w RPG, a zwłaszcza wtedy gdy mistrzuję i katuję swoją i innych postacie Very Happy

Uczę się w liceum plastycznym, w związku z tym mam chcąc nie chcąc ciągły kontakt z "artystycznym " światkiem i...
dochodzi do takich absurdów, że byle jaką fantastykę nazywa się kiczem, każdy komiks nazywa się mangą : D ludzie malujący bohomazy na poziomie dzieci z przedszkola urastają do rangi najwybitniejszych polskich malarzy Smile

Malowanie paskudnych, ziemistych obrazów bardzo się nauczycielom podoba bo oddają rzeczywistość, ale świetnie narysowana kredkami martwa natura w odrobinę za jaskrawych kolorach jest złą pracą bo idealizuje rzeczywistość.
(nieważne, że do dziewczyny podchodziło mnóstwo osób nie mogąc od rysunku oczu oderwać bo znienawidzone przez nas garnki i tkaniny nagle wydały się takie piękne....)
Mamy się uczyć tworzyć piękne rzeczy czy produkować setki identycznych prac, tak, że ułożone koło siebie prace wielu autorów są nie do odróżnienia? =_=

Dzisiaj zaproszono całą szkołę na wystawę tradycyjnych grafik.
Prac przyszło około 400, zakwalifikowano o ile pamiętam ponad 100 a w sali było ich jeszcze mniej...
Tematyka dowolna, abstrakcje, widoczki, portrety, owoce, była np. twarz Jezusa w gotyckim oknie (coś pięknego, same zdobienia musiały zająć wiele godzin), dwie twarze składające się z mnóstwa maleńkich twarzyczek itd. itp.
Dobrych, prac było raptem kilkanaście, resztę spokojnie potrafiliby wykonać średnio zdolni gimnazjaliści...
a zwycięzcą okazał się wielki różowy, prościutki arbuz =_=

To co tak naprawdę jest sztuką?!

Przepraszam za chaotyczność ale nadal mnie nosi ze złości =_=
I tak w ogóle to witam się ze wszystkimi Smile

bella

Iblis- zapraszamy do Łowiska się przywitać Wink

Villka

Juny--> kwestia wieku, czyli "co"? Przedział od 15 do 25? Razz

Może to uroda młodości jako-takiej?
Wahania nastrojów, wzruszenia, wybuchy radości?
A może to jest związane po prostu z posiadaniem jajników xP: przecież kobiety przechodzące menopauzę, też skaczą o 180* - raz ciepłe są, raz zimne i popadają w histerię.
Obecność hormonów na pewno jest odpowiedzialne za ten stan xP... a nawet bardziej ich brak.
Wiedza o tym wcale nikomu nie ułatwi przechodzenia dziwnych eksplozji złości i irytacji Confused

Szkoda...

Iblis --> dlatego nie przepadam za środowiskiem artystów.
Co jest sztuką? - to, co cieszy oko. Razz

Nie wszystkie oczy cieszy to samo. xP
Nie przejmuj się jury, szkoda nerwów...

Wijara

Czasem mi się wydaje, że moje PMS trwa przez 30 dni w miesiącu... Rolling Eyes

Może i taki wiek, że niewiele mi wystarczy żeby dostać ataku śmiechu lub wybuchnąć płaczem...

Iblis

Już zrobione Bello Smile

Zamiast się denerwować lepiej wziąć polsen i pójść spać, radzę tylko być blisko łóżka bo można nie dojść Very Happy

To środowisko pseudoartystów Wink

Jest takie ładne powiedzenie, "Nie wiem czy to sztuka, ale mi się podoba" Very Happy

Strzyga

Kwintesencja pechowego dnia.
Kupiłam sobie wczoraj ukochaną zieloną Nestea w sklepiku osiedlowym, żeby nie przepłacać w szkole - zapomniałam zabrać. Umówiłam się z koleżanką, że idziemy po szkole do parku i zabiorę aparat, żeby porobić zdjęcia - zapomniałam. I największy dzisiejszy hicior - jak raz odrobiłam CAŁĄ matmę. Każdy, każdziusieńki podpunkt. I co? Zapomniałam zeszytu.
I teraz, jak w Czarnej Żmii - "to, co chcę powiedzieć, rymuje się z bulwa nać".

Miriam

Wiesz Strzyguś jesteś pocieszna Smile

Wiem, że to bardzo nie ładnie śmiać się z czyjegoś nieszczęścia, ale naprawdę poprawiłaś mi humor ( a wiedz, że mam doła od kilku dni). Taa, a właśnie przeczytałam twojego pra pra pra pra posta (sprzątam starocie, no bo wiesz porządny opiernicz daje kopa) w którym opowiadałaś jak to przeczytałaś Nocnego patraol i latarnie gasły, to w ogóle doszłam do wniosku, że masz zajebistego pecha Smile

Ty powinnaś napisać jakiś Pamiętnik Strzygi i go wydać.
*ucieka przed kapciem*

Halkatla

O Bożeno, jak tu depresyjnie Sad

Co myślicie o temacie radościowym?
Chyba założę, bo od dwóch godzin mam banana na mordzie takiego-że-hej Wink

Mimo, że za każdym razem, kiedy pomyślę o szkole, o moim doświadczeniu na bio, o matematyce, o fizyce... to dostaję palpitacji i mam ochotę faszerować się moimi kochanymi kalmsami Sad

Miriam, jak ty zaczynasz pocieszać, to ja nie wiem, co ze sobą zrobić Razz

Kobito.

Wijara

Dobry pomysł, Halkatla, skoro ze złości i smutku potrafimy się wygadać, to czemu by nie podzielić się radością, wreszcie jakieś pozytywne emocje Smile

Strzyga

O, to, to! Ja też chcę temat radościowy Very Happy

Bo, co ciekawe, zazwyczaj właśnie wtedy, gdy mam, jak to określiła Miriam, "zajebistego pecha" jednocześnie mam całkiem irracjonalnie świetny humor Razz

Villka

Em... albo mi się wydaje, albo gdzieś już się na taki temat założony przez - bodajże - Mikkę natknęłam... Razz

Tyle, że nie było tam zbyt wielu odpowiedzi...
Istnieje też możliwość, że to wyśniłam. ^^'

alicee

Temat jest, a jakże : Naprawdę lubię
Nazwa może niekoniecznie równoznaczna "tematowi radościowemu", ale najwyraźniej pomyślany był jako równowaga dla Wszystkiego Wkurwotwórczego.

Hm, to że tak łatwo o nim zapomniałyśmy znaczy chyba, że na ogół widzimy głównie złe strony życia. Czas na zmiany, dziewczyny! Wink

kuszumai

To ja się jednak pożalę...
Zwichnęłam sobie palca. Dla odmiany: co tydzień uszkadzam sobie jakąś inną część ciała. Nie mogę przebrnąć przez drugi tom "Narzeczonej demona". Sad

Mój nowy biedronkowy sok smakuje, k***a, jak rozcieńczony koncentrat. Na darmo pojechałam do chirurga, który akurat zrobił sobie wolne. Im bardziej zastanawiam się nad egzaminem, tym mniej pamiętam. Im bardziej zbliżam się do egzaminów, tym bardziej popadam w narkolepsję (bo, czy da się inaczej wyjaśnić to, że w stanach wielkiego stresu chcę mi się spać?!), nerwowo kalkuluję punkty rekrutacyjne i czatuje w nec ie na ZW1. AAA!!! Spasitie mienia haroszyje cziełowieki!

Villka

Ło maj gad! Shocked

Kuszu jak Ty to robisz? TO znaczy - to rozwalanie sobie różnych części ciała...
Biedactwo.... chcesz żelka? Very Happy