Atak Kłów i Pazurów!!!! CZyli co was najbardziej wkurza :D

Juny

Mów mi o tym:)

Mam takiego kolegę, który ma paranormalne zdolności odwiedzania mojej samotni w czasach Największego Bałaganu, gdy właśnie mam na sobie koszulkę z myszką Miki i spodnie z podstawówki prosto z pielenia rabatek wokół domu. I aha- włosy wygodnie zebrane na czubku głowy. I okulary.

Jest powód dla którego noszę soczewki. W okularach mi nie do twarzy. Serio. Bardzo serio.

A mama- to jest silniejsze od niej. Miewam czasem wyrzuty sumienia, że nie sprzątam, tak jak ona chce, żebym sprzątała. Ale z drugiej strony uważam, że niezbyt wychowawcze jest sprzątanie za mnie.

Wijara

Moi rodzice już się poddali i nawet nie próbują mnie zmuszać, żebym trochę ogarnęła w pokoju. Generalnie to do siebie do domu ludzi nie zapraszam- i tak nikomu nie chce się jeździć, a poza tym co można robić w bloku. Jak już jest jakaś praca do szkoły do wykonania w domu, i tak spotykamy się tam, gdzie jest IM, koleżankom, najbliżej- w końcu ja mogę dojechać tą godzinę, czyż nie? Wink

kuszumai

Mało brakuje do tego, żebym zrzuciła się z mostu do publicznej rzeki Smródki. Otóż nie chcieli mi wystawić 6 z fizyki, historii, angielskiego oraz 5 z polaka. Fuck! I teraz muszę się zadowolić średnią 5,14. Evil or Very Mad

A obiecywali. A chodziłam na konkursy i robiłam zadania! Dzisiaj nawet wygrałam szkolny konkurs o miejscowości! Ale nie! Oni twierdzą,że z 6 jest za duży roboty. Pie****ć gimnazjum! Jak to dobrze, że zostało tylko 11 dni.

Nie wiem ile mam punktów, a już powinni mieć to w sekretariacie.

Dostałam dzisiaj kartę zdrowia, a tam na pierwszej stronie napisano... moczenie nocne!!! Co to, do kurwy nędzy, ma być? I to jeszcze długopisem. Shocked

Koszmarny dzień...

Juny

kuszu, uszy do góry. Mnie w karcie pomylili rubryki i wpisali, że w podstawówce ważyłam 176 kg.
To centyle były...

A w liceum- odbijesz sobie. Będziesz bardziej nieprzewidywalna. Miałam 200/200 w rekrutacji i rzecz jasna wszyscy patrzyli na mnie jak na kosmitę.
A to nie moja wina do końca była. Miałam olimpiady.

kuszumai

Może. Jeszcze się okaże, jak mnie przyjmą (w co wątpię).

Wiecie może jak udokumentować udział w II etapie olimpiady przedmiotowej? W mojej szkole pierwszego wyboru nie honorują tabelki z podpisem nauczyciela i dyrektora. Mam napisać do Kuratora Oświaty czy co?

Juny

A nie napiszą Ci na świadectwie? Z tyłu- przy osiągnięciach?

Pewnie po prostu Ci tego nie zaliczą, jeśli nie biorą pod uwagę zaświadczenia ze szkoły, moim zdaniem. Ale z taką średnią- powinni Cię przyjąć. Nie ma mimo wszystko tak dużo inteligentnych gimnazjalistów Smile

kuszumai

Tam statystycznie składa podania z dwudziestu laureatów.

Dzięki. Spytam się facetki czy może mi wpisać.

alicee

Wijara

W łódzkim to samo co u alicee- średnia liczy się bardzo ostatecznie, jeżeli będę miała taką samą ilość punktów jak inny kandydat na ostatnie miejsce, wtedy będą brali to pod uwagę.

A moczenie nocne... cóż... i tak nikt nie zobaczy Wink

kuszumai

Ano. Dam to dopiero pod koniec sierpnia. Chyba, że można to zamazać. Confused

U nas też tak jest. 5 pkt za pasek. Zachowanie mam wzorowe, tylko jedną 4 z polaka (która, niestety, się liczy), a z biologii i chemii po 6...
I tak sądzę, że jak dostanę się choćby do szkoły Hal, to będzie cud.

Wijara

Z polskiego 6, z angielskiego, biologii i chemii po 5... Bardzo bym chciała się dostać. Mój tata jest na "ty" z dyrektorką mojej pierwszo(albo i drugo, jeszcze nie wybrałam)miejscowej szkoły, ale bardzo bym się nie chciała do niczego zniżać... Confused

Miriam

Wijara

Też mam wzorowe! Przy wystawianiu moja wychowawczyni głośno i wymownie wzdychała i zwierzała się, że jej zdaniem nie jestem wzorową uczennicą, ale z punktów nazbierałam, cóż poradzić... Razz

Miriam

alicee

Nie zaczynajcie znowu... ^^

U nas cała klasa prawie ma wzorowe, a bardzo dobre mają akurat niekoniecznie te osoby, które zachowują się gorzej. Tylko takie, które nie mają pyska i nie umieją się kłócić z wychowawczynią Confused

Geez, a moje koleżanki dwie usiłowały mi wyciąć przepaskudny numer, mianowicie poszły do wuefisty i przekonywały go, że sobie Ala nie zasłużyła na 5. Nie powiem co, nie powiem jak i przez kogo użytkowane dziewuchy. Ale im się nie udało, bo pan G oceny wystawia nie za umiejętności, tylko za "starania". A ja jako jedyne dziewczę nie opuściłam żadnego wfu od początku 2 klasy ( z jednym wyjątkiem, kiedy musiałam sprawdzać wyniki olimpiady ), podczas gdy one ledwo uzbierały 50% obecności. A i tak wyniki sprawdzianów w większości miały gorsze. Czują się lepsze, bo wygrały międzyszkolne zawody koszykarskie, a ja grać akurat nie potrafię. Tylko dlaczego kosz ma być ważniejszy od lekkoatletyki, z której mam same 5 i 6? Evil or Very Mad

Grr, generalnie moją klasę wielbię, ale chwilami to się jednak cieszę, że zaraz koniec będzie... Confused