|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
TheTosterMaster
Bakałarz III stopnia
Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z księżyca ^^ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:07, 20 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
A ja zaczęłam po testach gimnazjalnych Najlepsza była nasza pierwsza i ostatnia impreza integracyjna w 3gim: chłopcy kupili 3 skrzynki piwa, a sprzedawczyni nie chciała im sprzedać zapałek *bo nieletni..*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Aduu
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przybiernów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:11, 20 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
xD Pozostawię to bez komentarza, chyba...
Teraz to już baaardzo rzadko piję, ale zawsze lubiłam popić sobie w miłym towarzystwie, gdzieś blisko domu, tam, gdzie bezpiecznie. Dlatego wiecznie przesiadywałam ze zgrzewkami piwa na starym niemieckim cmentarzu w mojej wiosce, albo w małym lasku, gdzieś kilometr od domu. ;D Takie bezpiecznie miejsca, gdzie nikt cię nagle nie nakryje. Chociaż... ja to i tak miałam gdzieś. Mama dawała mi baaaardzo dużo wolności, która mi się po pewnym czasie przeżarła. ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TheTosterMaster
Bakałarz III stopnia
Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z księżyca ^^ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:18, 20 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
U mnie do tej pory pod pewnymi względami jest minipoligon, więc jakoś specjalnie nie szaleję Chyba, że okazyjnie: z kumplem i ruskim szampanem na polach, albo na takiej pustej drodze, skąd pięknie widać gwiazdy *romantyczna natura się odezwała*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Neit
Arcymag
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 1007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:42, 20 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Zelka napisał: | Eh... A ja nie piję
Ale kiedyś na pewno
Chociaż... jak tak poczytam... |
Jeszcze zdążysz swoje wypić Nie ma się co śpieszyć
Ja to z piciem mam problem Po pierwsze ja mogę albo pić % albo się obżerać, nie dwa naraz, więc wszelkie picie na ślubach, imieninach itp odpada, bo jednak wolę wsunąć kawał ciacha. Do takiego typowego "ochlaju" to mi towarzystwa brakuje ostatnio tym bardziej, że ja mam bardzo mocną głowę i się wybredna zrobiłam i byle czego nie pijam Po za tym jakoś nie lubię pić po za domem, to z lenistwa chyba
Kurcze chciałam założyć nowy temat, ale nie wiem czy nie było a nie chce mi się szukać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aduu
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przybiernów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 0:04, 21 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Jak tak czytam to dochodzę do wniosku, że jesteś gorszym leniem niż ja xD Przynajmniej ja to tyłek ruszyłam, żeby z przyjaciółmi wypić. I szczerze wam powiem, że wolę małe libacje w plenerze niż w domu. Później to ściany tak dziwnie na mnie patrzą, sufit się wiecznie zapada... błeee... ;] A tak to przynajmniej na gwiazdy popatrzę, poleżę na miękkiej trawie albo na śniegu, pooddycham świeżym powietrzem. Jakoś tak lepiej ;]
Neit, a co za temat chciałaś założyć znowu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zelka
Bakałarz II stopnia
Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tam, gdzie kwitnie cytryna Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:55, 21 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Ja raz spotkałam na przejściu i odprowadzałam do domu pijaną koleżnkę
Niezłą bekę miałam, przyglądając się jej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aduu
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przybiernów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:09, 21 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Tak, patrzenie na pijanych ludzi, kiedy jest się trzeźwym jest na prawdę zabawne I interesujące ;] Przynajmniej można zobaczyć jak działa ludzki mózg po sporej dawce alko xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zelka
Bakałarz II stopnia
Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tam, gdzie kwitnie cytryna Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:54, 21 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
No... Przeskakiwała nad ścieżkami rowerowymi
I to jeszcze niefortunnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meami
Adept VIII roku
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:39, 21 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Najlepiej parę dni później z nimi porozmawiać i zobaczyć ich miny kiedy opowiada się o jakiejś sytuacji, a oni mają dziury w pamięci <lol2>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wijara
Dyniowata Dewiantka Arcymag
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:43, 21 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Moi rodzice nigdy mi nie zakazywali picia, i wręcz sami pytali, gdy pili okazyjnie jakiś alkohol, czy chcę spróbować- doszli do wniosku, że lepiej w domu, niż gdzieś w tajemnicy z niewiadomo kim I bardzo mądrze. Dzięki temu mogłam z litością patrzeć na znajomych, którzy praktykowali pierwsze alkoholowe podrygi gdzieś na torach pociągowych, generalnie żulili się nieziemsko
Pijam niezbyt często i jestem dość wybredna- większość moich znajmych jest szczęśliwa, jak może cytrynówkę z gwinta pić, a ja najbardziej lubię jakieś dobre wino, szampana, malibu, najlepiej ze szkła, i nie, nie chodzi mi ani o butelkę, ani o szklankę... No i wolę pić w zaciszu domowym, w towarzystwie przyjaciół. Ale fakt, zdarza się nam przed większą imprezą, połowinkami, czy inną klubową, na której wiadomo, że będzie drogo, najzwyczajniej w świecie iść w bramę xD
No i ja przede wszystkim nie piję na umór Wiem, w którym momencie przestać, więc nie muszę się potem wstydzić i przepraszać.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wijara dnia Wto 20:43, 21 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meami
Adept VIII roku
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:02, 21 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Tiaaa, nie ma to jak widok znajomych przy stole, a po sekundzie pod nim...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TheTosterMaster
Bakałarz III stopnia
Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z księżyca ^^ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:47, 21 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Lub na stole - w dziwnych pseudo tanecznych podrygach:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meami
Adept VIII roku
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:54, 21 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Albo na parkiecie, kiedy co poniektórzy po 'ośmielaczach' zaczynają tańczyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zelka
Bakałarz II stopnia
Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tam, gdzie kwitnie cytryna Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:55, 21 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Nie... Koleżanka większość pamiętała
Wracała z urodzin koleżanki z drugiego końca mmiasta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TheTosterMaster
Bakałarz III stopnia
Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z księżyca ^^ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:29, 21 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Na parkiecie to jeszcze pół biedy; może być nawet całkiem fajnie, o ile nie przesadzi się z "ośmielaczami"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|