Dyskretne pytanie o wiek

TheTosterMaster

Rocznikowo 19.. Sad

Meami

Chyba też powinnam zrobić aktualizację <lol2> Rocznikowo - 19 Wink

Miriam

Aktualizacja to raczej potrzebna dla osób, które kiedyś (dawno dawno) wpisywały swój wiek, a nie kilka postów wcześniej. Raczej każdy się domyślił, że od stycznia to rocznikowo wszystkie mamy więcej Razz

Meami

Yes sir! It was a joke! Not faunny but...
Gome, mam głupawkę ^^' Chyba powinnam gdzieś zakopać klawiaturę Wink

Koniec offtopu.

Agata

Ahh, ja jestem jedną z najmłodszych (14) ale to nic, to nic. Nie należę do tych, którzy chcą być natychmiast dorośli...Dzieciństwo to świetna sprawa! Very Happy

Zelka

Witam rówieśniczkę Very Happy

Choć ja mam 14 i pół Laughing

Tylko wakacje mogły by dłużej trwać...

Agata

Witaj, witaj Laughing

Co do wakacji to nie mogę się nie zgodzić...no ale cóż nie mamy na to wpływu, bo co następny minister oświaty to lepszy Confused

Luiza

Ja będę mieć 5 maja 15 lat. I już się przejmuję, że czas tak szybko leci. Ale dziś mam depresyjny humor, może to dlatego.

bella

A ja 29 czerwca kończę 17 lat. Ech czuję się już tak staro...

Agata

No właśnie, ja osobiście nie rozumiem pewnych niepełnoletnich osób, które nie mogą się doczekać dorosłości, a to tylko psuje im dzieciństwo, do którego będą później tęsknić.

Meami

Od września jestem pełnoletnia, a i tak uważam się za dzieciaka Rolling Eyes

Razem z dowodem osobistym nie stajesz się dorosły.

TheTosterMaster

Ale możesz wreszcie legalnie wino w sklepie kupić.. Może i 18 to nie dorosłość, ale ma sporo plusów. Razz

Moja szanowna Rodzicielka ubzdurała sobie, że 18 lat to jakaś magiczna granica - teraz już nie robi awantur, kiedy chcę wyjść z domu wieczorem albo przenocować u koleżanki (byle nie za często), przyjmuje do wiadomości, że okazyjnie pijam alkohol... a jakiś miesiąc przed urodzinami urządzała mi o to niesamowite jazdy.. Ona sobie kompletnie nie zdaje sprawy z tego, że człowiek nieodpowiedzialny po ukończeniu magic eighteen i tak się nie zmieni, a kilka dni czy miesięcy żadnej różnicy nie robi. :/

Agata

I o to właśnie chodzi, że dorosłość administracyjna, czy fizyczna bardzo rzadko wiąże się z dorosłościa psyhiczną tudzież emocjonalną, a wiele osób tego nie rozumie.

Wijara

Ja tam nie narzekam, alkohol kupuje mi pełnoletni brat, a rodzice pozwalają i tak na dużo- mogę nocować u koleżanek, wracać późno (o ile jadę taksówką/ktoś mnie podwozi), o okazyjnym piciu też wiedzą Wink

Ellerena

A ja przyszłam na świat pewnego zimowego i zimnego dnia 8.01.1996. Więc mam lat 15 i uważm, że czas płynie zdecydowanie za szybko. Mi też się nie spieszy i nigdy nie spieszyło do pełnoletności. Ta cała odpowiedzialność... brr!
Na alkoholu mi nie zależy, a jak słucham i widzę, co koledzy (i koleżanki, niestety) wyprawiają na każdym wyjeździe, to jeszcze bardziej jestem za abstynencją. Byliśmy w Katyniu, tam łatwo o alkohol więc większość każdego wieczoru piła. I robili takie głupoty że żal było patrzeć. Zresztą, przez wzgląd na miejsce i czas (niedługo po Smoleńsku, który też odwiedziliśmy) to wydawało mi się conajmniej nietaktowne.