Dyskretne pytanie o wiek

TheTosterMaster

Porażka.. (co prawda na słowa Katyń i Smoleńsk od pewnego czasu jestem uczulona, ale cholera, jakieś minimum kultury można było zachować, dużo się nie wymaga.. Sad

).
Znam ludzi, którzy (o zgrozo!) chleją na pielgrzymkach - to już wg. mnie porażka do kwadratu.

Zgadzam się, Ellerena, czas płynie za szybko. Jak ja bym chciała mieć 15/16 lat!!!

kate.przym

Moim skromnym zdaniem, człowiek ma tyle lat na ile się czuje.
Ja dziś mam chyba z 80..... Shocked

Alannada_S

Zgadzam się z kate.przym - mam tyle lat, na ile się czuję (czyli gdzieś po 50)
Prócz tego mam tyle lat, na ile wskazuje mój umysł (2,5 - nie starzeję się Very Happy

)

reneia13

Hm... Ja mam 14 lat od ponad dwóch miesięcy - 25.09.1997r. Mnie też nie ciągnie do dorosłości... Na razie wystarcza mi gimnazjum -.-

Veuś

Ja w kwietniu będę miała lat 21, a odnoszę wrażenie, że od gimnazjum nie bardzo się zmieniłam. Jedynie doszły do mnie nowe informacje weryfikujące mój sposób postrzegania niektórych rzeczy Smile

verka-2

za 36h będę miała 18 Razz

Veuś

Aż się uśmiechnęłam, gdy przeczytałam te 36 h. Przypomniało mi się, jak sama czekałam na tą upragnioną osiemnastkę Smile

Miriam

Ankieta niestety dla mnie już nieaktualna Confused

Od tego roku znajduje się już w innym przedziale wiekowym Rolling Eyes

Boże, a nie tak dawno sama osiemnastkę miałam.....

Verko spóźnione (baaardzo spóźnione) życzenia: Wszystkiego naj najlepszego. Witaj w świecie "dorosłych" Wink

Klaudia

Ha, dla mnie już też i nawet nie pamiętam kiedy głosowałam. Za miesiąc już mi 23 stuknie. Śmieszne, kiedy byłam mała[ha, pewnie nawet nie taka mała, bo i w wieku 13-14, więc już bardzo 'podeszłym'] wydował mi się to juz takie dorosły wiek z mężem, pracą, dziećmi itd. Masakra. Żeby było jasne - jest tylko praca z tego zestawu!

Katarzyna

Miriam, nie tylko Ty się tym martwisz. Mi też poprzedni przedział wiekowy (w ankiecie) umknął i zapadł się w odmętach historii... Ja chcę do liceum!!! Oddajcie mi moją młodość!!!

Tradonix

Od jakiegoś czasu 18 (26.03.1994). Może by tak zresetować ankietę? Bo część ( większa część ) osób zmieniła w tym czasie przedział wiekowy. Tylko taka sugestia.

Coya

no właśnie... ja tez jestem w tej grupie....
Jak ciężko się przyzwyczaić, ze osoby urodzone po 1990 nie sa już całkowitymi dziećmi. A przecież to zawsze byli "ci mali" Wink

Olsza

Tak, nowe zestawienie byłoby na miejscu... Gdyby ktoś tu jeszcze przychodził w przyzwoitej ilości. Confused

Kiedy forum święciło największe zagęszczenie ludności, miałam zacne siedemnaście lat, co oznacza, że w tym momencie (wciąż) jestem przedstawicielką magicznej dwudziestki. Smile

A najciekawsze jest to, że nie czuję się na żaden wiek. Nie, że zatrzymałam się tam na jakichś szesnastu, nie jestem też "maleńka dorosła". Bezwiekowa. Zawsze miałam bardzo indywidualny stan umysłu (wiecie, parłam pod prąd i takie tam), ale nie umiem przypisać go do żadnego wieku. Jakbym była wiązką energii skupionej czasowo w tym samym stężeniu... A jak już umrę, rozproszę się, wrócę do Matki Ziemi albo polecę do gwiazd. ^^

Chociaż spokojnie, tak bardzo mi się na tamten świat nie spieszy, mam zamiar żyć 108 lat, żeby zobaczyć, jak świat będzie wyglądał w 2100 roku. Smile

Katarzyna

Och jak to miło było mieć 20 lat...

Olsza