|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wijara
Dyniowata Dewiantka Arcymag
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:49, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Do mojej klasy na nk zapisało się już całe 15 osób, mamy 5 stron zapisane na forum i... jest koszmarnie nudno. Czy Ci ludzie potrafią gadać tylko o nauczycielach, językach obcych i listach podręczników?!
I nic nie mówiąc, kilka dziewcząt wygląda na totalne suki. I to nie tak plastik-fantastik. Po prostu- mendy i france. Ratunku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:08, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
High School sucks
Prawda cala o tej instytucji.
Też chodziłam do elitarnego liceum... i nie cierpiałam go z całego serca. Nauczyciele mieli stare, skostniałe (podobno skuteczne) metody nauczania. Tylko dwie nauczycielki zapamiętam pozytywnie: pani z biologii - ma lat 35 i jest już dyrektorką - nie sprawiedliwie oceniała, ale uczyła tak dobrze, że jeszcze na studiach ta wiedza mi się przydawała, a moje notatki z ogólniaka były kserowane przez studentów AM; oraz pani z matmy, która była niesamowita i sprawiedliwa.
W moim biol-chem-fizie było 34 osoby - może dziesięcioro z nich było sensownych . Reszta dzieliła klasę na lepszych i gorszych, knuli intrygi, dokuczali, tworzyli hierarchie... ble...
Teraz utrzymuję kontakty z siódemka klasowiczów: współlokatorka, moja psiapsióła, koleżanka, która jest raczej niezależna, ale zawsze miałyśmy podobne poglądy i zainteresowania, dwóch kolegów - każdy maniak w jakiejś dziedzinie (jeden publicystą jest... i oszustem ) i dwie dziewczyny z którymi raczej się konsultuje w ich dziedzinach zawodowych (bądź na imprezach alkoholowych) - wizażystka i dietetyczka. Tyle.
Nie lubiłam mojej klasy, bo była zbyt zakłamana i każdy pod kimś dołki kopał
Wolę być studentką.
Masa otwartych ludzi (z jednym, marcelowym wyjątkiem), zawarłam szczere przyjaźnie, które się trzymają pomimo, że kierunek zmieniłam.
Ale szkołę średnią trzeba przeżyć
Jestem ciekawa Waszych wrażeń we wrześniu
(a ja będę miała jeszcze wakcje! NA na nana Na na! )
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Villka dnia Nie 16:18, 11 Lip 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wijara
Dyniowata Dewiantka Arcymag
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:35, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Villuś, podobno wychowawczynię będę miała w miarę fajną, a więc jest nadzieja
Łojej, zapisała się jakaś dziewczyna, które zdjęcia ma podpisane mniej więcej tak: "widok na Manhattan", "statua wolności", "moje urodziny w szwajcarii"... I tak po kolei przelatuje przez kolejne zakątki świata.
LANS
Inna właśnie na forum szpanuje tym, że pija alkohol.
Co najmniej trzy mają zdjęcia, które chyba miały być hot.
Czy jest w tej klasie jakiś sympatyczny, zabawny, inteligentny osobnik? Preferowany facet- przynajmniej na zdjęciach szczędzą...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wijara dnia Nie 16:37, 11 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:14, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
My zapisaliśmy już... nie wiem ile, w każdym bądź razie mamy z trzysta wiadomości (strasznie wygadani jesteśmy).
Może wydawać się dziwne, ale właśnie tylko o szkole gadamy. I języku łacińskim. Nowe zło nadchodzi, ciekawe jak się tego nauczę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:23, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Biedna Wjara... może ci "normalni' jeszcze nie mieli okazji się zapisać?
A klasę jak masz mieć liczną?
Jaki stosunek płci piękniej do brzydkiej?
kuszi - łacina jest prosta
Moja wychowawczyni też była fajna, wesoła, nowoczesna. Dodatkowo była pięciokrotną zwyciężczynią wyborów na Rzecznika Praw Ucznia, świetną nauczycielką angielskiego, przyjaciółką wszystkich uczniów. Do rany przyłóż...
...Sucz jakich mało.
Liczyli się dla niej tylko tacy uczniowie, którzy mieli rodziców na stanowiskach.
Wystarczyło słówko szepnąć, że tata jest dyrektorem i spoko, ona załatwiała ulgowe taktownie (np: jak ktoś z koneksjami się nie nauczył na wredny sprawdzian z historii, wystarczyło do niej wpaść na przyjacielskie pogaduchy na długiej przerwie - załatwiała z facetem z histy, by tą jedną osobę przysłał do niej na lekcji w jakiejś arcyważnej sprawie...)...
Wkurzają mnie takie układy -albo lubię sobie życie utrudniać- mogłam sypnąć, że moja mama jest dyrem firmy, której nazwa nic by pani psor nie powiedziała, ani żadnych korzyści by z tego nigdy nie mała... Ale to ja pracuje na opinię o sobie, a nie moi bliscy.
Miałam z babą na pieńku całe LO.
Dodatkowo moja mama się na wywiadowce udzieliła: Pani wychowawczyni pochwaliła się, że sama jest absolwentką tego liceum i że za jej czasów żaden rodzic nie był tak bezczelny, aby podważać zdanie nauczyciela (rodzice się skarżyli na niesprawiedliwe ocenianie i żądali zmiany historyka). Zapytała -z wyższością - czy ktoś w ogóle kończył ten ogólniak, by mieć czelność wygłaszać krytykę pod adresem kadry nauczycielskiej, zamiast zrugać własne, leniwe zapewne, dziecko - zgłosiła się moja mamusia, która rzekła "Ja jestem absolwentką mat-fizu i bardzo mile wspominam tą szkołę. Kiedyś tutaj pracowali pedagodzy, którym zależało na nauczaniu młodzieży, nie tylko na weryfikowaniu wiedzy". Inny rodzice czepili się tego nauczania i zaczęli panią wychowawczynie rozliczać z tego pedagogicznego podejścia...
I od tamtej pory miałam przesrane u wychowawcy...
Z angola same tróje, chociaż wiedziałam, że moje prace były warte więcej... Ech... Nie lubiłam tej szkoły - na świadectwie nie mam ani jednej 4, ani 5... Mam pięć szóstek, pięć dwój i chyba trzy tróje, czy jakoś tak (nie pamiętam.... wiem, że 6 i 2 się równoważyły)... Wstyd trochę, ale to właśnie "elitarny ogólniak"
Maturę o dziwo zdawałam na tyle dobrze by na medycynę aplikować, a to się liczy...
Ten rozdział zamknęłam.
EDIT:
A mamusie uczyła ta wyżej wspomniana pani psor z matmy Staruszka wymiatała - tłukła tak długo temat, aż wszyscy załapali
Metody też miała przednie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Villka dnia Nie 18:40, 11 Lip 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:24, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
To podobnie jak u nas. Stanowisko się liczy i tyle.
Przeprowadziliśmy się do tej mieściny z drugiego krańca Polski, gdzie jest dużo szkół, które między sobą rywalizują by mieć jak najwięcej uczniów - czyli dodatkowe języki, najlepsza kadra, świetnie wyposażone klasy...
Az tu nagle trafiliśmy tu. Jedna podstawówka, jedno gimnazjum. Dzieciaki nie mają gdzie iść. A nauczycieli traktują tu jak królów. Mogą wszystko. za byle co choćbyś miał szóstki nie dadzą ci promocji. Moja mam przyzwyczajona do tego, że rodzice interesują się szkołą, wstała na którymś zebraniu i powiedziała do rodziców (to była na wywiadówce mojego brata): "czy wy wiecie, że wasze dzieci nie potrafią nic matmy?!". A oni na nią jak na dziadka Mroza. Normalnie banda pawianów. Moja koleżanka miała w miarę spoko oceny z matmy, zaliczyła na 3 dwa sprawdziany, które... zgubioną, a w miejsce ich postawiono pały, tak więc musi pisać poprawkę we wrześniu. Oto siła naszej polskiej inteligencji.
Postanowiłam, że brata nie puszczę tu do gimnazjum. Już wolę żeby dojeżdżał busem te 16 kilometrów do normalnego gimka.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kuszumai dnia Nie 18:25, 11 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wijara
Dyniowata Dewiantka Arcymag
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:16, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Też będę miała łacinę! Ale co tam, przeżyje się
Villko, klasa liczy osób 28 (zapisało się 15), w tym całych 7 osobników płci męskiej (w tym 1 zapisany). Jasne, że jest kilka osób wyglądających sympatycznie, albo chociaż neutralnie, ale coś nam się forum nie chce rozkręcić, a jak mam poznać i choćby wstępnie ocenić ludzi na podstawie ich pytań o kolor spodenek na wf?
Moja wychowawczyni to podobno jędza. Tzn. tak twierdzi mój brat, który jest skończonym humanistą i miał z nią zaledwie kilka zastępstw. Może jako wychowawca będzie w porządku, kilka osób na forum twierdzi, że to super.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:31, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Wijara, słonko ty moje, przypomnij mi na jakim jesteś profilu? Bo ja sklerotyk jestem, ale coś mi się wydaje, że na mat-fizie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wijara
Dyniowata Dewiantka Arcymag
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:58, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Mysza, gdzie tam! Ja jestem na biol-chemie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:12, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ooooo!!! też na medycynę?
Ja o tym nie wiem, że jesteśmy na takich samych profilach? (co z tego, że się inaczej nazywają?).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wijara
Dyniowata Dewiantka Arcymag
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:21, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
No, medycyna. Najpewniej kardiotorakochirurgia.
A widzisz, moją naszą-klasę dostałaś, zły człowieku, a nie spojrzałaś nawet na moje klasowe biol-chemiczne pokemony...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:25, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ja też chaciu kardiochirurga! Neurochirurg też ujdzie...
Dobra, dobra popatrzę. Ale i tak widziałam ciebie i konika.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Coya
Bakałarz III stopnia
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:30, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Łacina jest super
Zwłaszcza odmiana hic, haec, hoc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:32, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ale podobno nie uczy się jej jak np. angielski tylko samą gramatykę, pisownię...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Coya
Bakałarz III stopnia
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:41, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Kuszu, a gdzie Ty chciałabyś po łacinie rozmawiać? To niestety martwy język, więc na metodę komunikacyjną bym nie liczyła
Choć są zapaleńcy, którzy piszą rozmówki np łacińsko-angielskie. Jest też podobno strona w necie z aktualnymi wiadomościami po łacinie
Ja raz słyszałam, jak ktoś próbował mówić po łacinie, a to dlatego, że to był jedyny wspólny język dwóch próbujących się porozumieć osób Skończyło się niestety tylko na przedstawieniu mnie i informacji, że mówię po hiszpańsku
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Coya dnia Nie 20:42, 11 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|