|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Smile_
Adept IX roku
Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:45, 29 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ja dostałam się niby wszędzie gdzie się starałam, ale żałuję, że nie poszłam jeszcze w kilka innych miejsc. Na przykład we Wrocławiu nawet nie próbowałam, a szkoda bo może by się akurat udało. A poza tym mam tak jak Juny - jestem chole*nie niezdecydowana. Nie mam pojęcia co dalej robić. Ale jakoś to będzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Juny
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 12 Paź 2009
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:46, 29 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
A ktoś do Warszawy się wybiera?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Villka
Arcymag.

Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:18, 31 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ech... to jest najgorsze, kiedy nie wiesz co chcesz w życiu robić...
Well, moja sis miała rok temu ten sam problem.
Zrobiłyśmy tak:
Usiadłyśmy, spokojnie, bez żadnej presji, bez konieczności podejmowania jakiś konkretnych decyzji i zaczęłyśmy analizować: ja zadawałam pytania, a sis odpowiadała i notowała na kartce to, co uznała za istotne.
Więc po pierwsze - Co Tobie sprawia przyjemność? W czym czujesz się dobrze? Jaki tryb pracy by Tobie odpowiadał? Jakie masz zdolności? Co sprawia, że czujesz radość? Czy wolisz zgiełk, czy spokój? Czy wolisz pracować w dużym zespole współpracowników, czy wolisz osobiście się zajmować konkretną rzeczą?
W zależności od rodzaju odpowiedzi, można iść dalej. Przykładowo jeżeli ktoś dojdzie do wniosku, że chce iść na lingwistykę jakąś- czy chce np: pracować z młodzieżą i nauczać, czy np: wolałby być tłumaczem na jakiś konferencjach biznesowych itp
Czasami warto pod rozważania poddać najbardziej absurdalne pomysły: nie wiemy przecież jak się życie potoczy, a nuż ten absurd się ziści. A warto pomyśleć jakbyś na taką opcję zareagowała
Moja siostrzyczka po tej rozmowie zrezygnowała z kulturoznawstwa i wybrała kosmetologię. I dobrze. Kosmetolog to zawód, który sprawia, że klienci czują się szczęśliwi, podbudowani psychicznie, pewniejsi siebie i ładniejsi. Leczy zarówno ciało jak i duszę. Moja sis lubi wszelkie zabiegi upiększające, lubi aromaterapię, eksperymenty i jest przy tym bardzo dokładna, chociaż wydaje sie wszystko robić niedbale (np: mieszkam z dwoma kosmetolożkami i często jestem królikiem doświadczalnym przed np: zajęciami z masażu. Wedle zaleceń profesorów po masażu nie wolno wstawać z leżanki przez parę minut - nie rozumiałam dlaczego, nigdy mi się nic nie działo. Dopóki moja siostra mnie nie wymasowała... O jeżu kolczasty! Jakie ja miałam zaburzenia błędnika! Nie wiedziałam gdzie sufit, a gdzie podłoga! Wniosek taki, że ona wykonała najlepszy masaż jakiego doświadczyłam - pojawiły się reakcje mojego organizmu, przed którymi ostrzegają podręczniki )
Spoko dziewczyny
Będzie dobrze.
W razie czego zawsze można studia zmienić, ale najpierw spróbujcie - a nuż jest to właśnie ta rzecz, którą chcecie w życiu robić.
Wstawać przez 20 lat i co rano cieszyć się z tego, że idziecie do pracy, którą lubicie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Villka dnia Sob 13:21, 31 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag

Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:01, 31 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
20 lat? W Polsce będziemy harować do śmierci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wijara
Dyniowata Dewiantka Arcymag

Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:58, 31 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Chyba, że pójdziemy zbiorowo do wojska- wtedy emerytura gwarantowana, zanim się porządnie pomarszczymy.
Villuś, Ty chyba powinnaś zostać doradcą zawodowym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mroczna88
Bakałarz I stopnia
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:57, 02 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Dobrze, że nie ja jedna mam problem z życiowym dopasowaniem xD Za cholerę nie wiedziałam gdzie pójść na studia. I tak - wylądowałam na prawie i zrezygnowałam. Poszłam na polonistykę i oblałam. Znów jestem na prawie i niezbyt wesoło to wygląda... Moi rówieśnicy będą pisać magisterki, nim ja przejdę pierwszy rok. I kto mówił, że studia są proste?
Jakbym jeszcze wiedziała co chcę robić, to byłoby w porządku...
To kiedy idziemy zapisywać się do woja?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag

Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:35, 02 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
ja pójdę do GROMU albo poczekam na wizytówkę SPEAR.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wijara
Dyniowata Dewiantka Arcymag

Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:36, 02 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Ja pójdę na myśliwiec do Dęblina... Tylko te cholerne plomby... A co tam, po co mi zęby?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mroczna88
Bakałarz I stopnia
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:57, 02 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Bolą, jak się za wysoko wzniesiesz. A ja pójdę na sapera... Z moją głuchotą będę tam w sam raz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wijara
Dyniowata Dewiantka Arcymag

Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:57, 02 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Bolą? Cholera... Plomby od ciśnienia wypadają z zębów i potrafią przebić krtań, zabić... A nie bolą...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wijara dnia Pon 22:31, 02 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mroczna88
Bakałarz I stopnia
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:02, 02 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Nie wiem. Tylko raz byłam w samolocie i na pewnej wysokości zaczęły mnie boleć. Kumpel od razu obniżył lot i mnie opierdzielił, że nie powiedziałam mu, że mam plomby.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Optymistka^^
Bakałarz IV stopnia

Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 635
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawaaa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:03, 02 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Wiecie co? Fajnie jest mieć takie zabójcze perspektywy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wijara
Dyniowata Dewiantka Arcymag

Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:29, 02 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Ale pomyślcie sobie, co to za materiał genetyczny, co to za partie, ci piloci myśliwców... Nie dość że wzrok sokoli, to i zęby bez skłonności do próchnicy, plecy proste, mocne kości, genialny refleks, tempo dokonywania decyzji, odwaga... Achhh
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Optymistka^^
Bakałarz IV stopnia

Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 635
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawaaa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:32, 02 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Partie owszem, całkiem, całkiem
Przekonałam się osobiście na pikniku lotniczym właśnie w Dęblinie, w czerwcu
Aż miło było popatrzeć. I wcale nie mam na myśli samolotów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wijara
Dyniowata Dewiantka Arcymag

Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:35, 02 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Taaak? To ja się chyba niedługo do Łagiewnik wybiorę (bo tam właśnie, zdaje się, stacjonuje większość naszych myśliwców...)
Mam dwóch kolegów wybierających się na śmigłowiec, ale to nie to... Choć mundur to mundur.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wijara dnia Pon 22:35, 02 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|