Hobby, czyli co majtrujesz w czasie wolnym:D

Caylith

Ja się bawie w odtwórstwo historyczne wikingów duńskich 9-11 wieku. Dokładnie czyli gotowanie, szycie, runy, język runiczny i cała reszta łącznie z mieszkaniem w namiotach podczas wyjazdów. I żadnych "mroków' czyli rzeczy teraźniejszych. Ciężki kawałek hobby ale satysfakcja nieopisana Very Happy

Dasha

Wyczesane masz hobby Very Happy

Jak masz to wrzuć tu jakieś fotki Twoich tworów, a najlepiej Ciebie w stroju Wikinga Very Happy

Achillea

O proszę

To zapraszam do tematu o wróżbach, bo tam się lud domagał wykladu o runach Smile

Też chętnie poczytam.

U nas w okolicy, w grodzisku mamy takie "przejezdne" grupy odtwórców -- też się kiedyś za to chciałam zabrać, ale ostatecznie zabrakło mi czasu i... takowej grupy Smile

Tu się wszyscy bawią głównie w białoruski folk Smile

szatynka

Caylith

Sie robi... zaraz zapodam jedną Smile

Albo i cała serię. ta ciemnowłosa lady na fotkach to właśnie ja:)

i dupa... nie zapodam bo linków podsyłac nie chce:/ Możecie mi to odblokowac dziewczyny?

Achillea

To chyba jest 24-godzinna kwarantanna narzucona przez fora.pl przed spamerami :/ Trzeba przeczekać. Albo wkleić adres bez kropek?

Strzyga

Przeczekać. Już kilka osób narzekało, ale to są, niestety, zarządzenia odgórne.

Caylith

A to jeśli tak to gady nie wzięły pod uwage osób takich jak ja;) No dobrze spróbuję.

hatetepe(dwukropek)(podwójny ukośnik)www(kropka)druzynagroduhorodna(kropka)pl(ukośnik)wyprawy(kropka)php?grupa=2&kat=23

Ponownie ciemnowłosa i bodaj jedyna kobitka na zdjęciach to ja:) I tak wiem na 30 lat wyglądam tak jak Stokrotka na konia wyścigowego:P

PS: Obeszłam:D Tam gdzie pisze w nawiasach powpisujecie to co pisze i wajdzie adresik:)

Achillea

Wkleję ja u siebie ten Twój link Smile

Na skróty.

[link widoczny dla zalogowanych]

Ładne fotki, dziarskie hobby, doprawdy Smile

Dasha

Świetne

W życiu nie dałabym Ci 30 lat Shocked

Widać że się dobrze bawicie Very Happy

To jakaś zgraną grupę przyjaciół masz? Skąd takie zainteresowania?

Caylith

RPG. Każdy RPGowiec w pewnym momencie pragnie nie tylko slownie opisywać co robi jego postać ale na własnej skórze poczuć te działalnośc. Stąd chłopaki naprawde walczą na miecze i włócznie, kobitki gotują naprawde to co sie wówczas jadło, śpimy w ścisku w namiotach na baranich skórach i w piekielnym zimnie... ale jak mówie satysfakcja niepisana:)
Grupa jest owszem zgrana, ale tak sobie myślę, że gdyby nie drużyna to raczej nie podłapalibysmy się. Takich szurniętych ludzi nie ma na kopy:) Czysty przypadek i parę sesji, link do stronki i forum druzyny i c'est moi:) Gudrun, wolva (wieszczka) wikingów in spe.
Co do wykładu o runach - służe pięknie ale potrzebuję troszkę czasu by samej sie podszkolic w pisaniu owych, czytaniu i wróżeniu z nihc. Dopiero zaczynam.

szatynka

Widzę że to zdjęcia z Zabajki. Ja tam kiedyś na zawodach konnych startowałam, ale to już stare czasy.
No i nigdy bym nie powiedziała że masz 30 lat.

Caylith

To przyjeżdżaj w weekendy. Mamy z nimi kontrakt podpisany wiec jak tylko jest ładnie to zwalamy im sie na łeb i obozujemy prawie pod stadniną ukazując rozkosze życia wikinga w epoce żelaza:) A konie wariuja ze strachu:P

Dasha

Mówisz że gotujesz dania z epoki? Np.? Szyjesz też stroje?

szatynka