|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Neit
Arcymag
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 1007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:53, 26 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Mwahahaha kupiłam sobie mazidło do włosów (czarne) co się zmywa po jednym praniu. Będę się przyozdabiać na "halołina"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
mroczna88
Bakałarz I stopnia
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:15, 26 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
=.= To fajnie macie. Ja kupiłam sobie taką szamponetkę o chamskim rudym XXL, co na blondynce wyszłoby a'la Wiśniewski, a ja nałożyłam dwie i... wyszedł mi tak ciemnośliwkowy, że jedynie pod słońce było widać Złośliwość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aduu
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przybiernów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:46, 26 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Jest na to sposób, by były prawdziwie rude ale niszczy włosy troszkę ;D kup jeszcze rozjaśniacz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:13, 27 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Strzygu! Bardzo, bardzo, bardzo Tobie pasuje ten kolor!
Śliczne!
Nie wiem czy wyglądasz jak Abby (bo Twej buzi nie widać), ale rzeczywiście to wielki komplement!
Atramentowy kolor włosów jest ciekawy, do tego ta granatowa kurteczka - super (i kapelusz cudny! Ile za niego dałaś?)!
Na przyszłość - włosy farbowane na czarno po 2 tygodniach straaaaaasznie się niszczą, są matowe i wyglądają sztucznie. Lepiej się farbnij później na ciemny szatyn - prawie czarny, czy raczej: tak bardzo brązowy, że po prostu czarniuski!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Coya
Bakałarz III stopnia
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:36, 27 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Mroczna, rozumiem Cię doskonale. Mnie ściemniały włosy (jako dziecko byłam ciemną blondynką, a teraz to już mocny brąz się zrobił) i plany małoinwazyjnej zmiany na rudy (czyli szampon, a nie farba) spełzły na niczym - wychodzą mi czerwone (a nie rude) refleksy i to też zazwyczaj widoczne dopiero pod światło.
Poza tym mam strasznie suche włosy (też zrobiły mi się takie na studiach, wcześniej nie było tego problemu), więc za bardzo nie poeksperymentuję z kolorami, bo już całkiem się rozlecą. Podobno moja babcia miała takie strasznie suche włosy i smarowała je masłem. A ja odkryłam, że moja odżywka do włosów ma w składzie olejek arganowy i masło shea, co oznacza, że też traktuję włosy maslem, tylko w spray'u
Strzyguś - wyglądasz naprawdę ślicznie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Master of Disaster Arcymag
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 14:41, 27 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Villka napisał: |
Atramentowy kolor włosów jest ciekawy, do tego ta granatowa kurteczka - super (i kapelusz cudny! Ile za niego dałaś?)! |
Kapelutek jest tru vintage, chyba starszy ode mnie - jeszcze mojej mamy
Villka napisał: | Na przyszłość - włosy farbowane na czarno po 2 tygodniach straaaaaasznie się niszczą, są matowe i wyglądają sztucznie. Lepiej się farbnij później na ciemny szatyn - prawie czarny, czy raczej: tak bardzo brązowy, że po prostu czarniuski! |
No właśnie na taki dokładnie zamierzam - i taki już będzie docelowo. Ale fajnie przez jakiś czas mieć atramentowe włosy. Poza tym, przekonałam się już, że moje kudły to są jakieś niezniszczalne, więc ten miesiąc w granatowej czerni im raczej nie zaszkodzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sampietia
Adept III roku
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piecki, mazury :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:24, 27 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
No, a ja przyznaję się, że jeszcze nigdy się nie farbowałam. Mam ciemnobrązowe włosy, pod słońce błyszczą jak miedziane
Tak czytam, i zastanawiam się jakbym wyglądała robiąc sobie jasne blond pasemka na włosach. Dodam że są długie do połowy ramienia. Jak myślicie dobrze by to wyszło?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aduu
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przybiernów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:23, 28 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Ogólnie za odcieniami blondu nie przepadam, ale wydaje mi się, że ładnie by to wyglądało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sampietia
Adept III roku
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piecki, mazury :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:05, 28 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Ja pewna nie jestem, dlatego się pytam. Pierwszy raz zmieniałabym sobie odrobinę kolor włosów i zastanawiam się czy będzie mi to pasowało... Mój chłopak twierdzi, że mój naturalny kolor jest idealny i podkreśla, jak to on stwierdza, moje wielokolorowe oczy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aduu
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przybiernów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:27, 28 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
W takim razie.... NAWET NIE WAŻ SIĘ TEGO ZMIENIAĆ!
Wielokolorowe oczy są świetne. Sama czasami mam problem z określeniem swoich, ale ci z urzędu jakoś nie mieli. Starsza pani, co mi dowód dwa lata temu wyrabiała, spojrzała mi w oczy i wpisała "piwne". xD Ciekawe, bo większość moich znajomych twierdzi, że są zielono-brązowe. Co to w ogóle za kolor ma być?! xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sampietia
Adept III roku
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piecki, mazury :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:52, 28 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Hmm... u mnie pani z urzędu stwierdziła, że są szare... A mój chłopak twierdzi, że kolor moich oczu zmienia mi się z moim nastrojem...
Jestem smutna mam szare, szczęśliwa zielono-niebiesko-brązowe ze złotą obwódką przy źrenicy... Ale cóż... kiedyś też myślałam, że mam piwne, a teraz sama nie wiem XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Neit
Arcymag
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 1007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:36, 28 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Też myślałam o pasemkach ale raczej w jakimś mniej spokojnym kolorze: różowe, fioletowe, zielone itp. Odbija mi na stare lata
Ogólnie o pasemkach to mogę powiedzieć że czasem większe znaczenie niż kolor ma to jak są zrobione. Kuzynka ostatnio sobie robiła (u fryzjera) i tak jej tego napaćkali na głowie że wygląda jak by miała brudną głowę i w ogóle jakoś dziwacznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aduu
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przybiernów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:07, 28 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Ja kiedyś miałam fioletowe, ale nie pasemka. Walnęłam sobie grzywkę tylko i tą część włosów, której zbytnio nie widać, bo reszta ją zasłania. No wiecie o co mi chodzi, nie? Kurdę, nie wiem jak to nazwać xD Tam od potylicy, no! xD
I tak się kilka miesięcy nosiłam z rudo-filetowymi włosami. Muszę wam przyznać, że mi się podobała taka odmiana i znajomym także ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luiza
Arcymag
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:27, 28 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Mi po obcięciu zostało mało fioletowych końcówek i mi smutno z tego powodu, ale pocieszam się tym, że za jakiś czas znowu będą wakacje i zrobię sobie coś z włosami . Może szamponem koloryzującym na rudy jakiś ciemny sobie ufarbuję . Chociaż nie wiem jak by mi było w tym kolorze. A teraz nie mogę sobie nic zrobić, bo jak tak w ciągu roku szkolnego to nauczyciele się czepiać będą i jeszcze mi zachowanie obniżą.
Znowu biorę udział w przedstawieniu . To tylko takie smutne na 11 listopada, ale potem będą jasełka . I tak śpiewam tylko w chórku, bo do niczego innego się nie nadaję, ale się cieszę, że w ogóle mogę występować xd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iblis
Adept III roku
Dołączył: 22 Kwi 2010
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:54, 28 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
To i ja się zaprezentuję ze swoją facjatą
Nie przeraźcie się: [link widoczny dla zalogowanych]
Wyglądam jak gimnazjalistka =_=, ale przynajmniej mam wiedźmową fryzurkę
poprawiłam link
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|