Nałogi :D Czy aby na pewno zgubne?

Caeles

Nie wyszło ratowanie, ale to nawet dobrze... Chociaż dziwnie tak po tylu latach być nagle samej ;p (tj. nie do końca samej już .. Razz

)

Choroba- być może będzie do operacji, ale na razie jakoś to idzie...

Praca ciekawa, w biurze nieruchomości dla klientów zagranicznych...

A do żadnego wydawnictwa nadal nie napisałam ... ;p

--------

Och, tutaj można liczyć na dziewczyny. Podnoszą na duchu i poprawiają nastrój jak jest źle :*

Villka

Caeles

Przy takim czynniku motywacyjnym powinnam się w końcu tym zająć.. Wiem...

A co do tłumaczenia Roberts- tak, ona chwilami ciężka w tłumaczeniu bywa, ale liczę że to co teraz tłumaczę jej opowiadanie, to jakoś to idzie mi i że dobrze się czyta historię wilkołaczycy.

Chociaż teraz kończę drugi tom smoków szybko, bo wpadłam w ciąg.. Smile

Ale... Coraz lepiej i przyjemniej mi się tłumaczy... I coraz szybciej to idzie Very Happy

A co do klienteli- głównie po ingliszu zasuwam Very Happy

Villka

Ale fajnie! Very Happy

I czym się w pracy głównie zajmujesz? Very Happy

Co do tłumaczeń: ciesze się, że robisz to co lubisz Smile

Kurcze, nie powinnaś się tak stresować Very Happy

- z tego co mówisz wynika, ze mimo wszystko dążysz do jakiejś równowagi psychicznej. Smile

I możesz być uczciwa wobec siebie samej Very Happy

I w dodatku robisz remont - odświeżasz dobrze znane miejsca, zrywasz z monotonią codzienności.

Jakoś same pozytywne strony w tym widzę :d - spróbuj na to spojrzeć w ten sposób Smile

Caeles

Och, patrzę optymistycznie. Jest ze mną okay, tylko nie kryję że wiele się działo w krótkim odstępie czasu Smile

I tyle.
Ja jestem już całkiem psychicznie wyrównana Razz

A w pracy łażę z klientami po mieszkaniach do wynajęcia lub zakupu... I im o nich opowiadam ;p I sprzedaję/ wynajmuję jak się da Wink

Takie tam głupoty XD

Villka

Dobrze, ze patrzyć optymistycznie i rozumiem, ze nawał nowości może przeciążyć system Wink

Co do Twojej pracy - musi być bardzo ciekawie! Very Happy

Masz pewnie styczność z różnymi dziwakami, mają jakieś niesamowite wymagania czy coś w ten deseń. Very Happy

Taka praca nie powinna nudzić! Very Happy

Jeszcze a'propos nałogów jako-takich, właśnie pojawił się uroczy (i bardzo kanoniczny) komiks sieciowy, ale ze względu na tematykę zamieszczę go tutaj:

Dla palaczy Razz

Caeles

Nawet miś mówi, by nie palić ;p

A komiks rządzi! Very Happy

Villka

Jaki biedny misio Sad

Czy palaczy to przekona do rzucenia palenia? Razz

Wijara

Daj spokój, skoro świadomość, że na taśmę produkcji zrzucane są śmieci, które pracownicy zmiatają wieczorem z podłogi w fabryce (wszystko z podeszw butów, paznokcie, włosy...) palaczy nie zraża, to jak taki mały, różowy misio ma coś zdziałać? Wink

Panna z Dogewy

Jeśli chodzi o reklamy anty-papierosowe na mnie najbardziej zadziałałaby ta :

Ciekawe? Zajrzyjcie na tę stronkę : [link widoczny dla zalogowanych]

Mój tato pali. Cholernie trudna sytuacja. Cały czas z mamą mówimy ( phi, prosimy ! ) żeby przestał. Ale wiadomo, że trudno wyjść z nałogu...

Villka

Trudno jak cholera...!

Moją mamę błagałam aby przestała palić. I co? Udar mózgu.
Wyszła z tego i musiała rzucić. A łatwo nie było.... Confused

I do tej pory ma straszną ochotę zadymić... prawie rok nie pali...

Podoba mi się ten sufit w palarni Razz

hie hie hie

kuszumai

Chyba taki kiedyś narysuje - całkiem ciekawa perspektywa by wyszła.

Jestem uzależniona. Muszę wam to powiedzieć.

Od kosmetyków Nivea i serii Happy time.

Wijara

Miałam kiedyś pomarańczowy żel pod prysznic z tej serii- ślicznie się pienił i pachniał, ale... Borze zielony, jakie ja miałam po nim uczulenie!

Ja, jeżeli chodzi o kosmetyki, jestem uzależniona od oliwki dla dzieci Hipp. Z moją atopową skórą nie zasnę, dopóki jej sobie nie zaaplikuję. Wink

Panna z Dogewy

Ja tak odchodząc od kosmetyków...
Uwielbiam jeść herbatę w granulkach ! Very Happy

Melody

Hm...owoce leśne albo cytrynowa... ^^.
Kiedy mój brat był jeszcze bardzo malutki, wyjadałam mu herbatki dla dzieci. ;D