Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:20, 15 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Villka napisał: |
Jak mi coś przeszkadza (czytaj: ktoś pali Malboro) |
Marcel?
Villka napisał: | to osobiście wyrywam mu fajkę i z uczuciem wgniatam peta w popielniczkę dopóki się nie upewnię, że jest tak zmaltretowany, że nie da rady go ponownie odpalić |
Biedny Marcel.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:48, 20 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Hehehe
Tak kuszi, mu też się oberwało, ale Malborowstręt mam od znacznie dłuższego czasu.
I nigdy mu [M.] papierosa nie zgasiłam -ubolewam nad tym- bo widział mnie w akcji nieco wcześniej i był czujny (tzn. mocno peta trzymał i mnie po łapach bił jak sięgałam w jego stronę ).
Niestety tego śmierdziela stać na Malboro i tylko tym śmierdzi... brrryyy
Uzależniam się od zielonej herbaty @.@
Chwilowo jestem uzależniona od painkillerów... hymmm... o! Chyba leczę się z uzależnienia od żelek!
Ostatnio wyciągnięto w moją stronę otwartą paczkę gumisiów, a ja powiedziałam "dziękuję".
I później żałowałam.
Fantazjowałam jak musiały smakować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Neit
Arcymag
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 1007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:19, 20 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Villka napisał: | D
Ostatnio wyciągnięto w moją stronę otwartą paczkę gumisiów, a ja powiedziałam "dziękuję".
|
Nieeee... to nie możliwe.... Podmienili cię?
Na uzależnienie od zielonej herbaty to cierpię od lat Mężowi też się to udzieliło Nosi sobie taką do pracy i wiecznie mu ktoś podkrada
Jestem też uzależniona od kawy (chociaż pijam zwykle 2 filiżanki dziennie tylko), w sumie nie potrzebują jej jako pobudzenie, ale kocham smak mocnej, czarnej, gorzkiej kawy. Dla mnie to jak najlepszy deser.
O uzależnieniu od seksu już chyba pisałam? Tak czy inaczej ostatnio postanowiłam żyć w celibacie co straszliwie rozbawiło mojego męża i jeszcze kilka osób z którymi się tą wieścią podzieliłam. Efekt? Wytrzymałam 4 dni (niecałe). Skandal normalnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:59, 20 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Oj Neit, oj Neit... Teraz rozumiem czemu nie chcesz mieć dzieci - powie ci lekarz, że nie możesz przez 9 miesięcy, a ty w deprechę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:01, 20 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Tak Neit, ta, pewnie, Ty i celibat, ale mimo to zastanawiasz się czy to mnie podmienili
Hehehehe.
W sumie dobrze, że nie wytrwałaś - jeżeli organizm tego potrzebuje, to po co sobie odmawiać?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Villka dnia Sob 20:01, 20 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Neit
Arcymag
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 1007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 1:17, 21 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Dziewięć miesięcy bez seksu?! Toż to najgorszy koszmar! Pewnie bym się zamieniła w śliniące, bezmózgie, siedzące w kącie stworzenie Albo latała po mieście i mordowała przechodniów co by się jakoś rozładować
Villka bo ja to lubię kombinować i sobie życie komplikować I normalnie zero wsparcia w otoczeniu, nikt, ale to nikt nie uwierzył w moją przemianę Eh... droga cnoty ewidentnie nie jest dla mnie... o ja nieszczęsne naczynie grzechu...chlip, chlip
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TheTosterMaster
Bakałarz III stopnia
Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z księżyca ^^ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:21, 01 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
LISTA MOICH UZALEŻNIEŃ:
1) fiołkowa herbata
2) ostatnio: forum
3) słodycze (pierniczki, hity, prince polo, czekolada)
4) książki (czytanie po nocach, a potem spanie do obiadu)
5) piosenka "Kochana" Renaty Przemyk (mało brakowało do rzucania stanikiem na koncercie^^)
6) maratony filmowe
7) ruski szampan, wierny towarzysz Władimir S., naleweczka wiśniowa, tanie wino, bo jest dobre i tanie...
okupowanie tapczanu z kocykiem, książką i gorącą czekoladą
9) zapisywanie dziwnych tekstów, zbieranie różnistych śmieci (od liści po bilety tramwajowe)
10) spotkania lejdis; narzekanie na facetów i życie (life is brutal, full of zasadzkas and sometimes kopas w dupas), robienie wszelakich postanowień, planowanie świetlanej przyszłości - na starość zamieszkamy w wieeeelkiej willi, będziemy hodować koty i podrywać ogrodnika. Oczywiście żadna nie traktuje tych bajań poważnie, chodzi głównie o poprawę humoru.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zelka
Bakałarz II stopnia
Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tam, gdzie kwitnie cytryna Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:16, 02 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Hm... Ja się próbuję leczyć od mojego najukochańszego laptopa (to nic, że nie ma literki "m" i posiada rozmagnesowany (czy z?) pasek na środku ) bez którego nie przeżyję całęgo dnia... eh... a dwa to koszmar zaisty
Poza tym - książki książki i książki
Ostatnio nawet zaczęłam je kupować
Bez słodyczyy też dnia nie przeżyję
Jak wstanę to pierwsze co jem, to ciastka, ewentualnie jak ni ma to kanapa z wieeeeelką warstwą czekolady z Biedronki (Kremuś orzechowy)
Eh... Aż czekoladę zaraz znajdę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meami
Adept VIII roku
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:31, 02 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Książki i mój telefon. Bez niego praktycznie się nie ruszam. Pomijając skrajne przypadki ( typu świąteczne przygotowania, kąpiele) zawsze jest w tym samym pomieszczeniu co ja w zasięgu ręki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TheTosterMaster
Bakałarz III stopnia
Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z księżyca ^^ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:13, 02 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Hi hi.. Moja kumpela jest tak uzależniona od telefonu, że wszędzie go ze sobą zabiera. Ostatnio z rozpędu odebrała telefon (ode mnie) pod prysznicem. Od tej pory jeden klawisz jej nie działa i pisząc SMSy musi się nieźle wysilać, żeby zastąpić niektóre słowa (proponowałam jej zamianę niektórych liter: "w" na "f", na przykład, ale jej schiza na punkcie poprawności nie zna granic, więc teraz biedna dzwoni do wszystkich, albo pisze z bramki).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez TheTosterMaster dnia Nie 18:14, 02 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zelka
Bakałarz II stopnia
Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tam, gdzie kwitnie cytryna Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:33, 02 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
I jeszcze wszędzie próbujęwstawiać " "
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miriam
Konstabl Grafomanii Arcymag
Dołączył: 08 Sie 2009
Posty: 1618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:43, 02 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Zelka napisał: | I jeszcze wszędzie próbujęwstawiać " " |
Nie wiem do czego to, ale jeśli to do twojej wcześniejszej wypowiedzi (w sensie kolejny nałóg) to po prostu edytuj posta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amarena
Adept I roku
Dołączył: 11 Mar 2012
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:02, 27 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Ja jestem uzależniona od kawy i herbaty pochłaniam żółte i białe sery w każdej ilości (oprócz cheddara), od słodyczy, od owoców, czytania, wietrzenia pokoju komórki, wchodzenia do księgarń, spacerów..Tyle mi przychodzi do głowy w tym momencie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna
Arcymag
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:45, 31 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
uzależnienia... chyba od wszystkiego... A ostatnio do tego doszło uzależnienie od pogawędek o pracy z współpracownikami... W sensie w czasie spotkań prywatnych... Takie obgadywanie każdego... zUo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:09, 06 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Książki, nauka, kolor fioletowy, wszystko co się błyszczy, kwaśne, słone, ostre jedzenie, dziwna odmiana pedantyzmu.
fizyka - magnes
chemia - magnez
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|