|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 9:06, 09 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Tak. Nowym chapterze Kabuto ma nawet image Orochimaru.
I nadal sądzę, że Tsunade chciała zjeść świnkę po swoim zmartwychwstaniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:22, 09 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Anaili napisał: | To Orochimaru jeszcze żyje? Przecież Itachi go unicestwił do końca - tak mi się wydaję. A to co żyje w Kabuto, to on się jedynie wzorował na technikach Orochimaru...
Sprawdzę. O, jest:
Cytat: | Anko Mitarashi: Kabuto coraz bardziej przypomina Orochimaru. (...) Jestem pewna, że przejął powłokę Orochimaru. |
|
Well, nie żyje xP, ale tak jakby zył...
Nie wiem, hymm, tak jakby Kabuto próbował go "zachować", wskrzesić go w sobie... zobaczy się zresztą.
Poza tym Kushu -> właśnie fakt, że Kabuto ma ten image Orochimaru czyni go chwilowo największym ciachem w serii xP
Madare pewnie zabije Naruto, Sasuke, bądź Kakashi. Jakoś mi się wierzyć nie chce, że teraz Sasuke czegoś nie zgrywa, on musi mieć jakiś plan... Tak jak od początku planował zabić Orochimaru, tak może teraz planuje wykończy starszyznę, Akatsuki, a później siebie?
Anaili napisał: | Nie znam legendy o Tengu, więc wrzuć. |
Proszę bardzo...
Tylko, że dziwnym trafem temat został ocenzurowany o zgonie!
W padł na niego pewien Amerykanin, o filipińskich korzeniach, jeszcze kiedy manga nie liczyła sobie -nastu tomów. Swoją drogą facet miał łeb: zwracał uwagę na symbolikę w każdych rysunkach Kishimoto.
Teraz teoria jest właściwe łatwa do obalenia, oecnie prawie w ogóle nie trzyma się kupy, ale jeżeli jakoś jednak autor czerpał z tego nurtu, zakończenie mangi może być naprawdę, naprawdę zaskakujące.
Tym bardziej, że autor nie zrezygnował z dawania czytelnikom wskazówek, na które odpowiedzi powinni szukać w japońskich legendach . Trzeba tylko uważnie się przyglądać ilustracją.
Z racji, że temat na angielskojęzycznym forum został ocenzurowany (tydzień temu jeszcze był! To nie fair!) będę się więc posiłkować wiadomościami z polskojęzycznego forum (chociaż nie z właściwego tematu, bo i na tym forum została ta legenda ograniczona dla użytkowników z jakąś-tam liczbą postów xP jak nasze tłumaczenia )
Tengu - długonose gobliny popularne w folklorze. Są mściwe i krwiożercze, chętnie mieszają się w sprawy ludzi i popierają rozlew krwi. Potrafią unosić się w powietrzu i stawać się niewidzialnymi.
Całe tłumaczenie tekstu: ,, Legendy z której Kishi mógł by stworzyć swoja historie"
Tłumaczenie PL : Rokubi
tłumaczenie Ang :[link widoczny dla zalogowanych]
Klan Hyuuga jest najstarszym klanem w Konoha.Wiele lat temu była sobie dziewczyna z tego właśnie klanu,która zakochała się w człowieku z poza wioski.Postanowiła wyjść za niego,mimo protestów członków jej klanu.Mężczyzna nie był jednak zwykłym człowiekiem.Właściwie to nie był wogóle człowiekiem.Miał na imię Sojobo i był królem Tengu.
Były 2 typy Tengu,Karasu tengu(wrona z dziobem i skrzydłami)i Konoha tengu(znany również jako Yamabushi tengu).Sojobo był Konoha tengu.Miał długi nos i białe włosy,a z jego pleców wychodziły dwa wielkie, czarne skrzydła.Jako Król Tengu,Sojobo posiadał pewne mistyczne siły.W dłoniach trzymał liść którym mógł spowodować sztorm(dlatego ludzie czasami nazywali ten liść Tengu no Uchiwa*)Potrafił się teleportować,a nawet wkradać się do umysłu człowieka i doprowadzać go do szalenstwa.Oprócz tego posiadał również zdolność zmiany kształtów.
*Uchiwa-wachlarz
Dziewczyna z klanu Hyuuga nie wiedziała że człowiek w którym się zakochała jest Krolem Tengu,ponieważ znała tylko jego ludzką wersję.Para szybko się pobrała i rok,dwa lata później urodził im się pierwszy syn.Sojobo nazwał syna Uchiha,Uchiha Madara,po Uchiwa który oznacza wachlarz.Jak już wiemy,ów wachlarz stał się później symbolem nowo utworzonego klanu.
Wszystko ukladało się dobrze.Uchiha Madara szybko dorósł i stał się niezwykle potężnym shinobi.Odziedziczył ograniczenie więzów krwi po matce,ale dzięki krwi Tengu która płyneła w jego żyłach,Byakugan rozwinął się w jeszcze bardziej przerażającą broń-Sharingan.Nowe ograniczenie krwi miało 2 poziomy:normalny Sharingan i Mangekyou Sharingan.Tak jak jego ojciec,Madara odziedziczył pewne magiczne zdolności.Potrafił używać telepatii do wkradania się do ludzkich umysłów,a nawet potrafił się teleportować na krótkich dystansach.Kiedy opanował aktywację Mangekyou Sharingan,jego siła oczu została dodatkowo spotęgowana.Opracował 3 jutsu:Tsukiyomi(do kontrolowania ludzkich umysłow i doprowadzania ich do szaleństwa),Amaterasu(do teleportacji objektów w inne miejsca i tworzenia ciemnych płomieni) oraz Susanoo(by stworzyć sztorm,zupełnie jak ten tworzony przez wachlarz Tengu)
Przykład pewnego typu telepatii mamy w Ch. 308 na stronie 16,kiedy to Sasuke wkradł się w umysł Naruto.
Co do teleportacji,to można uznać że w Ch. 307 na stronie 14,Sasuke po prostu się teleportował.
Dzięki swojej brawurze i niesamowitym umiejętnością, Madara wkrótce stał się bohaterem w oczach mieszkańców Konohy.Stał się bardzo bliskim przyjacielem Shodaime i razem wzięli na siebie odpowiedzialność za bezpieczeństwo wioski.Madara założył pierwszy posterunek policji w Konoha i obiecał bronić ludzi nawet za cene swojego życia.
Ale dobre rzeczy nie trwają długo.Kiedy wiek Madary sięgnął już dorosłości,Sojobo zaczął odsłaniać swoje prawdziwe intencje.Sojobo nie ożenił się z członkinią klanu Hyuuga z miłości,a jedynie po to by stworzyć idealne ciało, które mógłby potem wykorzystać i stać się jeszcze silniejszym.Sojobo planował przejąc ciało Madary, kiedy ten stanie się mężczyzną.Jego synowi nie zajęło wiele czasu ustalenie prawdziwych zamiarów ojca.Madara był bardzo zły.Czuł się potrzebny i nie miał zamiaru oddawać swojego ciała tak łatwo,a na pewno nie bez walki.Ale zdawał sobie sprawde,że chodzby nie wiadomo jak silny sie stał,to i tak nie pokona Króla Tengu. Zdesperowany postanowił odszukać legendarnego Bijuu-Kyuubi(Boga Ognia)
Kyuubi był pod wrażeniem zdolności Madary.Sekretny pakt zawarty między Kyuubi a synem Sojobo,zawierał zgode na wykożystywanie czarky i siły Boga Ognia przez Uchihe.Wkrótce Madara opanował techniki ognia(katon no jutsus)i potrafił nawet wzniecic czarne płomienie które paliły się przez 7 dni i 7 nocy-Amaterasu)Ale nawet z pomocą Kyuubi,Madara nie był wstanie pokonać swojego demonicznego ojca.Jedyne co był w stanie zrobić,to go zapieczętować.Pieczęć którą użył była wyjątkowa.By ją złamać potrzeba trzech członków klanu Uchiha z rozwiniętym Mangekyou Sharinganem oraz chakry Kyuubi'ego.Madara był pewny że pieczęc jest wystarczająca,by Sojobo już nigdy nie doszedł do władzy.Nie przypuszczał że ów pieczęć będzie w przyszłości powodem do krwawej masakry na rodzie Uchiha......
Kiedy Shodaime dowiedział się o pakcie Kyuubi z Madarą,był wsciekły.Syn Sojobo nie powiedział Shodaime prawdy,ponieważ nie chciał by ten dowieział się że jego przyjaciel jest pól krwi demonem.Narastające konflikty w ostatecznym rozrachunku doprowadziły do walki.Możnaby wątpić w wygraną Shodaime,jednak pamiętajmy że miał on wyjątkową zdolność do panowania nad chakrą Kyuubi'ego.
A teraz małe wyjaśnienie. Skąd przypuszczenie o Shodaime i Madarze? Obejrzyjcie Ch. 318,stronę 2.Sasuke przypuszczalnie stoi na stalule Madary,a Naruto na Shodaime.
A teraz powróćmy do historii.Minęło wiele lat odkąd Sojobo został zapieczętowany.Krew tengu nie była już tak czysta jak kiedyś.Sharingan był opanowywany tylko przez elite klanu Uchiha,a mroczna historia klanu została zapomniana.Świątynia tengu została zabudowana pod świątynią Nakano przez któregoś z wcześniejszych członków Uchiha by trzymać mroczny sekret klanu w tajemnicy,która była hańbą dla klanu.
20 lat później przychodzi na świat kolejny członek klanu.Ów chłopiec wkrótce udowadnia że jest wyjątkowo utalentowany,nawet jak na wysokie standardy klanu Uchiha.Chłopiec ukończył akademię ninja w wielku 7 lat,w wieku 8 opanował Sharingan,Chuuninem został w wieku 10 lat,natomiast liderem ANBU w wieku 13.Nazywał się Uchiha Itachi.Kiedy chłopiec był dobierany do zostania ANBU,jego ojciec Fugaku postanowił że to najwyższy czas aby wyjawić tajemnice klanu.Itachi uczył się o Mangakyou Sharingan i o historii rodu Uchiha.W głębi jego umysłu,zaczął powstawać chory plan....
Pewnej nocy,kiedy wszyscy mężczyźni klanu Uchiha najprawdopodobniej znajdowali się na spotkaniu w sekretnym miejscu,dwóch z nich było nieobecnych.Itachi zwabił swojego najlepszego przyjaciela Uchiha Shisui'ego nad rzekę Nakano i zaczął wypełniać swój przerażający plan.Zabił Shisui'ego tamtej nocy i aktywował Magekyou Sharingan.Następnego dnia,kiedy ludzie znaleźli ciało Uchiha Shisui'ego,znaleźli również kartkę.Oczywiście notatka nie była napisana przez Shisui'ego.Itachi sfałszował notatkę,co oznacza że napisał na niej swoje własne odczucia.
Ch.222 str.7
Nie mogę dłużej podążać tą ścieżką.O jakiej ścieżce mówi Itachi?
Może to wam da lepszy pogląd na tą sprawe.
Przeczytajcie Ch.222 str.12 i 15.
Ciągłe życie w strachu-w strachu że ludzie odkryją tajemnice klanu Uchiha...że tak naprawdę są potomkami demona.Itachi był tym zmęczony i nie widział przyszłości dla swojego klanu.Nie rozumiał dlaczego inni czują wstyd z powodu swojego pochodzenia.Nie rozumiał czemu nie czuli się lepsi od normalych ludzi.I przedewszystkim nie rozumiał czemu zapieczętowano tak niesamowitą siłę i nie wykorzystano jej.Itachi stracił nadzieję dla całego swojego klanu,ponieważ wybrali żałosną "ścieżkę".
Odkąd Itachi dowiedział się o pochodzeniu swojego klanu,odczuwał dziwną przewagę.Czuł że jest wyjątkowy i lepszy od innych.Jego skrzywiony umysł chciał więcej.Chciał aby demon został uwolniony.Był skłonny ofiarować swoje ciało Królowi Tengu, wzamian za niewyobrażalną siłę.
Wkrotce Itachi pszeszedł do czynów.Kiedy dowiedział się o planach Akatsuki o zdobywaniu
Bijuu,postanowił się przyłączyć,ponieważ potrzebował ich do zdobycia czakry Kyuubi'ego.Ale to nie wszysko,bo Itachi musi jeszcze znależć 2 pozostałych użytkowników MS.Spotkał innego użytkownika MS,który zgodził się pomóc mu w planie.Teraz jedyne czego potrzebuję to 3 użytkownik MS.
Itachi wiedział że nikt z klanu nigdy nie zabiję bliskiej sobie osoby,by zdobyć MS.Gardził nimi,uważał ich za nic nie wartych tchórzy.Szybko wpadł na pomysł,dzięki ktoremu mógł wypełnić swój cel.Postanowił 3 użytkownikiem MS zrobić swojego młodszego brata.
Późnym wieczorem przy pełni księzyca,dokonał mordu na swoim klanie i czekał na powrót swojego młodszego brata.Użył Tsukiyomi na Sasuke by obraz mordowanych rodziców na zawsze wyrył się w jego umyśle.Chciał by Sasuke go znienawidził,zabił swojego najlepszego przyjaciela i aktywował MS.Powiedział mu o sekretnym miejscu,gdzie wszystkiego się dowiedział.Chciał by jego brat podążał ścieżką którą on mu wybrukował-ścieżką zemsty.
W Ch.224 na str.19 Itachi mówi Sasuke jak aktywować MS.
Natomiast w Ch. 225 na str.4 tłumaczy mu, że jedynym powodem dla którego pozostawia go przy życiu,jest nadzieja na to że kiedyś i on będzie użytkownikiem MS.
W Ch. 225 na str. 11,Sasuke odkrywa sekret klanu w świątyni Tengu.
przyjrzyjcie się bocznym ścianom.Jest na nich Tengu.
W Ch. 231 na str.18-19 Sasuke mówi naruto że jest bardziej wyjątkowy niż on.
[link widoczny dla zalogowanych]
Inne dowody:
1)Tengu to duch-wrona.W Ch.259. na str.4,Itachi używa genjutsu na Naruto i możemy zobaczyć jak zamienia się we wrony.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych], ale to są typowe wrony tengu.
2)Porównajcie te dwa rysunki:
[link widoczny dla zalogowanych] <---Sojobo Tange
[link widoczny dla zalogowanych] <---wachlarz Sasuke, dodatkowo przedramiennik Sasa jest zakończony symbolem klanu Hyuuga, Hita nosi coś takiego na ramieniu
3) [link widoczny dla zalogowanych] na to, że Kisiel jest ZUy . Nie wiecie o co kaman? No to proszę bardzo:[link widoczny dla zalogowanych]. Poza tym gdzieś w tym pokoju jest jeszcze jeden rysunek przedstawiający Tengu - znajdźcie go xP
4)[link widoczny dla zalogowanych]. Czyli jesio raz: Tengu był albo długonosy, albo podobny do ptaszyska: proszę bardzo, [link widoczny dla zalogowanych].
5) Tengu uważany była za świetnego grajka, szefa od piszczałek i od biwy xP itp itd. [link widoczny dla zalogowanych], a [link widoczny dla zalogowanych].
6) Neji nie mógł wypatrzeć [link widoczny dla zalogowanych] (nie czuł ich chakry) i to niby ma dowodzić, że Uchiha biorą się od Tengu (nie pytajcie tego nie pojmuję - pod. Vill)
7) Tron, na którym zasiada Itachi, podczas gdy Sasquacz pojawia się w miescu ich legendarnej bitwy, jest ozdobiony symbolami, które również jakoś nawiązują do mitu o Tengu - ale niestety nie pamiętam jak , to było wyjaśnione tylko na anglojęzycznym forum.
Było więcej przykładów i teoria odpowiednio ewoluowała wraz z biegiem wydarzeń. Fani naprawdę fajne rzeczy powymyślali - np: historia na temat Kalejdoskopowego Sharingana też urosła, bardzo ciekawie...
Heh...
Szkoda, że Kishimoto nie rozwija tego w tę stronę... a może fani chcą, by historia rozwinęła się zbyt Europejsko? Hollywoodzko? Hę?
Może Kishi ją zakończy bardziej Azjatycko?
..chociaż wątpię, on jest zbyt komercyjny...
I tu chyba tyle - odsyłam na forum senpu skąd ściągnęłam tłumaczenie xP
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Villka dnia Pią 13:42, 09 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 14:13, 09 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Pamiętacie co Sasek powiedział? Coś takiego: "Żeby oczy się nie męczyły, trzeba wszczepić oczy kogoś innego". Tak też wstawił sobie oczka Itachi`ego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mroczna88
Bakałarz I stopnia
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:25, 02 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Naruto czytałam od pierwszego tomu, gdy pojawił się w Polsce. Potem czytałam dalsze tomy, aż w końcu odkryłam mangafox i czytałam po angielsku. Muszę przyznać, że to największe rozczarowanie w dziejach mangi i anime.
O anime nie będę się wypowiadać, bo przy nim Pokemony wyglądają, jak poważna i wielce interesująca pozycja.
Manga zaczęła się pięknie. Mamy dowcip, mamy świetną akcję z leciutką nutą angstu, mamy niebanalną akcję, mamy nawet łzy (śmierć Zabuzy i Haku) i każdy bohater jest ciekawy. Gdzieś od momentu, w którym Węża Morda (nigdy nie umiem zapamiętać jego imienia) zabija Trzeciego Hokage, całą mangę wszystko bierze w łeb. Angst leje się strumieniami. Każdy bohater jest nieszczęśliwy. Fajnych bohaterów zabijamy (Asuma) lub odstawiamy w kąt (Lee, Gai), fajne bohaterki (Temari,Hinata) zawsze odsuwamy, bo Sakura-płaczliwa-hetera jest super extra cool i wołgle nikt się z nią nie mierzy. Naruto dorasta i w sumie jego przemiana jesty chyba jedną rzeczą, która mi się podobała. Sasuke i jego ANGST (czy też mega super extra plus maxi [...] angst) jest po prostu męczący.
A teraz najfajniejsza sprawa, która w sumie podsumowuje całe naruto. Sharingan. Kiedy Kakashi pokazuje, że ma jednego Sharingana wszyscy sikają po nogach, bo on taki cool jest i taki potężny z tym Szarym Ganem. Potem Sasuke ma dwa, no, to w ogóle jest ekstra. Potem pojawia się Itachi i on ma poziom wyżej oczy, to nikt mu nie podskoczy, sam Bóg się chowa. Ale, oczywiście, Sasuke wbija oczy na ten poziom, więc Itachi musi być lepszy i on ma taki wypasiony poziom tych oczu, że nie ma bata. Więc Sasuke mu je wydłubuje i sobie przeszczepia i rządzi. No, ale to nie koniec. Bo potem pojawia się czasowy Hokage, który ma... sześć gałek ocznych Sharingana W RĘCE -.-"
I powiedzcie mi: jak tu się tym zachwycać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:12, 02 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
ja tam lubię Naruto. Jasne, że długo ciągnące się walki były denerwujące (jak owe spotkanie Kage), ale jestem zdecydowanie na TAK, jeśli chodzi o tą serię. Od części shippuden (jeśli można tak nazwać) zrobiło się poważnie. I tak - żal mi było Ero-sennina, Minato (jego to w ogóle) i Asumy (co pocznie teraz biedna Kurenai?!) oraz Trzeciego Hokage (Orochimaru nieźle namieszał xD), ale to właśnie urok tej mangi. ma swoje refleksje, poświęcenie, jest życiowa a przy tym nieźle oświeca nas w japońskiej mitologii (jak np. techniki sharingana i nazwy np. Amaterasu).
A Danzo był jednym z przykładów złego człowieka i jego kary za to co zrobił...
Dalej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mroczna88
Bakałarz I stopnia
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:36, 02 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
E, zbyt namieszane i napaćkane. Od czasów DB nie było dobrego shounena. No... Ewentualnie Rouroni Kenshin się na to łapie. Naruto, nie licząc kilku pierwszych tomów, przedstawia sobą to wszystko, co w shounenach jest złe. Ciągle nowe levele, coraz lepsze i bardziej wypasione techniki, Tragiczne Przeszłości TM z ilością angstu, która dawno przekroczyła dopuszczalny limit.
No i wkurza mnie, że fani Naruto (mówię ogólnie, z czym się spotkałam) twierdzą, że Naruto sam z siebie ma te wszystkie świetne motywy, a tak naprawdę większość z nich jest zerżnięta z DB. Ero-sennin to kolejny Genialny Żółw (który jest protoplastą, gdy przychodzi do zboczonych senseiów), niektóre techniki zostały skopiowane, zmieniono im nazwę i mamy kolejną super-ekstra technikę ninja itd. itd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:38, 02 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Jakie nowe levele? Chodzi ci o poziomy sharingana?
Ogólnie akcja w Naruto krąży wokół demonów, Rikudo sennina i kekkei genkai. Po prostu akcja jest bardzo rozbudowana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mroczna88
Bakałarz I stopnia
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:46, 02 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Ja nawet tych nazw nie znam... Może być o sharinganie, ale nie tylko jego ekstra super moc jest coraz lepsza. No i wszyscy naokoło nagle mają coraz fajniejsze moce. Kiedyś z koleżanką się śmialyśmy, że brakuje techniki wyskakującego żółwia ze skorupy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:55, 02 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
I tak jest już technika przyzwania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
monika78
Adept VII roku
Dołączył: 04 Mar 2010
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:47, 18 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Widzę, że nie tylko ja (kobieta) czytam Naruto. Bo z tego co wiem jest to manga przeznaczona dla nastoletnich chłopców, czyli wszystko ze mną w porządku. Ja mam nadzieję że Naruto wreszcie zabije Sasuke i będzie z Hinatą, bo Sakura mnie denerwuję. Ale na końcówkę pewnie poczekamy jeszcze kilka lat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:07, 18 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Borze... moniko, jakie "zabije Sasuke"?
Oj... nie... on nie zabije Sasuke. Przypominam, że to manga shounen, mega komercyjna...
Naruto ma dobre serduszko i on chce jedynie URATOWAĆ Sasuke, nawet jeżeli od kilku lat wszyscy mu sugerują, by go rzucił w cholerę i pozwolił go stracić.
Oj nie...
Ja - i wielu innych ludzi - obstawia, za tym, że Sasuke poświecić się bohatersko ratując Narto/Sakurę/Kakashego/Wioskę Ukrytego Liścia... i zemrze jak bohater, nie pozostawiając męskich potomków, którzy mogliby nosić nazwisko Wachlarz [jap. Uchiha].
Hymm... gdyby Naruto go zabił...khem... to byłoby zaskakujące i pewnie poprzedzone błaganiami Saskacza, by to właśnie Naruto, w imię ich przyjaźni, go wykończył i pewnie byłby jakiś szlachetny powód...
Później Naruto swoje dziecko nazwie imieniem "Sasuke" (które to imię bardzo mi się podoba lubię imiona z historią ), kolejne dzieci nazwie po rodzicach...
Hymmm... pewnie Sasuke przed śmiercią wyzna Sakurze miłość "Zawsze cię kochałem bejbe! buzi-buzi. Idę zdechnąć"...
Sasuke po prostu nie może przeżyć... on jest postacią tak... zniszczoną psychicznie, która popełniła tyle głupich, okrutnych i bolesnych błędów, że po prostu nie może przeżyć...
Naruto pewnie będzie z Saskurą... niestety... nie podoba mi się to, ale Kishimoto najwyraźniej do tego zmierza
Biedna Hinata
Ta dziewczyna pokazała, że ma jaja... kurde nie dość, że pokonała strach przed wrogiem, który mógł ją położyć jednym palcem, to jeszcze pokonała własną nieśmiałość i przyznała się do swoich uczuć.
Szkoda tylko, że kobiety u Kishiego zwykle udowadniają, że nie potrafią o siebie zadbać i czekają na wybawicieli płci męskiej...
Tylko Temari jak do tej pory trzymała poziom...
Chociaż mam dziwne przeczucie, że w niedalekiej przyszłości trafi się rozdział w którym Temari będzie wręcz bezbronna, a wtedy na jej ratunek przybędzie kozacki Shikamaru.
Akurat w tym przypadku nie będę miała nic przeciwko, bo to moje dwie ulubione postaci
Słuchajcie... pamiętacie co się dzieje z tą Fangirlką Saskłacza? Ta... Karin jej było.
Z najnowszego rozdziału wynika, że rude włosy to charakterystyczna rzecz dla klanu Uzumakich... i tak sobie pomyślałam, że być może Karin jest kuzynka cioteczną Naruto czy coś...
Nagato jest, więc czemu nie Karin
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:21, 18 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Właśnie! Mało szlag mnie trafił, jak przeczytałam na głos: "Nagato Uzumaki"...
I głównie w mandze jest przedstawione, że najważniejsze klany to Uchicha i Uzumaki, więc zastanawiam się, czy aby Uzumaki, to nie był pozostałością po Rikudo-senninie, tak jak klan Uchicha.
Swoją drogą Saska nie widać aż od zebrania Kage i śmierci Danzou...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:40, 18 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
kuszumku, ja też, ja też myślała, że mnie cholera weźmie!
Juz wiem dlaczego głównym bohaterem tej mangi nie jest Sasuke lub Shikamaru - oni są po prostu za inteligentni. Pewnie poszliby do biblioteki, albo do Kage i zażądali by opowiedział im o ich przeszłości. Ale nie Naruto... Naruto jest na to zbyt niedomyślny...
Ech...
No jak można dopuścić do tego, by tak powszechnie dostępna informacja, jak to, że w nieistniejącym obecnie państwie prym wiódł klan Uzumakich nigdy nie dotarła do Naruto!?
Po prostu... aaaaa! Głupota!
Więc teraz tylko czekać, aż Naruto obudzi w sobie bajeranckie zdolności związane z oczami... xP
Ciekawiło mnie to, co Madara mówił: że on dał renningana Nagato i że oprócz tego dał również sharingana... nie rozumiałam tego do końca...
Też nie pojęłam co miał na myśli mówiąc o walce z pierwszym Kage (Shikage?)... że CO?!
O co chodziło z tym, że niby nie walczyli w Dolinie Końca... O,o ...?
Weźcie mi to wytłumaczcie...
Idę o zakład, że Sasuke teraz tylko udaje wspólnika Akatsuki, a tak naprawdę ma jakiś ukryty cel i na 100% będzie bronił starych przyjaciół.
Teraz pewnie się przyczaił w jakimś burdelu i czeka na rozwój akacji
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Villka dnia Sob 14:44, 18 Wrz 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mroczna88
Bakałarz I stopnia
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:54, 18 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
E, a ja pewnie jedynie przeczytam sobie o ostatnim rozdziale (o ile taki powstanie, a nie będzie MegaEsktraZajebistySuperMocny ZŁY nr 83478372937912379472947473, a następni już są w kolejce, a Sasek ma nowe powody do angstu, Sakura do melodramatycznych wejść, a Naruto pozna swoich przodków aż do małpy), bo z tego robi się coś wyjątkowo paskudnego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:00, 19 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Pewnie skończy się tym, że Naruto dostanie Rinszabya (rinnegan, sharingan i byaakugan) i będzie wywijał na prawo i lewo. No kurczę kishi już chyba się plącze.
Na dodatek od spekulacji na temat 9 ścieżek Rikudo już łeb mnie boli...
I... kto jest ostatnią marionetką? Madara? Rikugo? (ta...), czy Tobi (nadal nie wiadomo czy to Madara czy też inny chłam)...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|