Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wijara
Dyniowata Dewiantka Arcymag
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:17, 04 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Wczoraj mój brat wypełnił jedno ze swoich postanowień, o których nie wiedziałam, że istnieją I wiecie co? Nasze plany to przy tym naprawdę absolutnie nic
Dopisuję:
-przerobić w tym roku całą Biologię Villeego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
TheTosterMaster
Bakałarz III stopnia
Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z księżyca ^^ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:28, 04 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Zdradzisz nam chociaż jedno z tych postanowień? *ciekawość zżera żywcem*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wijara
Dyniowata Dewiantka Arcymag
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:01, 04 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Znam tylko to spełnione, reszty nie chce powiedzieć
Otóż, brat uświadomił wczoraj rodziców o tym, że jest gejem Łatwo mu nie było i naprawdę podziwiam odwagę cywilną, jaką go to kosztowało...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TheTosterMaster
Bakałarz III stopnia
Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z księżyca ^^ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:59, 04 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
O cholera, podziwiam.
Moje postanowienia całe szczęście nie wymagają takiej odwagi - bo z natury jestem raczej tchórzem i realizacja utknęłaby w martwym punkcie. ^^
Rodzice nie zrobili awantury? (mój kumpel po takim wyznaniu do tej pory nie może się ze starszymi dogadać; wiecznie mają do niego pretensje)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wijara
Dyniowata Dewiantka Arcymag
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:07, 05 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Na szczęście nie Odpisuję w naszym kłapiącym paszczą wątku, bo to rozleglejszy temat, a po co tutaj śmiecić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zelka
Bakałarz II stopnia
Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tam, gdzie kwitnie cytryna Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:09, 05 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
No tak...
A mnie Internet chyba zmusi do wypełniania
Teraz nie miałam przez dwa dni Internetu! *szloch*
Ręcę to mi prawie dygotały z tych nerwów
Ale za to się nauczyłam na biolę na sprawdzian
Jestem z siebie dumna...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aduu
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przybiernów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:02, 05 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Fajne uczucie w końcu się czegoś nauczyć z własnej woli ;D Raz mi się zdarzyło w ciągu całego szkolnictwa xD
A mnie wkurza zachowanie mojego ojczyma za każdym razem, gdy znów wyjeżdża z kraju do pracy ;/ Trochę przekichane ma życie, bo widuje nas może dwa razy do roku, ale za to zostaje długo. A gdy nadchodzi czas wyjazdu, tak jak teraz nieubłaganie zbliża się wielkimi krokami, to zaczyna na wszystkich warczeć. Mnie akurat niedawno się dostało ochrzan za to, że mam cholerny okres, jestem rozdrażniona i łatwo mnie z równowagi wyprowadzić ;/
Czasem nie ogarniam jego toku myślenia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zelka
Bakałarz II stopnia
Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tam, gdzie kwitnie cytryna Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:48, 05 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Może nie z własnej i nieprzymuszonej, ale z woli słoika czekolady , który przy tym incydencie (uczeniu się) ciut... się opróżnił.
A uczyłam się, bo... Mam jeszcze nadzieję na 4 na semestr
I wtedy już tylko z fizy mi zostanie 3 (na 4 się raczej nie ubłaga )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TheTosterMaster
Bakałarz III stopnia
Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z księżyca ^^ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 2:22, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Aduu, nie przejmuj się. Mój ojciec całkiem niedawno stwierdził, że on nigdy nie chciał mieć dzieci i jesteśmy (z siostrą) jego życiową pomyłką - jak widać zawsze może być gorzej... a toku myślenia płci przeciwnej nawet nie próbuję ogarniać Szczególnie płci przeciwnej przechodzącej aktualnie kryzys wieku średniego.
Żelka, naprawdę aż tak ci zależy na średniej?
Postanowienie noworoczne (kolejne) - nauczyć się piec takie zajebiste czekoladowe babeczki jak moja koleżanka!^^ *Janka właśnie wróciła z zakrapianej imprezy pseudo karaoke*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aduu
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przybiernów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:22, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Taaa... kryzys wieku średniego. Czemu na to wcześniej nie wpadłam? xD Ale teraz przynajmniej mam wymówkę, by ze swojego pokoju nie wychodzić ;D Wywieszę jeszcze na drzwiach tabliczkę z napisem : "Uwaga! Gryzę!" i po kłopocie ;]
Babeczki czekoladowe? Brzmi nieźle. Przy samym ich robieniu musi być sporo zabawy xD Gdyby tylko piekarnik i inne przyrządy kuchenne nie uciekały ode mnie z krzykiem ... Chyba tylko czajnik się mnie nie boi ;] Zawsze chętnie mi wodę gotuje ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wijara
Dyniowata Dewiantka Arcymag
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:14, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ej ej ej, wara mi z tym offtopem Aduu, o kłopotach z rodziną piszemy w "Ataku kłów i pazurów", ew. w naszej offtopikowej dupie Maryni, a o ocenach w temacie o szkolnictwie bądź też, jeżeli drażnią, dwóch wymienionych powyżej
To jak, co jeszcze postanawiamy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zelka
Bakałarz II stopnia
Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tam, gdzie kwitnie cytryna Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:03, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ale ja oceny... To takie coś a'la postanowienia na nowy rok
No i oczywiście przeczytać od cholery i jeszcze jedną książkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Neit
Arcymag
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 1007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:51, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ja sobie postanowiłam marnować mniej czasu. Mam sporo różnych hobby i ciągle odkładam wszystko na później (co jest kretyńskie bo moje "hobbia" sprawiają mi przyjemność i powinnam się do nich rwać jak głupia). Żebym to ja jeszcze robiła coś pożytecznego w tym czasie, ale nie, ja sobie po prostu czas marnuję np siedząc na kompie itp. Doszłam do wniosku, że umrę ze starości zanim pokończę to wszystko co zaczęłam
A na razie z takich bardziej krótkoterminowych postanowień, to postanawiam odzwyczaić się od słodyczy, bo przez święta popadłam w bardzo poważne uzależnienie, co nie jest dobre ani dla moich "flaczków" ani figury. Tak wiec od poniedziałku rzucam słodycze!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wijara
Dyniowata Dewiantka Arcymag
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:58, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Neit napisał: | Ja sobie postanowiłam marnować mniej czasu. Mam sporo różnych hobby i ciągle odkładam wszystko na później (co jest kretyńskie bo moje "hobbia" sprawiają mi przyjemność i powinnam się do nich rwać jak głupia). Żebym to ja jeszcze robiła coś pożytecznego w tym czasie, ale nie, ja sobie po prostu czas marnuję np siedząc na kompie itp. Doszłam do wniosku, że umrę ze starości zanim pokończę to wszystko co zaczęłam |
Podpisuję się pod tym obiema łapkami. Mam tak samo i tak samo jest mi tego żal. No i mam wyrzuty sumienia przez tej zmarnowany czas.
A słodycze... chyba nie potrafię, tak ot, od poniedziałku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TheTosterMaster
Bakałarz III stopnia
Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z księżyca ^^ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:13, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Rzucić słodycze? Zgoda, ale dopiero od jutra.
Marnowanie czasu.. chyba marnuję go najwięcej podczas kilku zupełnie zbędnych godzin w szkole, które i tak nic mi nie dają (taka przedsiębiorczość chociażby). Ale próbuję wykorzystywać maksymalnie swój czas - na czytanie książek i siedzenie na forum. ^^
Postanowień chyba już więcej nie mam - nie licząc koncertu Green daya, na który strasznie chciałabym się w tym roku wybrać. I jeszcze SDM. Na pozostałych ulubionych i działających zespołach już byłam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|