Podlasie :D

kuszumai

Zakładam ten temat wspólnie z Achilleą by wyrazić swą miłość do ojczyzny naszej (chodzi o podlasie).
Achillea - dawaj coś od siebie Very Happy

Achillea

Zatem... zazwyczaj jest tak, że jak ktoś mieszka nad morzem, to morza nie znosi, a jeśli w lesie, to lasu owego nie trawi. Ja nie mam tego problemu. Kocham swój las, i szybciej przyznaję się do niego niż komunistycznego miasteczka, w którym mieszkam.
Uroki mojego zakątka są takie, że... mamy patriotyczny browar, można u nas dostać Ciechana (też piwo), jest las i Białowieża, parę fajnych legend, ciekawe zaplecze historyczne i Miejsce Mocy.
Można też sobie pooglądać żubry, pojeździć po lesie, pokarmić komary i pokręcić się po bagnach (polecam w okolicach jesieni, wtedy nie ma tyle owadów), pozbierać grzybki-halucynki lub orzechy (tzn. jak jest jedno to nie ma drugiego...).

A, i mamy szeptuchy, oklepaną już wszędzie sprawę zabicia duszpasterza prawosławnego za pomocą czarów i potężne zagęszczenie obiektów sakralnych (+5 do mocy, dla wierzących)...

Tyle z mojego zakątka. Jeśli coś sobie jeszcze przypomnę, dam znać. W razie pytań, walić jak w dym Smile

Kot

Ach piękne Podlasie!!! Już co prawda nie mieszkam tam, ale często z sentymentem wspominam. Piękny i spokojny region. Jak jadę odwiedzić Rodzicieli, to po warszawskim, ciężkim od spalin powietrzu wydaje mi się, że trafiłam do sanatorium...

kuszumai

Mnie najbardziej intryguje to, że od razu znika mi trądzik jak wracam do Podlasia. Czary! Very Happy

Kot

kuszumai

Ja urodziłam się w Międzyrzecu Podlaskim, ale mieszkałam w Pereszczówce a później w Białej Podlaskiej. Very Happy

I było fajnie. Wink

Achillea

Ano, ja też będę migrować XD Do nieoficjalnej stolicy Podlasia Smile

Na szczęście (albo niestety), do domu mam tylko 1,5 jazdy autobusem, więc z tęsknoty za podlaskim "domem" nie uschnę... jednak cera mi się z pewnością nie poprawi, w B-stoku jest paskudna woda :/

A propos, cera mojego kumpla, który mieszka w samym centrum Puszczy od zawsze była przedmiotem zazdrości wszystkich dziewczyn z ogólniaka XD
Skórę ma gładką i miękką jak kaczuszka XD

kuszumai

Jak kaczuszka? Very Happy

Nie jak futro króliczka? Very Happy

Achillea

Nope, tylko Króliki kwalifikują się do kategorii komplementów Króliczych, a Parówa, jako Parówa, kwalifikuje się tylko do działu z kaczuszkami i pupą niemowlaka Smile

kuszumai

Pewnie wciera se w facjatę oliwkę dla niemowląt.

Achillea

Możliwe, na Podlasiu oszołomów nie brakuje XD

kuszumai

Najwięcej jest podstarzałych dziadków latających za tobą z siekierą.

Achillea

Z siekierą jeszcze żadnego nie spotkałam, ale przytrafił mi się jeden skazany za morderstwo...
W moim pipidówku znacznie łatwiej o drobnych pijaczków niż wariatów z prawdziwego zdarzenia... cóż...

kuszumai

I to jest fajna strona podlasia. Gdziekolwiek byś nie poszedł to i tak trafisz tylko na zwierzęta. Nawet do sklepu musisz 5 km zapylać.

Achillea

No ja ze trzy, jeśli jestem na wsi XD

Rowerem, przez las... czysta przyjemność, o ile jakiś pędzący kierowca nie próbuje cię zepchnąć z drogi...