Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Pośmiejmy się razem;)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 19, 20, 21 ... 35, 36, 37  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna ->
Pogadanki i pogawędki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Luiza
Arcymag



Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:06, 09 Mar 2010    Temat postu:

Taak, mój też Very Happy. Bardzo ładne słowo, nie powiem... Tylko tłumacznia trochę dziwne, oj dziwne. Takie nieprawdziwe Twisted Evil .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Strzyga
Master of Disaster
Arcymag
Master of Disaster <br> Arcymag



Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Wto 20:54, 09 Mar 2010    Temat postu:

Aż mi się przypomniał ten skecz z "tere-fere" XD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
alicee
adwoKat Strzygi
Arcymag
adwoKat Strzygi <br>Arcymag



Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 3450
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:22, 10 Mar 2010    Temat postu:

Sympatyczne, sympatyczne. Very Happy A jakie praktyczne...

Tylko:
Cytat:
Jak się chce zamówić kawę i ciastko to się mówi
KOFI EN DUNAT [kawę i ciastko]

Czy to nie będzie czasem Kawę i pączka? Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli
Arcymag
Skarbnica Srebrnych Myśli <br> Arcymag



Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Cieni Nocy...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:48, 10 Mar 2010    Temat postu:

Kurs angielskiego, part 2 Wink


Jak się mija wspaniałą dziewczynę na ulicy, to się mówi
ŁATA FOK albo ŁATA BYCZ [ale ładna kobieta]

Jak się chce z nią przespać, należy jej powiedzieć
AJ ŁANA FOK UIZ JU albo HAJ KEN AJ FOKJU

Jeśli ktoś na ciebie krzyczy używając słowa FOK należy odpowiedzieć
FOKJU TU [proszę, nie krzycz na mnie]

Jak się zgubi portfel z dokumentami, należy powiedzieć policjantowi
AJ LOST MAJ FOKIN PEJPERS [zgubiłem portfel]

Jak się szuka taksówki należy zapytać
HAŁ TU GET A FOKIN KAB [gdzie jest taksówka?]

Jak coś nie działa, należy powiedzieć
FOK ZAT SZIT [ale to niefajne!]

Jak ktoś cię denerwuje należy zapytać
ARJU FOKIN MI? [czemu to robisz?]

A jak to nie działa to
ŁAT DA FOK JU ŁONT? [dlaczego to ciągle robisz?]

Kiedy staruszka prosi nas o przeprowadzenie na drugą stronę jezdni odpowiadamy jej tak:
AR JU FOKIN STJUPI BICZ? [ależ oczywiście]

Gdy chcemy kupić jabłka w sklepie
GIMI E KILO FOKIN EJPLS,MOTOFOKO [poproszę kilogram tych pięknych jabłek,
panie sprzedawco]

Gdy kierowca autobusu chce od nas bilet
AR JU FOKIN KREJZI ESHOL? [tak, zaraz go pokażę]

Gdy stoimy w korku i inni kierowcy na nas trąbią:
ŁAN MOR ŁORD END AJL GET JOR FOKIN ES AUT FROM DA KA END FOK UP HIR JU
NESTI MOTOFOKIN BICZ [niech pani się nie denerwuje bo to i tak niczego nie przyspieszy]

W sklepie, gdy reklamuję wadliwy towar:
SZIT MEN, JU EW SOLD MI A SAM FOKIN SZIT, JU DEMBES FOKIN MOTOFOKO SZITTY DIK [sprzedał mi pan przeterminowane konserwy]

Gdy podczas rozmowy nie zgadzamy się z kimś:
SZAT DA FOK AP MOTOFOKA BICZ OR AJ ŁIL KIK JOR ES JOŁ FOKIN DIKHED [niestety nie mogę się z panem zgodzić]

Gdy skaleczymy się w palec, np. nożem
OŁLI SZIT, FOK FOK FOK FOK! FOOOK! [a niech to! do licha!]

Gdy bezdomny czarnoskóry żebrak prosi nas o pieniądze:
GET DA FOK AŁT OF HIR BIFOR AJL KICK JOR MOTOFOKIN SZIT ES JU FOKIN NIAGA [pozwól, że spojrzę czy mam jakieś drobniaki w kieszeni]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Villka
Arcymag.
Arcymag.



Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:55, 10 Mar 2010    Temat postu:

Very Happy Very Happy Very Happy

Mikka skąd taka świetna znajomość slangu? Very HappyVery HappyVery Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli
Arcymag
Skarbnica Srebrnych Myśli <br> Arcymag



Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Cieni Nocy...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:56, 10 Mar 2010    Temat postu:

Odzywki:

Inteligentna odzywka różowej gimnazjalistki
sZcZeRzE MooWiĄc MooSzĘ StWiErDzIć,Iż ffYgLąDaSz mI Na pOkOpAnEgO ffYbZyKaNeGo pRzEz bEzPrZeWoDoWeGo cIeLaKa sZmUlA!!! oDeJdŹ StĄd zRoBiĆ SoBiE LeWaTyuWę, Tyu gRooBy jAk śWiNiA KoRkOcIąGoo cO KoNsUmUjE EkSkReMeNtY!!! oDeJdŹ StĄd ,Bo cI ToPoRnĘ PiErDoŁkIeM I NiEcH CiĘ PiEs ff TrĄcA! tY DrEsIe CoŚ Tyu tAkIe ffYcHooDzOnE? nIe dOkArMiAjĄ CiĘ W DoMoo? NiE MaRtW SiĘ zAdZffOnIę dO ToWaRzYsTffA OpIeKi nAd zWiErZęTaMi ,PoMoGą cI!!! jEsTeŚ sKooNkSeM ,ffYgLąDaSz jAkByŚ ZjAdŁ StĘcHłE ŁoŻySkA BrUdNyCh cYgAnEk! tAk cZy iNaCzEj, MooSzĘ StWiErDzIć ,Iż ffYgLąDaSz jAk cIaSnY PeDaŁ Co kOnSooMooJe oDcHoDy sŁoNiA!! jAk bYłEś mAłY tO ByŁeŚ TaK BrZyDkI rzE MaTkA WiEsZaŁa cI KiEłBaSę nA SzYi, ŻeBy cHoCiArz pSy sIę z tObĄ PoBaWiŁy tY!! tY TęPy eKsKrEmEnCiE,cOfNiĘtY W RoZffOjU ŚmIeCiArZooPrZeZ PaPooŻkI NiErOzŁąCzKi!!! jEsTeŚ NiEdOffAlOnYm pRzEz cYgAńSkIeGo kUnDlA, sUrReAlIsTyuCzNyM BaMbEtLaRzEm zNa mOrDzIe!! ff kArzDyM RaZiE jEsTeM ZmUsZoNy sTffIeRdZiĆ, iŻ WyGlĄdAsZ JaK ZnIeWaŻoNy ff rOffA bAzArOffY OdLooDeK!!

Inteligentna odzywka zbuntowanego przedszkolaka
at y jezdeź kópa, gufno i rzggi!
i jezteś u paniii!

Inteligentna odzywka MROCZNEGO TRÓ METALA
*growl* Giń, śmieciu.

Odzywka emo na cokolwiek
Ty mnie w ogóle nie rozumiesz! Daj mi prawo do szczęściaaaaa... Buuu! Nikt mnie nie rozumie!! Idę się pociąć!!!! *ryczy jak cipa*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli
Arcymag
Skarbnica Srebrnych Myśli <br> Arcymag



Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Cieni Nocy...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:57, 10 Mar 2010    Temat postu:

Villka, to wszystko z Nonsensopedii Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli
Arcymag
Skarbnica Srebrnych Myśli <br> Arcymag



Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Cieni Nocy...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:02, 10 Mar 2010    Temat postu:

z pamiętnika Taliba...
Poniedzialek 7:00
Allah Akbar Caly swiat sie o nas dowie. Dzis zamach na okupantów z Polski. Tym razem na ich ziemi. Cel - Okecie. Tradycyjnie porwiemy samoloty - cztery. Jeden spadnie od razu, trzy sparalizyja pozostale porty lotnicze. Zwyciestwo jest nasze!!!

Poniedzialek 17:00
Caly czas nie mozemy znalezc bagazy. Nici z ataku, na dodatek mozemy juz stad nie wyjechac... To nic - jutro atak na Balice - tam musi sie udac!

Wtorek 7:00
Dzis bracia wyjechali do Balic. Nie mamy bagazy, ale sterroryzujemy obsluge plastikowymi nozami i widelcami. Bedzie dobrze .

Wtorek 18:00
Bracia talibowie wrócili - smierdzaca sprawa: kazano im zaplacic za autostrade, a jak byli przy lotnisku (15 minut pózniej) kazali im zaplacic znowu.
Wycofalismy sie zeby nie budzic podejrzen. Zreszta podobno i tak w polskich samolotach nie daja sztucców, bo je sie tylko kanapki .
PS Jutro atakujemy siedzibe polskiego rzadu .

Sroda 8:00
Dzis atak na polski parlament - mamy juz dwa autobusy z przyczepami zaladowane karbidem. Trotyl ukradli nam w poniedzialek na lotnisku, nic innego nie dalo sie skombinowac. Autobusy wyjezdzaja o 8:30 - godziny wyjazdu przyczep jeszcze nie znamy - tajemnica. Plan jest prosty - przejezdzamy przez Warszawe i pierdut. Allach jest wielki!!!

Sroda 17:30
Znów cos poszlo nie tak. Bez problemów dotarlismy do celu, ale droga byla zablokowana przez samochody. Na wszystkich bialo-czerwone wstazki. W kazdym jeden kierowca-samobójca . Chyba przewidzieli nasz atak i wystawili swoich zolnierzy (prawie sami faceci, zadnych starców i dzieci - elita).
PS Te dziury po drodze to chyba tez nie przypadek - czyzby planowali zaminowac droge? Jutro zmiana planów - cel: Palac kultury. Tymczasem wycofamy sie pod Warszawe...

Czwartek 7:00
Wstalismy rano bo plan wymaga szybkich posuniec, poza tym zadekowalismy sie pod Warszawa. Wyjazd o 7:10, prejazd przez Janki, Raszyn, wysadzamy Palac Kultury i Nauki, po czym pryskamy do Klewek, gdzie bracia talibowie podstawia helikoptery. BULKA Z MASLEM .

Czwartek 17:30
Oddam zycie za bulke z maslem. Stoimy od rana w Raszynie. Jakies pacany w bialo- czerwonych krawatach w kólko chodza po pasach. Nie da sie przejechac -próbowalismy ich staranowac, na szczescie Ahmed zauwazyl lezace po drugiej stronie odwrócone brony. Dobrze ze nie szarzowalismy - nie byloby jak wrócic do Janek do McDonalda...
PS Tym razem rzucili przeciwko nam starców i baby - widocznie nas lekcewaza. Ale my mamy plan - wrócimy w nocy

Piatek 6:30
Wreszcie przechytrzylismy wroga - przyjechalismy w nocy. Siedzimy przed stadionem Legii (X-ciolecia byl wiekszy, ale jakies mety sie krecily).

Piatek 7:30
Super wiadomosc - namówilismy na akcje jakas wycieczke - przyjechala autokarami i od razu zgodzila sie na akcje. Maja nawet wlasne siekiery, materialy wybuchowe i transparenty. Idzie nam jak z platka. Allach nam sprzyja .

Piatek 16:30
Nie, noooo. Co za ludzie - nie dosc, ze sami dostali palami, to jeszcze pobili naszych braci talibów. LUDZIE JAK KTOS MA BRODE TO JESZCZE NIE ZNACZY ZE JEST ZYDEM. Zydzi maja PEJSY!!!!! Patrzcie troche uwazniej... Mam tego dosc.
Kit zPolska. Jutro atakujemy SALWADOR!


Sobota 1:30
Jak podaje rzecznik Strazy Granicznej, niedaleko przejscia granicznego w Kolbaskowie zatrzymano grupe wychudzonych, obdartych i glodnych starców. Umyto ich i ubrano. Na migi prosili, zeby nie strzyc bród. Niestety - nawet tlumaczom z osrodka dla zbieglych rumunów nie dalo sie ze starcami dogadac. Tyle tylko wiadomo, ze chcieli jechac do Ameryki z jakas "praca". Zapewne to kolejna grupa Pakistanczyków z jakiejs ubogiej wioski. Odsylamy ich dzis LOT-em.

Wygladaja na wzruszonych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smile_
Adept IX roku



Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z daleka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:52, 11 Mar 2010    Temat postu:

Świetne Mikka Laughing Skąd ty bierzesz czas na szukanie takich rzeczy?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Villka
Arcymag.
Arcymag.



Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:00, 11 Mar 2010    Temat postu:

Very Happy

Właśnie czytałam artykuły na joe monserze, a współlokator oglądał Telezakupy Mango (reklamowali nowego mopa do podłogi, w kształcie koła, z frędzlami). Okazało się, że mop chyba był zainspirowany wyglądem Świnki Morskiej... Przynajmniej takie miałam skojarzenie widząc ten gatunek świnek:

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Villka dnia Czw 14:05, 11 Mar 2010, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miriam
Konstabl Grafomanii
Arcymag
Konstabl Grafomanii <br> Arcymag



Dołączył: 08 Sie 2009
Posty: 1618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:35, 11 Mar 2010    Temat postu:

Shocked To zwierzę? wygląda jak peruka. Ale jak ona się porusza? ciągnie te owłosienie jak welon? Masakra jaka krzyżówka genetyczna

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa
Arcymag
Królowa Offtopiarstwa <br> Arcymag



Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: z podlasia...
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:36, 11 Mar 2010    Temat postu:

W Kołbaskowie? Niedaleko. Twisted Evil


Chciałam mieć taka peruwiankę albo agorę. Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Villka
Arcymag.
Arcymag.



Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:33, 12 Mar 2010    Temat postu:

To nie jest moje!
Ja to tylko skopiowałam, nie przywłaszczam sobie praw autorskich, linka do strony autorki podam, jeżeli ją znajdę Razz


I. PRAWO OGÓLNEJ SEKSOWNOŚCI (POS):

Niezależnie od miejsca, czasu i sytuacji, Główna Bohaterka, a także większość bohaterów pobocznych (z wyjątkiem Tych Złych) emanuje czystą, wydestylowaną seksownością. POS jest jednym z najważniejszych Praw Blogasków i na nim opiera się główna fabuła..

Wniosek:
Główna Bohaterka może gołymi rękoma chwycić rozżarzony do czerwoności węgielek. Nie wynika to jednak z nadzwyczajnych właściwości jej skóry – po prostu Blizny Po Oparzeniach Nie Są Sexy.

II. PRAWO STALOWEGO KRĘGOSŁUPA:

Kręgosłup Głównej Bohaterki, bez względu na typ opka, wykonany jest ze stali. Początkowo rozwiązanie to miało umożliwiać utrzymanie piersi Głównej Bohaterki bez konieczności zmiany ośrodka ciężkości.
Stalowy kręgosłup można złamać jedynie w wyniku wypadku, heroicznej próby ratowania świata/Wielkiej Miłości/rodziny/inne, lub w czasie gwałtu. Po kilku dniach (i zapewne małym lutowaniu, choć źródła milczą na ten temat) nie ma nawet śladu po obrażeniach.

Ciekawostka:
Specjaliści twierdzą, że to właśnie prawo powoduje, iż Stalowy Alchemik może się poruszać ze stałym odciążeniem na prawy bark, nie nabawiając się przy tym naprawdę koszmarnej skoliozy. Badania w toku.

III. PRAWO WYŻSZOŚCI TOPÓW I MINISPÓDNICZEK:

Niezależnie od kraju, czasu i kanonu, w większości szkół – także w Hogwarcie – oraz w większości instytucji rządowych, odsłaniający pępek top i minispódniczkę uważa się za modelowy przykład uniformu.
Naukowcy badający tą sprawę początkowo uznali to za kolejny efekt Prawa Ogólnej Seksowności, lecz nieoficjalna wersja głosi, że w grę wchodzą raczej łapówki wręczane przedstawicielom władzy przez osobę, bądź osoby, którym najwyraźniej bardzo zależy na takim stanie rzeczy. O całej sytuacji poinformowane jest CBA.

IV. PRAWO SAMOTNEJ ŁZY:

Kanały łzowe większości bohaterów opek w wyniku ewolucji wstecznej zostały upośledzone do tego stopnia, że w sytuacji skrajnej rozpaczy wydzielają tylko jedną łzę, za to będącą ciałem stałym (zwykle diamentem lub kryształem). Zjawisko to wydaje się całkowicie bez sensu, jednak ostatnio zaistniały podejrzenia, że chodzi o zapobieganie rozmazywaniu się makijażu (Rozmazany Makijaż Nie Jest Sexy – patrz: POS).

V. PRAWO RODU MALFOY’ÓW:

Draco Malfoy, podobnie jak wszyscy jego krewni w pierwszej linni, posiada stalowe gałki oczne oraz platynowe włosy. Do dzisiaj nie wiadomo, czy to wynik jakiegoś dość ohydnego wypadku, czy kolejna przerażająca mutacja.

VI. PIERWSZE PRAWO BOYSBANDU:

Wygląd członka zespołu młodzieżowego, będącego Wielką Miłością Głównej Bohaterki jest wprost proporcjonalny do jego IQ i odwrotnie proporcjonalny do popularności tegoż zespołu.

Wniosek:
Główna Bohaterka gotowa jest zakochać się w jednookim trollu po nieudanej operacji zmiany płci, o ile piszą o nim w „Bravo”.

VII. DRUGIE PRAWO BOYSBANDU:

Ilość makijażu nałożonego na twarz dowolnego członka zespołu jest wprost proporcjonalna do jego popularności wśród aŁtorek opek i odwrotnie proporcjonalna do jego naturalnej urody.

Wniosek:
Świat schodzi na psy. Naprawdę.

VIII. TRZECIE PRAWO BOYSBANDU:

Iloraz eksteligencji zespoły równy jest IQ najgłupszego z jego członków podzielonemu przez ilość osób w tymże zespole.

IX. PRAWO ARMII:

Iloraz eksteligencji większości formacji wojskowych, jak też logika ich poczynań, jest równy ilorazowy inteligencji naczelnego dowódcy, podzielonemu przez ilość jego podkomendnych.

X. PRAWO INTELEKTU I HORMONÓW:

W chwili, gdy jeden z bohaterów zakocha się w głównej bohaterce, jego IQ spada o połowę.

Paradoks Prawa Intelektu i Hormonów:
Jeżeli w przyrodzie nic nie ginie, to gdzie podziewa się pozostała połowa? Trwają badania dotyczące tego zjawiska, jednak nie są prowadzone zbyt skrupulatnie, gdyż naukowcy boją się znaleźć odpowiedź na to pytanie.

XI. PRAWO SAMOBÓJSTWA:

Ciało Głównej Bohaterki zawiera około stu litrów krwi, a czasami nawet więcej, sprężonej pod olbrzymim ciśnieniem. Jedynym sposobem na jej uwolnienie jest cięcie żyletką wzdłuż żyły na nadgarstku. W takiej sytuacji krew leje się godzinami, do chwili, aż któremuś z bohaterów przyjdzie do głowy zadzwonić po pogotowie, bądź do momentu, gdy bohaterka skończy swoje smętne dywagacje na temat życia i łaskawie umrze.
Oczywiście, na wygojonych nadgarstkach nigdy nie widnieją żadne blizny (Blizny po Żyletce Nie Są Sexy – patrz: POS).

XII. PRAWO PRZECIWNICZKI GŁÓWNEJ BOHATERKI:

Jeżeli Główna Bohaterka jest emo, gothem bądź uważa, że ma mroczną naturę, to antagonistyczną do niej postacią będzie skąpo ubrana blondynka z pociągiem do różowego.
Jeżeli Główna Bohaterka nie jest mroczna, nie będzie widać żadnych zasadniczych różnic pomiędzy nią a jej Główną Przeciwniczką.

XIII. PRAWO OGÓLNEJ WYŻSZOŚCI METALI I KAMIENI SZLACHETNYCH:

W dowolnym opku musi być chociaż jeden bohater, który nie posiada ciała całkowicie zbudowanego na podstawie węgla. POS wymaga, aby Główna Bohaterka, oraz jej Wielka Miłość miała oczy z kamieni szlachetnych, lub półszlachetnych, ewentualnie z metalu.
Nauka do tej pory nie wie, czy gałki oczne z onyksu, bądź włosy z platyny mogą negatywnie wpływać na układ nerwowy posiadacza.

XIV. PRAWO UBRANIA I OGÓLNEJ SEKSOWNOŚCI:

W fanfikach, zwłaszcza tych pisanych na podstawie anime, ilość ubrań noszonych przez bohaterów płci męskiej jest odwrotnie proporcjonalna do ich urody.

XV. PRAWO UBRANIA Z YAOI:

W opkach yaoi ubrania nie mają racji bytu przez okres dłuższy niż połowa akapitu pierwszej części opcia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Strzyga
Master of Disaster
Arcymag
Master of Disaster <br> Arcymag



Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pią 16:43, 12 Mar 2010    Temat postu:

Znam Smile
Są też osobne prawa do opek yaoi, porażająco wręcz trafne...

Chociaż ostatnio odniosłam wrażenie, że tropienie Mary Sue z obłędem w oczach chyba nie jest zbyt stosowne. Bo nawet dobrym autorom zdarzyło się jakąś popełnić. Poza tym chyba jeszcze bardziej niż Mary Sue w stanie czystym denerwują mnie bohaterowie posiadający tzw. wady pozorne, czyli wady, które oficjalnie są, żeby nikt się nie czepiał, ale które tak naprawdę są przekuwane w zalety i nieodmiennie tak właśnie odczytywane.

No i to czepianie się o kolory oczu jest chyba odrobinę na zasadzie "jak wszystkie błędy, to wszystkie". Bo gdyby cały tekst był dobrze napisany, to jedna postać z "rubinowymi oczami" pewnie nawet nie zwróciłaby niczyjej uwagi.


Jezu, chyba jestem skrzywiona - jak tylko widzę zagadnienie z teorii literatury, to nie mogę się powstrzymać przed wyrażeniem opinii.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli
Arcymag
Skarbnica Srebrnych Myśli <br> Arcymag



Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Cieni Nocy...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:08, 15 Mar 2010    Temat postu:

Seks oczami dziecka
Jasio miał 10 lat i był bardzo ciekawski. Słyszał od starszych kolegów trochę o "zalotach" i chciał wiedzieć jak to jest i jak to się robi. Co robi mały chłopiec żeby się takich rzeczy dowiedzieć? Idzie do mamusi! A więc Jasio poszedł do mamy. Mamusia się trochę zakłopotała i zamiast wyjaśnić, nakazała Jasiowi, żeby schował się za zasłoną w pokoju siostry w celu podglądania jej ze swoim chłopakiem.

Tak też Jasio zrobił. Następnego ranka opowiada wszystko mamie:
- Siostra i jej chłopak usiedli rozmawiając przez chwilę. Po czym on zgasił większość świateł i zostawił tylko jedną nocną lampkę. Zaczął ją całować i obściskiwać. Zauważyłem, że siostra musiała być chora, bo jej twarz zrobiła się taka śmieszna. On też musiał to wyczuć, bo wsadził jej rękę pod bluzkę w celu znalezienia jej serca... tak jak lekarze to robią na badaniu, ale on nie był taki zdolny jak lekarz, bo miał problemy ze znalezieniem tego serca. Wydaje mi się, że on też był chory, bo wkrótce zaczęli obydwoje dyszeć i zaczynało im brakować tchu. Druga ręka musiała mu zmarznąć, ponieważ włożył jej ją pod sukienkę. Wtedy siostra poczuła się gorzej i zaczęła jęczeć, wzdychać, skręcać się i ślizgać tam i z powrotem na kanapie. I tu zaczęła się jej gorączka. Wiem, że to była gorączka, ponieważ powiedziała mu, że jest napalona. W końcu dowiedziałem się, co spowodowało, że byli tacy chorzy - wielki węgorz dostał mu się jakoś do spodni. Nagle wyskoczył ze spodni i stał tak długi na 25 cm. Kiedy siostra to zobaczyła naprawdę się wystraszyła, oczy zrobiły się jej wielkie, a usta otworzyły. Mówiła, że to największy jakiego widziała... powinienem jej powiedzieć o tych, jakie łapaliśmy z tatą nad jeziorem - te to dopiero były duże, ale wracając do nich... siostra była bardzo dzielna rzuciła się na węgorza i próbowała odgryźć mu głowę... potem złapała go w dwie ręce i trzymała mocno kiedy on wyciągnął pysk z worka i zaczęła ślizgać ręka po jego głowie tam i z powrotem, żeby powstrzymać go przed ugryzieniem. Potem siostra położyła się na plecach i rozłożyła nogi... aby móc go ścisnąć, chłopak jej pomagał i położył się na węgorzu. Wtedy dopiero zaczęła się walka. Siostra zaczęła jęczeć i piszczeć, a jej chłopak o mało co nie rozwalił kanapy. Podejrzewam, że chcieli zabić go przez ściśnięcie między nimi... po chwili pewni, że zabili węgorza przestali się ruszać i głośno wzdychali. Chłopak był pewien, że zabili węgorza, bo wisiał taki wiotki, a reszta jego wnętrzności wisiała na zewnątrz. Siostra i jej chłopak byli już trochę zmęczeni walką... ale powrócili do zalotów. On zaczął ją znowu całować... itd, aż tu nagle okazało się, że węgorz żyje!!! Szybko się podniósł i zaczęli walkę na nowo. Podejrzewam, że węgorze mają 9 żyć tak jak koty... tym razem siostra próbowała go zabić przez siadanie na nim. Po 35 minutach ciężkiej walki w końcu zabili węgorza. Jestem tego pewien, bo widziałem jak chłopak siostry ściągnął z niego skórę i wyrzucił do śmietnika...

Mama zemdlała...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna ->
Pogadanki i pogawędki
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 19, 20, 21 ... 35, 36, 37  Następny
Strona 20 z 37

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin