|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli Arcymag
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Cieni Nocy... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:26, 09 Kwi 2009 Temat postu: Pośmiejmy się razem;) |
|
|
Macie dowcip, zagadkę itp. które uwielbiacie? Podzielcie się, pośmiejemy się razem, w końcu śmiech to zdrowie:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli Arcymag
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Cieni Nocy... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:31, 09 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
15 rzeczy, które możesz robić w centrum handlowym, w czasie kiedy twoja małżonka/małżonek/narzeczona/narzeczony/partner/partnerka/etc. oddaje się zakupom.
1. Weź 24 pudełka z prezerwatywami i wrzucaj po jednym do koszyków innych ludzi.
2. W dziale elektronicznym ustaw budziki tak, by dzwoniły co pięć minut.
3. Zrób smugę z soku pomidorowego prowadzącą do toalet.
4. Podejdź do jednego z pracowników i powiedz mu oficjalnym tonem: "Kod 3 w dziale AGD". Zobacz jak zareaguje.
5. Podejdź do okienka ratalnego i poproś o raty na paczkę M&M-sów.
6. Przesuń znak "Uwaga. Mokra podłoga"na wykładzinę.
7. Rozbij namiot w dziale kempingowym i powiedz innym klientom, że ich wpuścisz pod warunkiem, że przyniosą poduszki.
8. Kiedy ktoś z obsługi spyta cię, czy może ci jakoś pomóc, załkaj "Czy nie możecie po prostu zostawić mnie w spokoju" i rozpłacz się
9. Spójrz prosto w kamerę ochrony i potraktuj ją jak lustro dłubiąc sobie w nosie.
10. Oglądając broń w dziale myśliwskim, spytaj sprzedawcę czy wie, gdzie możesz kupić leki antydepresyjne.
11. Biegaj po sklepie z dziwną miną, nucąc motyw z "Mission Impossible".
12. W dziale samochodowym pozuj na Madonnę, używając lejków różnej wielkości.
13. Ukryj się za wiszącymi ubraniami. Kiedy klienci będą je przeglądać,wykrzykuj "WEź MNIE! WEź MNIE!".
14. Kiedy z głośników podawać będą jakiś komunikat, upadnij na ziemię,przybierz pozycję embrionalną, chwyć się za głowę i krzycz: "O nie, to znów te głosy!".
15. Wejdź do przymierzalni i krzyknij naprawdę głośno: "HEJ, papier toaletowy się skończył!!!".
Czy wiesz że...
Niemożliwe jest polizanie własnego łokcia?
Gdy mocno kichasz możesz złamać sobie żebra?
Gdy próbujesz powstrzymać kichnięcie naczynia krwionośne w mózgu lub szyi mogą pęknąć a Ty umarłbyś/umarłabyś?
Gdy kichasz z otwartymi oczyma gałki oczne mogą zostać wypchnięte?
Budowa ciała świnii uniemożliwia jej spojrzenie w niebo?
50% ludności na świecie nigdy nie otrzymała ani nie wykonała telefonu?
Szczury i konie nie mogą wymiotować?
Założenie słuchawek tylko na jedną godzinę powoduje wzrost ilości bakterii w Twoim uchu o 700%?
Zapalniczkę wynaleziono wcześniej niż zapałki?
Kwakanie kaczki nie powoduje echa i nikt nie wie dlaczego?
23% wszystkich uszkodzeń kopiarek powodowanych jest przez ludzi, którzy na nie siadają aby skopiować swój tyłek?
W swoim życiu, w czasie snu zjadasz około 70 insektów i 10 pająków? (Mmmmh!)
Dokładnie jak odciski palców, odcisk języka jest niepowtarzalny?
Ponad 75% osób, które to czytają będą próbować polizać swój łokieć?
To jest naprawdę niemożliwe!
Gdybyś krzyczał/a nieprzerwanie 8 lat, 7 miesięcy i 6 dni wyprodukowałbyś/wyprodukowałabyś energię potrzebną do zaparzenia filiżanki kawy? Opłaca się?
Orgazm świnii trwa 30 minut. (W moim następnym życiu chcę być świnią)
Gdy uderzasz głową w mur spalasz 150 kalorii. (Ciągle myślę o świnii)
Karaluch bez głowy żyje prze 9 dni zanim umrze z głodu?
Niektóre lwy parzą się do 50 razy w ciągu dnia. (Mimo wszystko zostaję przy świnii. Jakość przed ilością.)
Motyle liżą swoje stópki. (To musiało zostać powiedziane, interesujące)
Słonie są jedynymi zwierzętami, które nie potrafią skakać...... (I chyba dobrze)
Kocie siki fosforyzują w ciemności.(Kto dostaje kasę, żeby coś takiego badać?)
Oko strusia jest większe niż jego mózg.(Znam laski u których jest podobnie)
Rozgwiazdy nie posiadają mózgu. (Takie laski też znam)
Niedźwiedzie polarne są mańkutami. (No i??)
Ludzie i delfiny to jedyne stworzenia, które odczuwają przyjemność z powodu sexu. (Hej! A co ze świnią???)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wredniak
Imperator Offtopu Arcymag
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:02, 09 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Naukowcy przeprowadzają eksperyment:
Wyrywają musze (od Mucha) jedną nogę i wołają:
-Mucha chodź
Micha idzie
Jeszcze jedna noga
-Mucha chodź
Mucha idzie
Jeszcze dwie
-Mucha chodz
-Mucha idzie
Została jedna
-Mucha chodz!
Mucha z trudem pełznie
Wyrwano ostatnią:
-Mucha chodź
-Mucha nic
-Mucha chodź!!
-Mucha nic
Wniosek: Po wyrwaniu wszystkich nóżek mucha ogłuchła
-------------------------------------------------------------------------------------
Biedna mucha wleciała do cipy i nie może wylecieć, wkurwiona mówi:
-Albo mnie jakiś chuj zabije albo krew zaleje
-------------------------------------------------------------------------------------
Blondynka opala się na plaży i wleciała jej pszczoła do cipy, po upojnej nocy stwierdziła że ma dość i poszła do lekarza...
[L]ekarz: Posmaruje sobie członek miodem pszczoła się przyczepi i ją wyciągniemy
Po piętnastu minutach:
[B]: - To jest stosunek ja protestuje!!
[L]: - Nie proszę panią ja zmieniłem taktykę, teraz próbuje ją ubić...
-------------------------------------------------------------------------------------
Idą trzy dziewczynki ulica w wieku 5, 10, 15 lat i widzą spermę na ulicy...
[5]: - O to jest ślina
[10]: - Nie głupia to sperma.
[15]: /Podeszła, polizała/ - I nie jest to sperma nikogo z osiedla..
-------------------------------------------------------------------------------------
Wyprzedaż w Burdelu, gospodyni kupiła papugę i przyniosła ją do domu, podnosi zasłonę a papuga:
- O nowy lokal, o nowa burdelmama
Gospodyni szybko opuściła zasłonę i postanowiła sprzedać papugę. Po południu przychodzą dwie córki i chcą papugę zobaczyć. matka zgadza się i podnosi zasłonkę:
- O nowy lokal, o nowa burdelmama, o nowe dziewczynki...
Matka zdegustowana zasłania papugę, z pracy wraca mąż i chce zobaczyć zakup:
- O nowy lokal, o nowa burdelmama, o nowe dziewczynki... i tylko Staszek nasz stały, wierny klient...
-------------------------------------------------------------------------------------
Zajączek przychodzi do burdelu i prosi o wilczycę, właścicielka mówi że nie ma, zapytana o lisice stwierdza że tylko pytonica jest wolna, zajączek zgadza się, idzie na górę, puka do drzwi a następnie je otwiera. Zostaje natychmiast pożarty. Chwilę później pytonica myśli: Śniadanie jadłam, obiad też, do kolacji zostały 3 godziny... O cholera to musiał być klient. Zajączek wypluty, poprawia futerko i mówi:
-Ostra jesteś, ale jak bierzesz do buzi mogłabyś uważać...
-------------------------------------------------------------------------------------
Siedemdziesięciolatek przychodzi do burdelu i prosi o 3 dziewczyny na 3godziny 15 minut i 5 sekund. Burdelmama zmartwiona pyta się czy napewno da radę tak długo i to z 3 dziewczynami, na to staruszek wyjaśnia:
15 minut się rozbieram, potem 2 dziewczyny muszą mnie położyć na 3, robię to 5 sekund, a 3 godziny mnie reanimują.
-------------------------------------------------------------------------------------
I jeden przyzwoity ;D:
Krowa pali trawkę nad brzegiem rzeki, z której wychodzi bóbr:
[b]: co robisz?
[k]: palę trawę
[b]: daj spróbować
[k]: trzymaj
bóbr zaraz się zakrztusił na co krowa:
[k]: Nie tak bóbr zaciągnij się i popłyń do mostu tam wypuść powietrzę...
Bóbr zrobił jak krowa powiedziała ale w międzyczasie wyszedł na brzeg bo mu się fajnie zrobiło.
Po pewnym czasie obok krowy na brzeg wychodzi hipopotam na co krowa:
[k]: Bóbr na boga wypuść to powietrze...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sally
Bakałarz II stopnia
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:47, 09 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Wredniak, ten kawał o 5,10,15 jest obrzydliwy :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wredniak
Imperator Offtopu Arcymag
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:49, 09 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
sally napisał: | Wredniak, ten kawał o 5,10,15 jest obrzydliwy :/ |
Niestety ostatnio stwierdziłem, że to nie jest kawał, a smutna polska rzeczywistość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sally
Bakałarz II stopnia
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:13, 09 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Wredniak napisał: | sally napisał: | Wredniak, ten kawał o 5,10,15 jest obrzydliwy :/ |
Niestety ostatnio stwierdziłem, że to nie jest kawał, a smutna polska rzeczywistość. |
nie umniejsza to jego obrzydliwości
a teraz mój jeden z ulubionych
Lew, król dżungli, zwołał zebranie wszystkich zwierząt. Kiedy zwierzęta zebrały się na polanie, tako rzecze do nich król:
L- Niech piękne zwierzęta staną po mojej lewej stronie, a mądre po prawej.
Zrobiło się zamieszanie, zwierzęta przemieszczały się, każde na swoje miejsce. Kiedy wszystko już się uspokoiło, a kurz opadł, część zwierząt stała po prawej stronie, a część po lewej. Jedynie żaba stała na środku. Lew popatrzył na nią zaskoczony i tak się do niej odzywa:
L- Żaba, a ty co? Nie słyszałaś?
Żaba popatrzyła się na Lwa jak na idiotę, oparła ręce na biodrach i z pretensją się odzywa:
Ż- No przecież się nie ROZDWOJĘ....
Jak się to opowiada i do tego gestykuluje to dużo lepiej wychodzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szara wiedźma
Adept V roku
Dołączył: 07 Gru 2008
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z pustkowia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:18, 09 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ten kawal jest świetny,mimo że znałam go wcześniej,to ciągle śmieszy.
Kawał ze studenckiego życia:
Idą dwaj studenci. Patrzą,leży kartka. Jeden pyta:-co to? Na co drugi:-nie wiem,ale kserujemy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wredniak
Imperator Offtopu Arcymag
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:22, 09 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Zebranie na polanie w lesie:
[L]ew: Zebraliśmy się tu...
[Ż]aba: Zebraliśmy się tu...
[L]: Zebraliśmy się by omówić ostatnie...
[Ż]: Zebraliśmy się by omówić ostatnie...
[L]:... problemy lasu...
[Ż]: ... problemy lasu...
[L]: Ty zielone z wyłupiastymi oczyma precz stąd.
[Ż]: Krokodyl słyszałeś? Spierdalaj!
-------------------------------------------------------------------------------------
Zamieszanie w lesie. Lew zwołuje naradę.
[L]: Dlaczego okno w kiblu jest rozbite?
[N]iedzwiedź: Bo jak się podtarłem zającem to nie miałem gdzie go wyrzucić.
[L]: No dobrze ale to ma być ostatni raz.
Na następny dzień znowu okno rozbite.
[L]: Dlaczego okno w kiblu jest rozbite?
[N]iedzwiedź: Bo jak się podtarłem zającem to nie miałem gdzie go wyrzucić.
[L]: Ale to naprawdę ma być ostatni raz.
Kolejny dzień okno rozbite. Lew wkurwiony domaga się odpowiedzi na co zając:
No bo jak się podtarłem niedźwiedziem nie miałem którędy spierdalać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli Arcymag
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Cieni Nocy... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:32, 09 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Polak potrafi:)
leci samolot. nagle zaczyna spadać, wiec załoga wyrzuca bagaże. Lecą 15 minut spokojnie, az znów zaczynaja spadać. pasażerowie rozgladają sie po sobie nawzajem, zastanawiając się kto sie poświęci. Nagle wstaje amerykanin
- skoro supermen i batman byli amerykanami i byli hero, to ja tez moge!
wypił całą whiskey jaka była w barku, przeleciał wszystkie blondynki, wrasnął:
- for United States!
i wyskoczył.
Lecą 15 minut spokojnie, az znów zaczynaja spadać. no to tym razem wstaje Francuz.
- skoro amerykanin mógł to ja też.
wypił całe czerwone wino z barku, przelecial wszystkie brunetki, wrzasnął:
- viva la France
i wyskoczył.
Lecą 15 minut spokojnie, az znów zaczynaja spadać. wszyscy rozgladaja sie niepewnie, wkoncu wstaje Polak.
- niech bedzie
wypil wszystko co było w barku, przelecial wszystko co sie ruszało, wrzasnął:
- viva la Mozambik...
i wyrzucił murzyna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wredniak
Imperator Offtopu Arcymag
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:52, 09 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Polecam [link widoczny dla zalogowanych] stronę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudia
Adept II roku
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rumunia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:40, 09 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Jeśli łatwo urazić Twoje uczucia religijne - nie czytaj. Jeśli łatwo urazić jakiekolwiek Twoje uczucia - nie czytaj.
Co należy zrobić żeby dziecko przestało biegać w kółko?
Przybić mu druga rękę do podłogi.
Co to jest: dwie deski i trzy gwoździe?
Zestaw wypoczynkowy Jezus.
A po ile chodzi na allegro?
Po 30 srebrników.
Co to jest: 4 ręce, 4 nogi i ucieka?
Pitbull na placu zabaw.
Co jest lepsze od seksu z 6 latką?
Nic.
Co to jest: czerwone i leży we wszystkich kątach pokoju naraz?
Dziecko bawiące się piłą łańcuchową.
Dlaczego nie ukrzyżowali Jezusa, kiedy jeszcze był dzieckiem?
Nie mam pojęcia.
Ile potrzeba dzieci do pomalowania domu?
Zależy jak mocno uderzasz.
Co powstanie jeśli wyjmiesz dziecku szczękę?
Głębokie gardło.
Dlaczego dziecko spadło z drzewa?
Bo było martwe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sally
Bakałarz II stopnia
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:43, 09 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
hmmmmm a teraz będzie kawał o religii... więc jak ktoś może poczuć się obrażony, to radzę nie czytać (żeby nie było, ja naprawdę nie mam nic przeciwko wierze i religii, ale ten kawał jest zdecydowanie jednym z moich 10 naj )
Umiera papież. (Wszystko jedno, który). Staje przed Bramą Nieba. Wrota zamknięte na 7 spustów, więc papież nieśmiało puka. Po kilkunastu sekundach w drzwiach otwiera się małe okienko, przez które wygląda św. Piotr.
Piotr- Słucham?
Papież- Dzień dobry. Ja jestem Papieżem. Chciałem wejść do Nieba.
Piotr- Przepraszam, kim jesteś?
Papież- Papieżem... Ojcem Świętym...
Św. Piotr dalej nie rozumie, zniecierpliwiony papież mówi- głową Kościoła Katolickiego.
Piotr- Głową czego?
Zdesperowany papież- Jestem namiestnikiem Pana Boga na Ziemi....
Piotr- To Bóg ma jakiegoś namiestnika na Ziemi????
Święty Piotr widząc rozpacz w oczach Papieża:
Piotr- Ok, poczekaj, pogadam z Szefem.
Św. Piotr idzie do Boga.
Piotr- Boże, przy drzwiach stoi jakiś facet i mówi, że jest papieżem.
Bóg- Czym?
Piotr- Głową Kościoła Katolickiego...
Bóg- Przepraszam, głową czego?
Piotr- Mówi, że jest Twoim namiestnikiem na Ziemi.
Bóg- Ależ ja nie mam namiestnika na Ziemi!! Chodźmy do Jezusa, może on coś o tym wie.
Bóg i Św. Piotr idą do Jezusa i wyjaśniają mu w czym rzecz.
Jezus- zaczekajcie, ja z nim pogadam.
Jezus udał się do Bramy Nieba. Wraca po kilku minutach. Zwija się ze śmiechu. Nie może złapać tchu. Święty Piotr i Bóg patrzą na niego zaciekawieni. W końcu, kiedy Jezusowi udaje się uspokoić, ocierając łzy rozbawienia mówi:
Jezus- Pamiętacie to kółko rybackie, które założyłem 2000 lat temu?
Bóg i Św. Piotr zgodnie kiwają głowami.
Jezus- Oni wciąż działają!!!
Zawsze, ale to zawsze śmieszy mnie ten kawał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli Arcymag
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Cieni Nocy... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:51, 09 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Czego nauczyła mnie mama
Moja mama nauczyła mnie wiele. Od wczesnej młodości sączyła we mnie wiedzę, jaka się nie śniła filozofom...
Nauczyła mnie doceniać dobrze wykonaną pracę
"Jeśli zamierzacie się pozabijać, zróbcie to na zewnątrz - przed chwilą skończyłam sprzątać!"
Nauczyła mnie religii
"Lepiej się módl, żeby na dywanie nie było śladu"
Nauczyła mnie podróży w czasie
"Jeśli się nie wyprostujesz, strzelę cię tak, że się znajdziesz w przyszłym tygodniu!"
Nauczyła mnie logiki
"Dlaczego? Bo ja tak powiedziałam!"
Nauczyła mnie przewidywania
"Tylko załóż czystą bieliznę, na wypadek gdybyś miał wypadek"
Nauczyła mnie ironii
"śmiej się, a zaraz ci dam powód do płaczu!"
Nauczyła mnie tajemniczego zjawiska osmozy
"Zamknij się i jedz kolację!"
Nauczyła mnie wiele o wytrzymałości
"Będziesz tu siedział, póki nie zjesz tego szpinaku"
Uczyła mnie meteorologii
"Wygląda, jakby tornado przeszło przez twój pokój"
Nauczyła mnie o zagadnieniach fizyki
"Gdybym krzyczała, że spada na ciebie meteor, czy byś raczył mnie wysłuchać?"
Nauczyła mnie hipokryzji
"Powtarzałam ci milion razy - nie wyolbrzymiaj!"
Nauczyła mnie o kręgu życia
"Wydałam cię na ten świat, to mogę i na tamten"
Nauczyła mnie modyfikacji zachowań
"Przestań zachowywać się jak twój ojciec!"
Nauczyła mnie zazdrości
"Są miliony dzieci, które mają mniej szczęścia i nie mają takich wspaniałych rodziców jak ty!"
Zdrowy poziom szaleństwa
Podczas przerwy obiadowej siadaj w swoim samochodzie z suszarka do włosów skierowana na przejeżdżające samochody i sprawdzaj czy zwalniają.
Za każdym razem, gdy ktoś cię o cos prosi, pytaj czy chce do tego frytki.
Postaw na swoim biurku kosz na śmieci z napisem "DO ZALATWIENIA."
Przez trzy dni z rzędu zaparzaj w firmowym ekspresie kawę bezkofeinowa. Kiedy już wszyscy uwolnią się od kofeinowego nałogu przejdź na Expresso.
Na swoich czekach w rubryce "notatki" wpisuj zawsze "za usługi seksualne".
Ustaw jasność swojego monitora na maksimum a kontrast na minimum i wmawiaj wszystkim, ze tak ci wygodnie.
Nieuzywajzadnychznakowprzestankowychanispacji
Jak tylko to mozliwe zamiast chodzić, podskakuj.
Pytaj wszystkich jakiej są płci.
Przy okienku DRIVE THRU precyzuj, ze twoje zamówienie jest "na wynos".
W operze podśpiewuj wraz z aktorami.
Idź na wieczór poezji i pytaj dlaczego wiersze się nie rymują.
Dowiedz się gdzie robi zakupy twój szef i kupuj dokładnie te same rzeczy.
Nos je zawsze następnego dnia po tym jak Szef był ubrany w taki sam strój. (Jest to szczególnie efektywne, gdy twój szef jest przeciwnej płci)
Wysyłaj e-maile do reszty współpracowników, informujące dokąd się udajesz. Na przykład: "Jeśli ktoś by mnie szukał, to jestem w ubikacji."
Piec dni naprzód mów swoim znajomym, ze nie przyjdziesz do nich na imprezę, bo nie jesteś w nastroju.
Mrucz w windzie.
Dobrze, źle, bardzo źle
1. Dobrze: Twoja żona jest w ciąży.
źle: Ma w brzuchu trojaczki.
Bardzo źle: Ty jesteś bezpłodny.
2. Dobrze: Twoja żona z tobą nie rozmawia.
źle: Ona chce rozwodu.
Bardzo źle: Ona jest adwokatem.
3. Dobrze: Twój syn staje się dorosły.
źle: Zaczął romansować z 40-letnią sąsiadką.
Bardzo źle: Ty też.
4. Dobrze: Twój syn dużo czasu spędza w swoim pokoju.
źle: W jego pokoju znalazłeś filmy porno.
Bardzo źle: W niektórych filmach grasz główną rolę.
5. Dobrze: Twój mąż stwierdził - "Dość dzieci!"
źle: Nie możesz znaleźć tabletek antykoncepcyjnych.
Bardzo źle: Ma je twoja córka.
6. Dobrze: Twój mąż zna się na modzie.
źle: Odkrywasz, że on potajemnie nakłada twoje rzeczy.
Bardzo źle: On lepiej wygląda w nich niż ty.
7. Dobrze: Opowiadasz swojej córce o tym jak "to" robią pszczółki.
źle: Ona ciągle ci przerywa....
Bardzo źle: ........ i cię poprawia.
8. Dobrze: Twój syn ma pierwsza randkę.
źle: Z mężczyzną.
Bardzo źle: Który jest twoim najlepszym przyjacielem.
9. Dobrze: Twoja córka od razu po studiach znalazła pracę......
źle: ...jako prostytutka.
Bardzo źle: Twoi koledzy to jej klienci.
Tragicznie: Ona zarabia więcej od ciebie.
10. Dobrze: Czytając powyższy tekst się śmiałeś.
źle: Znasz ludzi z podobnymi problemami.
Bardzo źle: Jesteś jedna z tych osób.
Szczyty
Szczyt zręczności: Złapać komara za lewe jajo prawą reką nad lewym uchem w rękawicach bokserskich.
Szczyt paniki: Załozyc hełm na lewa strone.
Szczyt ciemnoty: Zapalić jedną zapalkę, a potem drugą, aby zobaczyć, czy ta pierwsza się pali.
Szczyt cierpliwosci: Puscić pawia przez słomkę.
Szczyt pornografii: Fidel jedzący banana.
Szczyt odwagi: Zjechać z dziesiątego piętra gołą dupą na brzytwie i jajami chamować na zakrętach.
Szczyt precyzji: W rękawicy bokserskiej złapać w locie komara za lewe jajo.
Szczyt szybkosći: Zamknąć tak szybko szufladę na klucz, żeby go jeszcze do niej schować.
Szczyt ignorancji: Prezerwatywy robione na drutach.
Szczyt nieufności: Wiercić w rurociąg Przyjaźni i patrzyć w którą stronę ropa płynie.
Szczyt pecha: Zostać zabitym przez meteoryt ze złota.
Szczyt niemożliwości: Tak połaskotać żarowkę, aby ci w elektrowni się śmiali.
Szczyt siły: Tak zgiąć złotowkę, żeby się orzełek zesrał.
Szczyt elegancji: Wyskoczyć z okna na ostatnim piętrze, a widząc w locie sąsiadkę poprawić krawat.
Szczyt bezczelności: Zapytac się powodzianina: - Jak się panu powodzi? Czy się panu nie przelewa?
Szczyt sadyzmu: Przestraszyć strusia na betonie.
Szczyt szybkości: Biegać tak dokoła słupa żeby z przodu była dupa.
Szczyt szybkości: Wystawić dupę przez okno na 10 piętrze i zbiec po schodach tak szybko, by ją jeszcze zobaczyć.
Szczyt masochizmu: Zjechać gola dupą po nieheblowanej desce do wanny pełnej spirytusu.
Szczyt skąpstwa: Znaleźc plaster na odciski i kupić sobie buty o numer mniejsze.
Szczyt lenistwa: Połozyć się na dziewczynie i czekać na trzęsienie ziemi.
Szczyt dmuchania: Tak dmuchać baranowi w tyłek żeby mu się rogi wyprostowały.
Szczyt złośliwości: Zepchnąć teściowś ze schodów i zapytać "Dokąd się mamusia tak śpieszy?".
Szczyt fantazji: Połozyć się w kałuży, wsadzic pióro w tyłek i udawać żaglówkę.
Szczyt chamstwa: Narobić komuś na wycieraczkę, zapukać i poprosić o papier, a potem powiedzieć, że szorstki.
Szczyt halasu: Dwa kościotrupy pier*.* sie na blaszanym dachu.
Szczyt techniki: Żreć trociny i srać deskami.
Szczyt bezpłodności: 30 lat stosunków z ZSRR
Szczyt rasizmu: Pić Wiski Black & White w dwóch oddzielnych szklankach.
Szczyt patologii ideologicznej: Członek z ramienia wysunięty na czoło.
Szczyt skąpstwa: Oddawać kondom do wulkanizacji.
Szczyt marzeń Polaków lat 70-tych: Wdowa po Jaroszewiczu mówi do żony konającego Jabłonskiego, że Gierek zginął, jadąc na pogrzeb Breżniewa...
Szczyt sadyzmu: Dać dziecku żyletkę, powiedzieć mu że to harmonijka ustna i patrzeć jak mu się uśmiech poszerza...
Szczyt nicości: Kiedy kobieta zamiast piersi ma dwa piegi.
Szczyt rozrzutności: Kiedy na te piegi zakłada biustonosz.
Szczyt rozczarowania kobiecego: Kiedy partnerka u swego partnera pod listkiem figowym znajdzie figę.
Szczyt bezrobocia: Pajęczyna między nogami prostytutki.
Szczyt głupoty: Kupić portfel za ostatnie pieniądze.
Szczyt grzeczności: Wyskoczyć z okna zamykając je za sobą.
Szczyt pijaństwa: Tak sie upić, aby policyjny balonik po nadmuchaniu świecił.
Szczyt prostytucji: Puszczać się na Sacharze za garść piasku.
Szczyt suszy: Kiedy drzewa chodzą za psami.
Szczyt wytrzymałosci: Nalać sobie wody do ust, wsadzić tam jajko, usiąść gołą dupą na gorącej blasze i czekać, aż się jajko ugotuje
Szczyt szczytów: Gówno na Mont Everest.
Inne:
Nachlać tak ślimaka, żeby do domu nie trafił.
Jak zmienić żarówkę
1.Sposob irlandzki
Zapraszasz 15 Irlandczykow. Jeden trzyma zarowke, a reszta pije, az pokoj zacznie wirowac.
2.Sposob sycylijski
Jeden Sycylijczyk wymienia zarowke, a dwoch zajmuje sie swiadkami.
3.Po zydowsku
Potrzebnych jest pieciu zydow. Jeden wymienia zarowke, a czterech narzeka, ze ta nowa pewnie nie bedzie swiecic tak jasno, jak ta stara.
4.W duchu zen
Musisz przyprowadzic dwoch mistrzow zen. Jednego, by wymienil zarowke i jednego, by jej nie wymienial.
5.Sposob gejowski
Jeden dzwoni po elektryka, a drugi miesza martini.
6.Egzystencjalnie
Jeden egzystencjalista wkreca zarowke, a drugi obserwuje, jak zarowka sama w sobie symbolizuje zarzace sie nadzieje subiektywnego postrzegania rzeczywistosci w bezkresnym absurdzie wiecznosci.
7.Sposob feministek
Zapraszasz dziesiec kobiet. Jedna wymienia zarowke, a dziewiec tworzy grupe wsparcia.
8.Po chrzescijansku
Potrebne sa trzy osoby... a wlasciwie jedna.
9.Dla palacych
Potrzeba co najmniej pieciu palaczy. Kiedy razem zapala, zarowka tez to zrobi dla towarzystwa.
10.Sposob gwiazd disco polo
Jeden wymienia zarowke, a drugi pisze, jak bardzo teskni za ta stara.
11.Surrealistycznie
Jeden trzyma zyrafe, a ktos napelnia wanne mnostwem kolorowych drobiazgow.
12.Dla majacych duzo czasu
Potrzebny jest tylko jeden zwolennik teorii ewolucji, ale za to wymiana zarowki moze potrwac 8 milionow lat.
13.Zoologicznie
Potrzebny jest wprawdzie tylko jeden goryl, ale za to mnoooostwo zarowek.
14.Dla osob z problemami
Jeden psychiatra zmieni zarowke, ale pod warunkiem, ze ta zarowka bedzie sie chciala zmienic...
15.Sposob lesbijski
Potrzebne sa trzy lesbijki. Jedna wymienia, a dwie rozprawiaja, o ile lepiej jest to robic bez mezczyzny.
16.Dla macho
Jezeli jestes prawdziwym mezczyzna, nie wymieniaj zarowki. Mezczyzni nie boja sie ciemnosci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wredniak
Imperator Offtopu Arcymag
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:00, 09 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
akcja dzieje sie w raju
Bóg: Adamie daj mi swoją noge, to stworze dla Ciebie postać idealną, piękną, niepowtrzalną.
Adam: a co dostane za żebro ?
Jak bog stworzyl kobiete ??
Idze sie bog potknal sie o kamien krzyknal "o kurwa" i slowo cialem sie stało.
Jezus i Mojżesz grają w golfa. Jezus strzela piłeczkę która ląduje na powierzchni wody. podchodzi do niej po wodzie i strzela-piłeczka ląduje w dołku. do gry chce się przyłączyć staruszek. Jezus mówi: "Dobra, będziesz po Mojżeszu". Mojżesz strzela piłeczkę i ląduje ona w jeziorze, znika pod powierzchnią wody. Mojżesz wyciąga laskę od golfa nad jeziorem, wody się rozstępują. podchodzi do piłeczki, strzel - piłka ląduje w dołku. kolej na staruszka. strzela-piłka ląduje w wodzie-chwyta ją ryba a tu z góry pikuje po rybę jastrząb. chwycił ją a gdy przelatywał z nią nad dołkiem, ryba puściła piłeczkę, która wpadła do dołka. Mojżesz do Jezusa:" Kuurwa, z Twoim Starym nie ma co grać!
Zakonnica i ksiądz pykaja w golfa, przymierza sie ksiądz do uderzenia, strzał, pilka chybia...
- kurwa nie trafiłem !
- prosze ksiedza tak nie mozna ! - poucza go zakonnica
- wybacz siostro, ostatni raz , jezeli jeszcze raz to sie powtorzy niechaj mnie piorun trzasnie
... kolejny dolek, ksiadz znow przymierza sie do strzalu, znow chybia...
- Kurwa ! nie trafiłem !
...w tym momencie zebraly sie czarne chmury nad polem golfowym i nagle Jeb ! - piorun trafia w zakonnice, a z chmur dochodzi głos:
- Kurwa ! nie trafiłem !
Akcja dzieje sie w jerozolimie, wlasnie chca ukamienowac grzesznice gdy wkracza Jezus:
- kto jest bez grzechu w tym tłumie niechpierwszy rzuci kamieniem !
... wszyscy sie patrza , nagle leci kamien , bach - grzesznica lezy zakrwawiona, wkurwiony Jezus odwraca sie za siebie...
- Mamo, przesadzasz...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wredniak
Imperator Offtopu Arcymag
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:58, 09 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
TRZY DOWODY NA TO, ŻE JEZUS BYŁ PORTORYKANCZYKIEM:
1. Miał na imię Jezus
2. Miał kłopoty z prawem.
3. Jego matka nie wiedziała, kto był ojcem.
TRZY DOWODY NA TO, ŻE JEZUS BYŁ MURZYNEM:
1. Nazywał każdego swoim bratem.
2. Nie miał stałego adresu.
3. Nikt go nie chciał zatrudnić.
Pewien koles po smierci znalazl sie w piekle. Wita go diabel.
Diabel: Czemu jestes taki zmartwiony?
Koles: A jak myslisz?! Przeciez jestem w piekle!
Diabel: Pieklo nie jest takie zle, jak o nim mówia. Mamy tu pare fajnych rozrywek. Pijesz?
Koles: No... pewnie, lubie sobie strzelic kielicha...
Diabel: No to polubisz poniedzialki! W poniedzialki nie robimy nic, tylko chlejemy tu na okraglo. Wóda, winsko, piwsko, najlepsze trunki, tankujemy, az padniemy i jeszcze troche!
Koles: Brzmi niezle!
Diabel: Palisz?
Koles: Nawet sporo...
Diabel: No to dobrze trafiles, polubisz wtorki. We wtorki palimy wagony najlepszych fajek. Martwisz sie rakiem pluc? Wyluzuj stary! Przeciez juz jestes martwy!
Koles: Powazenie?! To swietnie!
Diabel: Lubisz hazard?
Koles: Pewnie, uwielbiam dreszczyk emocji!
Diabel: W srody ruletka, pokerek, kosci, co tylko chcesz. Boisz sie zbankrutowac? Przeciez jestes martwy!
Koles: Zajebiscie!!
Diabel: Lubisz czasem zarzucic jakis mocniejszy towar? No wiesz...
Koles: No spoko, lubie dobre odloty!! Ale chyba nie powiesz mi, ze...
Diabel: Zgadles! Nie bedziesz mógl doczekac sie czwartku! Mozesz brac co chcesz, skrety wielkosci okretu podwodnego, najlepszy gatunek, mozesz isc na calosc, znajdzie sie i mocniejszy towar!
Koles: Ekstra, w morde, maksymalnie fajnie!!! Pieklo jest w deche!
Diabel: Jestes gejem?
Koles: Nie...
Diabel: Uuuh... Chyba nie polubisz piatków...
Kobieta zabawia się z kochankiem, ale nagle słyszy, że jej mąż otwiera zamek w drzwiach. Kobieta w strachu:
- Boże, cofnij czas o godzinę!
Słyszy głos z nieba:
- Dobrze, ale kiedyś utoniesz.
Kobieta się zgadza. Mąż się nie dowiedział, a ona ciągle unikała wody. Pewnego dnia wygrała wycieczkę na Karaiby. Obawiała się, ale postanowiła zaryzykować. Podczas rejsu nastąpił sztorm. Wtedy kobieta przerażona krzyknęła:
- Boże, chyba nie pozwolisz umrzeć razem ze mną tym 300 niewinnym kobietom!
- Niewinnym? Od roku was, dziwki, zbierałem w jedno miejsce!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wredniak dnia Pią 0:06, 10 Kwi 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|