Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Caeles
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 27 Lut 2010
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: spod łóżka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:24, 27 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
ja z narzeczonym mamy dosłownie garstkę wspólnych tematów ..
ot gotowanie, wypady w góry, Anne Rice, czasem muzyka, dobre filmy..
a tak .. XD
on nie czyta praktycznie nic, ja cały czas z nosem w książkach ;p
on by najchętniej wypoczął po ciężkim tygodniu łażąc po Kampinosie.. ja w łóżku z książką albo na leniwym spacerku (nie na zasadzie zrobimy 15 km wśród komarów )
on lubi łazić po sklepach i szukać ciuchów (nie pytajcie.. XD) a ja .. wchodzę, łapię pierwszych z brzegu kilka i już
poza tym charakterki mamy różne - on dominując, krzykliwy choleryk.. a ja chcę tylko święty spokój xD
ale jakoś 6 lat razem funkcjonujemy .. ze wzlotami i upadkami
ślub za rok
a ja nadal nie rozumiem ni w ząb owej mitycznej natury mężczyzn .. ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kristos89
Adept VII roku
Dołączył: 11 Mar 2010
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:32, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Faceci są z Marsa, Kobiety z Wenus, a ja z Platona ;D
Więc jak tu się zrozumieć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smile_
Adept IX roku
Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:53, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Trzeba wymyślić wspólny język, taki jak Esperanto
Oczywiście pomijając to, że wtedy panu Ludwikowi Zamenhofowi nie wyszło jednoczenie świata za pomocą języków sztucznych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kristos89
Adept VII roku
Dołączył: 11 Mar 2010
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:55, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Smile_ napisał: | Trzeba wymyślić wspólny język, taki jak Esperanto
Oczywiście pomijając to, że wtedy panu Ludwikowi Zamenhofowi nie wyszło jednoczenie świata za pomocą języków sztucznych. |
Przecież już jeden jest "Wspólny"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smile_
Adept IX roku
Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:57, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Polski mógłby być jak dla mnie takim "Wspólnym". Nie trzeba by było się niemieckiego uczyć, co by wyszło zdecydowanie na lepsze polskim szkołom.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kristos89
Adept VII roku
Dołączył: 11 Mar 2010
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:03, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Smile_ napisał: | Polski mógłby być jak dla mnie takim "Wspólnym". Nie trzeba by było się niemieckiego uczyć, co by wyszło zdecydowanie na lepsze polskim szkołom. |
Hej hej hej Każdy ma prawo do swojego języka od potępienia języka do potępienia ludzi tylko jeden krok...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smile_
Adept IX roku
Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:08, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Nie mówiłbyś tak gdybyś się sześć lat oprócz hiszpańskiego, angielskiego i francuskiego musiał jeszcze niemca uczyć. Najpierw zrobiłam sobie krzywdę i poszłam do gimnazjum który jako drugi język dopuszczał tylko i wyłącznie niemiecki. Potem w liceum żal mi było język porzucić więc uczyłam się go kolejne trzy lata... A teraz mam już go serdecznie dość
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kristos89
Adept VII roku
Dołączył: 11 Mar 2010
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:18, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ja miałem szczęście niemieckiego uczyłem się cały miesiąc w technikum. Wpadłem z rynny pod deszcz następne 3 lata ucząc sie rosyjskiego w liceum.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Master of Disaster Arcymag
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 0:54, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Offtop, moi drodzy. I to taki dosyć straszny, bo są chyba ze trzy tematy o szkole, a jakiś o językach obcych też by się zapewne znalazł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caeles
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 27 Lut 2010
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: spod łóżka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:01, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Faceci... Tjaa..
Staram się nie rozważać zbyt dokładnie ich psyche, bo to na zdrowie nie wychodzi. I to nawet nie chodzi o ten głupi tekst "faceci są z Marsa...". To zwyczajnie na zdrówko nie idzie, próba zagłębienia się w ich sposób rozumowania.
(Z drugiej strony muszę podkreślić, że moje towarzystwo jest dość specyficzne. I to nie jest żaden eufemizm czy przesada)
Sama jestem w związku monogamicznym od hm 6 lat jakoś, moją połówkę poznałam już na tyle dobrze, że raz:
* gdy mówi przez telefon zdanie "Wiesz kochanie, nie będziesz zła..." I w 9 na 10 sytuacji kończę za niego zdanie, wiedząc co znów przeskrobał
* dwa- czasami zastanawiam się nad rozstaniem się z nim i wejściem w spokojny, zrównoważony związek lesbijski ;p
Mężczyźni po prostu mają inne priorytety, inaczej podchodzą do problemów. Nie ma co tego próbować zrozumieć, tylko zaakceptować.
Jak się nie da- kij tam ;p Na tym polega jeden z uroków życia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kristos89
Adept VII roku
Dołączył: 11 Mar 2010
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:10, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
"O co chodzi z tymi kobietami?
Nie można żyć z nimi lub bez nich."
Cytat z Rent, między kobietą a kobietą (les) ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:43, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
W gruncie rzeczy relacjach damsko-męskich chodzi o kompromisy. To ciężka praca. Trzeba siebie nawzajem słuchać.
Cenię w ludziach szczerość i zdolność do samodzielnego myślenia, porzucania schematów, nie traktowania ram etyczno-społecznych jako jedynego, właściwego sposobu postępowania.
Nie lubię natomiast oglądać jak moje koleżanki lub koledzy się zachowują w grupie nowo poznanych osobników płci przeciwnej.
Gody. Rykowisko.
Sensowne dziewczyny, znasz takie, lubisz, mądre są, a przy jakimś facecie, który się wytrzasnął znikąd zaczynają chichotać jak kretyki i mu nadskakiwać. Obserwuję to z boku, marszczę czoło i się zastanawiam czy ja je jeszcze znam.
Zdarzyło się Wam przeżyć coś takiego?
Moi koledzy nazywają to zjawisko "wścieklizną macicy".
Z facetami lepiej nie jest: pojawi się jakaś kicia na horyzoncie, a sympatyczny, mądry facet nagle rozsiada się, obniża głos do mruczącego basu i potrafi z siebie wyrzucać tak denne teksty, że pożal się boże.
Kiedy chcę chłopaków podręczyć przypominam im na CO wyrywali panienki w barze - mają ochotę z jednej strony mnie udusić, a z drugiej zapaść się pod ziemię.
Z tego czerpie się wniosek, że najtrudniej związek zacząć: bo ludziska prezentują się nam ze strony w ich miemaniu najlepszej, ale nie prawdziwej.
Kupujemy kota w worku?
Czy od razu stawiamy na szczerość?
Na szczerości się też zresztą przejechałam. Mój ex był szczery. Do bólu xP Nigdy mnie nie okłamał i za to mam dla niego szacunek.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Villka dnia Sob 19:44, 13 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:48, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Szczerość wśród facetów jest rzadko spotykana.
Kristos... piszesz, że uczyłeś się ruskiego. Chcesz dostać robótkę na forum?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kristos89
Adept VII roku
Dołączył: 11 Mar 2010
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:20, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Tak, zgadzam się, że związek najtrudniej zacząć, ale uważam, że równie trudno jest go utrzymać..
Ja jestem szczerym chłopakiem proszę tu nie oczerniać ogólu ;P
//
Napisałem, że się uczyłem....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kristos89 dnia Sob 21:24, 13 Mar 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:23, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Jakbym słyszała Wrednika...
A szkoda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|