|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wijara
Dyniowata Dewiantka Arcymag
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:33, 15 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Strzygo, to pierwsze ostrzeżenie nie dotyczy tej sytuacji, zresztą powstało zanim zaczął się ten spór.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Optymistka^^
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 635
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawaaa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:36, 15 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
W ogóle na tę dysjusję i w efekcie awanturę miało wpływ wiele czynników. Również tych z innych tematów. I zrobiła się ogólnoforumowa afera, bo alicee faktycznie chyba miała już dość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Master of Disaster Arcymag
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 21:56, 15 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
A tak chciałam się wypowiedzieć. Ale teraz normalnie się boję, że sama zarobię osta - bo ja się z mroczną zgadzam w kwestii wagi urody w związku. Nie całkowicie, ale z pewnymi punktami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kristos89
Adept VII roku
Dołączył: 11 Mar 2010
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:58, 15 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Strzyga napisał: | A tak chciałam się wypowiedzieć. Ale teraz normalnie się boję, że sama zarobię osta - bo ja się z mroczną zgadzam w kwestii wagi urody w związku. Nie całkowicie, ale z pewnymi punktami. |
Jeżeli miałabys zarobić osta - zarobiłabys już teraz. To ma byc forum, kurde molek! Forum = dyskusja!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alicee
adwoKat Strzygi Arcymag
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 3450
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:04, 15 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Więc jest tak.
Na początek powściągam temperament ( i gorączkę).
I od razu zaznaczam - zejść mi z Wijary. Wszyscy, jak stoicie. Nie ponosi odpowiedzialności za nic z tego, co tu się nawyprawiało.
Nie, nie będę się wdawać w kolejną analizę moich i mrocznej wypowiedzi. Nie teraz. Może zrobię to po powrocie z obozu, z chłodną głową, i faktycznie wtedy doszukam się w swoich postach pochwały dla paskudztw wszelakich typu osławiona obleśność i tak dalej. Może, to znaczy, jeśli będziecie sobie tego życzyły. Mnie to do szczęścia niepotrzebne.
Co do ostrzeżenia, proponuję, żeby je wstawić mi. Serio. Może wtedy mroczna się uspokoi i przestanie bombardować moją skrzynkę kolejnymi PW w typie "sobie tez wlepisz?". Zaproponowałam jej zresztą, żeby zwróciła się w tej sprawie do innej instancji, bo jako żywo sama sobie ostrzeżenia nie dam. To by było komiczne, chyba. Sugerowałoby, że jestem zmienna jako te liście na wietrze. A aż taka zmienna nie jestem. I nie myślę wycofywać się z niczego, co zrobiłam, napisałam, powiedziałam. Mogę zaakceptować, że się to komuś nie podoba. Że się wam wszystkim nie podoba. Ale przeczyć samej sobie nie będę.
Za kurwienie jednak faktycznie przepraszam, poniosło mnie. I przywaliło. Pogrzebało pod obleśnością wszelką. A w zasadzie pod tym, w jaki sposób posty mrocznej (nie)nawiązywały do moich. Też nie wiem, o co chodziło z bezzębnymi oblechami. I, faktycznie, pod tym względem cię nie zrozumiałam. Ni w ząb cię nie zrozumiałam, mroczna.
Cytat: | Mam bardzo silnie rozwinięty zmysł opiekuńczości- wiecie, ten odpowiedzialny za dbanie o to, by pijane koleżanki znalazły się bezpiecznie w domach, czy bronienie zruganej forumowiczki:P |
Tak, Juny, wiem, o czym mówisz - też tak kiedyś miałam, instynkt opiekuńczy i tak dalej. Potem mi przeszło. W maju chyba. Nie powiem, może i tamto zdarzenie wywarło niezatarty wpływ na moją psychikę? Ktoś się pokusi o analizę?
Kristos, chciałeś chyba nieco złagodzić zarzut, ale nie mów proszę "naskoczyłyście na mroczną". Jak zaznaczałam na początku, jeśli, to ja. Nie Wijara. Ani nikt inny.
Strzygo, na mroczną niespecjalnie byłam wkurwiona wcześniej - ogólny burdel w różnych miejscach miał swoich moderatorów do opieki, ja robiłam, co mogłam, tam, gdzie mogłam, i bez specjalnych emocji. Natomiast sposób widzenia przez mroczną rodzaju żeńskiego, który wychodził już nieraz poprzednio, faktycznie mnie drażnił. Powiązałam to z tym tematem, bez cytatów i tak dalej - mea culpa. Ale inne akcje (zgraje nagich Lenów i Rolarów przykładowo) z tematem się nie wiązały, więc nie mają nic wspólnego z ostrzeżeniem ode mnie. Ani całą awanturą.
Na wspomniane pytanie i analizę czekam po powrocie - czyli w poniedziałek. Do tego czasu mojego milczenia w temacie proszę nie traktować jako lekceważenia.
I jest mi, cholera, przykro. Nie wiem, dlaczego nagle stałam się dla Strzygi jakąś Przeklętą od Ostrzeżeń, która miałaby je wlepiać komu popadnie. O ile dobrze pamiętam nie przyznałam ich w historii forum przesadnie dużo. Poza mroczną była pewna Dwójca (jedna osoba w dwóch użytkownikach), ale to już chyba uległo przedawnieniu. Zwłaszcza, że od tamtego czasu już nie jestem taką afektowaną małą alicee, którą byle wygłup wytrąca z równowagi. Pewnie były jeszcze jakieś inne osty, których teraz nie mogę sobie przypomnieć.
To by było na tyle. Mam nadzieję, że tym razem już z ciebie, mroczna, słoneczko, zeszłam. Szczerze mówiąc brak mi wyczucia w tej kwestii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Master of Disaster Arcymag
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 23:09, 15 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
alicee, w żadnym razie nie stałaś się dla mnie "Przeklętą od Ostrzeżeń" - po prostu ja się zagubiłam w waszej dyskusji i przestałam rozumieć, kto czyją wypowiedź źle zinterpretował i w sumie wyłowiłam z tego tyle tylko, że wkurwiają cię niezmiernie poglądy mrocznej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mroczna88
Bakałarz I stopnia
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:29, 15 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Poglądy źle zrozumiane, swoją drogą. Ale do tego nawiążę, jak tylko "przyczepię" się do jednej rzeczy.
alicee napisał: | Może wtedy mroczna się uspokoi i przestanie bombardować moją skrzynkę kolejnymi PW w typie "sobie tez wlepisz?". |
To była jedna, JEDNA, wiadomość, w odpowiedzi na twój ost. Gdyby tak wyglądało bombardowanie, to Warszawa stałaby tak, jak przed wojną.
Co do moich poglądów na temat kobiet, to trochę zirytowało mnie podejście do mężczyzn. Nie wszyscy z nich myślą tylko i wyłącznie penisem, dla nich też liczą się pewne wartości - może nie dla wszystkich, ale jednak. Kobiety z kolei też nie są takie święte i udawanie, że interesuje je li i wyłącznie psychika, to kłamstwo. Owszem, niektóre zwracają uwagę tylko na to, ale są też takie, które w ogóle nie patrzą na gębę. W większości jednak w dużej mierze patrzy się na wygląd, jest niemalże tak samo ważny, jak wnętrze.
A z "oblechem" znam z doświadczenia. Mam kumpla - jakby się nie mył, to zawsze od niego jedzie,bo po prostu mocno się poci i nic mu nie pomaga. Taka jego uroda. Zęby stracił w bójce, w której bronił wspólnej koleżanki przed oprychami i nie miał jeszcze jak wstawić. Dziewczyny uznają go za kumpla, ale wstyd im pokazać się z nim na ulicy. I to nie jakieś głupie dziewuchy, bo mają tylko jedną wadę - hipokryzję. Utrzymują,że nie patrzą na wygląd, ALE P. nie będzie fajnym chłopakiem mimo, że miły, uprzejmy, dżentelmeński, dowcipny i inteligentny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juny
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 12 Paź 2009
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 0:05, 16 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
alicee napisał: | Ni w ząb cię nie zrozumiałam, mroczna.
|
Nie mogłam sie powstrzymać...
Uwaga: Da się nie przeklinać? Daaa:D
Z rozpędu doczytałam inne zdanie, huh.
W ogóle, atmosfera powoli się przejaśnia, mroczna jesteś naprawdę mroczna z tymi ostrzeżeniami teraz.
A miałam wam opisać sytuację, ale jest odjechana w kosmos. I protekcjonalna. Może po prostu przeczytam Zmierzch.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wijara
Dyniowata Dewiantka Arcymag
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:09, 16 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Chętnie się z tą odjechaną w kosmos sytuacją zapoznamy, Juny
Przepraszam, bo faktycznie na sens moich wypowiedzi wpłynęło to, co mroczna wyprawiała wcześniej, w innych tematach. Widać się uprzedziłam, ale z drugiej strony nie znoszę, kiedy ktoś wyraża się w takim ignoranckim tonie, zwłaszcza wobec użytkowników, których lubię i cenię. Może po prostu taki już jest styl wymowy mrocznej, a ja się nie potrafię przyzwyczaić.
Chyba po prostu za bardzo przywykłam do tego, że większość osób tutaj, gdy im się zwróci uwagę, grzecznie dziękuje i się poprawia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juny
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 12 Paź 2009
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:06, 16 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
oj tam, oj tam:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kristos89
Adept VII roku
Dołączył: 11 Mar 2010
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:48, 16 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Wijara napisał: | Chętnie się z tą odjechaną w kosmos sytuacją zapoznamy, Juny
Przepraszam, bo faktycznie na sens moich wypowiedzi wpłynęło to, co mroczna wyprawiała wcześniej, w innych tematach. Widać się uprzedziłam, ale z drugiej strony nie znoszę, kiedy ktoś wyraża się w takim ignoranckim tonie, zwłaszcza wobec użytkowników, których lubię i cenię. Może po prostu taki już jest styl wymowy mrocznej, a ja się nie potrafię przyzwyczaić.
Chyba po prostu za bardzo przywykłam do tego, że większość osób tutaj, gdy im się zwróci uwagę, grzecznie dziękuje i się poprawia. |
Nie każdy jest taki spolegliwy, jak ja ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:34, 16 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Nie no... nie mogę... nie mam siły się za ten temat brać...
Ponad me siły
Zrobiło się dziwnie xP
Dziewczyny - luzzz
mroczna - znowu użyłaś słów, które hiperbolizują to i owo, później zbytnio "po łepkach" pozwoliłaś sobie zinterpretować posta alicee, która -piszę to po raz enty - bardzo język polski lubi i potrafi się wyrażać baaaardzo precyzyjnie, dokładnie i w sumie grzecznie, bez jakiś ukrytych złośliwości (jak się pojawiają - zawsze są bezpośrednie ), wyolbrzymień, niedopowiedzeń.
Na przyszłość - czytając posta alicee (i w sumie innych również) polecam się uspokoić, ochłonąć i przeczytać go ponownie. Później obiektywnie przyjrzeć się sytuacji i wyrazić swoją subiektywną opinię.
Bo do niezgadzania się z innymi ludźmi masz prawo, jak najbardziej.
Irytację alicee wzbudziło głównie to, że nie zrozumiałaś informacji, jakie starała się Tobie przekazać.
alicee - spokojnie.
Ja wiem, ze Ty chcesz dobrze, wiem diabełku , ale czasami trzeba się zdobyć na cierpliwość
W sumie nie wiem o czym teraz rozmawiamy... zgubiłam się.
P.S. ja chyba wstawię gdzieś w swoim podpisie, że alicee pisze posty bez żadnych ukrytych intencji i żeby zrozumieć o co chodzi, wystarczy dokładnie przeczytać
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Villka dnia Czw 19:35, 16 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wijara
Dyniowata Dewiantka Arcymag
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:39, 16 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Wiesz co Villuś... Ja mam w podpisie prośbę, aby pisać posty treściwe, wnoszące coś do dyskusji, i... myślisz, że na kogoś to działa?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kristos89
Adept VII roku
Dołączył: 11 Mar 2010
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:49, 16 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Jeszcze mały cytacik, do wcześniejszego tematu brzydkich i brzydszych:
Cytat: | "Błazen wstrzymał oddech.W długie noce na twardych kamieniach śnił o kobietach takich jak ta. Chociaż, jeżeli lepiej się zastanowić, to nie o takich; były lepiej wyposażone w okolicach klatki piersiowej, nie miały takich czerwonych i spiczastych nosów, włosy bardziej im falowały. Jednak libido Błazna miało dość rozumu, by odróżnić niemożliwe od teoretycznie osiągalnego; pospiesznie włączyło kilka obwodów filtrujących."
|
Czyli podsumowując: są wyjątki, dla których wygląd totalnie się nie liczy; są ludzie, którzy jedynie pragną dbania u przeciwnej strony o higienę; są ludzie "filtrujący; i są tacy, którzy pragną ekstra super dupy/ciacha bez względu na wszystko inne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:27, 17 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Do poprzedniego tematu - odkryto, że jest 12 różnych rodzajów genu warunkujących charakter i postrzeganie świata. Dodatkowo jest to 12 wariantów zachowania człowieka, na które wpływ ma również płeć. Co daje 24 schematycznych cech warunkujących poglądy i charakter homo sapiens sapiens.
Przy czym informację zawartą w genach rzeźbi: wychowanie, środowisko i inne, indywidualne cechy...
Czyli każdy jest inny.
Generalnie staram się traktować ludzi indywidualnie, bez podziału "bo faceci są źli", a "kobiety są sponiewierane" - owszem, przyznaje, są pewne zachowania mocnej związane z którąś z płci, ale fakty są takie, że lepiej skupić się na poznaniu jednej osoby, a nie podpinać jej pod "instrukcję działania przeciętnego trzydziestolatka"... można więcej błędów popełnić, niż dobrych rzeczy uczynić. :/
Dlatego mnie boli szufladkowanie...
Szczególnie, kiedy rzucam w grupie ludzi jakiś mglisty temat (a z racji, że wiem, co miałam na myśli - dla mnie jest to temat przejrzysty i klarowny), a ludzi zamiast zapytać "co masz dokładnie na myśli?" podpinają to pod schemat "kobiety i ich złośliwe poglądy", interpretują wsio mylnie, a kiedy ja próbuj wytłumaczyć, ze miałam na myśli coś zgoła innego - mówią, że się teraz próbuję wyprzeć, bo się boję konfrontacji...
To mnie naprawdę wkurza...
Albo w drugą stronę: kiedy kolega powie coś, co według niego jest oczywiste, a wtedy słuchacze zaczynają to klasyfikować w kategoriach "bo faceci tak już mają, są apodyktyczni i źli". Dopowiadają sobie to i owo. Zamiast poprosić go, czy mógłby swoją myśl rozwinąć, wyjaśnić, zaraz zaczynają bronić swoich poglądów, w które on przecież nie chciał uderzyć... Ba! Czasami nawet ma takie same.
Dodatkowo teraz jest w modzie by kobieta łamała schematy - wszystko jest super, chociaż momentami mam wrażenie, ze płeć brzydsza się boi dziewczyn, które potrafią sobie wszystko załatwić, są zaradne, inteligentne i silne...
Kiedy mężczyzna uczciwie przyzna, że ma głęboko w nosie modele zachowań przystających płci męskiej (nie, nie bycie niekulturalnym, tylko np: nie ma pojęcia jak naprawić pralkę, albo nie ma zamiaru się wdawać w idiotyczną i całkiem zbędną bojkę z jakimś drabem, który do jego dziewczyny uderzał), jest momentalnie postrzegany jako "niemęski"...
Na zachodzie (i na wschodzie) pojawia się coraz większa tolerancja, ale w Polsce wciąż się zdarza, że facet, który nie lubi piłki nożnej (lub innego sportu), piwska, nie jeździ szybkim autem, nie rzuca tępymi tekstami i nie pręży piersi przy każdej okazji - jest nazywany "zniewieściałym".
Gorzej mają tacy, którzy zaczynają dbać o swój wizerunek i np: chodzą na oczyszczanie twarzy do kosmetyki lub robią sobie manikiur... - od razu pada przezwisko "pedał". Noż, kurde! Koleś ma cerę trądzikową, źle się z tym czuje, dobrze, że chce o siebie zadbać!
Jak dla mnie - chwali się takie zachowania...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|