|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:28, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Khem khem... A jakby ci koleżanka powiedziała, że księżyc jasno świeci, więc dwunastego spotkasz chłopaka, to też by się zaliczało jako krok w stronę opętania?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zadymka
Adept II roku
Dołączył: 28 Cze 2010
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warmia i Mazury Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 2:38, 30 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Ten ksiądz powinien zatkać mordkę jak się nie zna na rzeczy.. Jeny czytanie horoskopów prowadzi do opętania... Coś gdzieś usłyszał albo przeczytał ale nie wgłębił się w temat i bach.. tworzy mity... powinien się swojej działki trzymać... pewnie pisał pracę z moralnej albo z czegoś mniej przydatnego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cicha 21
Adept V roku
Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:25, 30 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Panna i picie - a nic z tego co przeczytałam się nie zgadza, jestem panną i nie jestem pedantką, szczerze to jestem straszną bałaganiarą, a jak popiję to cały czas się brechtam i nie jestem upierdliwa , ja w ogóle nie wierzą w horoskopy bo to głupota.
A co do religii, ostatnio przeczytałam biblię szatana(ale żadna ze nie satanistka po prostu zwykła ciekawość) i naprawdę jest ciekawa i większość rzeczy co tam piszą to prawda. Ja wierzę, że ktoś tam jest na górze, ale wątpię czy on ingeruje w nasze życie, ponieważ to od nas zależy jak ono będzie wyglądać i nie możemy cały czas myśleć :Bóg tak chciał" - kompletna bzdura, a co do księży to są oni pasożytami żerującymi na naszej wierze i dlatego do kościoła nie chodzę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zadymka
Adept II roku
Dołączył: 28 Cze 2010
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warmia i Mazury Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:51, 30 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Biblia szatana La Veya zawsze będzie wyrażała prawdę w sensie hm.. ludzkim.
Podstawowy kanon chrześcijan: Bóg nie ingeruje w nasze życie, bo dał nam wolną wolę i rozum
A co do księży, to racja w 99% to dupki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:19, 30 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Łeeee... to zależy z tymi duszpasterzami... Niektórzy są w dechę. Szczególnie odłam zwany przeze mnie Franciszkanie Pielgrzymkowi: wesołe to-to, ubrane w czaderski worek, przewiązane w pasie taaaakim grubym sznurkiem, obute w lansiarskie sandały na rzemyki, posiadające krótkie włosy i gęstą, zadbaną brodę, a do tego zwykle wyposażone w jakiś instrument muzyczny. Na szlaku górskim chętnie się wymienia kanapkami i opowiada legendy o Liczyrzepie, dodając na koniec "Spójrz tylko na góry! Czyż Bóg nie jest wielki?!".
Ten właśnie typ duszpasterski lubię
Generalnie wiara i kościół budują się na lękach ludzi: za coś musi być kara, za coś nagroda...
Idea kościoła do mnie nie przemawia, bo przeczytałam Biblię: tam nie pisze o tym by się spotykać raz w tygodniu na jakiś naukach, nie pisze by przyjmować opłatek, nie pisze o spowiedziach, świętach, hierarchiach.
Pisze natomiast o tym by pomagać potrzebującym, przestrzegać dekalogu (który wcale takim złym i skostniałym prawem nie jest), by "miłować bliźniego swego jak siebie samego" i jeszcze o tym, by słowo Borze przekazywać dalej...
Bez względu na to, czy jakaś siła wyższa w eterze siedzi, czy nie siedzi - ludzie mają w DNA wypisane "Cześć to ja, Bóg, istnieję, wierz we mnie! " (parafraza z Prattcheta), a my możemy wybrać te doktryny wiary, które są dla nas odpowiednie.
Nie wiem czy jestem wierząca... ale z pewnością podoba mi się idea "czynienia dobra", która jest głównym hasłem chrześcijaństwa...
Podoba mi się też filozofia chińska, ying-yang wedle której w każdym występku jest trochę dobra, a w każdej prawości trochę zła. W każdym mroku - trochę światła, a w każdym świetle - trochę cienia. W każdej kobiecie trochę z mężczyzny, a w każdym mężczyźnie trochę z kobiety. Itp na zasadzie kontrastów...
Chyba ten punkt widzenia mi najbardziej odpowiada: karmi naszą duszę, opisuje to co jest - nie wymaga nic w zamian i niczego nie obiecuje
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Villka dnia Śro 12:22, 30 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wijara
Dyniowata Dewiantka Arcymag
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:46, 30 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Generalnie religie stworzono po to, by stłamsić strach przed śmiercią. Śmierć psychiczna to dziedzina wciąż niepoznana- budziła i wciąż budzi lęk. A czyż obietnica lepszego życia po śmierci nie brzmi uspokajająco?
Jestem ateistką, ale jednocześnie- tak mi się zdaje- dobrym człowiekiem. W ludzi wierzę, w ludzi. Chyba aż za bardzo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mroczna88
Bakałarz I stopnia
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:39, 02 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Koleżanka ostatnio mi tarota stawiała. Nie dość, że opisała mnie idealnie, to jeszcze powiedziała mi co mnie spotka w następnych dniach. Nie uwierzyłam jej, bo w życiu bym się czegoś takiego nie spodziewała. No i wyszło... Nie wiem czy to był ślepy traf, czy serio jest w tym coś poważnego, ale jak ona mi coś mówi z kart, to powoli zaczynam wierzyć, bo jeszcze nigdy się nie pomyliła.
Religia... Trochę zmieniłam do niej podejście. Jeszcze trzy lata temu byłam na czwartej z kolei pieszej pielgrzymce Szczecin-Częstochowa, a teraz... Ogólnie wychodzę z założenia, że religia jest w porządku. Kościół nie. Zasady kościelne zostały wymyślone przez człowieka i nikt mi nie wmówi, że spłynął na niego Duch Święty. Duszpasterze są w porządku (niektórzy), ale ogólnie Kościół jako instytucja mnie mierzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miriam
Konstabl Grafomanii Arcymag
Dołączył: 08 Sie 2009
Posty: 1618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:49, 02 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Ja bym tam chciała aby mi ktoś tarota postawił. To mogłoby być ciekawe
Horoskopów teraz w ogóle nie czytam. Przerzuciłam się na testy psychologiczne sasasasa. Jestem spokojnym flegmatykiem z domieszką (małą) perfekcyjnego melancholika czyli jestem pesymistką i introwertykiem (cokolwiek to znaczy) .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Miriam dnia Nie 14:35, 19 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:41, 02 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Masz tutaj ło [link widoczny dla zalogowanych]
Miłej zabawy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miriam
Konstabl Grafomanii Arcymag
Dołączył: 08 Sie 2009
Posty: 1618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:58, 02 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
A dziękuje. Zrobiłam. Według testu jestem 5 A ty?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:27, 02 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Ja zawsze jestem 4w5
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:28, 02 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
mroczna88 napisał: | Zasady kościelne zostały wymyślone przez człowieka i nikt mi nie wmówi, że spłynął na niego Duch Święty. |
Przyznaje się, że gdy ksiądz mówił, że przez biskupa będzie przemawiał Duch Święty to rżałam jak głupia. Po prostu nie mogłam sobie wyobrazić, żeby przez takiego gostka (bo wyglądał nieciekawie) mogło coś przemawiać...
Pierwsza lepsza oszustka za 70 złociszczy ci pasjansa postawi.
W tym czymś wyszło mi 5w4.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mroczna88
Bakałarz I stopnia
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:31, 02 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Pierwsza lepsza oszustka za 70 złociszczy ci pasjansa postawi. |
Ale prawda jest taka, że żeby tarot wyszedł, to musi być ktoś w miarę z talentem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caeles
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 27 Lut 2010
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: spod łóżka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:33, 02 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
A ja jestem 7w8 ;p
Gdy jest zdrowa, siódemka ze skrzydłem 8 jest często chojna, towarzyska i wylewna. Ma skłonność do bycia wyjątkowo lojalną wobec przyjaciół, zwłaszcza do tych z podtypem socjalnym. Zagorzale broni tych, na których jej zależy. Może wydawać się głośna i niesforna, choć niektóre 7w8 są bardziej grzeczne i dowcipne. Lubi różne uroczystości, opowieści, kawały, jedzenie, podróże. Generalnie ma silne poczucie własnej wartości i zawsze stara się osiągnąć to czego chce. Ma talent do robienia czegoś z niczegoś. Zazwyczaj dzieli się z innymi tym co ma, chce by wszyscy doceniali jej poczucie obowiązku i szeroki zakres zainteresowań.
Gdy 7w8 jest w stresie, może stać się wymagająca, okazywać samolubną niecierpliwość i narcyzm. Gdy chce coś, to chce tego natychmiast. Agresywna, chce szybko zrobyć pieniądze, materialną pozycję i status. Może domagać się od innych, aby inni mówili jej to sama chce usłyszeć. Często jest perfekcjonistą. Moralizuje innych choć sama jest nieodpowiedzialna. Posiada amnezję na obietnice dawane z potrzeby chwili. Ma szczególną trudność z wiernością małżeńska.
Słynne siódemki ze skrzydłem osiem: Jack Nicholson, Anthony Quinn, Michael Caine, Clark Gable, Barbra Streisand, Joan Collins.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Caeles dnia Pon 17:34, 02 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:34, 02 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Zazwyczaj przychodzą do niej ci, którzy łączą nazwę "tarot" z kartami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|