Zdrowie... a raczej jego brak

anulka870

fajny ten twój dziadzio

Strzyga

Taa, mnie też Multi-Sanostol dawano Wink

Syropem z cebuli poczęstowano mnie przy ostatniej grypie - wmusiłam w siebie pół łyżeczki od herbaty, po czym dostałam odruchu wymiotnego.
No i domowe remedium na wszystko - czosnek w postaci dowolnej...

Caeles · Wysłany: Pon 0:11, 01 Mar 2010 Temat postu:

ech, na przykład w dipie czosnkowym do posiekanego, przyprawionego i usmażonego kurczaczka .. Razz

ot, taka drobna dygresja kulinarna .. XD

kuszumai · Wysłany: Pon 16:29, 01 Mar 2010 Temat postu:

Multi Sanostol! Tak! Nawet dobry był.

Syrop z cebuli. Chodzi wam okrązki cebulowe w cukrze. Dobry, jak ktoś ma obniżony poziom cukru i cierpi.

Luiza · Wysłany: Pon 17:48, 01 Mar 2010 Temat postu:

Syropu z cebuli to mi się nigdy wypić nie zdarzyło, ale Sanostol uwielbiałam i zawsze chciałam więcej, niż było zalecane xp. Bo to takie słodkie... A co do bólu gardła, to mi zawsze rozkazują, abym jadła czosnek. Nie stawiam oporu, po prostu nigdy nie znajduję na to czasu Wink

. Aż dziwne, w końcu zwykłe kanapki to jem...

bella · Wysłany: Pon 18:04, 01 Mar 2010 Temat postu:

A mi nigdy nikomu nie udało się wcisnąć czosnku Very Happy

Choć nie powiem - próbowali. Jednak ja jestem strasznie uparta i zwykle zamykałam się w łazience bądź innym pokoju, byle tylko uniknąć tego przykrego doświadczenia.

Caeles · Wysłany: Pon 18:08, 01 Mar 2010 Temat postu:

ech, teraz mnie coś zaczyna łapać. pakuję się zaraz do łóżeczka szybko.
początki kataru i drapie w gardle..

chyba powinnam naszej cudownej aurze podziękować.. ;/

Luiza · Wysłany: Pon 18:17, 01 Mar 2010 Temat postu:

Ja tam lubię taką pogodę. Uwielbiam deszcz Very Happy

. Też mam katar, ale jakoś mu nie zapobiegam, samo przejdzie.
A czosnek dobry jest Smile

. Tylko potem myję zęby, myję, a nadal go czuć...

Wyrd

Ja choruję przez klimatyzację w pracy. Co trochę katar mam. Co przykręcę ten wynalazek zaraz się znajduje ktoś komu gorąco...

mfabry

W klimatyzacji różne rzeczy potrafią żyć. Jak masz trochę osłabioną odporność albo alergię to niestety odcierpisz swoje.

kuszumai

Czosnek jest dobry. Żaden ze mnie fan kanonicznych wampirów. Wink

Przypomniało mi się, jak babka opowiadała mi o zabobonach chorobowych. Wchodzenie do pieca, szeptuchy, modlitwy i takie tam...

Wijara

Mam od wczoraj ostrą chrypę- nic tylko piję herbatę z cytryną i miodem, a chrypa się pogłębia. Jakieś pomysły? Sad

kuszumai

Lipton w puszce. Albo Nestea. Nie powiem, że szukam tylko różnicy smakowej, ale herbata zawsze pomaga.

Kup sobie Islamoss. Tabletki z porostu islandzkiego. Zajedwabiste.

cicha 21

O matko czosnek- nigdy w życiu, nienawidzę i nigdy mnie nie mogli zmusić żebym coś zjadła z czosnkiem.
To może spróbuj mleko z miodem i masłem, jest na gardło i jest pyszne :p

Miriam